Backside

Wybacz mi. 1 teoria na temat agresywności graczy w brutalne gry jest wyssane z palca (może było ledwie kilka przypadków napadów dokonanych przez gracz w GTA, oczywiście odpowiednio nagłośnionych i bez określonych nizin społecznych :]). Dlatego myślałem również, że druga teoria jest odpowiednio "rzetelna". A co do refleksu. Co rozumiesz przez słowo "dzieciństwo"? Ten chłopak ma akurat 16 lat :] Ale to akurat nie jest ważne.

Dziękuję bardzo - i zauważ, że powszechność nie oznacza zawsze słuszności :] Nie ma w tym nic dziwnego - jeśli gra jest naprawdę fajna, mimo tego, że stara, to z chęcią ją kupię. Jednak gdyby świetnie HoM&M 2 kosztowało 30zł, a częśc 3 już 50 to raczej wachałbym się przy zakupie owych gier, a w każdym razie decyzja kupna nie była by tak spontaniczna jak w przypadku cen 20 dla 1 i 30zł dla drugiej gry. Znaczy się kupię, ale trudniej się "szasta" kasą na droższe gry.

o cenedze już dawno nie rozmawiamy :D

A propos Procesu Norymberdzkiego. Jestem ciekaw jak zachód przełknął polską "Białą Księgę" potwierdzającą prawdomówność skazywanych dowódców niemieckich na temat zbrodnii katyńskiej...

Ależ absolutnie nie - II Wojną Światową interesuję się średnio (nie jestem żadnym tam jej maniakiem), a tylko odniosłem do słów "historia nigdy o nich nie zapomni ". Bo "cyrk" jaki jest wokół naszych bohaterów to coś żałosnego - największa wojna i najlepiej udomumentowana i właśnie m.in. o nas świat zapomniał... (jak już wspomniałem, ostatnio sobie przypomniał w obliczu wielkości polskiego wywiadu)

Ale to są teorie "ludowe" :]. Za to ci słynni "amerykańscy naukowcy" odkryli (czego oni nie odkryli :]), że gry typ akcja/FPP zwiększają refleks... Może coś w tym jest, bo u mnie w szkole jest człowiek z czołowego polskiego klanu Call of Duty i jak na stołówce wypadł mu z ręki nóż, błyskawicznie i odruchowo złapał go w locie :].

Wydawałoby się, że Kurski zrobił świetną kampanię dla PiS''u, który w końcu objął (albo dopiero obejmie ;]) rząd, a teraz walnął z tym Wermachetem i Kaczyńskiemu zaczęły lecieć procenciki... Morał z tego naturalnie taki, ze każdy popełnia błędy. "Zapewne" oni lepiej się znają na marketingu, ale ja patrzę z perspektywy gracza-potencjalnego nabywcy. W odpowiedniej sytuacji, bez żadnych przekonań, wybrał bym nową i dobrze ocenianą grę niż podobną a starszą (gothic2) jeśli cena obu produktów jest podobna. I błagam - nie absuralizuj. Wiem z tutejszych rozmów, że jesteś sporo starszy od średniej forumowej, więc nie używaj banałów - "przyjdź, obniż cene do minimalnej". Różnica miedzy 3 letnią grą za 60zł,a ganz-nową za 30zł jest :]

Hmm - wg mnie SpellForce sięhitem okazał, a jednak został przez ten sam CDP wydany za te 29 zł :]. Trzeba jednak chyab pamietać, ze klient nie posiada nieograniczonego budżetu jak w Anno 1602, tylko droższą grę kupi mniej osób, a tańszą więcej. Więc naturalnie stowrzyć krzywą, która pokaże zależność chęci kupna gry i zysków - oczywiści 100% będzie przy cenie 0zł, a najmniej będzie przy podawanej przez Ciebie 129zł. Również 129 zł to będzie największy "powód" do zdobycia wersji nielegalnej (lub legalnie przegranej ;]). A to daje straty CDP A z Gothiciem była taka sprawa, że szybko wyszedł on ze sklepów i przez sporo miesięcy prawie nie był dostępny. Wieść o tym jak gra jest fajna płynie od znajomego do znajomego, od przypadku do porzypadku i w końcu sporo osób ma chęć nabycia tego niedostępnego produktu. Pytanie tylko jak dużo było chętnych (czy CDP nie przecenieł ilosci wydanych gier) i czy ci chętni nie zdąrzyli zdobyć inaczej gry - Ty Pawle kupiłeś, mój kolega ode mnie pożyczył :]. Trudno więc określić regułę - do tego potrzebne by nam były statystyki sklepów, a nie wiem czy CDP takie komukolwiek udostępnia (z doświadczenia wiem, że raczej nie)

DAMN - CDP, przynajmniej wy troche myślcie !!!!!!!!! "Powoli zbliża się okres świąteczny i gorączka gwiazdkowych zakupów." Przecieżto są śmiech uwarte określenia to mieszczańskiej kołtunerii, która nic nie robi tylko czeka na "gorące promocje i gratisy". 2 miesiące do świąt i juz nam chcą robić "gorączkę", która właściwie przypada na grudzień :]. Warto też przemyleć jak sami spaczamy wartości tradycji przyozdabiając każdy produkt naklejką z choinką i bombkami oraz UDAWANYM MIKOŁJAEM - czyż kiedyś nie był to biskup z pastorałem :], czyż nazwa świety nie wskazuje na oczywiste miejsce jego "zamieszkania :D ??

hehe :] Chyba różnica jest w tym, że bycie sportowcem to pożytek dla ciała, a przebijanie ścian z rakiet w Red Faction to typowe odmóżdzanie, które nie przynosi żadnego pożytku i oczy psuje :D. Problem istnieje w tym, że ogólna teoria to wpływ brutalnych gier komputerowych na skłonności przestępcze - kradżieże, rozboje itp. Nikt dotąd takiej teorii nie udowodnił, ale brzmii prawdopodobnie - więc się sprzedaje. Jak to jakaś gazeta przyjęła za slogan "Tylko prawda jest ciekawa" <rotfl>

a wg mnie MP to Duke Nukem w widoku TPP :]. Gra, gdzie "widać gostka z boku (np. jak w mario bros:)", innymi słowy platformówka :], to 1 i 2 część Duke Nukem.

Nie - odnosiłem się wyłącznie do słów "historia nigdy o nich nie zapomni ". Spoko, spoko - do kłótni jeszcze daleko :].

Przykro mi, że nie zrozumiałeś co napisałem i do czego się odnosiłem - bo nie był to Kazimierz Puławski :]

Ekhm? Akurat obniżanie cen wychodzi w wielu przypadkach na dobre firmie z oczywistych przyczyn. A sądzę, że wielu ludzi z chęcią wyda te 60 dych, ale na nową grę - starsze z reguły będą się cieszyły mniejszą popularnością niż nowe, zwłaszcza, jeśli będą drogie. Poza tym bardziej marketingową cen było to 49,90 zł - psycholgicznie patrząc to tylko pół bańki. 60zł to już o 10zł większy krok w stronę setki :]

Kozacy mają do 8.000 i nie wiem dlaczego, ale wydają mi się znacznie słąbsi od AC :|

Patrzmy na to z perspektywy dzisiejszej, bo "dziś" (w każdym razie bardzo niedawno) CDP taką edycja Gothica wydał. A dziś 60zł to 3 porządne tytuły z eXtra Klasyki, Rome Total War, Call of Duty i pewnie sporo innych znanych tytułów.

Hmm, promocyjny? Na oficjalnej stronie nie ma żadnej wzmianki o nim, a po kilku dniach wycofali z obiegu z Gamershell.com i ign.com. To chyba miał być promocyjny, ale albo wyciekł do sieci albo nastąpiło jakieś inne "spierdzenie" :]

Mówisz, pewnie o Diablo 2? Tylko, że popatrz, że główny atut tej gry to tryb multi. A w trybie multi isnieje niezmniejszająca społeczność się graczy, mimo tego, że gra znaaaacznie starsze. Nic więc dziwnego w cenie, choć dotychczasowe 100zł za grę i dodatek raczej odstraszało graczy ;p/ Akurat w tej sprawie zdziwiło mi to stawianie różnych punktów widzenia :]. Raczej zdaje sobie sprawę z różnych aspektów jakosci gry, ale prawo popytu i podaży nakazuje raczej zmniejszać cenę dla produktów starych, mających jednak daleko do bycia antykiem :]. A 60zł to w dziedzienie gier (bo o nich rozmawiamy) to mało nie jest... A to ciekawostka :]

Ja cały czas polecam nie trailer, ale 20min DemoMobie z gry. Prawie 20 minut czystej gry w Obliviona - nie tam żadne ściemniane filmiki. Naprawdę zaparło mi dech z wrażenia.

Ja nie przepadam za grą na czas - zdecydowani wolę wyrafinową taktykę i "epickie" bitwy. Na hardzie udało mi się w miarę sprawnie wygrać, jeśli bym dłużej poćwiczył doszedłbym do Experta, ale kto dziś ma na to czas :].

Bardzo dziwnie wymieniłeś te punkty? Jak weźmiesz w jakiejkolwiek startegii na poziom HARD czy Impossible/Expert etc to już masz złamany schemat ;p. RPG''owe questy bohaterów już zdąrzyły mnie znudzić w War3, a obecna konkurencja na rynku wręcz nie pozwala na monotonię w grze i z reguły misję są mniej lub bardziej zróżnicowane. Jeśli chcesz strategii duzego formatu, z prawdziwymi bitwami, fajną historyczną fabułą i brakiem zupełnej monotonii to szczerze polecam American Conquest. Setki godzina grania w 7 kampanii, scenariusze, skirmish i multi, do 16.000 jednostek, ładna grafika i niesamowity klimat - infromacje znajdziesz na www.cossacks.sztab.com

Porównujesz dwie zupełnie inne materie. A tylko 1 godzina zabawy z prostytutką to aż 100zł - czy ma sens "kupowanie" tego rodzaju usług? Można na tej zasadzie powiedzieć, że HoM&M 2 ze wszytskimi aspektami to 100 godzina rozrywki - dlaczego kosztował tylko 20zł, a nie więcej od oferujacego tylko 40-50h zabawy Gothica 2 ? Zobacz, że Gothic ma już prawie 3 lata, a kosztuje nadal 60zł (przypominam, że ledwo kwartał po premierze PL kupiłem za taką samą sumę). Ja tylko krytykuję lekko CDP za tak wysokie ceny reedycji niemłodych już gier. Nie wiem dlaczego akurat tutaj się przyczepiłeś...

Oka - pojąłem całą sprawę. Nie każda musi być dla wszytskich od razu jasna. Dlatego mógłbyś juz sobie darować taką tanią ironię jak: >"tylko graczom daje się wybór (znasz to określenie?)" bo to brzmi czasami naprawdę żałosne (moja być gupia i chcieć cenega uga-buga :])

W takim razie dlaczego nawłeś wyzej bzdurą to co powiedziałem??? Wg ciebie plusem dla Cenegi są dwujęzyczne wydania. A wydania mogą byc dwujęzyczne, m.in. dlatego, że nieudało się wynegocjować pełnej polskiej werji językowej i dodaje się patch spolszczający. Więc jest to plus jedynie wtedy, gdy życzysz sobie tylko angielską wersję - czyż nie tak ?

pfff - w pudełku na DVD Cenegi na pewno się zmieści :]. Nawet jeśli zapwni ona porządne i szybkie wydanie, to raczej nie mamy co liczyć na mapkę świata czy klimatyczną instrukcję. A poza tym w materii gier wolębyć pesymistą :]. Przeżyłem tyle zawodów, że taka postawa może w momencie wydania gry albo nie przynieść goryczy albo przynieść miłą niespodziankę :D. UWAGA!!! Wg sklepu ultima.pl oryginalny Oblivion kosztować będzie 129,90 zł. Cena mnie nie dziwi, bo rzadko kiedy Cenega ustala/negocjuje mniejsze.