Harunia

Graficznie szalu nie ma, ale i tak wszystko sie rozbija o rozgrywke, ktora moze sie okazac calkiem fajna. Zobaczymy jak bedzie, poki co umiarkowany optymizm, bo dobrych skradanek jak na lekarstwo.

Nawet te darmowe dlc nie sa w stanie uratowac kiepskiej gry, ja swoja zmeczylem do konca i juz sprzedalem.

> > haha MOH pudelkowa niecale 30 pln a cyfrowa niecale 50 pln o.O jak doda sie koszty > przesylki > > to to prawie to samo:P > Pudełko jest w promocji a cyfra nie, więc w czym problem? Dla was to moze normalne i zaden problem, gracza ktory kupuje gre i chce ja dostac jak najtaniej moze troche dziwic, ze pudelko, plyta i wysylka z gra jest takiej samej ceny jak ta sama gra w wersji cyfrowej do sciagniecia, gdzie koszty materialow i wysylki sa zerowe. Problemu moze nie ma (chyba ze ktos sie uprze na wersje cyfrowa i musi zaplacic wiecej), ale gdzie tu logika?

W plusach brakuje faktu, ze to na szczescie juz ostatni dodatek.

Gordon Freeman, o matko, to jedna z najgorszych postaci w grach w ogole. Poziom niemego komandosa z Dooma albo Quakea. Co ta Alyx w nim widzi? Co ludzie w nim widza glosujac na najlepsza postac w grach? Chyba im sie gra bardzo podoba i dlatego, bo sama postac to porazka.

Tomb raider i Bioshock innowacyjne, co ja czytam....

Lubie Mortala i chetnie bym w to pogral, ale juz na starcie mnie odpychaja zalozenia tej gry, no bo w jaki sposob dajmy na to Joker czy inny Nightwing (czlowiek) mialby w walce jakiekolwiek szanse np. z Supermanem? A po drugie amerykanskie komiksy- meh. Jak bylem mlody to sie tym jaralem, ale bylo to z 15 lat temu, dzis dorosli faceci w kolorowych rajtuzach wzbudzaja co najwyzej usmiech politowania. Z checia bym przyjal za to bijatyke w jakims calkiem nowym, powaznym uniwersum.

Chyba ciekly albo plynny...

W nowego Burnouta bym chetnie zagral, ale NFSow od Criteriona jakos milo nie wspominam. Ladna grafika i tyle.

A beda ruskie glosy czy tylko angielskie?

SupCom byl straszliwie nudny, nie dalem rady przez to przebrnac. TA za to wspominam milo, niezla gra, chociaz zawsze byly rtsy ktore zwyczajnie wolalem bardziej (jak np. Starcraft).

>Chyba na głowę upadłeś sądząc, że będę ci tłumaczył parę stron twoich wątpliwości bo inaczej "przegram internetową dyskusję". Dałem ci pretekst do skończenia dyskusji i z niego skorzystałeś, pa pa. Badz powazny czlowieku, nie ja do ciebie zaczynalem rozmawiac, nie ja pierwszy zaczalem cytowac twoje posty i na nie odpowiadac. Sam zaczynasz, a po 1 poscie nie chcesz juz gadac i dajesz mi pretekst do skonczenia- okej, nara, pytanie po co w ogole zaczynales. > człowiek narzekający na to, że obecnie każda nowa gra z półki AAA jest stworzona dla debili, casuali, Hamburgerów, i co tam wie jeszcze narzeka na to, że by zrozumieć fabułę Bioshocka Infinite trzeba pomyśleć, bo nie jest podana na tacy. Nope. Ja narzekam na sposob w jaki jest ona podana (nudne dzienniki audio) oraz na to, ze ma sporo dziur. To roznica. Doceniam natomiast ze to nie jest kolejne zlo zagrazajace wszechswiatowi- idz i samotnie je zniszcz. Niestety chyba za prosci niektorzy tutaj sa aby to pojac i kazdy kto ma jakiekolwiek "ale" jest traktowany jak wrog albo jakby nie zrozumial gry. > Dobrze, że wspominasz o sentymencie. I to chyba najlepiej podsumowuje Twoje wywody. Zmień hobby. I nie, narzekanie na wszystko nie sprawi, że będziesz fajniejszy. Postartaj się bardziej. Ale tej listy to w ogole nie pisalem dla ciebie, wiec po co sie w ogole udzielasz i ja komentujesz? Ja staram sie olewac twoje posty i zaczepki bo mnie zwyczajnie draznisz. Nie musisz sie na temat moich wypowiedzi produkowac i po zdaniu ich cytowac.

Wow jakis kult tu sie zrobil chyba tej gry i kazdy komu sie ona podoba to dojrzaly odbiorca, a nie jakies ciemne masy, co to graja w odmozdzajaca prosta sieczke (jakby niby ten caly Bioshock pod warstwa niejasnej fabuly byl czyms innym, rotfl). Wracajac do sedna- widze tu pewien problem miedzy moim a waszym pojmowaniem wyrazenia "nie rozumiem". Wy myslicie ze na pale przeszedlem gre z ktorej zupelnie nic nie wiem, a ja przeszedlem gre, poczytalem (troche na sile, bo jednak nudza) te nieszczesne voxafony, poczytalem na necie dziesiatki dyskusji na temat fabuly na roznorakich forach, jakies opracowania na ten temat, podumalem troche nad tym i mi sie to zupelnie nie klei. Rozumiem fabule- przykladowo zakonczenie: Pytan tu mozna postawic wiele (a to tylko 1 wydarzenie z tych, co do ktorych mozna miec watpliwosci), ale oczywiscie nikt tego w grze nie tlumaczy. Tak jest i juz, tak sobie tworcy wymyslili i tak ma byc- no sorry ale ja tego nie kupuje. Tu sie pojawia moje "nie rozumiem"- nie rozumiem czemu tworcy wymyslili takie durne zakonczenie z kosmosu, czemu wiele wydarzen i zachowan bohaterow nie ma zwyczajnie sensu. Wiec moze przestancie mi tu insynuowac ze nie rozumiem podstaw fabuly, a zajmijcie sie jej sednem i zastanowcie, czy wszystko gra. Co do superowosci Infinite jako gry, jak odrzucic fabule, to grywalnie jest tylko i wylacznie sredniak- mocno ograniczono opcje gameplayu z poprzednich czesci (plazmidy i ich jakosc/ilosc, ulepszanie broni, toniki, hackowanie, rodzaje amunicji), strzelanie jest takie sobie, grafika technicznie nie powala i potrafi chrupac nawet na mocnym sprzecie, mimo ze to UE (na plus za to art design). Gdyby nie fabula o ktorej przynajmniej mozna podyskutowac, to bylaby to zwyczajnie kiepska gra. > Nie chce mi się odpowiadać na twoje ściany tekstu tylko żeby coś ci udowodnić, sorki. Buahahaha a to dobre. "Mylisz sie, ale nie chce mi sie dyskutowac dlaczego". To po co w ogole zabierasz glos? > Mógłbyś przypomnieć jakie? Dziękuję. :) Alez prosze bardzo. Kilka starszych jak i nowszych gier ktore bardzo lubie (te z 8-bitowego Atari odpuszczam): Doomy, Quake 1/2, Blood, Planescape torment, Baldur 2, Fallouty (oprocz 3), Cs 1.6, Warcraft 2/3, Starcraft, Age of empires 2/3, Commandos 1/2, Diablo 1, Monkey island, Red alert, C&C, Max payne 1/2, Mafia, HoMM3, Gta 2, Mortal kombaty, Vampire masquerade bloodlines, Splinter cell (pierwsze 3), Hitman (oprocz ostatniego), Thiefy, stare Tomb raidery + Anniversary, stare NFS (a z nowszych to pierwszy Most wanted), Prince of persia trylogia czesci 2/3 plus Pop 2008, BF2, AC2, Dragon age 1, Fear 1/2, Bioshock 1 (plus System shock 2), Portal 1 + mody, Stalkery, Blur, Split second, Valkyria chronicles, Batman AA, Braid, L4D1, World in conflict, Dark/Demons souls, Amnesia, Trine 1/2, BF:BC2, Wiedzminy, Darksiders 1, Dota 2, Grimrock, Diablo3, Mark of ninja, Far cry 3, Dishonored (tylko w trybie stealth). Mysle ze wystarczy, pewnie o kilku jeszcze zapomnialem. Oczywiscie wiele z tych gier juz dzis by sie nie obronilo grafika czy rozgrywka, ale sentyment pozostal.

> "tradycyjne, wysokie standardy" BioWare''u. A coz to jest za oksymoron?

> To, że ty nie rozumiesz fabuły nie znaczy, > że jest dziurawa - akurat historia w Infinite jest spójna i jest najmniejszym powodem > do narzekań i krytykowania. Dziwne, bo sobie rozmawialem w sprawie fabuly w oficjalnym topiku o BI tu na forum i tam swoje watpliwosci napisalem, a jakos nie widzialem tam twojego nicka, zebys mi to tlumaczyl. No to dajesz, strona 25 i dalsze. Aha- prosze nie odsylaj mnie do jakichs opracowan fabuly na necie, troche juz tego przerobilem. Nie o rozumienie tu chodzi a o to, ze sie fabula kupy nie trzyma i jak sie logicznie zastanowisz to jest ona zwyczajnie bez sensu. To ze wszystkie bzdurne tlumaczenia tworcow lyknales jak pelikan i sie nad nimi nawet nie zastanowiles to nie znaczy od razu, ze inni tez tak robia. Ale wiem, to takie modne, powiesz ze film dajmy na to Lyncha ci sie nie spodobal, tos od razu glupek ktory nie rozumie sztuki, kiep i gimbus. >Owszem, mamy. Tylko, że Harunia zdaje się hejtować wszystkie gry i wszystkich wydawców, a to troszkę nie fair... >Każdy ma jakieś hobby, nie? :)Czekam, aż nazwie jakąś gre dobrą. No chyba nie hejtuje wszystkich wydawcow. Zreszta juz tu gdzies niedawno podawalem liste gier ktore mi sie podobaja, chyba sobie jako podpis walne zeby tego nie powtarzac. Robbo lubie hehe.

Neverending hype. Szkoda ze gra jest co najwyzej srednia, fajna fabula (choc dziurawa) jeszcze dobrej gry nie robi.

Oplaca, bo to swietna gra. Z drugiej strony, Dark ciut bardziej mi sie podobal, jest bardziej otwarty i ma imo lepszych bossow, ale sporo tez jest glosow na Demona, ze fajniejszy klimat (Tower of Latria mocno daje rade). Wg mnie warto zagrac w obydwie i samemu wyrobic sobie zdanie.

> > szalu nie ma karcianka ubisoftu lepsiejsza... mogli sie bardziej postarac :( > > a która to to ? Might & magic Duel of champions

Crysisa bardzo milo wspominam, uwazam ze ta gra jest bardzo fajna i nieslusznie zaliczyla wiadra hejtu, natomiast ze slowami Yerli sie zupelnie nie zgadzam- w grze liczy sie fun i grywalnosc, dobra grafika to jak dobra fabula albo dobra muzyka- fajnie jesli jest, ale jesli nie ma to nie decyduje o fajnosci gry jako gry. Sa tytuly wrecz brzydkie, ktore sa jednak swietnymi grami- ze wzgledu na miodnosc.

Jak widze zombie to od razu mi sie zapala lampka kontrolna "uwaga, poklady shitu wykryte, proceed with caution". Niestety, ale to linia najmniejszego oporu, jechanie na tym co modne (bylo jakis czas temu), aby latwo zarobic kase. Nie dziekuje.

> > Nawet jak na karcianke- brzydkie to i zbyt kolorowe. > > W rzeczywistości jesteś chyba Grumpy Catem. W każdym Twoim poście widzę negatywne nastawienie > do tematu. :P Na tym forum przylgnela do mnie latka narzekacza, ale w rzeczywistosci chyba nie jest tak zle. Po prostu latwiej mi wyrazac niechec niz chwalic, a poza tym jak gra jest dobra to napisze ze jest fajna i tyle, po prostu w nia gram z przyjemnoscia i sie nie rozpisuje zbytnio o tym, a jak jest kiepska to wszystkie wady wyciagne na wierzch i stad moze opinia ze w kolko tylko narzekam.

Nawet jak na karcianke- brzydkie to i zbyt kolorowe.

Czekam, Diablo 3 po tylu godzinach troche juz mi sie znudzil (moze jakis dodatek zapowiedza, byloby super), Torchlight 2 byl okej, ale na raz, PoE to zupelna, nudna kupa. Titan quest bardzo mi sie podobal, wiec wierze ze i tu chlopaki z Crate dadza rade.

To czemu nie zrobia tylko gry o niemieckich bohaterach, dzielnie zwalczajacych terrorystow z AK?

Heroizm i tragedie ruskiej swoloczy, nawet za darmo w to nie zagram.