Backside

Jeżeli Bard''s Tale zostało rzeczywiście dobrze wydane to trochę mnie to uspokaja - ale tylko trochę :]. Z Cenegą mam w sumie prawie najgorsze doświadczenia. Zanim wydali w Polsce Twierdzę: Krzyżowca minęło 10 miesięcy, od niemieckiej premiery Anno 1503 minęło zaledwie 9... Twierdzy 2 w ogóle nie wyddali, nie wspominając otym nieszczęsnym San Andreas !!! Jeśli taki tytuł nie ukazał się u nas, to trodno nazwać Cenegą przewidywalną i taką na której można polegać - mieszają, wg was, świetnie wydane gry z językowymi gniotami pierwszej wody jak Far Cry i Westerner. Martwi mnie jeszcze inna sprawa - ja jestem fanem kolekcjonerem. Jak czekam na jakąś grę to kupuję orgyinał i życzę sobie odpowiedniej jakości za te wydane pieniądze. Jeszcze jak będzie to fpp czy jakieś tam wyściguwki - nie mam nic przeciwko pudełku DVD i małej instrukcji. Ale cholera jak wydają RPG''a to oczekuję klasycznego tekturowego pudełka, dokładnej instrukcji i cd box''a i innych pierdółek, które pomogą mi się wczuć w klimat jak mapki, karty postaci :]. Niestety, ale nieprzypominam sobie, żeby gier dużo gier od Cenegi zostało wydanych właśnie "klasycznie" - nie wiem, może Bard''s Tale - niech mnie ktos uświadomi :]. Tak czy siak byłem przyzwyczajony, że cRPG''i wydaje CDP wg tej samej "formuły". Cóż, niestety nie będziwemy mieć raczej wyboru - chyba, że napiszemy do wydawcy Bethesdy, żeby zmienili polskiego partnera :].

Nie wiem czy się nie domyśliłeś, ale to wszystko wymaga pieniędzy. Jeszcze kiedyś można było sobie pozwalać na drigoe BG2 czy HOM&M IV po angielsku przed premierą, a potem osobną wersję polską. Ale teraz? Gry tanieją, są masy promocji, by zachęcić i tak niezbyt bogatych Polaków do kupowania oryginałów, których jest (pod względem tytulów coraz więcej). A same firmy hcyba też nie stać na szastanie kasą, więc jedyną logiczną koncepcją jest teraz puszczenie w net lub dodanie do gry nakładki z polską czy oryginalną wersją językową.

Cenega??? O ja pier******. No nie :(. Jak strategia jest po angielsku to nie ma problemu - ale gra cRPG?? Tu nie chodzi tylko o dobrą znajomość języka, ale kupę różnych typowo "rpg''owych słówek", jeszcze jak sobie pozwolą na staroangielskie struktury zdaniowe... A czy CDP albo ktoś obeznany może powiedzieć, dlaczego zerwany został kontakt z wydawcą TES ?? BTW Nie jestem teraz pewien czy Oblivion w ogóle się ukarze - skoro cenega nie jest w stane wydać jednego san andreas (wątek rozwinięty w topicu San Andreas) to co dopieo tego. Dodam, że cenega koncentruje się głównie na wydawaniu gier w czechach, gdzie np. GTA SA czy Twierdza 2 są już od dawna.. Dlaczego w ogóle musi istanieć taka firma, która wydaej gry po prostu beznadziejnie, jest znienawidzona przez graczy i nie potrafi nic tym zrobić. Piszą o sobie jako profesjonalistach, a dają dubbing do gier akcji <sciana>, zatrudniają speców od angielskiego, którzy tłumaczą Westernera nie uznając czegoś takiego jak idiomy, phrasal''e itp Co to w ogóle za porabana sytuacja!!! Na tym rynku nie ma konkurencji, bo grę X wydaje przeważnie 1 dystrybutor i nie mogę sobie wybrać czyjeje firmy grę chcę. A w dodatku Cenega to nie inny, mniejszy dystrybutor, ale coś takiego jak kara. Chcę kupić ulubionę grą, która będzie zapewne spieprzona (o ile nie wydadzą w wersji oryg.) i nie mam na to wplywu, i nikt z graczy nie ma wpływu, i żadna z firm nie ma wpływu na to, że marząc o grze X muszę kupić ją w wersji, która nikomu się nie podoba. Już dawno myślałem nad pomysłem bojkotu Cenegi przez graczy i media - to jest czasem granda nie z tej ziemi, że oni podkreślają "płacisz za grę, nie za pudełko" i profesjonalizm, a za mniejszą cenę dostajemy pudelkowe gry CDP, a kiedyś za tą samę wypchane dodatkami gry Play-It''u. Denny muł...

Robotnik - to się panowie namyślili :]. Nie dość, że w każdej grze (czy większośc) obywatel stoi wyżej na robotnikiem, to i historia polityki rozróżniała obywateli i niewolników/poddanych wykonujących pracę fizyczną. Nie chcę tu w żaden sposób umniejszać zasług pracy robotnikówj czy ośmieszać ich, ale jeśli ranga ma być wyróżnieniem, a wyróżnienie swego rodzaju nagrodą - to taka sobie to nagroda ;).

Czego mi brakuje - orygnalości i pomysłowości. Gry, gdzie nie będzie jasno przedstawionej walki dobra ze złem czy vive versa, nie będę czuł wtórności fabuły, a jej tresć wraz z kluczowymi dialogami będzie zasługiwała na nagrodę literacką w dziedzieni fantasy (jak w Planscape''ie)

Jedyną grą akcji, gdzie była walka konna (w 3D) była Joanna d''Arc :]. Co prawda koniem nie łatwo się steruje (nie ma straifów i wolny wsteczny ;]), ale tratuję tłum aż miło :]

W ostatnim trailerze (dokładnie GamePlay Movie) narrotor, będący jednym z pracowników Bethesdy, mówi wyraźnie: Christmas 2005. W Polsce, więc albo CDP się "zepnie" i wyda równo z zachodem albo w połowie stycznia (bo przerwa świąteczna jest wcześniej). Ale po obejrzeniu w/w filmiku jest to po AoE III gra, której najbardziej oczekują - z tymże dobija mnie, iża nadchodzący rok cRPG''ów (Oblivio, Gothic III, Witcher) to rok w którym będę pisał maturę... Bardziej zadowalające są ponad 3 miesieczne wakacje potem :]

Pytanie skąd ogień i nieskończona liczba pochodni :D

Komisja rekrutacyjna bada zdolności hezykowe przyszłych policjantów: Pierwszy wchodzi i komisja zadaje mu pytanie: -Do you speak english? -Hę? Drugi wchodzi: -Do you speak english? -Hę? Trzeci wchodzi: -Do you speak english? -Yes -Hę?

Powiedz mi jaka gra ma nie być lepsza od poprzedniej :] ??

>Co byście powiedzieli na fakt, aby niektórzy z użytkowników zrezygnowali z całości Dla wszystkich co nie zrozumieli raz jeszcze :]. NIE chodzi o GRY, bo to z lekka bezsensowne, ale o PIENIĄDZ ze sprzedaży używanych gier na gram.pl. Hospicja i domy opieki potrzebują pieniędzy na podstawowe produkty, podręczniki, a gry komputerowe, bedące juz dobrem luksusowym, to nie koniecznie to, czego pragną potrzebujący

Jasne, że nie wyklucza, ale trudno mówić o "prawdziwym RPG''u" jeśli gry typu BG, IWD, a już na pewno Planescape, oferują fabułę na miarę nagordy literackiej :]. A co do rozdziału 5 - przypomniałem sobie, że tam jeszcze był wątek Xardasa i podziemii klastoru. Przyznał, że to akurat było bardziej ciekawe. Jednakże nie mamy co jechać do Dworu Idorath z niskim poziomem, więc zabieramy się za nabijanie expa. Niestety w 5 rozdziale questów jest bardzo mało, a a głównym źródłem XP jest odnajdywanie Orków, ich Hersztów czy Jaszczeroludzi, a następnie walka./ Co prawda walkę w Gothica bardzo lubię (to chyba jeden z najlepszych aspektów tej gry :]), ale już ile można. Nie będę przekonywał, że ci się to niepodoba :D, ale tym przypadku nie ma mowy o "prawdziwym RPG''u", bo robi się z tego hack''n slash :/. Żeby przynajmniej to zabijanie było jakos lepiej umotywowane czy wplecione w quest :]

Zasadnicze pytanie brzmii - na kogo będzie głosował "beton lewicowy". Chyba, żaden z prawdziwych fanów "Stowrzyszenia Gospodarczego im. Edwarda Gierka" i tym podobnych, nie zagłosuje na "sprawiedliwego i silnego" kaczora. Z kolei wszyscy lewicowy narodowościowcy, nie będą skłonni oddać głosu na liberalnego Tuska. Trzecia opcja to oczywiście, że nie pójdą do urn... Pytanie tylko kto jak mysli. Bo jeśli Borowski ma rzeczywiście 17% poparcie to nie są to przelewki. Nie utożsamiam jednak "betonu" z fanami Borowskiego, ale raczej pro-SLD''owcy nie głosują na kogoś inengo :]

Powiem tak. Klimatycznie G2 nie był taki zły, ale miejscami zanudzał lub znięchęcał do gry (posuzkiwanie smoczych jaj w V akcie czy Oka Innosa w 3). Z kolei w krainie Budowniczych odnalazłem klimaty z Gothica 1, a całkiem przyjemne uczucia miałem zwiedzając rano i w nocy plażę oraz kanion. Jednak grając potem powróciłem do Jarkendaru, miałem uczucie wtórności i "wąskości" krainy. Dziwne prawda :].

Może robili wrażenie mądrych i uczicwych? Może jednak zrozumieli 15% podaktu i vatu "na chłopski rozum" (z cały szacunkiem :])? Jeszcze pytana - kto to są mieszkańcy wsi? Pierwszy obraz to rolnik. Ale wsią może być nieduże miasteczko, kórych w Polsce jest pełno, gdzie niekoniecznie wszyscy albo prawie nikt nie zajmuje się pracą na roli. Takie sobie wytłumaczenie ;). Ale może pytanie wiek załatawi sprawę. Wydaje mi się, że elektora PO to ludzie młodzi, którzy na razie garną się do urn (jak ja :]) albo studenci, tudzież młodzi pracownicy firm. Być może właśnie na wsi głosowała większość ludzi młodych (w wieku średnim i starszym nie poszli do urn?), którzy nie widzą swojej przyszłości "na prowincji" a w mieście.

Poza kilkoma osoba, kto tam robi nam przysługę :]. Możliwość ucieczki z tej "płonącej wyspy" to marzenie większości NPC''ów :]. Włacha - jestem ciekaw jakich znajomych spotkamy na kontynencie? Teoretycznie nie ma stamtąd ucieczki (1 łódka, 2 czy 3 żaglówki i jeden stateczek w budowie :]). Magowie się pewnie "wyteleportują", część ludzi z Farmy Onara i spryciarzy z Koloni pokroju Diego jakoś się wyślizgnie ;). Ale reszta palów, naszych różnych przyjaciół? Wymyślenie, że błyskawicznie zbudowano okręt bylo by wręcz komiczne ;p

Tu nie chodzi o wysyłanie gier :] (to raczej pierwszą potrzebą ludzi chorych nie jest), ale pieniędzy zarobionych za sprzedaż "używki". Pytanie tylko - jak dużo takich używek będzie w ciągu roku. Na razie trochę osób wywala starocie, nie wiadomo jak będzie później. A z wPLN pomysł jest trochę mnie realny :] (tak sądzę). Nie jest to taka kasa jak w internetowym banku, a rodzaj chwytu marketingowe, który zachęci graczy do kupna. Pomysł jednak rownież uważam za godny przemyślenia.

Popieram, że judo różni się od innych stylów walk (chodzi o "stójkę") A poza tym wyszło jakbyś cytował moje słowa, a zacytowałeś cytowane przeze mnie :D

Damn - czytaj najpierw, potem odpowiadaj. Na napisałem o Łuku Ognitym. Magiczny to juz inna bajka :] A co do magicznego łuku - ja wspiąłem się na skałę i balansując między stromizmami a końcami tekstur gór doszedłem do łuku :]

Cóż - nie masz tu racji. Choć rzeczywiście osoby wysokie mają z reguły b. dobre warunki fizyczne, bo mogą trzymać na odległość przeciwnika. Jednak osoby niższe mogą dorównać im np. szybkością technik (kolega 170cm zakłada mawashi na głowę 195 :]).

Teenagent :] (przygodówka z 91 r.) Gorąco liczę na Wiedźmina, choć bo tym co zobaczyłem w GamePlay Movie z TES IV: Obliviona zwątpiłem w resztę cRPG''ów :]

Może wytłumaczysz dlaczego :] ? Bo ktoś będzie sprawdzać twoje umiejętności oracyjne, rozumienie tematu i sposób przedstawienia go?

Nie wiem czy wiesz, ale Play-It był najdynamiczniej rozwijającą się firmą pod koniec 2002 i w I poł. 2003. Między innymi dlatego, że ich gry ludzie z chęcią kupowali. To, że ty akurat miałeś problem to nie oznacza, że firma jest kiepksa - ja kupiłem od nich Half-Life''a Generację, gdzie na pudełku był wymieniony dodatek Uplink. Firma poinformowała mnie, że producent zapomniał dorzucić tej gry do pudełka, ale i tak przysłali mi płytę ze skopiowanym oryginałem, nie prosząc również o jakiekolwiek opłaty. W dodatku PI mógł poszczycić się genialnymi spolszczeniami jak np. w Twierdzy (widziałem niewiele gier, gdzie tak fantastycznie dobrano lektorów).

Damn - miedzy szkodliwością i wypaczaniem psychika, a pytanie o możliwość uzależnienia, moze być spora różnica. Uzależniając się od gry Bridge Builder raczej psychiki sobie w niemoralną stronę nie spaczysz :] Swoją drogą pytanie główne też dziwne - przecież wiadomo, że można uzależnić się od większości rzeczy, a w dziesiejszych czasach gier MMO już szczególnie od komputera. O czym świadczą takie wypadki jak śmierć dwóch azjatów, którzy siedzieli non-stop jeden 36, a drugi 86 godzin przed kompem. Zresztą - wg mnie większość ludzi z naprawdę dobrych klanów Starcrafta, War3, CS''a, CoD''a czy innych gier to właśnie mianiacy, którzy spędzają większość wolnego czasu i czasu teoretycznie wymaganego na sen i naukę, przed grami. Manaicy są wśród nas :]

Ma się rozumieć - kiełbacha przedwyborcza. Tak było, jest i pewnie i będzie w przyszłości. Najgorsze jest, że społeczeństwa składają się w dużej mierzez z ludzi "prostych", którzy właśnie ze względu na głoszenia nawet niewiadomo jak surrealnych, ale ładnie brzmiących, haseł poprą mowiącego je kandydata. Nie ma w tym w sumie nic dziwnego - po prostu nie interesują się polityką, ale np. rolnicy szybciej uwierzą, że zadba o nich PSL i SO, niż "panowie liberałowie z Platformy".