jar3k2

Jak nie było = widać, że nie grałeś w betę.

Sorry za dubla, ale nie wiem gdzie to się edytuje :), a chciałem się rozpisać troszkę, a więc... Stało się. EA pod naporem "wpiszcie sobie sami kogo" (do wyboru są trzy prawidłowe odpowiedzi - 1. Kosmici, 2. Masoneria, 3. Pan Mirek z Sanoka) ugięło się i zrezygnowało z pomysłu wykorzystania Talibów w grze multiplayer, jako jednej ze stron. Strzał w kolano panie i panowie EA. Nie macie jaj... a panie... yyy...yyy?... jajników ;). Do czego to dochodzi w dzisiejszych czasach? Nie można w grze zabijać Amerykanów, szczególnie jeżeli gramy Talibami, ale w rzeczywistości amerykańscy żołnierze spokojnie dokonują rzezi na ludności cywilnej, nagrywają to i bawią się zapewne przy tym znakomicie. Jaki będzie tego finał? Żaden. Już teraz jasno widać po, co ta otwarta 4 dniowa beta, która rusza po weekendzie. EA chce nas przekonać, że tak na prawdę nic się nie zmieniło i dalej jest zaje******. No niestety - dla mnie nie jest. Chodzi o zasady, których powinni się trzymać. Oni tym czasem pokornie schylili głowę i sami wstawili się do kąta. Brak im charakteru. Tffu EA. Wstyd. W sumie żeby nie poprzednia beta nie byłoby tego całego cyrku. Nikt by nic nie wiedział. Gra by się ukazała i jak to się mówi "po ptokach". Jest i koniec. Tak jak w przypadku okrzykniętej złą sławą misji na lotnisku w MW2. Co czeka nas w najbliższej przyszłości. - Nintendo będzie musiało zmienić nazwę konsoli Wii. Stowarzyszenie osób skarżących się na choroby układu moczowego postawi ich przed wymiarem sprawiedliwości i żądać będzie miliardowych odszkodowań, wiaderka żurawiny i tabletek na "nie trzymanie" moczu, w ramach przeprosin i zadośćuczynienia za naśmiewanie się z chorych - Polska reprezentacja pozwie Konami i EA za to, że w grach piłkarskich tych firm nasza reprezentacja jest taka słaba, że... Głupi przykład ;) - zespół Tokio Hotel pozwie Capcom za zerżniecie wizerunku głównego wokalisty, który zwie się... zaraz wygooglam..., ...,... o jest - Bill Kaulitz i wykorzystanie go w grze Devil May Cry 5. - Polacy pozwą Codemasters za to, że w grze F1 2010 Robert Kubica nie ma dyfuzora. "Wszyscy mają, a nasz znowu nie ma...". Tak to będzie wyglądać. Strach się bać.

Pomijając kwestię wartościowania określonych narodów, etc. doszło do mnie po, co EA jeszcze raz robi, tym razem otwartą betę - mamy odpowiedź - chce nas przekonać, że teraz bez Talibów też będzie fajnie. Strzał w kolano.

Ja grałem w bete chwilkę i... gra jest bardzo, ale to bardzo podobna do MW2. Czy to źle czy dobrze, niech każdy sobie sam odpowie. Mi się podoba system prestiży, wyzwań, emblematów, etc. zaimplementowany w CoD - jest po co grać, a nie tylko - fragi i fragi. Dlatego też - kupię raczej Black Opsa. Nie oszukujmy się, ani jedna ani druga gra nie jest symulatorem, więc nie spinajcie się. Chcecie symulacji? Pograjcie w ARMA, albo zainwestujcie w sprzęt ASG.

Dobrze, że mi napisałeś bo moja mama już chciała iść po pana informatyka. A tak na serio - nie panikuje, tylko stwierdzam fakty, że pojawia się taki komunikat. Avast to g*****? Przejrzyj sobie analizy i rankingi najlepszych darmowych antywirusów, ewentualnie możesz mi kupić Nortona.

Za każdym razem kiedy dajecie coś z gamershell.com avast stwierdza, że dana strona jest zainfekowana wirusem.

Każdy kto grał w betę wie czego się spodziewać. Ja mam C2D 3GHz, 4870 1GB, 4GB DDR2 i u mnie wszystko na max. detalach działało w przedziale 50-60fps, więc bez obawy...

Też się nagrałem i muszę stwierdzić, że gra jest dobrze zoptymalizowana. W przeciwieństwie do BBC2, który przecież działa na tym samym silniku. Grało się świetnie, ale... Chyba jednak wybiorę Black Opsa.

Pograłem trochę (Steam) i muszę stwierdzić jedno. Gra ma strasznie duże wymagania i słabą optymalizację. Na moim sprzęcie c2d 3GHz, 4870 1GB, 4GB RAM gra działa w przedziale 25-32fps bez względu na detale (low-ultra high), jak i na liczbę zawodników (1 czy 22), trochę to dziwne. GRID i DIRT2 działały na moim PC w ultra high z 8MSAA i średnio było 55-60fps. Na padzie gra się bardzo dobrze. Efekty deszczu miażdżą. Masakra.

W TF2 gram, ale się z czitowaniem w tej grze nie spotkałem. MW2 to inna bajka. Tam jest istna patologia.

@Darkstar181 TAK WŁAŚNIE MYŚLĘ. Albo nie masz kasy na granie albo jesteś niepełnoletni? Obruszyłeś się jakbym Ci napluł w twarz. Wyluzuj człowieku bo Ci serce wysiądzie od tego stresu. Może zanim coś napiszesz to pograj w MW2? Blokady? Śmiech. Wiesz z jakim opóźnieniem działa VAC? No właśnie chyba nie wiesz. Zanim takiego kretyna zbanują to może śmiało grać jeszcze z miesiąc czasu i mieć wszystkich gdzieś. Jakich adminów? VAC działa automatycznie. Przeklinać i szydzić to sobie można, ale pierdo*** trzy po trzy, szczekać, miauczeć, gwizdać, puszczać bąki, bekać, etc. to już inna sprawa. 17 latek ma jednak z reguły więcej w głowie niż 11 latek. A to, że płacąc abonament powinniśmy dostać z tego jakieś profity (mapy, etc) to już inna sprawa.

Ja jestem wielkim zwolennikiem wprowadzenia abonamentu w grach tego typu. Gram dużo w MW2 i widzę co się dzieje. Aimboty, wallhacki i tym podobne pierdoły rządzą. Ostatnio nagrałem wyczyny kolesia na frapsie i zaraportowałem do Steama. Wiecie co z tym zrobią? Gów***, ale jak mnie zbanowali za friko (byłem w tej słynnej grupie) to musiałem tydzień maile pisać i walczyć o swoje. Podsumowując, co powinno zmienić się w grach tego typu. - płatny abonament, który położyłby kres cheatowaniu - jeżeli gra ma PEGI, dajmy na to 18, to powinien być przymus udowodnienia swojego wieku. Granie z 12 letnimi dziećmi wojny i wysłuchiwanie, głównie niemieckich i rosyjskich, mądrości życiowych przez Steam nie jest niczym fajnym i ciekawym. Gra dla dużych chłopców? To niech tacy w nią gają.

Największy anal-ityk, a chyba nie zna podstaw ekonomii. Proponuje, żeby przeczytał sobie o zjawisku zwanym "krzywa popytu". "Ręcę opadywują". Ten człowiek nie ma absolutnie żadnego pojęcia o rynku i pierd**** trzy po trzy. Jego wypowiedzi są kontrowersyjne i na ogół sprzeczne z trendem, bo koleś wie, że jak sprawdzi się jedna z jego "wizji", to będą go na rękach nosić. Jak to możliwe, że zwiększyła się sprzedaż gier skoro zwiększyliśmy jej cenę? Wiem, wiem. Sam Michael Patcher to przewidział. U aaa. Najlepszy analityk na świecie. Zróbmy go prezydentem. Serwisy internetowe powtarzają te intelektualne bąki jak mantrę. Patcher, Patcher, Patcher... Wyobraźcie sobie teraz, że za światową gospodarkę odpowiada sztab takich idiotów.

Pudełko z Mafią 2 leży przede mną od wczoraj, ale niestety - aktywacja Steam nie powiodła się, poczekaj na premierą gry, bla, bla, bla. Także nie podniecać się jak dziś dostaniecie.

Tak jak pisałem wyżej. Ja wraz z grupą youowemesixtydollars otrzymaliśmy L4D2, mail od Gabe''a Newella i zdjęcie blokady wczoraj gdzieś w okolicach północy czasu Polskiego. Ci, którzy piszą, "ale fajnie też chcę dostać bana" - mam dla nich radę, jeżeli mówią serio, - niech się pukną w głowę. 4 dni chodziłem wkur****, wyzywałem. Pisałem codziennie do Supporstu Steama. Śledziłem fora. W Polsce, USA. Pisaliśmy do największych serwisów internetowych o naszej sprawie, więc trochę tego było. Nerwów przede wszystkim. Nie życzę tego nikomu. Aaa, najśmieszniejsze jest to, że ja jestem graczem singlowym, a MW2 kupiłem przez Steama dzień przed banem. :)

Nie chcę się chwalić, ale grupa do, której należę youowemesixtydollars zrobiła taki cyrk, że ho ho... . Pisaliśmy do Supportu. To jednak nic nie dawało. Po około dwóch dniach napisaliśmy, w około 110 osób. Maile do Gabe''a, Kotaku, 1UP, IGN. Na niektórych serwisach można o tym przeczytać. Ja dostałem L4D2 i 2 klucze jako prezent dla kogoś. Jakby co to jest nasze małe community - http://steamcommunity.com/groups/beatthesystem Dziś już jednak pojawiły się na Steamie osoby podające się za Adminów, chcące wyłudzić hasła i loginy. Chamstwo w państwie panie.

Gdzieś na Bałkanach. Kosowo. Czarnogóra. Serbia. Bośnia. Jest w czym wybierać.

Jakby co skończyłem politologię, a nie dziennikarstwo, bo to bezwartościowe studia (swoją drogą). Pasja pasją. Warsztat warsztatem. Poczekajmy na oceny IGN, Gamespot i paru innych serwisów "światowych" to się przekonamy.

Mnie ostatecznie na niekorzyść Snipera przekonała ta recenzja - http://tvgry.pl/?ID=1071 Ps. Co do kłótni panów na temat recenzowania i recenzji. Polecam trochę doczytać. Recenzja jest to "absolutnie" obiektywna forma wypowiedzi. Skończyłem studia związane ściśle z dziennikarstwem dlatego zawsze mnie to dobija jak ktoś tak twierdzi. Kiedyś wysłałem list do CDA w tej sprawie, bo też tak twierdzili, "Recenzja - Gatunki dziennikarskie. Podręcznik akademicki, pod red. K.Wolny-Zmorzyński, A. Kaliszewski, W. Furman, s. 97-99, to "omówienie i ocena utworu np. literackiego, muzycznego (...), od recenzji dziennikarskiej wymaga się generalnie mniejszej niż od recenzji naukowej wnikliwości, profesjonalizmu, prostszego aparatu krytycznego i ogólniejszej oceny, co nie zwalnia autora z obowiązku zachowania obiektywizmu i rzetelności. (...) Recenzja powinna zawierać obiektywne, bezstronne i w miarę fachowe odniesienie się do głównych warstw dzieła".

Mnie się tam demo podobało, ale faktycznie coś musi być na rzeczy jeżeli chodzi o ostateczny poziom tej produkcji. W sieci grę na PC można znaleźć za 55zł, a miała kosztować 70, ma Xa nówka kosztuje trochę ponad 70zł. Nowa, konsolówka za tyle? Przy całym szacunku dla gram.pl wolę poczekać na jakąś recenzję np. na IGN.

@lis_23 OK. Rozumiem sam mam w 90% pudełka, ale jaka to w sumie jest różnica? Ta gra to nie StarCraft2 czy Mafia2, na które wszyscy wyczekują z niecierpliwością. Torchlight raczej się "przytrafił" niż został wydany. Gra wychodzi tyle po premierze, że części ludzi kupiła w elektronicznej dystrybucji bo nie miała innej możliwości. @TBKPredator. Są jakieś "fanowskie" spolszczenia.

Na Steamie można kupić za niecałe 8 €. Promocja.

Ja jestem na 99% przekonany, że kupię. Lubie takie klimaty, ale... wyżej wspomniano coś o pierwszych recenzjach w sieci. Jakoś nie mogę się doszukać. Jak recenzje na większych portalach, a la IGN wskażą ocenę w graniach 80% to zamawiam.

Postępująca casualizacja jest faktem. Najlepszy przykład to taki Conviction, który w porównaniu ze starymi częściami serii jest banalnie łatwy. Nie przesadzałbym jednak z tą prostotą w Sniperze. Tylko zależy z czego ta prostota według Ciebie płynie? Jak dla mnie gra jako taka - czyli głównie elementy stealth sprawiać będą dość dużą trudność. Tym czasem trudność powinny sprawiać elementy tytułowe, czyli strzelanie z karabinu, które w demie ze względu na praktyczny brak warunków atmosferycznych i małe odległości jest faktycznie za łatwe.

A mnie się tam podoba. http://www.youtube.com/watch?v=_FHqrFhB654 film, który zrobiłem na podstawie dema. Zachęcam do obejrzenia szczególnie tych, którzy nie mieli okazji sami pograć. Ważne informacje - płynność działania, etc. w opisie filmu.