Heh, rynek na PC nie upadnie, jak by upadł wszyscy by się przerzucili na Linuxa no bo po co Windows jeśli Linux jest "lepszy" a jego jedyną wadą jest brak gier znaczy się są emulatory ale to porażka.Wtedy odbiło by się to na sprzedaży Windowsa więc wątpię że na to pozwoli , tak samo by się stało z Intelem, AMD i wszystkimi innymi producentami hardware , bo komu by był potrzebny dżifors 20 TYSIENCY TSZYSTA jak i tak nie będzie na to gierek , a przecież każdy wie że do zwykłych prac biurowych , przeglądania internetu etc. Nie jest potrzebny kombajn. Żeby nie było to opisuje to co by było gdyby już żadna nowa gra na PC nie trawiła.No chyba że konsole staną się wielofunkcyjne tak jak dzisiaj PeCet. A tak w ogóle ciekawie co się stanie jak PeCet niedługo dogoni konsole (co jest pewne na 100% - przykład PS2 który pod koniec swojej "kariery" w stosunku do PC był zdeka zacofany.)