Komendante

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    832
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Komendante


  1. Dnia 10.11.2005 o 20:11, walgierz napisał:

    Według ostatnich ekspertyz najlepszych prawników, to nie moja dusza jest zagrożona :(
    A szkoda,
    bo utratę duszy można jakoś przeboleć i przynajmnieej do czasu poszaleć...

    Hłe hłe.. szaleństwo zaprawdę chwilowe, a dusza stracona na eony. ;-) Do kolejnego "przemeblowania" Universum. A Szowinistki jak zapewne wiesz, uwielbiają przemeblowania. Potem to i dusze im się nudzą szybko i.. wymiana. ;-)


  2. Oj mamy rząd...ale do Loży nie damy zajrzeć im. :P Ten brak dróg odwrotu mnie martwi. I nie wiem bardziej przed kim, czy "Naszymi" Szowinistkami czy psami rządowymi. ;-) Bo to różne drogi odwrotu trzeba robić. Na Szownistki to nawet dużo bardziej "przebiegłe" w przenośni i dosłownie. Wiadomo że im nie będzie się chciało tak ganiać. ;-)
    Zmylacze zapachowe - potwierdzam , dobrze poustawiane i w ilości odpowiedniej - byłyby gdyby... nie p.Władeczek wlasnie. był "lekko" zamroczony i chial się podleczyć. użyl trochętrunku, zaczeło go palić i.. osuszył troszkę beczułki z nimi.
    Chwilowo Demona nie obawia się, bo bierze go za typowy omam pijacki. Więc musimy poczekać aż lekko otrzeźwieje, zacznie się lękać wtedy.
    Do tej pory.. Diabli Wzieli Całe Prace Kamuflażowe. Chyba trzeba im nadać priorytet "Iście Piekielny".
    A i ja łyknę sobie. .ale tego antidotum na jad Szownistek. Nie dość ze zabezpieczy to i kopa małego też da. :]
    Nocą pomysli się nad kieliszkami i modernizacją loży. ;-)
    No to.. zdrówko Wpadniętej. :P


  3. Chodzę patrzę i co widzę?? Czarna Dziura z TYHE Wpadniętą na kłódeczkę zamknięta? :O..
    Ups.. źle spojrzałem... to TYHE kogoś zamkneła znowu. ;-) Mimo "wessanej bytności w Dziurę". :P
    Fran... zeznawaj - bardzo proszę - :] jak było na Sabacie? i co za afera była z miotłą? :P Masz.. "Nasz" trunek na spłukanie gardła. ;-) Nawet TYHE nie ma takiego w Zamknięciu. :P
    Popatrzę sobie na przeróbki... wydział remontowo - kamuflażowy jakby się obijał..... trzeba ich ... lekko postraszyć Demonem Spuszczonym Na Moment Ze Smyczy Obłędu. Może zaczną działać. ;-)
    Zaspakajają potrzeby TYHE a mało stworzyli "pokrętnych - i mętnych" korytarzy dla zmylenie Szowinistek. Że nie wspomnę o mrocznych :-/ Co tu się wyrabia? :P
    A pal to licho - czyli My. ;-) Napiję się z tego ceberka to może i koncept jakowyś przyjdzie.. byleby nie "przeszedł" po mnie. :P
    Zdrówko.. Wpadniętej. ;-) :P przez ten tydzień codziennie spozywamy w Jej "intencji", za tą Wpadkę. :P


  4. Dnia 10.11.2005 o 13:49, Malins napisał:

    > Ale mam takie pytanie, w co mam isc Aska?
    > Zdecydowalem sie na luk/kusze ale dokladnie co mi radzicie zeby
    bylo efektownie :P

    >Ja grając kiedyś amazonka (wieki temu) też inwestowałem w łuk i kusze. I opłacilo się. Po pewnym czasie obrazenia zadajesz mocarne i to wielu przeciwnikom na raz. :P A jakie wspaniałe "efekty" rażenia. :] Wolałem stokroć to niż oszczepy. :]


  5. >> Zaraz, zaraz!!! O żadnym zabiegu mowy nawet nie ma!

    Dnia 10.11.2005 o 11:49, walgierz napisał:

    <szeleszczą kartki przeglądanego kontarktu>
    Coś tu
    jest małym druczkiem, ale to chyba nieistotne, bo inaczej napisałyby to większą czcionką...
    A tak, na chłopski rozum, to
    jaki interes (sic!) miałyby Szyderczynie w takim planie? Po takiej operacji pies robi się senny i leniwy, a taki to ja jestem
    już teraz :]

    I ta sennośc to jest pierwszy etap. ;-)
    Spójrz w lustro, trzymając kontrakt przodem do niego, ale górą w dół - wiem, trochę to zawiły sposób na "odczytywanie" ale nadal stosują. Przed Trybunałem Piekielnym zawsze tak odczytują i mówią że "powód sam powinien przeczytać dokładnym sposobem treść Kontraktu". . Powinny ukazać się runy - Dawno Już Zapomniane. To Ich - Szowninistek stały numer. :P
    Senność zwiększa się?, jeśli tak to.. szybko do sauny skok z Naszym wyrobem i.. rwij Kontrakt śpiewając Piekielne Sonaty. To może Cię tylko uratować. ;-)


  6. Dnia 10.11.2005 o 11:03, KrzysztofMarek napisał:

    Wrzuć Tyhe do Czarnej Dziury Gingers. To "niegodne
    zastępstwo" Redd''sa jabłkowego, które Ona lubi. Będzie miała za swoje!

    Ależ to juz p.Władeczek opracował. ;-)
    Podobno "zalewa" Ja tam nieustanny strumień tegoż napoju. I nie ma szans na zatkanie lub powstrzymanie tego. P. Władeczek własnie mi to bardzo "mętnie wybełkotal" w ucho.. nie mogłem najpierw pojąć o co mu chodzi ale po Twojej podpowiedzi już wiem. A w ucho bo... obawia sięjakowyś szpiegunów Szowinistek. To w związku z "tym jednym nieokreślonym" czy jest V kolumną naszą czy też... chętnym do zmiany Sztandarów.
    Biedak nie wie że Szowinistki po przyjęciu go swe Szeregi pozbawią... pewnych Atrybutów Nam Przyslugujących i.. "przerobią" jako i one same. ;-) Lepiej juz być mu V kolumną do czasu i.. w nogi. :D To nic przyjemnego taki "zabieg". ;-) I jaka.. hańba. :P


  7. Dnia 09.11.2005 o 23:16, KrzysztofMarek napisał:

    "Pamiętnik znaleziony w wannie

    Gmach i Anty- gmach...:) Przemierzałem te kręte korytarze wiele razy. :] Kafkowskie klimaty razem wzięte - "Proces" i "Wysoki Zamek"... wszystko w jednym. :]
    I dlaczego brzytwa znowu leży na umywalce??....:>
    Czyżby "nasze" Szowinistki chciały mi wskazać Jedyne Słuszne Wyjście???
    Powinny wiedzieć że demon nie mosze popełnić już tego czynu. ;-)
    Zaraz, zaraz. .widziałem przed chwilą p.Władeczka z obłędem w oczach, znaczy już coś spożył i obmysla.:]
    Damy Im znowu bobu. :D
    >>>>>Fran - co z Twoją miotłą? Powiedz sama nam, bo szpiegun nasz już doniósł ale chcemy dowiedzieć się od Ciebie. ;P


  8. Dnia 09.11.2005 o 14:49, Fran napisał:

    Hmm, robie sie coraz bardziej podejrzliwa ... czy imć Walgierz nie jest przypadkiem V kolumną? ;>

    I "Poskubana Na Sabacie" ;-) rozgryzłas nas Fran. On sam "do nadal" jest nie uświadomioną V kolumną. :P
    Powiedz nio.. prosze cóż tam było? I co z miotłą? :] /Bardzo ładny i "uwodzicielski" uśmiech./ :] Może i większą porcję naleweczki dostaniesz? :P


  9. Widzę tu "przetargi przynależnościowe". ;-) Pięknie... jak widać "nasze" Szowinistki "sieją ferment" w dotąd zwartych "naszych" szeregach. :P Niedobrze się dzieje.
    Szybko p. Władeczka nalezy "uruchomić" by i temu jakoś zaradził. ;-) Powinien dać sobie radę po.. spozyciu "określonej" ilości wiadomego specyfiku. :D
    Zakusom Tyhe Wpadniętej i Fran Podstępnej - Nasze Stanowcze NIE. Damy odpór. :P


  10. Dnia 09.11.2005 o 09:46, Yarr napisał:


    Ja poprosiłem swego czasu o pakowanie gier
    w tekturowe pudła,

    Zawsze dostaję w tekturce ale... podczas przesyłki, przewozu... wystarczy "lżejsze wstrząśnięcie" i już po ząbkach utrzymujących instrukcje. Słaby plastik naprawdę. Przecież to sięgnie pod lekkim dotykiem. Ząbki sąźle "opracowane" i nie wytrzymują. Bardzo słaby. Takie jest moje zdanie. ;-)
    I naprawdę, mała rzecz - zwykły "brak" ząbkówa zraża mnie bardzo do tych box`ów. Gdyby nie było wcale tych ząbków to nie byłoby takiego efektu "odrzucenia"a tak... Dbam zawsze o pudełka, ich stan. Takie "wyłamanie" mnie razi.


  11. Nie będęnowatorski w niczym...
    No powiem tak, 90% wewnętrznych "zaczepów" do instrukcji jest powyłamywanych, pourywanych. W tych które nabyłem.
    Kiepski plastik, mała wytrzymalość. I wcale nie musząbyć "wypasione" instrukcje. A jak już realizacja wysyłkowa... to prawie pewne że będą uszkodzone. Słaba jakość box`ów. Zresztą wystarczy lekko "ugnieść" pudełko DVD i "poddaję" sięnaciskowi bez najmiejszego oporu. Wina plastkiu raczej, bardzo słaby.Chyba większość nabywców to ma . Takie małe "coś" a... zraża bardzo mnie do DVD-box`ów.


  12. Oj trzeba poczytać bo.. możemy sami siępogubić w tych labiryntach. :D
    Aha... p.Władziowi trzeba.. do pewnych ilości zaledwie lać gorzałeczkę.. bo znowu zrobi cośczego on sam sięnie spodziewał.
    A teraz.. .czarka w dłon i do .. sauny na medytacje o loży, znaczy przyszlości loży. ;-)
    A cwana Fran, milczy jak zaklęty grobowiec demoniczny. Ani słówkiem o tym co było na Sabacie...:] a miotły - niet. :P


  13. Aha.. sorki za drugiego pod rząd ale zapomniałem spytać.. jak na Sabacie było? Może jakiś "mały przeciek"? ;-)
    I pochodź sobie śmiało po loszku, poprzyglądaj mu sie, podziwiaj. Z tego ceberka możesz siorbnąć sobie.. mamy gest, a cio? :P
    Tylko nie usiłuj zapuscić się W Bardzo Mroczne Mroki Loży bo.. skończysz jak TYHE Albo Jeszcze Gorzej. :P ;-)


  14. Dnia 08.11.2005 o 13:43, Fran napisał:

    A teraz koniec żartów, zaczynają sie schody ; który z panów
    był na tyle nieostrożny by nazwac mnie reliktem? ;>

    Oj. .chyba ja..:-/ auć..auć.. nie tak mocno ;-) :P:P
    Dobrze że wróciłaś - jednak. :P A jak sie szło, bo podobno odebrali Ci miotłę?, czy może inny model otrzymałaś jako... Indywiduum na Indywidualnym? :P
    Podpis jest w tematyce "miotelnej".. to chyba masz coś nowego?...
    Aha... .spójrz na tą kuleczkę... to TYHE Zawarta W Niej. :P ( To przestroga). ;-)


  15. Masz rację... p. Władeczek to "boczna" gałąź tej familii. ;-) Zresztą Gallegher wcześniej zwał się Galloway a p. Władeczek ma na nazwisko Galowy. :P No i pomysły.. tamten otwieracze do butelek konstruował i inne temu podobne.
    A powiedz, nie sądzisz że TYHE to.. jest skoligacona z Hogbenami? ;-) Przez to "wpadanie" w kłopty. :P
    TYHE = Stos Kłopotów, :P
    I my jesteśmy duzo powazniejsi od żartów. >>>> TYHE. ;P


  16. Dnia 08.11.2005 o 12:11, KrzysztofMarek napisał:

    Tylko nie mów nic o Czarnej
    Dziurze, nie uwierzy i sama wpadnie, a jak uwierzy, to nawet przyjść nie będzie chciała...ze strachu, że też wpadnie.

    Ani słówkiem, nawet żadnej "kretyńskiej miny" nie zrobię.. nie muszę. Mimika stała mi została. ;-):D
    No to.. zdrówka TYHE kolejna porcja... mniam .. dobre to "Jej" zdrówko. ;-) A nasz wyrób. :D Siedzi tam nieszczęsna i nie ma pojęcia że jest obserwowana z każdej strony...:x i ponadto zadowolona - jak niby nas "wykpiła" a nie ma pojęcia , bo niby skąd że... wpadła "niewyskokowo" już.
    TYHE.. zdrówko. :P ;-)
    Odezwij sie to będziemy wiedzieli że choć głos.. moze dobiegać stamtąd, poza "wizją" ale. .to już tajemnica p.Władeczka - nieszczęsny wpadnie w alkoholizm nieuleczalnie. Taką ma ambicję "rozpisania wzorem" tego co zrobił i "capnięcia" Nobla. ;-)


  17. Dnia 08.11.2005 o 10:41, KrzysztofMarek napisał:

    Ja bym jeszcze dodał co tydzień
    Raut Pomniejszy, też za Zdrówko Tyhe Wpadniętej W Pułapkę.

    A jak najbardziej za .. robimy więc "dwutygodniówki". ;-)
    A o Fran... mam najnowsze info. Podobno "podrasowywała" swoją miotłę acetonem - większe przyśpieszenie, mogła "zdzierać" też.. miotłę własnie ;-) - i cofnięto Jej atest na - "Ozone Friendly". No, poza cofniętym atestem zabrali i miotłę samą.
    Teraz musi nieboraczka "zdzierać" podeszwy w drodze z Łysej Góry.. a od tego to już odwykła całkiem. Więc trochę czasu Jej "zejdzie" na "dochodzeniu". ;-)
    Mam nadzieję że to Ją nauczy że nie wszystko ma być "awangardowe i śmigające". Jak się pokaże to... My pokażemy Jej Tyhe Wpadniętą W Pułapkę. :)
    Powinna chyba lada momencik dojść... ups.. tutaj oczywiście. :P


  18. Uaahaaahaaaa... Tyhe, że Ty sama wpadniesz w naszą "trap", to jest.. wielka radość dla nas. :P Myślelismy że Demonice Pomniejszego Gatunku dadzą się nabrać.. ale żeby Ty?. :P
    Żadnych glifów i innych barier ochronnych nie musisz stawiać. Ręczę Ci że nikt z nas z wlasnej i dobrawoli nie zejdzie tam gdzie Ty i nie przekroczy tego "promienistego okręgu".Wiesz, p.Władeczek od Budo, żeby dorównać swym zleceniodawcom czyli nam "zabzdryngolił się w trupka". ;P i uczciwie popracował. Ale jak on to zrobil.. .cóż tego to sam nie wie.
    Otóż p. Władeczek ściągnął z najdalszych otchlani Kosmosu Czarną Dziurę, dokonał w niej małych przerobek
    (obecnie z zewnątrz mozna "lookać" w głąb tejże Dziury) - szkoda że nie ma pojęcia jek to zrbił - Nobel go ominię z fizyki ale był w takim stanie "permanentnego upojenia" i to nie sukcesem, bo porobilibyśmy tego więcej. A tak to leczy teraz kaca i usiłuje dociec na jakiej częstotliwości on "odbierał" wtedy by móc pracować tak w przyszłości. :P I tu jest ryzyko - grozi mu juz calkowite uzależnienie. :D
    A więc wracając do głównego wątku.. teraz każdy zwiedzający i My - Prawowici Właściciele Tego Co Kiedyś Było Lożą Tyhe A Potem Wlasnością Demonic Płci Odmiennej - nie brzemiennej :P - możemy spoglądać sobie na Tyhe uwięzioną w Black Hole na całe eony. Jedyną pociechą tej sytuacji może być Ci fakt że Ty wcale nie odczujesz tego uwięzienia, dla Ciebie to będzie ciągle "ta chwilka" na którą chciałaś tam "wskoczyć".
    Ale mam i drugie słowo pocieszenia.. otóż obiecję Ci że 7-go każdego miesiąca będziemy wydawali Wielki Raut na cześć Tyhe Uwięzionej Trwale i Nieświadomej. Wielki bal, z mnóstwem napojów wyskokowych o zawartości okrutnej %, sączonych z czasz(ek) przy świetle świec i księżyców kilku. :P
    Miłego... "eonowania w okręgu". ;-) tymi wymiarami to.. nawet Wszystkie Czarty Sprzymieżone Z Szowninistkami i Sukkuby Dręczące Niewinnych Samców nie sąw stanie "pomanipulować". A co gorsza i p. Władeczek...:-/
    Zdrówko.. Tyhe Wpadniętej W Pułapkę. :P
    Za miesiąc i co miesiąc "Wielki Raut w Loży. Uaaahaaahaaa..... ;-)


  19. Dnia 05.11.2005 o 23:55, Daimon_Frey napisał:

    Wchodzi ktoś do Loży i trafia od razu do głównej komnaty z kominkiem, więc
    stojąc w pierwszej komnacie, do jakiej trafia każdy nowicjusz, te wyjątkowe lwy pilnują jednocześnie całej loży. No i dalszego
    wstępu do kolejnych komnat, prywatnych, piwniczki, ogródka i lochów. Przynajmniej do póki nowicjusz nie zostanie przetestowany
    na lojalność, aby wiadomo było, że nie będzie podkradać nam naszych zapasów ;]

    A to zdadzam sięw pełni. :] Trafne uzasadnienie i popieram.
    A to próbki moich "eksperymentów" z zakrzywianiem wymiarów. Piwniczka jaka jest - każdy z nas - bywalców, wie. Ale postanowiłem "dodać" trochęzakamarków z wodą bo.. jak wiadmo upiorniczki to nie strzygi i... "nasze" Panie "boją się wody jak ognia". ;-) To poplątanie przestrzenne powino też "ostudzić" Ich zakusy. :]
    teraz to juz.. ani na momencik nie "połapią" się w "Podziemiach Strasznie Zimnych i Groźnych że Aż Strach Ogarnia Nawet Dniem Demonice ". ;-)


  20. Dnia 05.11.2005 o 20:58, KrzysztofMarek napisał:

    > /.../
    > A "naszych" Upiorniczek.. nadal brak. :-/
    Dalej radzą na tym sabacie.

    Oj radzą, radzą... może nawet i nowe modele mioteł testują? Podobno "cicho - bieżna" majądostać. To taka tajna współpraca z MSW. ;-)

    Dnia 05.11.2005 o 20:58, KrzysztofMarek napisał:

    Do bieżącego nadzoru wyznaczyły Tyhe, to z racji Jej stanowiska...

    Tak ale Jej już nawet nie chce się wpadać tu - zaznaczam, tu do loży :P - i nawet paluszkiem pogrozić.
    Ot, choćby tak tylko pro forma, dla zasady. ;-)