macman78

Zmartwiło mnie tylko jedno... Wychodzi na to, że jak narazie będzie tylko dystrybucja cyfrowa... a ja lubię pudełka :( Może jednak ktos się skusi wydać pudełkową wersję na PC?

:D:D:D masakra :):):) Świetnie dobrana muzyka do wieśka. Dziwne czemu tego nie wykorzystali w normalnym wydaniu :)

Mnie się wydaje, ze to nie tylko patche, ale również otrzymamy jakieś rozszerzenie w postaci DLC...może jakaś dłuższa przygoda... Kto wie. Ja mam nadzieję, że nowym patchem jakoś zoptymalizują bardziej grę, aby chodziła jeszcze płynniej.

A co ty opowiadasz... Idąc tym tropem wcale nie powinno sie kupowac gier, bo do większości teraz wypuszczają co jakiś czas DLC, tylko nalezałoby poczekać, aż po 5 latach wypuszczą wersję ze wszyskimi dodatkami w ekstra klasyce.

Obawiam się, że zainteresowanie "polityków naszych wspaniałych, cudownych i najlepszych na świecie", doprowadzi w niedługim czasie do zapaści i bankructw naszych nieźle rozwijajacych się studiów... tak jak i wszystkiego czego się te ....syny dotkną.... :(:(:(

achhhhh.....rozmarzyłem się.... Juz mam nawet gotowych kilka scenariuszy. Jak tylko trafi się odpowiednie studio i wydawca chętnie podzielę się pomysłami. Ostrzegam tylko, że to bedzie rzeźnia gorsza od Postal i w zdecydowanej większości państw zapewne zabronią ją wydawać :D:D::D

Nie będe się o to spierał. Może tak, może nie. Czas pokaże. Co do jednego jestem pewnien. Zrobią , że diablo będzie działało bez połaczenia z netem. Problem bedzie z zapisaniem stanu gry. A czy to uda im się rozwiązać, czy też nie to zobaczymy. Wszystko jest możliwe oprócz: wywrócenia hełmu na drugą stronę i okopania się w latrynie(z terminologi wojskowej) :) Pozdrawiam

Chłopaki mają pod górke od początku. Oby końcowy efekt był wart tych męczrni. Ja oczywiście tez wydam kasę ...jeśli gra rzeczywiście będzie dobra, fajne wydanie i normalna cena czyli mniej niż 100 pln.

A piraci jak się mieli dobrze tak się mają i obejdą te zabezpieczenia. Nawet tylko po to, zeby pokazac, że są dobrzy Żałosny to jesteś ty, skoro innych obrażasz. Ps. kupuję oryginalne gry i mam net. Ale nie gram w multi wcale, więc mnie nie jest potrzebne do single stałe połaczenie z netem. Skoroś taki mądry to mi wytłumacz po co mi to połączenie?

Ale klepiesz. A czy myślisz, ze nie spiracą diablo i będzie chodzić bez połączenia z netem? Ja tez jestem z wielu rzeczy zadowolony, ale nie z takich które narzuca mi sie siłą. Bez przesady. Pewnie na zachodzie już nie wydaje się gier na samo single? A technologicznie już wcale aż tak bardzo nie odstajemy. Pokazują to już rodzime studia wydające gry na bardzo wysokim poziomie i potrafiące się sprzedawać na zachodzie, często lepiej od niejednej zachodniej produkcji. Może czas skończyć z kompleksami? Wiesz co. Takie "przymusowe łaczenie z netem" i obrona tego stanu rzeczy przez Ciebie przypomina mi scenę z jednej rewelacyjnej polskiej komedii, gdzie w barze były poprzykręcane talerze do stołu i łyżki na łańcuchu. Klienci byli "szczęśliwi" bo nie dano im innego wyboru. To, że Tobie to pasi nie znaczy, że innym też. I wcale nie muszą się na to zgadzać.

Taaa. Szkoda tylko, że single to nie MMO. A może ja nie mam ochoty tłuc w multi? Więc wytłumacz mi po co mi stałe połaczenie z netem?

Jak dla mnie rzut młotem miałby tylko uzasadnienie dla np. rozbijania ścian po drugiej stronie przepaści, gdzie nie da się doskoczyć postacią, bo przed ścianą nie ma żadnego podestu... No chyba że jeszcze planujemy efektownie rozwalać całe grupy szkieletów, ale wtedy to już zaczyna siekankę przypominać, a nie logiczną zręcznościówkę. Zeby tylko nie przedobrzyli, bo jedynka to fajna przyjemna gierka.

Nie do końca masz racje. Popatrz na ruchy ust w wiedźminie 2. Tworzone były pod wersję angielską. Więc wychodzi na to, że gra była polonizowana z wersji angielskiej. Z takim twierdzeniem spotkałem się już w wielu wypowiedziach i wzmiankach w różnej maści newsach.

Właśnie!!! Cholerni faszyści ;) To je żarcik...tak dla moderatora ;P

I dobrze. Będzie co poczytać :D

Mam nadzieje, ze nie...ponieważ jestem "WIELKIM FANEM STEAMA" :( Jak już musze to z tego korzystam...

W takiej cenie to grzech nie kupić. Tym bardziej, że niektóre są świetne... A na dodatek wydanie pudełkowe z dodatkami...miodzio. Pozdrawiam

Ale tutaj nie chodzi, czy DA 2 było cienkie(jak dla mnie było). Chodzi o to, że to zupełnie inna gra niż DAO. Jak się robi kontynuacje czegoś to ... się robi kontynuacje czegoś, a nie jakąś zupełnie inna grę o tyłku maryni i klepie bzdury, że to wciąż to samo ino lepsze....

Ale nikt ci nie każe grać na poziomie trudnym. Poziom ten jest dla hardkorów. Nie narzekaj więc, że poziom trudny jest trudny, bo zawsze możesz zagrać na łatwym bądź średnim. Proste i logiczne. Sama nazwa poziomów mówi o tym, co powinny one reprezentować.

Witam. Wstęp rewelacja. Posmiałem się troszkę ;) Czyli nie jeden raz, bo gra jest liniowa. Przechodząc nawet innymi postaciami na dodatek każdą na różnych poziomach trudności to już przechodzi się wiele razy. Przede wszystkim w D][ potem już nie było tej frajdy. Pozyjemy zobaczymy. Ja jednak nie lubie grać w multi i tyle...cóz zrobić. A uważam, że do grania w single wcale nie jest mi potrzebne połaczenie z netem. Z wiadomości jednak jasno wynika, że nawet w single save będzie zapisywany na serwerze. A to już kicha... Pozdrawiam

Ehhh szkoda gadać. Ludzie zawsze sobie cos dopowiedzą. Jest takie powiedzenie, że nadgorliwość jest gorsza od ... wiesz pewnie dalej. Nie bede pisał, bo przy temacie Norwegii moge dostać ostrzeżenie :P ;). Wrzucanie wszystkiego i wszystkich do jednego worka jest niestety bardzo często napędzane przez media. A idioci to podłapują. Pamiętam jak na zajęciach z histori sztuki bodajże omawialiśmy początki filmu. To też było dzieło szatana prowadzące do morderstw i zachowań destrukcyjnych. I jak cos się gdzieś stało to też zwalano na kino. Potem na telewizję. Teraz doszedł net i gry. Tylko świry wciąż maja się dobrze.

Sorki, ale skąd żeś to wytrzasnął? Steam ratuje PC? Normalnie masakra... Wolność wyboru. Może komuś to do życia nie jest potrzebne? Jak ktoś nie ma roweru to tez powinien powaznie o tym pomyślec. Jak ktoś nie ma dzieci to co? Tez coś z tym musi zrobić. Każdy niech decyduje sam za siebie. Ps. Odpuszcam sobie Diablo 3, bo grywam tylko w singleplayer więc leje na stałe podłaczenie do netu.

Mów za siebie, a nie w proroka się bawisz...bez urazy. Niech pomyśle ilu moich znajomych nawala non stop online... Żaden! Wszyscy wolą dobrego singleplayera. Osobiście pogrywam w Day of Defeat i czasami CS jak się trafi fajna ekipa i w Shoguna 2. Ale i tak wolę dobrą fabułę w offline.

Koleś ma kupe racji. Gry które w podstawowej wersji kosztują ponad 100 zł to jakaś pomyłka. Nie dość, że faktycznie są coraz krótsze to wydawca każe płacić sobie jak za zboże. Kolekcjonerki za 150 zł gdzie masz jeszcze jakieś dodatki(fizyczne nie DLC bo to naciąganie w dużej mierze) to rozumiem. Ale nie zwykłe wydanie. Osobiście walczę w 99% w single playera ponieważ nie rajcuje mnie na dłuższą metę zabawa w sieci. Zresztą jak zdecydowana większość moich znajomych. Więc klepanie że single umiera mnie śmieszy

O tym samym pomyślalem. Żeby pęd na kasę nie wziął góry nad porządną i sensowną opowieścią i coraz lepszą mechaniką gry, bo jak pokazał przykład Dragon Age 2 łatwo można zepsuć dobry tytuł. W mniej niż dwa lata nie da się zrobić porządnej kontynuacji. Oby panowie z Bioware w tym przypadku mieli to na uwadze. Jak na razie jednak czekam na 3 część :)