![](http://img5.gram.pl/fullavatars/472064.gif)
SimpleGamer
Gramowicz(ka)-
Zawartość
2883 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez SimpleGamer
-
Zmieniało się w prawo i lewo, ale tak naprawde to pic na wodę... Jak można siłąwoli oddziaływać na nie zależne źródło które znajduje się w ekranie naszego monitora...
-
Dlaczego by nie ;] Eh.... Czuje że będą degrady :P Lepiej pisać na temat i nie spamować;] Pozdrawiam Moderatora
-
No niestety, postęp idzie do przodu... Wymagania coraz większe, a sprzęt nasz coraz starszy... Proponuję wywalić PC, i pograć w chinczyka :D eh.... zapomniałem chinczyk ma za duże wymagania...
-
"bo ja albo glupi albo slepy albo oba na raz" sam sobie odpowiedziałeś na to pytanie....
-
XFire...
-
Witam ! Wiem że istnieje free trial 10 dni... wiecie skąd można go zassać?
-
Mam 3 kolonie, ale dużo farmię, i sprzedaje zasoby ;]
-
Akurat, nie mam raportów całej armi na raz, trzymam ich na osobnych koloniach, moge dać raport ale nie całości jednostek
-
40 hoplitów ?! Co to jest.... ja mam 400 i inne jednostki.....
-
Musisz napisać podanie ;] A żęby założyć własny, Ambasada 3 poziom
-
Konsul na dyżurze - powitajcie Tomka Tinca z Electronic Arts Polska!
SimpleGamer odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Witam. -
Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.
SimpleGamer odpisał Widek na temat w Sprzęt i technologie
Dzięki :P Ja sie tak nie znam na tym jak Ty (^_^) W teori jestem dobry, ale praktyka to już inna sprawa :P A jak kase inwestujesz, to lepiej sprawdzić każdy szczegół... pozdrawiam :) -
Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.
SimpleGamer odpisał Widek na temat w Sprzęt i technologie
a co z procem..? Niby jest quad ready...no ale czy nowy model q9300 obsłuży?? pzdr -
Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.
SimpleGamer odpisał Widek na temat w Sprzęt i technologie
Dwa pytanka ;] 1. Czy płyta główna Asus P5B, obsłuży Core 2 Quad Q9300...? (Niby obsługuje 45nm, I Qada... ale nie jestem pewien :P) 2. Czy wyżej wymieniona P.G obsłuży 4 gb ram 800Mhz ddr2 ? Grzebałem na stronie producenta, ale tam mają takie częste aktualizacje.. żal.pl Pozdrawiam -
1. Według uznania.. 2. Moc obalająca... Większa szansa na zabicie jednym strzałem... 3. Głębokie uderzenie... Płuca jak miechy-to zły nawyk...
-
Czy gra uruchomi się na moim sprzęcie? - temat ogólny o wymaganiach gier
SimpleGamer odpisał RobeN na pytanie w Pomoc techniczna
Lol..... Nie rób wiochy na forum.... Wiadomo że pójdzie... Poprostu chwalisz się sprzętem.... PC. Nie dawaj nie potrzebnych obrazków na forum. -
Czy gra uruchomi się na moim sprzęcie? - temat ogólny o wymaganiach gier
SimpleGamer odpisał RobeN na pytanie w Pomoc techniczna
Pograsz pograsz.... A raczej nikt nie testował, bo premiera jeszcze daleko, a piratów nie tolerujemy.... Edit---> Średnie detale ;] -
Proponuję przechodzić, na Very Hard ;] Sam przeszłem kilka razy...potem pro na multi (^_^)
-
Gratuluję kolekcji :) Kozak....8800 GTS :) Też taką mam ale z GALAXY pzdr
-
Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.
SimpleGamer odpisał Widek na temat w Sprzęt i technologie
Widziałęś obudowę Raidmax Ninja ?chyba nie... Te niebieskie neony są zbędnym gadżetem, który tylko podnosi temperaturę... -
Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.
SimpleGamer odpisał Widek na temat w Sprzęt i technologie
Obudowa jest tylko i wyłącznie z zasilaczem dostępna na runku... A obudowa ta nie da Ci nic dobrego, oprócz wyglądu.... Zbędny wydatek.. Podaj konfiga kompa -
Mówisz* Ice Man 22---> Nie zakładaj niepotrzebnych tematów ! Bez przesady... już dzisiaj założyłeś 3 niepotrzebne...
-
Upgrade kompa / Modernizacja Komputera - pomoc, porady itp.
SimpleGamer odpisał Widek na temat w Sprzęt i technologie
Tak wejdzie.... "Znam" tą obudowę, jest efektownie wykonana, czarna z niebieskimi neonami... Ale nie lepiej zainwestować w karte graficzną, proca, lub nową płyte główną ?? -
Dark Messiah of Might and Magic: Elements (XBOX360)
SimpleGamer odpisał SimpleGamer na temat w O grach
Eh... No to widze że gracze olewają Dark Messiah''a :P -
Witam, tutaj możecie pisać wszelakie rzeczy na temat gry Dark Messiah of Might and Magic: Elements, jak wiemy gra została stworzona jedynie na platforme XBox 360. Garstka informacji na jej temat: Tytuł Dark Messiah of Might And Magic w wersji na komputery osobiste okazał się produkcją niesamowitą. To właśnie do tego tytułu należała jakże obfita w hitowe produkcje końcówka roku 2006. Dzięki połączeniu klasycznego widoku z gier FPS oraz szerokiej możliwości rozwoju postaci z rasowych RPGów, Dark Messiah of Might And Magic stał się całkowicie nową jakością wśród gier video. Niestety, w wielu krajach produkt ten nie został doceniony, stąd też skończył ze średnią ocen oscylującą w okolicach 75%. Niemniej twórcy ze studia Ubisoft postanowili przekonwertować stary kod gry i wypuścić tytuł raz jeszcze na konsolę Xbox 360. Z pierwszych informacji wynika, że będzie to jeszcze lepsza, ładniejsza oraz co najważniejsze bardziej grywalna produkcja aniżeli jej prekursor! Konsolowy port hitu z PCtów opatrzony zostanie podtytułem Elements. Również i tu wcielimy się w niejakiego Saretha - mocno utalentowanego młodzika, który obserwując swojego mistrza Pheringa, nauczył się nie tylko sprawnego władania orężem, ale również zgłębił podstawowe tajniki magii. I tak oto cała produkcja zaczyna się w momencie, kiedy nasz mentor prosi Saretha o odnalezienie tajemniczego artefaktu, noszącego nazwę „Czaszki Cieni”. Zlecenie to już od samego początku wymagać będzie od Saretha ogromnych poświęceń i wyruszenia w bardzo długą podróż, jednak czego nie robi się dla własnego nauczyciela. Sareth niewzruszony tym, że aby odnaleźć artefakt, będzie musiał przemierzyć spory kawałek drogi – organizuje wyprawę. W tym momencie dowodzenie nad bohaterem przejmuje gracz. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to bez wątpienia punkty doświadczenia, które zdobywamy, zabijając kolejnych przeciwników. Połączenie FPSa z rozwojem postaci wydawać by się mogło dziwne, jednakże już po kilku chwilach okazuje się pomysłem w stu procentach trafionym. Co ciekawe, nie mówimy tutaj tylko o kilku dodatkowych umiejętnościach, lecz o całych drzewkach rozwoju postaci, zaczerpniętych żywcem z rozbudowanych gier RPG. Nowych ruchów, jakich nauczyć się może Sareth, są dziesiątki. Poczynając od biernego zwiększania wytrzymałości czy many bohatera, a kończąc na rzucaniu skomplikowanych czarów, ot chociażby kul ognia czy też zamrażaniu oponentów. Wszystko to prezentuje się naprawdę świetnie, a wraz z faktem, że czary oddziałują na otoczenie, daje ogromny wachlarz możliwości kombinowania. System wybierania nowych umiejętności ułożony został w taki sposób, abyśmy nie mieli możliwości stworzenia postaci uniwersalnej. Zatem przed graczem pojawi się pytanie, czy swojego bohatera wyobraża sobie jako sprawnego łucznika, silnego i perfekcyjnie władającego orężem rycerza czy też potężnego maga. Dark Messiah of Might And Magic: Elements jest również wyjątkowy pod względem… integracji z otoczeniem. Każdy z filarów, każda z beczek czy nawet każda ze ścian posłużyć może jako pomoc w eksterminacji kolejnych przeciwników. Jak to możliwe? Otóż, cała produkcja intensywnie czerpie z silnika fizycznego. Dzięki temu możliwe jest popchnięcie naszego oponenta na stojące w oddali beczki, kolczatki czy też ogniska. Często pojawiają się miejsca, w których - przecinając linę - zrzucimy na zastępy przeciwników ogromne filary czy też żyrandole. Takich miejsc są dziesiątki, a właściwie tysiące. Każdy etap naszpikowany jest tego typu motywami i tak naprawdę tylko i wyłącznie od gracza zależy kwestia, czy wykorzysta dane mu otoczenie czy też stanie oręż w oręż z wrogiem. Ciekawą taktyką jest również wabienie wrogich żołnierzy w miejsca niebezpieczne, ot chociażby na skraj urwiska. Kiedy już znajdziemy się w takiej sytuacji, pozostaje tylko „sprzedać” oponentowi mocnego kopniaka, by ten zniknął w otchłani przepaści. W kwestii walki wersja gry na konsolę Xbox 360 otrzymała dodatkową opcję, którą najprościej nazwać można po prostu – autoaimem. Jest to bardzo przydatny mechanizm, szczególnie jeżeli korzystamy z pada, bowiem po naciśnięciu przycisku celownik będzie koncentrował się tylko i wyłącznie na jednym przeciwniku. W prekursorze na komputerach osobistych opcja ta nie była dostępna, a to z uwagi na to, że „autoaim” dla korzystających z myszki oraz klawiatury jest po prostu zbędny. Zabawa w konsolową edycję Dark Messiah of Might and Magic będzie również dłuższa o jakąś godzinę. Twórcy zapowiedzieli bowiem, że pojawią się w niej trzy całkowicie nowe sekretne etapy. Mają one być nagrodą pocieszenia dla wszystkich posiadaczy Xboxa 360, którzy na swoją wersję gry czekali aż tyle czasu. Całość napędzana jest przez silnik Source wykorzystany wcześniej w produkcji Half-Life 2. To właśnie ze względu na użycie tego engine’u fizyka oraz korzystanie z otoczenia stały się możliwe na tak szeroką skalę. Przecież to właśnie Source znany jest przede wszystkim z ostrych jak brzytwa tekstur oraz z fantastycznej fizyki, zatem pod względem graficznym powinno być całkiem nieźle. Warto wspomnieć również o tym, że firma Ubisoft oficjalnie już potwierdziła fakt, jakoby wersja na konsolę Microsoftu prezentowała się lepiej aniżeli ta znana z komputerów osobistych. Oprawa dźwiękowa produkcji również zapowiada się znakomicie. W tej kwestii akurat niewiele trzeba było zmieniać, bowiem już na PCtach wszystko brzmiało bardzo płynnie oraz przyjemnie dla ucha. Tryb multiplayer na Xboxie 360 będzie całkowicie inny aniżeli ten znany z blaszaków. Dlaczego? Ano dlatego, że w Dark Messiah of Might and Magic udostępnienie nowych umiejętności możliwe było dopiero po zdobyciu odpowiedniej ilości punktów doświadczenia. Wersje na konsole znane są z większej prostoty, a zatem – wszystkie występujące w grze umiejętności dostępne będą od razu. Na jednym serwerze za pośrednictwem Xbox Live będzie mogło toczyć boje aż dziesięciu zawodników na mapie. Dark Messiah of Might And Magic: Elements będzie zapewne tak dobry, jako jego odpowiednik z komputerów osobistych. Mam nawet przeczucie, że produkt okaże się... lepszy od swojego prekursora! Na tak odważne stwierdzenie składa się wiele przesłanek, ot chociażby ulepszona oprawa graficzna, większa grywalność za pośrednictwem Xbox Live, dłuższa kampania single playerowa i co najważniejsze – pozbawienie tytułu wszystkich męczących nas błędów z wersji PC. Wygląda na to, że warto było odczekać dodatkowy roczek, bowiem ten właśnie czas dał twórcom szansę poprawienia tego, co było nie tak w podstawowej wersji gry i pozwolił przenieść nowe idee do kolejnej, tym razem konsolowej edycji tytułu. Jeżeli port dla Xboxa 360 okaże się tak dobry jak jego pierwowzór z PCtów – można łykać w ciemno! żródło informacji: http://gry.wp.pl/core.html?filtr=14,0&x=gra,26,12520,3751,3#igbody