Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906

Uciekinier
  • Zawartość

    1882
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906


  1. Osobną sprawą jest to że trzeciofalowy feminizm jest po prostu durny i żeby było gorzej, jego rak zaczyna ostatnio trawić branżę grową na Zachodzie. Zamiatanie pod dywan GamerGate i przyklejanie "ruchowi" (o ile można to tak w ogóle ująć) łatek mizoginów, szowinistów i tak dalej; Anita Sarkeesian która notorycznie robi kurtyzanę z faktów i logiki; zachodni dziennikarze branżowi którzy działają pod linię ideologiczną przy okazji próbując pozbyć się/zdyskredytować opinie z nią niezgodne... Dobrze, że do nas jeszcze to nie trafiło.


  2. Dnia 31.03.2015 o 08:52, ThimGrim napisał:

    Co do wymiany paladynki na barbarzynkę ( :D ) to chyba nie polecam. U mnie też barbarzy[nka]
    pada szybko. Więc na to samo chyba wyjdzie. Zrób sobie śpiewaka/barda, bo on jest całkiem
    mocny w boju (krasnolud) no i ma czary, od razu możesz mieć np. 3 szkielety na zawołanie,
    które może nie są zbyt silne i wytrzymałe, ale skutecznie odciągają wrogów.


    O, to to. Sam zrobiłem sobie barbarzynkę (urocze słowo :P) dla dopełnienia party i najczęściej dostaje takiego łupnia w każdej walce że masakra. I to mimo pancerza niewiele gorszego niż ten który nosi Eder. Pieśniarz (Kana) jest od tego na pewno twardszy.


  3. Dnia 31.03.2015 o 02:51, Jave napisał:

    Właśnie zacząłem grę magiem. Mam kilka pytań.

    Dlaczego moja postać (jako mag wyjściowa broń to berło) strzela do przeciwnika czymś
    w rodzaju magicznego pocisku, gdy ten jest daleko, ale używa innego ataku, gdy jest tuż
    przy mnie? Chodzi mi o ten zwykły atak, aktywowany kliknięciem LPM na przeciwniku, nie
    o zaklęcia z księgi i jedno podstawowe zaklęcie. Czy wszystkie berła mają taki atak?
    Tzn. przy walce innym rodzajem broni moja postać nie będzie strzelać zaklęciami?


    Nie bardzo wiem o jakim drugim ataku mówisz, ale berła i różdżki to bronie dystansowe.

    Dnia 31.03.2015 o 02:51, Jave napisał:

    Wbiłem pierwszy poziom. Co mi to dało? Nigdzie nie widzę opcji rozdysponowania punktami
    umiejętności bądź czymś podobnym.


    Na małym portrecie swojej postaci (tym w lewym dolnym rogu ekranu) masz plusik. Naciśnij na niego, wtedy wrzuci Cię do ekranu rozdawania punktów etc.

    Dnia 31.03.2015 o 02:51, Jave napisał:

    Ile zaklęć z księgi czarów mogę użyć bez odpoczynku? Odniosłem wrażenie, że użyłem jednego
    (magicznej tarczy), a wszystkie pozostałe również zrobiły się szare.


    Ilość użyć zaklęć masz pokazaną przy ikonie danego poziomu. Więc jeśli masz ikonę z zaklęciami poziomu I, to w dolnym prawym rogu tej ikony powinno być np. napisane 4, czyli możesz użyć 4 zaklęć I poziomu.

    Dnia 31.03.2015 o 02:51, Jave napisał:

    Czy punty doświadczenia dzielą się pomiędzy postacie? Jeżeli idę sam i zdobywam 2000
    punktów, wszystko idzie do mnie. Co, gdy mam 3 postacie towarzyszące? Każdy z nas dostaje
    po 500 punktów?


    Tak, doświadczenie jest współdzielone.

    Dnia 31.03.2015 o 02:51, Jave napisał:

    O co chodzi z ekwipunkiem? Obok zdjęcia mojej postaci są bodajże 2 rzędy kilkunastu pól,
    w których są magazynowane przedmioty. Gdy wszystkie zostają zajęte, nowe przedmioty trafiają
    do schowka. Czy korzystanie z niego wiąże się z jakąś formą opłaty? Jeżeli nie, po co
    w ogóle jest, skoro mogę z niego swobodnie korzystać? Dlaczego nie dać więcej slotów
    na przedmioty obok zdjęcia mojej postaci, bym nie musiał klikać w opcję "schowek"?


    Nie, korzystanie ze schowka z żadną opłatą się nie wiąże i możesz wyciągać stamtąd przedmioty kiedy Ci się żywnie podoba. Dlatego warto zbierać wszystkie graty na jakie trafisz po drodze, miejsca Ci nie zabraknie a można to potem sprzedać. Ekwipunek (czyli te dwa rzędy) ma chyba w założeniu robić za coś bardziej podręcznego, by nie musieć grzebać w schowku szukając takich a nie innych przedmiotów. Poza tym zakładam że mając np. wytrychy w schowku nie da się ich użyć (ale to tylko założenie, nie sprawdzałem w praktyce).


  4. Dnia 30.03.2015 o 11:30, Kajdorf napisał:

    Walka dla mnie też jest chaotyczna, a to przez to że nie można ustawić drużynie zachowania.
    Aby jakikolwiek to miało sens trzeba włączyć wszystko w autopauzie. Już IceWind Dale
    na poziomie epickim było bardziej grywalne niż PoE. AI pomocników jest tragiczne. Łucznicy
    atakują moją drużynę, a oni sobie stoją bezczynnie, wróg wpada na wojowników a moja obstawa
    z tyłu kompletnie nic nie robi. Jak tak cały czas to ma wyglądać to chyba zrezygnuje
    ze Ścieżki Potępionych. Już lepiej mi się grało w IceWinda na epickim niż tutaj na ścieżce
    potępionych.

    Czy jest coś takiego jak upływ czasy, bo mam postacie na drugim poziomie a padają jak
    muchy w sali tronowej. Więc chcę sobie podnieść poziom postaci a potem tutaj wrócić.


    To jest pikuś. Najgorsze rzeczy w walce to pathfinding i beznadziejna responsywność postaci na rozkazy. Wpadnie jakiś misiek w mojego maga i zanim ten zareaguje na rozkaz odbiegnięcia i znajdzie drogę na której się nie zablokuje to wróg zdąży go już zatłuc. To jest po prostu zgroza. Dlatego cieszę się, że nie mam teraz czasu katować grę na jakimś wyższym poziomie trudności... może połatają to do chwili aż ten czas znajdę.


  5. >Tutaj jest cRPG stricte fabularne, mocno oparte na czytaniu dialogów, opisów,

    Dnia 29.03.2015 o 15:15, Zekzt napisał:

    książek/notatek etc i tu żywa drużyna ma najwięcej sensu.
    Też nie widzę miejsca dla własnoręcznie tworzonych postaci w tym tytule. Tu jak w BG
    - Minsc, Jan Jansen itp, drużyna powinna być interesująca i warta zapamiętania na lata
    [chociaż takiego zawodnika jak Minsc chyba już żaden cRPG nie uświadczy xD]


    Dlaczego nie? To jest imho rozwiązanie idealne - sam biegam z drużyną prawie całkowicie (za wyjątkiem barbarzyńcy, którego inaczej nie da się pozyskać nie grając nim) "fabularną" ale nie każdemu podpasują, więc zawsze może sobie stworzyć swojego. Każdy gra tak jak chce. Poza tym towarzyszy nie ma zbyt wielu i nie każdą klasę reprezentują, więc jak ktoś chce mieć barbarzyńcę, łotrzyka czy mnicha to musi sobie taką postać stworzyć. Gdyby każda klasa miała swojego reprezentanta to okej, można by było się tego ewentualnie pozbyć.


  6. Dnia 29.03.2015 o 19:08, Sipso napisał:

    No i lipa. Trafiłem na pająki. W jakimś paragrafie umów międzynarodowych powinno się
    zakazać umieszczania w grach w miarę realistycznie wyglądających pająków...


    Wiem, nie cierpię na to, nie zrozumiem. Ale bać się cyfrowych pająków...? Do teraz nabijam się z kumpla który z tego powodu instalował do Skyrima mod zamieniający je na niedźwiedzie. :D


  7. Nie wiem czy to jest jakkolwiek ze sobą powiązane, ale po tej najnowszej aktualizacji strasznie powoli mi się wszystko ściąga. Kupiłem sobie 4 godziny temu Lara Croft and the Temple of Osiris i gra ściągnęła się dopiero w 1/3, normalnie miałbym już ją z godzinę temu całą. Ktoś też ma taki problem?


  8. Dnia 24.03.2015 o 19:51, KannX napisał:

    No ale z tym "Wysokiej jakości oprawa graficzna" to recenzent przesadził :) To już nasze
    rodzime Lordsy wyglądają lepiej, a są o ponad rok starsze. Ale co do reszty to się zgadzam
    :)


    Co prawda w Bloodborne jeszcze nie grałem, ale gameplaye i screeny pozwalają jako tako ocenić grafikę... i na pewno LotF nie jest łądniejsze. A jeśli już to marginalnie. :P