Niflheim

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2784
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Niflheim

  1. Wsteczna kompatybilność bardzo na plus, Dark Souls III również ale po ostatnim wycieku mnie nie zaskoczyło. Słabo się zapowiadają te nowe Gearsy, ale tego się spodziewałem. ;/ Nowy Tomb Raider wygląda na powtórkę z poprzedniej gry, a ta prezetentacja była cholernie nudna - pokażą kiedyś na E3 coś innego niż efekciarską interaktywną cutscenkę gdzie wszystko się sypie i wali? Przy Uncharted 4 przynajmniej pokazali naprawdę fajną sekwencję strzelankową. Nie nudziłem się, show był całkiem udany, mam przeczucie że Sony pójdzie gorzej.
  2. Problem polega na tym, że trudno od Bethesdy oczekiwać dobrych dialogów, cały czas spędzają na tworzenie pustawego, ładnie wyglądającego świata. ;P Dla mnie są one częścią gameplayu w cRPGach, Fallout zawsze dawał mi sporą swobodę również w tym elemencie rozgrywki. Jak zauważył Henrar w pełni udźwiękowione dialogi to nic dobrego - zmiana na plus właściwie dla ludzi, którym nie chce się czytać. No ale w końcu w takich ludzi Bethesda celuje, to będzie najbardziej przystępny Fallout. Wiedźmin 3 miał cudownie napisane swojskie dialogi, ale to trochę inna bajka - gra nie daje (i nie powinna dawać) tylu możliwości co Fallout, "rolplejuje" się w niej z góry narzuconą, jasno określoną pod względem osobowości postacią. Mam podobne odczucia, w zasadzie powinienem był napisać "poprawili". ;P Z tego co widzę na filmikach to będzie można wreszcie po ludzku strzelać do przeciwników, te tragicznie drętwe animacje z Fallout 3/New Vegas niepotrzebnie to utrudniały. Też wolałbym tutaj rękę Obsidian, już składałbym pre-order gdyby oni zajęli się nowym Falloutem. Nawet nie chce mi się kłócić z fanbojami Fallouta od Bethesdy, myślę że wszystko zostało w tej kwestii powiedziane lata temu, w sprawie Fallout 4 dojdzie po prostu parę dodatkowych rzeczy na które bym narzekał. ;D
  3. Wygląda fatalnie, ten system dialogów z Mass Effecta to już w ogóle żart, czy będą w ogóle skill checki? Przynajmniej naprawili animacje i gra wygląda bardziej jak FPS, może tym razem będzie się dało po ludzku strzelać.
  4. Shepard to IMO chyba najbardziej jałowy główny bohater w historii cRPG, gdzie mu tam do Geralta, czy nawet Marcusa. Ja nowe Gearsy czarno widzę bez Epic Games.
  5. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    1412 lvl, myślę że dobiję dzisiaj 2000. ;P Z tymi kartami dziwna sprawa, nie powinny czasami wypadać 3 dziennie? Póki co dostałem tylko jedną.
  6. Niflheim

    Promocje Okazje Wyprzedaże - w MM , EMPIKACH itp.

    Ech, jeżeli istnieje gra która jest warta pieniędzy na nią wydanych to na pewno jest nią któraś z części GTA. Piątka IMO to najlepsze GTA w ogóle, Vice City miało swój klimat ale piąteczka niszczy tę część (i każdą poprzednią) gameplayem. Satyra na USA jest jeszcze bardziej podkreślona niż w poprzednich częściach, a dialogi i cutscenki to mistrzostwo świata. Nie mam pojęcia czym ta gra miałaby rozczarować, może tylko lżejszym niż w poprzedniej części klimatem.
  7. Niflheim

    Promocje Okazje Wyprzedaże - w MM , EMPIKACH itp.

    Nie jestem w 100% pewien, ale na Steamie tej gry nie zarejestrujesz, będzie dostępna tylko przez Social Club.
  8. Niflheim

    Promocje Okazje Wyprzedaże - w MM , EMPIKACH itp.

    Na GMG można użyć zniżki 25% na GTA V, haczyk polega na tym że to nie jest wersja Steamowa, a Rockstar Games Social Club.
  9. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    276, jeszcze trochę i wleci 300. Co tu się porobiło.
  10. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Nie trzeba w nią grać (bo kto by wyrzymał przy tym więcej niż 30 sekund), wystarczy raz dziennie ją włączyć i z niej wyjść. Poziomy nabijają się same, co parę godzin można co najwyżej kupić jakieś ulepszenia żeby szybciej je zdobywać (dla Monster Summer Badge). Karty też wpadają same. Ale co prawda to prawda - to co się dzieje podczas tej wyprzedaży jest mało śmieszne.
  11. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Najwyraźniej to dzieje się już nie pierwszy raz, nigdy nie zwróciłem na to uwagi - http://www.reddit.com/r/Steam/comments/39ckjx/some_companies_are_raising_prices_on_their_steam/ . GTA V jest z powrotem w sklepie ale przecenione są tylko zestawy z kartami, żenada.
  12. DRM jest bo tak wybrały miliony, dla których Steam (i inne podobne usługi) jest wygodnym miejscem do grania.
  13. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Póki co ten deal z GTA V stoi w miejscu, mam złe przeczucia. Jeżeli to rzeczywiście taki przekręt to jest do szpiku kości złe i strzelam focha na Rockstara. ;P
  14. Niflheim

    Wiedźmin 3 znalazł 4 miliony nabywców

    http://www.gog.com/news/news_gog_galaxy_home_to_over_half_of_the_witcher_3_wild_hunt_pc_gamers Nie byłbym tego taki pewien, wg. GOG ponad połowa graczy PC (693,000 - link do info powyżej) ma zarejestrowanego Wiedźmina 3 właśnie w ich usłudze. Może i 1,5 miliona na tej platformie nie ma, ale to i tak pokaźna liczba. Wg. wieści sprzed dwóch tygodni w Wielkiej Brytanii 63% graczy kupiło grę na PS4 w pierwszym tygodniu od http://www.vg247.com/2015/05/26/the-witcher-3-wild-hunt-is-the-biggest-uk-launch-of-2015-to-date/). PS4 > PC > XBONE to chyba najbardziej realistyczna kolejność.
  15. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Widziałem i też tak myślę, to byłby zbyt mocny przekręt. ;P
  16. Niflheim

    Steam - pomoc dla graczy czy ich zagłada?

    Zaraz, czy podstawowego GTA V nie można kupić w tej chwili na Steamie? Widzę tylko deale z kartami, WTF.
  17. Zbiórce na pewno pomogło dołączenie darmowego Wasteland 2/jednego z Wiedźminów dla ludzi, który wesprą ją w ciągu pierwszych dwóch dni. No i nie oszukujmy się, większości z pewnością udzielił się po prostu Kickstarterowy hype, a tytuł pamięta pewnie z tego crapa z 2004 roku. Tak czy inaczej - dobrze, że im się powodzi, bo będzie w co grać. :D Bardzo mnie cieszy ten renesans cRPG. Duchowy spadkobierca Baldur''s Gate IMO przerósł mistrza pod wieloma względami, Torment: Tides of Numenera zapowiada się świetnie, ostrze sobie zęby na Serpent in the Staglands i The Age of Decadence, na dysku siedzi już Legend of Grimrock 2, a na GOG czekają jeszcze Divinity: Original Sin i Wasteland 2. Wiedźmin 3, mimo że to trochę inna para kaloszy, też mnie wciągnął jak bagno. Od późnych lat 90/początku nowego milenium nie było tylu świetnych gier z tego gatunku, ba, myślę że jest jeszcze lepiej. Tylko czasu na to wszystko brak.
  18. Gra nie "zmierza" na PC, wg. tej plotki gra wyjdzie na PS4 i XBone, a wersja na PC jest pod znakiem zapytania. Przy czym jeżeli gra jest prawdziwa to raczej na PCty wyjdzie, poprzednie części dobrze się tam przyjęły, mimo fatalnego portu jedynki.
  19. Wszystkie post-apo/Falloutowe klisze wykorzystali na Fallout 3. ;P
  20. Niflheim

    Assassin''s Creed Syndicate

    http://abload.de/img/yepacreed37sfl.jpg Tyle w temacie. Miasto może i będzie ładne, ale nie chce mi się już n-ty raz grać w to samo.
  21. Wygląda zaskakująco ładnie i bez chrupnięć, mimo wszystko biorę wersję PC.
  22. Zapominasz o wielu innych kliszowych zagrywkach fabularnych, tak dla przypomnienia niektóre z nich są zawarte tutaj - http://31.media.tumblr.com/13aa9c50c7839653d6bc70f225540c41/tumblr_n4g8cgCuBt1sj12u8o1_1280.jpg . A jak widzę wiadomości o zbieraniu epickiej drużyny i mających znaczenie wyborach to tylko przewracam oczami.
  23. http://www.eurogamer.pl/articles/2015-04-18-ankieta-zrodlem-szczegolow-na-temat-nowej-odslony-mass-effect-raport Wg. tych informacji czeka nas DA:I w kosmosie, po prostu kolejna gra BioWare. Dziwi mnie tylko, że ludzie jeszcze wierzą w to studio, przecież od lat tworzą gry opierające się na tym samym schemacie.
  24. Niflheim

    Retrorecenzja: The Elder Scrolls: Arena

    Fajny pomysł z tymi retrorecenzjami. Nie odchodząc od klimatów cRPG proponuję recenzję Ultima Underworld, jeszcze starszej gry, która trzyma się dużo lepiej niż Arena. Odpaliłem ją na początku tego roku i byłem zaskoczony tym jak bardzo jest grywalna po tylu latach.
  25. Ewidentnie pił do gier Telltale, ale trudno zamknąć definicję "dzisiejszych przygodówek" tylko na ich grach (a wyliczanie podobnych cenionych tytułów skończyłoby się na To The Moon, od biedy jeszcze Heavy Rain sprzed pięciu lat). Po przeczytaniu tego artykułu można odnieść wrażenie, że Gilbert traktuje swój nowy projekt jak jakiegoś zbawcę, który przypomni jak to się robi i porozstawia po kątach - no bez jaj. Ciekaw jestem czy w ogóle słyszał o ww. grach.