Niflheim
Gramowicz(ka)-
Zawartość
2784 -
Dołączył
-
Ostatnio
Posty napisane przez Niflheim
-
-
Dnia 24.08.2014 o 03:08, Kettger napisał:W odróżnieniu od poprzedniej generacji, teraz Xbox One zdecydowanie prowadzi, jeśli chodzi
o exclusive''y. Forza Motorsport 5 i nadchodząca Horizon 2 z polskim dubbingiem, Tomb
Raider, Legendy w Fifie 15, Quantum Brake... a PS4? Właściwie tylko Killzone.
Przy Driveclub, Bloodborne czy Uncharted 4 Killzone wypada blado, podobnie zresztą jak praktycznie każdy exclusive z XBone. ;P Horizon 2 i Tomb Raider to nie exclusive''y, wychodzą też ich wersje na X360, a w przypadku tej drugiej późniejsze wersje na inne platformy. Początek X360 też był niezły pod tym względem, ale po pierwszych latach nastąpiła susza, a niejedna gra zawędrowała na PC (podobnie zresztą jak w przypadku pierwszego Xboksa). Teraz najwyraźniej historia się powtarza. -
Dnia 23.08.2014 o 18:21, Rafalinda_san napisał:Ludzie wciąż wierzą, że nowy Tomb Raider wyjdzie na PS4? Gratuluje optymizmu.
Z tego co wiem to na PlayStation poprzednia gra (jeśli nie wszystkie poprzednie części) sprzedawała się najlepiej, więc strzał w stopę to zbyt lekkie okreslenie na to, co Square Enix popełniłoby gdyby nie wydali następnej części również tam. ;) Microsoft inwestuje ale to nie mówi wiele i niczego nie skreśla, równie dobrze (oprócz marketingu oczywiście) może chodzić o możliwie najlepszą wersję na XBone. W końcu głośno było o tej "gorszej" wersji Definitive Edition na ich konsolę.
>To ta sama umowa co przy DR1 i 3, Ryse czy Alan Wake.
Nie, Tomb Raidera wciąż wydaje Square Enix. Najprawdopodobniej sypnęli po prostu kasą na wcześniejsza premierę, czyt. konkurowanie z Uncharted 4. ;) -
Meh, SE i Microsoft mogą mnie cmoknąć w trąbkę, gry już na pewno nie kupię (ciekawe swoją drogą jak to zamieszanie wpłynie na jej sprzedaż). W przypadku Sony kwestia exclusive''ów jest dużo bardziej przejrzysta - jeżeli coś już jest jako exclusive zapowiedziane to są małe szanse że nim nie pozostanie, a przy zapowiadaniu gier na czasową wyłącznośc najczęściej używają zwrotu "first on PS4"/"first on consoles on PS4".
-
Mads Mikkelsen jako Geralt pls.
-
Ma na myśli chyba tylko wersję na XBone (biorąc pod uwagę ten ich "partnerski deal" nie będzie przecież mówił o tej konsoli jako o tej słabszej), już dawno mówili że przynajmniej na PS4 będzie 1080p.
-
Dnia 20.08.2014 o 11:31, Phobos_s napisał:Choć walka wydaje się łatwiejsza niż w Dark Soulsach.
To chyba pierwsza lokacja w grze, na razie ją tylko prezentowali. Poza tym, jak to na takich targach bywa, poziom trudności został pewnie zaniżony żeby każdy mógł sobie grę wypróbować. -
Nad sukcesem PS4 nie trzeba się długo zastanawiać. Xbox One został przez wielu spisany na straty jeszcze przed startem nowej generacji, te wszystkie zmiany o 180 stopni też zdezorientowały wiele osób, a Wii U kiepsko sobie radzi - Sony po prostu dobrze rozegrało karty. Mam nadzieję, że Wii U jednak się rozkręci, bo na razie PS4 jest jedyną konsolą obecnej generacji jaka mnie interesuje.
-
https://www.youtube.com/watch?v=oWId6_Pemck
Nareszcie gameplay Bloodborne w znośnej jakości. Kto grał w Demon''s/Dark Souls poczuje się jak w domu. ;D -
Nie chce mi się oglądać całości i psuć gry, ale to co zobaczyłem wygląda świetnie (no, może system walki mnie nie podnieca). Chciałbym jeszcze usłyszeć polskie dialogi, bez nich brakuje sporo tej naszej słowiańskości. ;( No i ta cudowna muzyka...
-
Dnia 31.07.2014 o 16:44, Vroo napisał:Zapomnieliście dodać, że ostatnio sprzedaż XOne ruszyła z kopyta po wyrzuceniu z pudełka
kinecta.
Ruszyła z kopyta, ale tylko w porównaniu do miesiąca, w którym konsola radziła sobie najsłabiej. ;P Wyrzucenie Kinecta nie przyniosło żadnych spektakularnych efektów.
A spisywanie tej konsoli na straty jest bez sensu, bo choć radzi sobie dużo gorzej od PS4, to wciąż radzi sobie dobrze. Co poniektórzy chyba o tym zapominają. -
Dnia 18.07.2014 o 15:23, Principes napisał:Ilekroć słyszę/czytam to słowo, mam wielką ochotę z automatu odrzucić wszelkie argumenty
osoby, która ośmieliła się wpleść je do swojej wypowiedzi (mogę łatwo odwrócić sytuację
i zarzucić rozmówcy równie wyświechtane, pozbawione treści i głębszego znaczenia "zachłyśnięcie
się nowością"). Z życzliwości wobec Twojej osoby tego nie uczynię.
Ale co w tej grze było takiego wybitnego? Z początku przykłuwał klimat i chyba jedynie on ratował grę, bo ani mechanika, ani design poziomów tyłka nie urywały. Część gry była wręcz słaba (Forest Compound to już w ogóle porażka), wliczając te pseudo skradankowe momenty. -
Dnia 18.07.2014 o 14:53, Principes napisał:Do RtCW nowemu "Wolfowi" niestety daleko (liczba przerywników filmowych przekracza miejscami
granice śmieszności, a poziomy dające jako-taką swobodę są - niestety - maleńkie). Zgadzam
się jednak, że cała reszta trzyma bardzo wysoki poziom i pod wieloma względami New Order
stanowi powrót do tego, co współczesne FPS-y zatraciły.
Często się to słyszy, ale to głównie wina nostalgii. RtCW miał niezapomniany początek i fajną końcówkę, całość określiłbym co najwyżej jako niezłą. IMO The New Order jest lepsze, mimo ilości cutscenek.
Co do id - też jestem sceptycznie nastawiony, choć mimo to będę śledził wieści o grze. -
"Na ekranie przewijało się sporo groteski i momentami komiksowej wręcz brutalności - szczególnie, gdy bohater wyrwał rękę trupa, by w ten sposób posługując się odciskiem ręki otworzyć zamknięte drzwi."
Coś w rodzaju Brutal Doom. ;D
Najbardziej istotne dla mnie są natomiast te dwa szczegóły:
" Doom will focus on high-speed movement and run-and-gun. Just like the old days."
" Doesn''t look like health regenerates. Enemies drop health when you squish them."
Wygląda na to, że to będzie gra dużo lepsza od Doom 3, także jestem wstępnie zainteresowany. -
"w czerwcu sprzęt znalazł ponad dwukrotnie więcej nabywców niż w maju."
Mimo wszystko nie brzmi to jakoś super optymistycznie, bo z tego co pamiętam w maju poszło im dość kiepsko. Jeśli to będzie kolejny miesiąc dominacji PS4, to pozostaną w tyle jeszcze długi czas (a przynajmniej do czasu ukazania się Halo: The Master Chief Collection). -
Dnia 14.07.2014 o 15:43, Braveheart napisał:jeśli chodzi o muzyke D2 i D3 to racja. /..../
Dla mnie to podwójna tragedia, bo soundtrack z Diablo 2 to (obok tego z Silent Hill 2) mój ulubiony soundtrack wszechczasów. ;(Dnia 14.07.2014 o 15:43, Braveheart napisał:Jeśli chodzi o samo D3 to mnie się wydaje, że ta gra padła ofiarą samej siebie. /.../
Mówiłem o niezachowaniu klimatu serii, bo mechanika sprawia radochę, klikanie na potworki i zbieraniu lootu wciąga (po zlikwidowaniu AH ma też sens). Przy TAKIM hajpie wiadomo było, że przynajmniej część ludzi będzie niezadowolonych, choć ciężko mówić o porażce - gra jest jedną z najlepiej sprzedających się gier na PC. Czy podobnie jak poprzedniczki będzie uważany za grę kultową? Raczej nie.
>RoS zmienił grę o 180 stopni
Czegokolwiek by RoS (ani żaden przyszły dodatek) nie zrobił dla mechaniki Diablo 3, to przerysowanej grafiki, efekciarstwa i pompy po prostu nie naprawią (powrotu Matta Uelmena też jakoś nie widzę), a klimat był jedną z tych rzeczy za które pokochałem serię.Dnia 14.07.2014 o 15:43, Braveheart napisał:PS: No i jeszcze te komentarze, że cukierkowa grafika i "przerysowana" skoro ktoś
nazywa D3 przerysowanym to niech mi ktoś proszę wytłumaczy jak nazwie grafikę Torchlighta
1 i 2..... bo jak dla mnie to tam jest wręcz lukier.
Ano, Torchlight też jest przerysowany, tylko w jeszcze większym stopniu niż D3.Dnia 14.07.2014 o 15:43, Braveheart napisał:PS3: Ja to bym chciał żeby D3 wyglądało jak Lineage Eternal.... ale to tylko sny
i marzenia. Choć i tak graficznie nie jest najgorzej.
Też bym się nie obraził. A gdyby przypominało bardziej Path of Exile, to i nawet bym się bardzo ucieszył. ;) -
Dnia 12.07.2014 o 19:32, Hubi_Koshi napisał:Nie no przepraszam! Grałem sporo zarówno w Warcrafta 3 jak i w WoWa i to porównanie nijak
ma się do rzeczywistości. Postacie w Diablo są mocno realistyczne i stylowo podobne do
tych z Diablo 2 bardziej niż WoW. Nijak nie mogę się zgodzić z tym zdaniem.
No błagam, jakiegokolwiek zdania by się nie miało ta temat jakości oprawy graficznej, to faktem jest że jest przerysowana. ;P To jeszcze nie poziom Torchlighta, ale do WoW niewiele brakuje - przecież to zarzucano grze od lat.Dnia 12.07.2014 o 19:32, Hubi_Koshi napisał:Cóż to już kwestia gustu. Mnie na przykład mocno przybiła scena egzekucji królowej. Ale
tak samo Diablo 2 nie było bez przerwy makabryczne. Screen który pokazałeś to Halls of
Agony w wersji Diablo 2.
Nie, to jedna z wielu lokacji w grze, wygooglowałem losowy screenshot z lochu. ;P Tu masz parę innych lokacji:
http://i166.photobucket.com/albums/u112/illusionist1324/Screenshot059.jpg
http://newd2event.net/img/maps/act1/Tristram.jpg
http://www.ilbe.com/files/attach/new/20140322/12247466/2913379439/3197330713/0a2ab670b5f2c048542db8d20488a7b9.jpgDnia 12.07.2014 o 19:32, Hubi_Koshi napisał:Pozostałe akty może poza Haremem jakoś specjalnie makabryczne
nie były.
No ba, bo nie o to chodzi. ;P W jedynce również nie stąpało się wyłącznie po ludzkich wnętrznościach.Dnia 12.07.2014 o 19:32, Hubi_Koshi napisał:Była pustynia (w obu grach, przy czym w trójce miałeś kultystów, zwłoki powywieszane
na narzędziach tortur czego w dwójce nie było)
W dwójce często znajdowało się zwłoki najemników, czy to leżące, czy to nabite na włócznie. Tylko jak ta pustynia prezentowała się w tych grach:
http://i.imgur.com/kZ5yRp7h.jpg - naprawdę nie widzisz "kanciastości" modeli i otoczenia, mocniejszego nasycenia barw?
Dla porównania - http://i1195.photobucket.com/albums/aa394/onetwosc/d2desert.jpg .Dnia 12.07.2014 o 19:32, Hubi_Koshi napisał:Były mroźne klimaty (nieco dobijał mnie
fakt że nie mogłem ratować strażników przed gargulcami i tylu ich tam ginęło)
była tak
samo dżungla i miejsca "piekielne".
Były, tylko co to zmienia? Przecież nie mówię, że wędrowało się przez tęcze i krainy Moich Małych Kucyków. ;P Bo i wędrowało się po lokacjach utrzymanych w podobnej konwencji co część druga, lecz styl ich prezentacji uległ zmianie. To fakt. To, czy ta zmiana ci się podoba, czy może jest ci obojętna - to już inna sprawa i kwestia gustu.Dnia 12.07.2014 o 19:32, Hubi_Koshi napisał:Skorumpowane
były moim zdaniem mroczniejszeSpoilerNiebiosa
niż Piekło z poprzedniej gry.
Tu już wymiękam i nie wiem co odpowiedzieć, bo Akt 4 z D3 to zdecydowanie najgorszy i najmniej klimatyczny fragment z całej serii. xD
@Arcling
>No nie tylko, wielu też pewne miejscówki się nie podobały i większa ilość kolorów.
Czyli nie podobało się po prostu wyjście z podziemi i odwiedzenie pustyni/dżungli, bo chyba nie chodzi o oburzenie spowodowane tym, że piasek miał kolor piasku, a nie popiołu. ;P Wydaje mi się, że apologeci trójki nie za bardzo mają pojęcie o co chodzi tym mocno zniesmaczonym jej klimatem. Sprawa z Diablo 2 i 3 ma się całkowicie inaczej, bo gra jednak rozgrywa się w podobnego rodzaju lokacjach co w dwójce. Krytykowane jest odejście od STYLU graficznego, a nasycenie barw to przecież tylko część problemu.
Zresztą, jak mówiłem wcześniej, ten temat jest wałkowany od lat, a nie widzę sensu przekonywać cię do swoich odczuć skoro ta zmiana nie była dla ciebie istotna. ;P -
Dnia 12.07.2014 o 19:26, Arcling napisał:Moim zdaniem taka forteca Pandemonium czy Zachodnia Marchia udały się im bardzo dobrze.
Temat różnic w stylach jest mocno zużyty i tutaj raczej nie będzie nigdy jednej dominującej
opinii. Według mnie aż tak wielkich różnic nie ma, jedynka działa się w bardziej ograniczonym
środowisku, gdzie dominował styl katakumb/piekła, a także ograniczenia samego silnika
nie były bez wpływu. Ciekawe, że teraz wielu podaje za przykład Diablo 2, a kiedyś było
podobnie krytykowane, jak Diablo 3 - no bo jak to, bieganie po zielonej trawce w Diablo?
Było krytykowane za to, że wyszło z podziemi - nie za to, że zmieniło styl graficzny. Bo ten pozostał taki sam, a wszystkie podziemia i lochy tylko zyskały na atrakcyjności dzięki większej ilości szczegółów. -
Dnia 12.07.2014 o 18:17, Hubi_Koshi napisał:Nom nie ma w sumie co wałkować tego po raz kolejny. Co do oprawy graficznej to można
się jednak przeczepić że Diablo 2 korzystało po prostu z tego co obecne czasy oferowały.
Grafika był wtedy nadal mocno ograniczona. Diablo 3 z kolei wykorzystuje rozwiązania
współczesne. Osobiście jakoś nie widzę zbyt dużej różnicy między stylem ukazywania lasów,
podziemi etc.
Nie mówię o ograniczeniach sprzętowych. Chodzi o styl graficzny, a ten jest przerysowany i bliższy takiemu WarCraftowi/WoW niż Diablo (jest o tym nawet artykuł na Diablo Wiki, choć za dużo tam o barwach, choć też są istotne, a za mało o modelach i efekciarstwie - http://www.diablowiki.net/Art_controversy).Dnia 12.07.2014 o 18:17, Hubi_Koshi napisał:Co do grozy, ja jakoś nie czułem się szczególnie przestraszony dwójką. Z kolei trójka
z całym tym nawałem śmierci, szczególnie w ostatnim akcie co nieco mnie przybijała (w
pozytywnym sensie) naprawdę czuć było paskudność sytuacji.
Ja nie czułem się przestraszony i jedynką i dwójką (ani tym bardziej trójką), bardziej chodziło o uczucie niepokoju.
W poprzedniej wypowiedzi miałeś chyba na myśli Halls of Agony (które dziwnym trafem jest zawsze wymieniane w tych dyskusjach, tak jakby było wyznacznikiem dla całości gry i ostatnią deską ratunku), ale gdzie tam niby groza i makabra choćby dorównująca poprzednim częściom? Są tam jakieś cele, narzędzia tortur, ciała - ale wrzucenie kilku (przerysowanych ;P) modeli nie wystarczy żeby zbudować klimat. Taka losowa sala z Diablo 2 wywołuje u mnie silniejsze poczucie grozy - http://i.imgur.com/6FDhkFA.jpg.Dnia 12.07.2014 o 18:17, Hubi_Koshi napisał:Z czystej ciekawości, kiedy ostatnio grałeś w Diablo 2?
Jakiś miesiąc temu, to jedna z gier zawsze znajdujących się na moim twardzielu. ;) -
Dnia 12.07.2014 o 16:07, Hubi_Koshi napisał:Wybacz ale ciężko mi się z tobą zgodzić.
Gra jest kolorowa i nieklimatyczna? Nie sądzę, jucha leje się aż miło, wszędzie latają
kawałki zwłok, spora część jednego aktu to wędrowanie przez ogromną salę tortur. Na lewo
i prawo giną ludzie jak leci. Toż Diablo 2 miało bardziej optymistyczny charakter...
Co do fabuły to w sumie powiem to samo, ani gorsza ani lepsza od Diablo 2. W tego typu
grach ważna jest sieczka a nie fabuła która jest raczej tylko wymówką.
Temat wałkowany 1001 razy. ;P Wiesz, miła dla oczy rozpierducha z dużą ilością krwi i fragment jednego aktu jakoś nie robią makabrycznego wrażenia kiedy gra ma tak przerysowaną oprawę graficzną. ;P Klimat cierpi też przez brak Matta Uelmena i jego świetnej, oryginalnej muzyki - tutaj mamy w zasadzie Blizzardowską pompatyczną sztampę. To, że gra jest kompletnie wyzuta z klimatu grozy poprzednich cześci nie jest opinią odosobnioną.
Fabuła w poprzednich Diablo również była banalna, ale nie próbowała nawet udawać że jest czymś innym. Już mniejsza z tym, że ta z Diablo 3 jest po prostu marna, bo to można w końcu przeżyć - problem polega na jej (tragicznej) prezentacji. Niejeden już artykuł o tym napisano, niejeden filmik nagrano:
https://www.youtube.com/watch?v=8G4lX-MKrgI
http://beyondthepolygons.wordpress.com/2012/06/01/the-true-tragedy-of-diablo-iii/
http://wellplayed.org/articles/storytelling-in-diablo-iii-how-blizzard-has-changed-since-diablo-ii
http://www.gameranx.com/features/id/7432/article/how-diablo-3-s-story-fails-its-game/
Ale już opinię, że niby gra była robiona "pod kąsole" i dlatego gra wygląda jak wygląda mogę zbyć jedynie pustym śmiechem. ;P -
Najlepsze cRPG od lat i (póki co) gra roku. W końcu coś naprawdę znakomitego z Kickstartera. ;P
-
Mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, a jeżeli już to niech przynajmniej istnieje gwarancja, że gra będzie ukończona. Na Steamie gry z Early Access były już nawet sprzedawane jako Daily Deals w czasie ostatniego Summer Sale, to jakiś żart.
-
Dnia 11.07.2014 o 18:29, Henrar napisał:ITT
Ludzie wciąż nie mogą uwierzyć i pogodzić się z faktem, że Diablo 3 na konsoli jest lepsze
od PCtowego.
Może inaczej - dla wielu wydaje się lepsze niż wersja PCtowa. ;P Po graniu w wersję na PS3 też odnoszę takie wrażenie. -
Póki co zaprezentowali głównie cutscenki przerywane QTE i właściwym gameplayem (który od strony mechaniki i tak nie wygląda na nic specjalnego), co prawda okraszone świetną oprawą graficzną i klimatem. Mam jeszcze nadzieję, że będę pozytywnie zaskoczony.
QTE mile wspominam tylko z serii God of War, naprawdę sprawiały satysfakcję. ;) -
Dnia 24.06.2014 o 18:27, Henrar napisał:W tym przypadku kij z prezentacją (wersje na PS3 miały lepsze tekstury i audio w przypadku
Falloutów, w przypadku Skyrima tylko audio), tu chodziło o słynny Rimlag, czyli bug,
który powodował, że gra na tradycyjnym HDD zaczynała mulić tak, że nie dało się grać.
M.in. naciśnięcie przycisku na padzie powodowało czasami reakcję po paru minutach (!).
Skryima podobno naprawili, Fallouty nadal działają po staremu. W przypadku tej generacji
aż tak wielkich wpadek raczej nie będzie. A jeżeli będą - dostaną je zarówno PS4 jak
i Xbone.
A czy ten bug nie miał coś wspólnego z rozmiarem save''a? Bodajże po przekroczeniu 10 MB gra zaczęła zaliczać solidne spadki fps. Były też problamy z freezami po wejściu postaci do wody i parę innych upierdliwości, których na X360 raczej nie można było uświadczyć. Jeżeli naprawili te blędy to trwało to cholernie długo. Mimo to z wersją na PS3 spędziłem ponad 100 godzin. xD
Rozkmina na weekend: Microsoft i Sony nie powalczą już wyłącznością
w Archiwum tekstów
Napisano · Report reply
Nie, Uncharted na Vitę to całkowicie inna gra (konkretnie prequel), kiedy Horizon 2 na X360 to ta sama gra, jedynie działająca na silniku pierwszej części. ;)
No nie bardzo, skoro później było już niezbyt ciekawie.