Gerswim_CD-r

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    230
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Gerswim_CD-r


  1. Dnia 24.04.2007 o 10:33, Oskar24 napisał:


    > > > powieści podajcie jesczcze jakie wydarzenie przerwało śledztwo?
    > > Zemsta Sithów spotkanie z anakinem potajemne
    > Zemsta Sithów rozkaz zabicia dooko i zostawienie obivana

    Nie...No dobra, ułatwie wam: nie chodzi o Zemste Sithów.
    P.S. I przypominam, że chodzi o książke!
    Atak klonów gdy na końcu rozmawiałm z separatystami



  2. Dnia 23.04.2007 o 18:21, Madia napisał:

    > To jest ewidentny przebłysk! I tylko prawdziwi fachowcy to wiedzą!
    Tak.. no w końcu ja sie miesiąc interesuje F1 ;D i do tego jestem babą (prawda jest taka, że
    zaczełam sie interesować F1 jak ostatnie Mistrzostwo zdobywał Schumacher :))

    > A propos pijaków, ostatnio oglądałem F1 z kuzynem i jak rozgrzewali opony to od się mnie
    pyta
    > "czemu oni tak jeżdżą?" Na co ja mu "pewnie pijani"...i zanim zorientował się, że go "lekko"

    > oszukuję to minęło kilka dobrych minut ;P
    Poważnie w to uwierzył? :D dobre :D ja sie taty pytałam jak nie wiedziałam albo komentator
    zawsze mówił to od początku skapowałam :D

    > Się śmiejesz, a może my rzeczywiście się nie znamy ;P
    No przepraszam, ale nasz ekspert twierdzi, że Robert powinien przejsć do Toyoty, Hondy lub
    Renault bo to lepsze zespoły i będzie mu lepiej.. a prawda jest taka, że BMW wyprzedają tylko
    McLareny i Ferrari xD ale ja sie nie znam

    Fakt ze Toyota nie liczy się o mistrzostwo ale do wina kiedowców a nie inzynierów


  3. Dnia 23.04.2007 o 19:23, Makus89 napisał:

    > Mc laren ma przebłysk nie wierze w sukces tego teamu

    W sukces teamu to ja wierze, bo bolidy maja swietne ale nie wierze ze Hammilton utrzyma tak
    wysoka forma (przynajmniej mam taka nadzieje bo cos mi sie zdaje ze to wlasnie Hammilton bedzie
    w przyszlosci glownym rywalem Roberta ). :)

    Przypomnij sobie skoki narciarskie Gregor Schlirenzauer i Andres Jacobsen mieli wielką forme i co dalej klapa