Arisovo_14

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    375
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Arisovo_14


  1. Dnia 24.01.2009 o 23:21, Lord-Tyrranoos napisał:

    > > EU III to bardzo fajna gierka. Lubie strategie na mapie. Z chęcią bym sobie
    jeszcze
    > pograł,
    > > ale chyba coś mi się z płytą schrzaniło ;/ A czy dwójka też jest fajna? A może
    prostrza?
    >
    > Dwójka jest zupełnie inna, co nie znaczy, ze gorsza. Ba! Wielu ludzi uważa, że to
    dwójka
    > jest kwintesencją serii. Mi na początku trójeczka nie podchodziła i kręciłem nosem,
    ale
    > teraz zagrywam się w nią do nieprzytomności ^_^
    > Dwójka nie jest łatwiejsza, obie gry są zarazem i trudne, i łatwe - zależy kto gra
    i
    > jakim państwem gra :]
    >
    > PS. "prostsza", a nie "prostrza" :PPP

    Dla mnie dwójka jest lepsza ;)) Po prostu EUIII nie przypadło mi do gustu... Gdy do EU2
    dodasz jakiś porządny mod (np. WATKABAOI) to raz że gra staje się ciekawsza, to jeszcze
    dłuższa (1337-1914). Jakoś tak do EU3 nie mogę się przyzwyczaić... Z resztą tak samo
    mam w AoE... Łatwiejsza? Pograj na necie ;))

    U mnie niestety tylko EU 3 działa:/ Bardzo tego żałuję, bo nie raz u kolegi zarywaliśmy nocke przy dwójce, a mi nie chce pójść.Tak samo z II wojną światową.


  2. Ja teraz na wyspach zaczynam się osiedlać;) Francją narazie gra mi sie dobrze, dawno nie miałem wycieńczającej wojny, buntów nie ma (tylko w nowo podbitych wiochach, ale to raz sie zdarzy albo dwa). Mam cały czas pierwsze dochody na świecie, niedługo będę mógł wytwórnie budować itp. Mam sojusz ze Szkocją (od początku gry), widziałem, że Anglia im zaczęła dokuczać i się przyłaczyłem:D Planuję zniszczyć Anglię z powierzchni map zanim zacznie się kolonizować w Ameryce. Szkocja mi trochę pomaga (bez nich nie miałbym gdzie rekrutować ludzi by uzupełnić oddziały po walkach), ale po zniszczeniu Anglii wezmę się za tereny Irlandii, a szkocje zostawię sobie na później. Mam bardzo dobre stosunki z państwami w Europie, najlepsze właśnie ze Szkocją, a potem z Kastylią i tymi państewkami po jednej/dwóch prowincjach. Poza tym głównym celem, miałem wojnę z Branderburgią i Palatynem(?) zyskałem pare prowincji ze złożami srebra i możliwością produkowania bawełny, wina itp. Poza tym dobrze;D A jak u Ciebie?


  3. Dzięki za pomoc;) Długo Cię nie było, jakoś.
    A teraz gram od nowa Francją, tym razem of roku 1399. Podbiłem tereny Bretanii i Sabaudii. Miałem ciężką wojnę, z 7 armii po 15tys zostały mi dwie:/ Teraz muszę ogarnąć bunty itp. Wies zmoże jak unię zrobić? Czy się nie da? Poza tym mam największe przychody na świecie (przed Złotą Ordą czy jakoś tak), tylko słąbe poziomy doktryn handlu itp. Muszę dużoooo czekać, za nim będę mógł kolonizować nowy świat i tereny afryki i australii (raczej niedostępnej, z powodu odległości). Austrią nie dałem sobie rady. Wszystko dobrze było przez 98 lat, ale potem za dużo państw anektowałem i rzuciły się na mnie wszystkie potęgi: Francja, Węgry, Polska, Litwa i Rosja. Potem jeszcze Turcja... Ach zrezygnowałem niestety.


  4. Dnia 24.01.2009 o 14:22, zadymek napisał:

    > To mały teścik dla mistrzów;)
    > Podpowiedz 1: Gra stara, ale jara, to trzeba jej przyznać.
    mi się tam MGS 2 Substance nie podobał, a przecież to właściwie to samo co ten tutaj
    Metal Gear Solid id 2: Sons of Liberty

    Zadymek +1

    PS: Ale na konsolach był sporo na topie;)


  5. Dnia 24.01.2009 o 12:24, moonman napisał:

    II akt - problem z zadaniem "wdzięczność grabarza"

    Spoiler

    powinienem grabarzowi mu powiedzieć o znalezisku w krypcie - ale tam nie ma ciała
    Raymonda :o
    gram drugi raz, więc dokładnie pamiętam gdzie powinno leżeć ciało - ale nie ma.
    Azar/Raymond czeka już na mnie przy wieży, Kalkstain obrażony, Baranina ubity, itd. nawet
    strażnik wieży ubity - po prostu krypte zostawiłem sobie na koniec II aktu - w sumie
    to bez znaczenia, ciało powinno być tam ukryte (za ścianą rozwalaną Aardem)
    Wie ktoś czy jakoś można zakończyć ''wdzięczność grabarza", no i co z tym ciałem?


    To tak

    Spoiler

    Musisz najpierw wejść do krypty, a wtedy znajdziesz ciało. Jak najpierw ubijesz baranine to ciała nie ma bo wybrałeś kogoś innego od Javeda.


  6. Dnia 24.01.2009 o 10:56, Arkads napisał:

    > Ja to nie długo przejdę I rozdział ;P

    Straszne :] Ja to pierwszy rozdział przeszedłem w 5h ;P

    Arisovo 14

    Dla zarejestrowanych za darmo. Ściągasz stąd - http://www.sciagnij.pl/programy/p/wiedzmin/4432
    +pliki językowe, też na tej stronie gdzieś są.

    Porażka:/ Jak próbuję ściągnąć ten plik co ma 947mb to pisze, że potrzebna jest paczka językowa, a jak próbuję zainstalować paczke co ma 453 czy ileś mb to pisze, że potrzebny mi jest Wiedźmin ER... Żal. Jak to zainstalować? Niech mi ktoś powie będe bardzo wdzięczny.


  7. Dnia 23.01.2009 o 18:55, szymonsen napisał:

    > Pies,kawa,kupa
    Pies zjadł całą torebkę kawy, przez co miał problem ze zrobieniem kupy. :P

    Monitor, klawiatura, chusteczka.

    Patrząc się na monitor wylałem zawartość kubka na klawiaturę, lecz zaraz po tym wyczyściłem klawiate chusteczką.

    Leży, drzewo, placek.


  8. Dnia 23.01.2009 o 12:06, shadyx3 napisał:

    Siemka wszystkim.
    Mam problemik: Otóż jestem w trakcie misji, gdzie muszę zabić tą bestie, no i gdy już
    jestem w trakcie bitwy nie mogę z nią nigdy wygrać ;//.
    Od razu mówię, że nie mam srebrnego miecz. Napiep*ałem w niego każdym stylem. Jak wiedźma
    żyła, to jeszcze mnie leczyła, ale jak ginie to kaplica jest. Wiesiek otrzymuję ból i
    kupa - leże.

    Macie może jakąś ciekawą strategie/taktykę ?

    Za pomoc, z góry dziękuje.

    Ja na małe pieski się nie rzucalem, styl szybki na bestię, jaskółka i puszczyk oraz stalowe nerwy pomogą Ci wygrać:D


  9. Dnia 22.01.2009 o 23:22, mr chief napisał:

    spolszczenia do gta może być fajne, ale, boję sie że zepsuje klimat... Grałem dziś w
    gta i jestem pod koniec:) nie wiem czy tak jest ale zdaje mi sie, ze im dalej sie jest
    tym są zabawniejsze teksty.

    Ja też pod końcem a dokładnie

    Spoiler

    W misji u Perogrina pierwszej, nie mogę przejść, bo jak ich już gonie to auto się pali a paczka razem z nim. Jest jakiś sposób na to auto?


  10. Dnia 23.01.2009 o 03:37, Quatre napisał:

    Zacząłem grać Austrią w 1399 roku. Jeszcze przed 1500 rokiem udało mi się osiągnąć przychód
    na poziomie 100. Całe północne Włochy są w moim władaniu, Szwajcaria też. Gra się bardzo
    milutko, sporo łatwiej niż Polską, chociaż będę musiał ładować sejwa, bo tak dużo państw
    anektowałem, że reputacja spadła mi poniżej wymaganej i teraz wszyscy sąsiedzi się na
    mnie rzucili ^_^ Oczywiście Francja i Kastylia szaleją, o tym nawet nie trzeba wspominać
    :/ Ale Austria i tak ma największe przychody na świecie :D

    Ja mam Francją trzecie przychody na świecie, kuczę wziąłem, że dowódcy, admirały, władcy itp. Są historyczni i nie mogę ich rekrutować:/ A poza tym mam sojusz z Portugalią, Anglią i Hiszpanią. Miałem zaatakować Anglię ale Hiszpania się na mnie rzuca:/ Chyba zacznę od nowa. Turcja ma najwięsze przychody na miesiąc, za nim ja i Rosja. Mam 183 przychodu.