Darnok1

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2927
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Darnok1

  1. Darnok1

    Piłka Nożna

    Przecież ich hymnem jest "Wisła to stara k...a", zaś 3/4 flag to przekreślona Biała Gwiazda. Nie oczekuj po nich zbyt wiele ;)
  2. Darnok1

    Piłka Nożna

    Odczuwa lęk, bo nigdy na stadionie nie było, a media skutecznie utrwalają to miejsce jako siedziba band rozwścieczonych barbarzyńców pożerających codziennie noworodka na śniadanie. Tymczasem na zdecydowanej większości naszych stadionów są miejsca, gdzie można spokojnie przesiedzieć z cała rodziną. No, ale wiadomo jakie informacje lepiej się sprzedadzą. Najlepiej twierdzić, że atmosfera siatkówki i Małysza to coś najpiękniejszego na świecie. Dla zobrazowania przykładu, małe porównanie. Angielska prasa podkreśla nasz wspaniały doping oraz świetną zabawę na meczu i określa liczbę na ok. 6 tys., a tymczasem wyborcza wrzuca na pierwszą stronę jakieś żale pewnego frustrata, który płacze nad tym jak nagminnie używaliśmy... przekleństw. No i sama nasza liczba już oscyluje wokół 3 tys. >Myślę,że nie można Z pewnością nie na każdym, swego czasu oglądałem mecz LFC - Chelsea bez komentatora i prezentowało się to naprawdę dobrze. Angielscy kibice mają potencjał, umieją przede wszystkim melodyjnie i równomiernie śpiewać, ale przy takich zasadach nigdy nie rozwiną skrzydeł i nie osiągną poziomu europejskiej czołówki.
  3. Darnok1

    Piłka Nożna

    Tylko widzisz, odnoszę wrażenie (być może mylne), że stawiając zdecydowane rozgraniczenie między "widzami" a "bydłem", tak naprawdę oceniasz wszystkich gorąco dopingujących kibiców jako potencjalnych chuliganów i bydło. Zdecydowana większość naszych dziennikarzy stara się przedstawić sytuację dokładnie w taki sam sposób i powiedzieć, że każdy kibic z tzw. młyna to bandyta, którego nie interesuje mecz ani drużyna. Zgadzam się, że Anglicy musieli wprowadzić restrykcyjne przepisy, ale poszło to w zdecydowanie złą stronę. Zabiło totalnie atmosferę na stadionie. Nie ma czegoś takiego jak gorący doping przez 90 minut, niezależnie od wyniku. Kibice co najwyżej robią głośne "och" po niewykorzystanej sytuacji i 1-2 razy w przeciągu meczu zaintonują jakąś piosenkę. Podskakiwanie, tańczenie, wprawianie w drżenie (dosłownie!) całej trybuny, stadionu - to nie tutaj. Zdecydowanie od czegoś takiego -> http://www.youtube.com/watch?v=joAMZTm1qWY Wolę coś takiego -> http://www.youtube.com/watch?v=NfjlO_j0YCc bądź takiego -> http://www.youtube.com/watch?v=LBBPoyXEOhM&feature=related Ze już ze skromności nie wspomnę o tym ;) -> http://www.youtube.com/watch?v=3LB2FF8RZ_I&feature=related W kontekście "drżenie trybuny" polecam szczególnie filmik z Eintrachtem :) Pochwalić muszę jednak mimo wszystko postawę służb porządkowych. Czysty profesjonalizm pod każdym względem. Zdecydowani, ale jednak niesamowicie pomocni, kulturalni, wszystko spokojnie wytłumaczą i nie wdadzą się w żadną niepotrzebną dyskusję. Pod względem zachowania i organizacji powinniśmy jak najbardziej brać z nich przykład. A swoją drogą, stadion Tottenhamu strasznie fajny :) Z zewnątrz otoczony starymi, ciemnymi murami rodem z początków XX wieku, z klimatycznymi bramkami przy wejściach, a w środku już najwyższy standard.
  4. Darnok1

    Piłka Nożna

    O kretyńskie rygorystyczne przepisy, który zabijają kompletnie atmosferę na stadionie. Nie można nawet wstać i zacząć dopingować, bo stewardzi gotowi są Ciebie wyprowadzić. Zbyt żywiołowy doping jest odbierany bardzo negatywnie - rozmawiałem z osobami chodzącymi na mecze Tottenhamu, zdarzały się przypadki, kiedy byli proszeni o uciszenie się. Nie można wywieszać flag, trudno było spotkać ludzi z szalikami. Dziękuję za taką "atmosferę". Walka z chuligaństwem to jedno, ale robienie ze stadionu nudnej opery mydlanej to drugie.
  5. Darnok1

    Piłka Nożna

    No jak to jaki. Tottenham - Wisła :) Nie wybierałbym się na cichy, spokojny meczyk ligi angielskiej ;) Swoją drogą mam nadzieję, że nigdy nie będziemy mieli takiej sytuacji jaka ma miejsce obecnie na angielskich stadionach.
  6. Darnok1

    Piłka Nożna

    Właśnie wróciłem z meczu w Londynie. Co by nie pisać, i tak będzie za mało, by opisać wszystko ;) Wrażenia pozostaną na bardzo, bardzo długo :)
  7. Darnok1

    Piłka Nożna

    A dla mnie z kolei trochę śmieszne jest zapewnianie o głębokim i szczerym kibicowaniu drużynie, której nigdy się nie widziało na żywo w akcji. Rozumiem, że warunki geograficzne oraz finanse zdecydowanej większości nie pozwalają na regularne uczęszczanie na mecze w Anglii czy Hiszpanii, jednak takie "kibicowanie" przez internet bądź oglądanie meczów w tv... z pewnością spoglądam na sprawę inaczej, bo mam własny klub na miejscu, jednakże przebyłem za nim spore odległości po kraju i Europie, teraz też mam zamiar udać się do Londynu. Może dla kogoś będzie to próba mojego osobistego dowartościowania się czy odreagowania (nie mam takiego zamiaru, bo doprawdy znam mnóstwo osób, wobec których pod względem zaangażowania chociażby wyjazdowego nigdy nie będę w stanie się porównać), ale niezależnie do wyników i tak łatwo jest przeżywać porażkę w domu, w kapciach przed telewizorem. Gorzej jest wracać kilka-kilkanaście godzin w pociągu zaraz po takiej porażce. Dla mnie nie ma czegoś takiego jak kibicowanie drużynie zagranicznej, można być co najwyżej "sympatykiem". Proszę przypadkiem nie odbierać powyższej opinii jako bezpośredni atak na konkretne osoby. Po prostu przy okazji naszych ostatnich potyczek w pucharach, obserwując reakcję tego typu "kibiców", coraz bardziej utrwalam się w swoim stwierdzeniu :)
  8. Darnok1

    Piłka Nożna

    > (...) > Nie chodzi o to, że jedno piwo to mało czy dużo. W kadrze, na zgrupowaniu (czyli w ich > PRACY) ma być porządek i dyscyplina. To, że ktoś jest lepszy od innych nie powinien mieć > takich przwywilejów. Bo by się gwiazdorzenie zaczęło - gwarantuje Ci. Teraz piwo, potem > balanga, potem eskapady itd. > Moje zdanie jest takie - dobrze że Leo traktuje ich równo i za złamanie zasad jest kara. > Oczywiście nasze polskie podejście "co tam jedno piwo, dziwak każdy lubi piwo". Ja go > popieram - po zgrupowaniu kadry niech się Boruc nawet w trupa zalewa i w rynsztoku leży > jak chce. To w takim razie Benitez jest chyba przedstawicielem polskiej myśli nie tylko szkoleniowej ;) U niego na zgrupowaniu piłkarze potrafili zrobić pijacką zadymę, przyjechała nawet policja, skuli niektórych kajdankami, a parę dni później wygrali na Camp Nou z Barceloną 2-1. Jedyną karę była bodajże finansowa. Leo mógł i powinien ich ukarać, ale niepotrzebnie wyniósł sprawę na światło dzienne. Nie w takim momencie. To był błąd. Kadra rozbita po katastrofalnym Euro, nagle wyskakuje coś takiego. Potem rezygnacja Jelenia i Wichniarka (niespecjalnie im się dziwię, skoro zamiast nich grały takie wynalazki jak Zahorski). Mecz ze Słowenią praktycznie dopełnił dzieła zniszczenia. I skoro tak jesteśmy przy temacie alkoholowym, to powraca sprawa Majdana i Swierczewskiego: http://www.weszlo.com/news/1087 Jak widać, chociaż ostatnio nie każdy chciał w to wierzyć, jednak wina może leżeć po stronie policjantów ;) Sam filmik -> http://www.itvp.pl/player.html?mode=0&channel=452&video_id=42858
  9. Darnok1

    Piłka Nożna

    Radzę przeczytać biografię Wojciecha Kowalczyka, ona sporo wyjaśnia na temat wysokoprocentowych imprez podczas zgrupowań kadry :] Zresztą nie tylko kadry, co ogólnie sportowców (i nie tylko naszych), działaczy, dziennikarzy. Wątpliwe, żeby kiedykolwiek sytuacja się zmieniła, żaden trener tego nie zmieni. Dudka to mnie dodatkowo nie dziwi, bo akurat jego przeszłość alkoholowa jest wyjątkowo bujna. Całe zamieszanie tylko zaszkodzi atmosferze wokół kadry, także pogratulować nagłośnienia całej sprawy. Tylko czemu nikt nie pisze o jakich dziennikarzy chodzi? :D
  10. Darnok1

    Piłka Nożna

    >(...) Z całym dla niego szacunkiem, powinien już dać sobie spokój. Swoje lata ma, biegać szybciej nie będzie, podobnie wytrzymałość. To nie jest Cafu, żeby zasuwać jak lokomotywa w takim wieku. Dzisiejszy mecz tylko potwierdził jego katastrofalną dyspozycję. Mamy nowe eliminacje, rozpoczyna się także budowa zespołu na Euro2012. To już nie będzie turniej dla niego. Ze starszych co najwyżej optowałbym za pozostawieniem Zewłakowa... ale jak się patrzy co wyrabia wielka gwiazdunia Kokoszka, to człowiek nawet za emerytowanym Bąkiem zaczyna tęsknić.
  11. Darnok1

    Piłka Nożna

    Celowo pominąłeś konflikt iti - kibice? Dopóki sprawa się nie zakończy, dopingu nie będzie, więc tego typu komentarze są nie na miejscu. Jak sytuacja się rozwiąże [o ile w ogóle się rozwiąże, ostatnio nawet sam Wojciech Kowalczyk wystąpił w roli mediatora] to wszystko powinno wrócić do normy. Swoją drogą, tak patrząc się chociażby na to jak wygląda "doping" w wykonaniu kibiców Barcelony, to dodatkowa szkoda, że jednak nasze zespoły nie grają w LM. Przy wykończonych stadionach i w miarę odpowiednim poziomie sportowym można by spokojnie czerpać korzyści ze spotkań przy własnym stadionie, jak to ma miejsce chociażby w Turcji, gdzie przegrywały takie firmy jak Inter, Liverpool czy Chelsea. Wiadomo, że nad Bosforem zainwestowano ogromne pieniądze i bez tego wyniki same by się nie zrobiły, ale jednak mało gdzie jest taka atmosfera.
  12. Darnok1

    Piłka Nożna

    Ledwo obejrzałem pierwszą połowę, drugą już odpuściłem. Tragedia, wyglądało jakby umówili się na remis. Ruscy nie pokazali niczego nadzwyczajnego, strzelili gole z niczego... ale to starczyło. Niestety, strzelić 2 gole na wyjeździe będzie niezwykle trudno. Pozostaje liczyć, że chociaż Lech coś ugra w tym tygodniu w pucharach. Bo kurna marnie widzę zdobywanie naszych punktów do rankingu -_-
  13. Darnok1

    Piłka Nożna

    Niestety, z przykrością muszę stwierdzić, że Baszczu już dawno stracił motywację do gry w Wiśle, a przed samym meczem z Barceloną był pierwszym, który z góry zakładał porażkę. Nie udało mu się uciec parę lat temu do West Hamu, więc chyba będzie musiał powoli zacząć szukać ciepłej posady na Cyprze żeby odłożyć na emeryturkę... o przepraszam, tam to by sie może i nagrał w LM ;) Najpierw trzeba jeszcze kogoś pokonać w dwumeczu. Faza grupowa zaczyna się dopiero w październiku.
  14. Darnok1

    Piłka Nożna

    Chodzi mi o fakt, że nawet Cypr będzie mieć swojego reprezentanta w LM, a my nie. Z ewentualnej gry Sosina oczywiście będzie można tylko się cieszyć.
  15. Darnok1

    Piłka Nożna

    Trudno było się spodziewać innego rozstrzygnięcia, chociaż chłopaki niestety przegrali mecz jeszcze w szatni. Gospodarze od strzelenia pierwszej bramki na luzie, gdyby im się chciało, to mogło być wyżej. Przynajmniej nasi kibice wygrali ;) A Sosin i jego spółka z Cypru praktycznie pewna awansu do LM :|
  16. Darnok1

    Piłka Nożna

    To był mecz z gatunku, w którym nic się nie chce i mało co wychodzi. I właśnie po tym poznaje się mistrza, niezależnie od tego jaka jest to liga, że potrafi wygrać także takie spotkania.
  17. Darnok1

    Piłka Nożna

    Nie powinno Ci być do śmiechu ;P Chodzi bardziej o element psychologiczny, sam początek dużo daje. Wiśle sporo dał początek poprzedniego sezonu, najpierw Chicago Trophy a potem zdecydowany start. Wiadomo, że nie ma się absolutnie niczym sugerować/podniecać po pierwszym meczu, bo to czysta głupota.
  18. Darnok1

    Piłka Nożna

    Wczorajsza, jakże trafna, piosenka kibiców Legii, na nutę przeboju "jesteś szalona": "Jesteś z Grodziska, mówię ci, zawsze nią byłaś, skończ już wreszcie śnić, nie jesteś z Warszawy, mówię ci – jesteś z Grodziska" ;-D Dzisiaj Wisła ma zagrać rezerwowym składem, na Bytom mam nadzieję, że starczy i już na wstępie będzie można odskoczyć. I może nie będziemy musieli oglądać pleców Piotra R., który kolejny sezon ''idzie na mistrza'' ;-)
  19. Darnok1

    Piłka Nożna

    >(...) Nie twierdzę, że grzecznie się bawili. Powiem więcej - jestem niemal pewien, że zachowywali się stanowczo zbyt głośno. Ostatnia rzecz, jakiej spodziewałbym się po nich, to spokojne i kulturalne zachowanie. Ale doskonale wiem, ile buraków i chamideł jest pośród przeciętnych posterunkowych, dla których możliwość "przymknięcia" znanych piłkarzy może być okazją do pochwalenia się przed kolegami - a jeśli dodać poruszany już w tej kwestii problem nagrania ewentualnego filmiku i umieszczenia go w internecie, to pokusa wzrasta dodatkowo... tamci pijani i głośni, więc doprawdy nietrudno sprowokować pewną sytuację. No bo i kto weźmie stronę podpitych piłkarzy? Widać chociażby po reakcjach zdecydowanej większości. Podkreślę jednak jeszcze raz, nie staram się ich bronić ani też nie wierzę w wersję Majdana, która faktycznie jest nieco śmieszna. Ale bardzo prawdopodobne jest również prowokacyjne zachowanie funkcjonariuszy.
  20. Darnok1

    Piłka Nożna

    Tych biednych, zmasakrowanych policjantów też widać nie było. Równie żałosne są tłumaczenia, że jeden z mundurowych po urazie palca ma cała rękę (!) w gipsie. Nie mam zamiaru bynajmniej usprawiedliwiać piłkarzy, bo ogólnie piłkarz jako taki to rzadko człowiek inteligentny i porządny, ale nie zdziwiłoby mnie, gdyby cała historia była sprowokowana i ubarwiona właśnie przez nasze ukochane służby.
  21. Darnok1

    Piłka Nożna

    oO, to jednak są nawet i tutaj jacyś wyjazdowicze ;) Szkoda tych przenosin, bo jednak czas wakacyjno-urlopowy powoduje, że więcej osób wybiera się na mecze na obcym terenie. Co do samego przestawiania, to z pewnością nie wyjdzie ani trochę. Wręcz przeciwnie. Wystarczy pomyśleć o drużynach pucharowych, które zamiast grać spotkania o stawkę spotykają się w jakiś sparingach.
  22. O takiej godzinie to nawet nie chodzi się z klasą w podstawówce do kina, a co dopiero w domu film oglądać ;) Ja pamiętam, że dawno temu oglądałem tą wersję... i chyba tylko tyle pamiętam. Czyli nic nadzwyczajnego ani wpadającego w pamięć. Aaa, no i jeszcze kojarzę, że Kurt Russel tam bawił ;) Z całą pewnością nie może się równać do klasycznego już pierwowzoru.
  23. Darnok1

    Piłka Nożna

    Oj kto jak kto, ale Ty chyba dobrze wiesz, że zawsze coś mnie grzało ;P Pfff, kibic okazyjny ;P ;) Zebyś Ty wiedziała, ile kosztują mecze wyjazdowe... mniejsza o bilety, ale ten cały prowiant ;P Zacznij oszczędzać, a nie przeznaczać pieniądze na inne rzeczy ;P No wiesz... sakrament i te sprawy ;P Kyrie Eleison!
  24. Darnok1

    Piłka Nożna

    No po prostu ogromna tragedia. Przeziębi się takie biedactwo :P Ci, którzy zawsze chodzili na mecze, i tak będą na nie chodzić. Prawdziwi fani będą interesować się polską liga nawet jeśli nadal będzie taki bałagan, nawet jeśli będą pojawiać się kolejne doniesienia o korupcji, nawet jeśli poziom sportowy będzie się obniżać. Taki casus starego małżeństwa ;-) Zachowując pewne proporcje rzecz jasna, bo zaraz ktoś napisze, że w takim małżeństwie nie występuje zainteresowanie którejś ze stron ;P
  25. Darnok1

    Piłka Nożna

    > Ale o co wam chodzi z tą gwiazdą? > Jak mieliśmy herb jako gwiazdę to było vicemistrzostwo i 8 miejsce w lidze, a przy takim > jak mamy teraz mieliśmy kilka razy Mistrzostwo Polski. Gwiazda jakoś i była w ''27, ''28, ''49, ''50, ''78. To, co mamy obecnie to tylko logo spółki akcyjnej. Nie jestem jakimś wielkim wrogiem tego ''znaczka'', ale ze względu na historię i tradycję powinna być Biała Gwiazda.