Uther_Lightbringer

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    329
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Uther_Lightbringer


  1. >To se ukradne ten album zamiast np. kupic go na Amazonie.

    Świetnie, widzę że nie podchodzisz poważnie do tego tematu. Na Amazonie kupować nie ma sensu bo przesylka często wynosiłaby więcej niż sam kupowany przedmiot. A ściągając z p2p nie KRADNĘ. Tylko pozbawiam marży wydawców, po prostu mam substytut płyty na dysku ale też nic za to nie płacę. Bo mieć słabe mp3 na dysku a otwierać nowe pachnące pudełko z płytą to dwie różne rzeczy.
    Już wspominałem że czasem to koniecznośc bo niektórzy nie umieszczają przykładowych utworów nawet na swojej stronie.
    Do samego słuchania muzyki też podchodzisz inaczej. Ja muzykę której słucham kocham i celebruję. Dla mnie prawdziwy porządny album na który mam wydać pieniądze jest ważny w całości. A jeśli wykonawca ma 1 super-mega-jednosezonowy hicior którzy wszyscy ściągają przez iTunes to ten wykonawca się dla mnei nie liczy.
    Najbardziej lubię kiedy wszystkie utwory łączą się w całość, a tak bywa dośc często na płytach które słucham. Wiec widzisz, idea legalnego zasysania mp3 przez iTunes i słuchania ich w autobusie i na ulicy do mnie nie przemawia, jakakolwiek dobra by nie była. Ja muzyki słucham inaczej, musze się na niej skupić.

    >Po drugie co masz na mysli, ze kazdy zna wszystkie albumy dostepne w Empiku?
    Mam na myśli to że tam trafiają rzeczy popularne. Oczywiście Empik ma naszywkę takiego kulturalnego sklepu więc może nie ma tam jakiegoś totalnego dziadostwa, ale jednak ich oferta mnie nie zachwyca. Nawet jeśli coś w Empiku jest godnego kupna to i tak kupię to taniej np w sklepach internetowych.


  2. >>>Wojman
    Przykro mi, nie masz racji. ktosik to dobrze zargumentował. Empik ma tylko rzeczy najbardziej popularne który właściwie każdy zna, więc nie muszę sprawdzać co to żeby kupić (choć w Empiku i tak nie kupuję bo jest drogo). Natomiast MM ma czasem rzeczy mniej popularne dlatego bo sporo wytwórni muzycznych dowozi do nich czasm jakieś perełki. Ale to raczej rzadkość i trzeba mieć duże szczęście. Tak czy inaczej zdecydowanej większości płyt które się ukazują na rynku niepopularnym w MM nigdy nie ujrzymy.
    p2p naprawdę są jedyną alternatywą gdy wykonawca nie udostępnia próbnych nagrań na swojej stronie.
    O iTunes nawet nie wspominam bo to już totalna beznadzieja. niby dobrze że dzięki nim więcej ludzi płaci za muzykę, ale oni wspierają tylko ściąganie marnych pojedynczych popularnych mp3 aby zaszpanować iPodem i nowym hiciorem przed ziomalami.


  3. Bardzo ciekawy artykuł.
    Dość smutno mi się zrobiło gdy gdzieś przeczytałem że ed2k umarło.
    Ale nie ze wszystkim się zgadzam.
    Po pierwsze eMule nie jest słabym programem p2p, a ja przynajmniej nie znam lepszych.
    Sprawa ma się tak, że owszem, zasysam dużo rzeczy z internetu. Głównie muzyki. Ale nie uważam tego za piractwo. Bo ściagam po to, żeby sprawdzić czy ta muzyka mi się podoba. Jeśli mi się podoba to najczęściej kupuję oryginał. Nie muszę chyba wspominac że ściągam te rzeczy, których się raczej w MTV nie uświadczy, więc nijak inaczej nie mogę tego dokładnie poznać. A w ciemno płyty nie kupię. Od znajomych też płyty nie pozyczę, bo znajomi to raczej za MTV.
    Więc p2p u mnie wspiera niezależnych wydawców muzyki. I chwała im za to.
    Naprawdę to co robię nie uważam za złe.
    A czemu muł jest lepszy od reszty? Bo właśnie można tam często (choć niestety nie zawsze...) znaleźc rzeczy rzadkie. A na innych p2p jakoś ich nie ma.
    Niech muł żyje wiecznie.

    No i na końcu chciałem pochwalić za wybór tematyki. Nie możecie ciągle pisać o grach.


  4. jeśli od momentu założenia nalicza......

    to mozna ściągnąć to jakimś innym sposobem? szybciej?
    chciałbym jeszcze dziś pograć, a zapowiada się zasysanie całą noc
    na dodatek zamula mi komputer i strony nie chcą wchodzić

    i jeszcze jedno: ILE ZAJMUJE CAŁY KLIENT? tylko 2.75 GB, czy więcej? na stronie WoWa piszą że trzeba mieć 6 GB wolnego miejsca na dysku :| z takim tempem będą ciągnął przez cały weekend


  5. http://www.rusperevod.com/article/mgsmovie.html
    hłehłe...tak, na taki film z tą obsadą bym poszedł: na pewno byłoby zupełnie konwencjonalnie, ale nikt by nie narzekał. tylko nie ma co liczyć na taki układ.
    a z tego że robią ekranizację się NIE cieszę. MGS jest lepszy niż film, nie potrzebuje mieć odpowiednika w kinie. a zresztą znów nie wierzę że wyjdzie coś dobrego....takie nadzieje mieli fani co do Silent Hilla a ponoć wyszedł znów gniot.


  6. Powiedz jaki tytuł i jakiej to produkcji. Z niektórymi grami nie warto czekać, bo wiadomo że NIE BĘDĄ tańsze ani nie będą w magazynach z grami.
    A niektóre nawet jeśli stanieją to nie za szybko.
    Za to duża część tanieje tak, że czasami rzeczywiście lepiej poczekać....

    Najczęściej nie tanieją te mało popularne, co dziwne, bo gdyby w sklepach zarzucili niską ceną to by im to znikło...