Radekl2

Mam 19 lub 20 na 25 dobrych- jednego nie jestem pewien. Z kulkami zawaliłem (2 mi wyszło :D), całe z fizyki źle z tym (zwiększyło się/ zmniejszyło) i reakcja na końcu... Zamiast J w tabelce wpisałem też N... Marnie trochę, ale na chemię i fizykę nie liczyłem wcale :)

Yhm i znów zaczynam się głupio zastanawiać czy nie trafię na dziwnego egzaminatora, który się nie odczyta po moich dość małych literkach... Człowiek jak pisze takie rzeczy to nie patrzy na to (przynajmniej ja się zbytnio nie zastanawiałem), ale mam nadzieję, że będzie ok, bo np. rozprawkę czytałem kilka razy i wszystko dobrze powinno być i wyraźnie napisane. Jednak dość często wyjeżdżałem poza miejsce (w tym porównaniu wypowiedzi Bońska itd.). No cóż- ciekawe jak długo będę myślał nad tym kto dostanie moją pracę w ręce... Napisałem np. przy Dąbrowskim, że walczył u boku Napoleona w XIX wieku, a ważniejsze były Legiony pod koniec XVIII i dlatego wolałbym historyka, który jednak uwzględni, że w XIX jeszcze żył :) Albo to zdanie zamienione- zamiast "ma" dałem "posiada" i jak będzie poprawiane z klucza to znów stracę... Powiedzcie mi, dlaczego oni nas tak męczą tym czekaniem :( Najgorsze jutro- będą radioaktywne koty czy myszy? Aż się boję...

Ja liczę na coś w granicach 40, ale wszystko zależy od sprawdzającego. Jak wiadomo mają oni swoje klucze i jak nie poprawia jakiś polonista lub jest ktoś naprawdę (...) to masz trochę inaczej niż w kluczu i papa punkciki... Liczę, że moja praca trafi do normalnego człowieka, który nie będzie robił problemów z braku np. dokładnej formułki z klucza co do patriotyzmu lokalnego... Rozprawkę mam chyba dobrze, ale mogłem błędy zrobić. Jak pisałem- podanie mi nie wyszło... A jutro... :(

Napisałeś pewnie tak jak ja... Dałem tylko z prawej xxx (że coś ma być), a z lewej nic... Wyszedł list i pewnie będzie -1 punkt...

No nie jestem zbyt zadowolony.... A liczyłem, że z tego będę miał dość dużo więcej niż z matematycznego... Już się boję co tam wymyślili...

Prawda... Miałem Księstwo Warszawskie i zacząłem jak głupi nad Królestwem Polskim się zastanawiać... Ale tak już teraz zgłupiałem, że nie wiem co dałem....

Mój najgłupszy błąd to wyrazy bliskoznaczne... Dlaczego mam źle? Nie wiem... eh...

Ja trochę podanie zepsułem, bo mam jak list :/

Ja dalej 3 źle, a to 20 chyba dobrze, ale czekam na odpowiedź... Wyłożyłem się w 1- na zbyt wielki banał poszedłem, z hymnem i z wyrazami bliskoznacznymi (teraz mi się to głupie wydaje, ale już nic nie zmienię)... EDIT: I 20 dobrze. Czyli 17 na 20.

Arkusze są z różnymi odpowiedziami- znaczy z kolejnością, żebyś nie mógł komunikować się z kimś z klasy. Tak jest przecież od dawna...

Mam tak samo... Szkoda- do 11 mam 3 źle :/

Oj nie... Grałem tylko na PC klawiaturą i myszką... Nawet dobrze się grało- żadnych problemów nie mam/nie miałem.

Przepraszam za dwa posty, ale mi się coś komputer zwiesił... Proszę o skasowanie tego.

Czasami potrafi zdenerwować, ale u mnie rzadko. Jeśli masz np. 2/6 i nic nie rusza przez minutę to wyjdź i spróbuj jeszcze raz. Jeśli znów nic to jeszcze raz. Nawet tą minutę nie trzeba czekać- chyba, że masz 4 czy 5 na 6. Z 2 nie warto się bawić. Mi max. po 5 takich próbach dołączenia udaje się zagrać. I w całej karierze tylko raz mnie wywaliło. Gra się fajne, ale jak masz wyższy lvl i umiejętności. A i bardzo ważne jest to, żeby nie latać po całej mapie tylko próbować cicho zabić gracza. Serio takie gonienie za 100pkt''ów jest według mnie bezsensu i psuje grę. Zabijesz cicho 400ptk''ów, z biegiem 100. Bezsens. A i trucizna jest piękna (ja jeszcze nie mam, ale raz mnie ktoś zabił)- nawet do dziś nie wiem kto, kiedy i jak :) Świetne!

Wczoraj kolejny raz przeszedłem grę. Trochę ścina filmiki (szczególnie na początku), ale potem jest ok. W samej rozgrywce problemów nie miałem.

No mi multi szuka już pięknie- max. czekałem 1 minutę 30 sekund (z patrzeniem w zegarek), ale nie łączyło to wyszedłem i jeszcze raz- 10s i gotowy do gry :) Rozegrałem 4 czy 5 gier i nawet, nawet idzie... 3000 pkt''ów, nawet 4000 w jednym :)

Ok jak pisałem- za kilka tygodni znów sobie gierkę przejdę i wyjdę z Animusa więcej niż 3 razy :) Rzym odbudowany (sklepy, na miejsca brak kasy chwilowy był), a do zadań weny nie mam :) Chyba ta końcówka mnie przytłoczyła... Dzięki za odpowiedź.

A ja się tak zastanawiam czytając Wasze posty i muszę zapytać- czy odkryliście jakoś możliwość czytania cudzych e-maili? Czy źle po prostu rozumiem... Ja chyba dwa razy wchodziłem i czytałem, ale tylko swoje. Same o planie działania były... Chciałbym drugi raz przejść AC:B teraz na 100%, bo dziwnym zbiegiem okoliczności mam chyba 53% (!) (chyba, bo dawno nie wchodziłem), ale jakoś nie mogę się zebrać... Trzeba z dwa tygodnie odczekać i wtedy może :)

Kosztują coś ok. 2500$, a ile jest? Nie wiem, ale 7 czy 9 chyba :) Sam się zastanawiałem, ale jakoś na to wpadłem i się udało :)

Albo ja jestem tak strasznie ciemny, albo Ty nie czytasz dokładnie. Ja skomentowałem Twoje słowa, że każdy ma problemy z grą myszką i klawiaturą. Napisałem, że ja nie mam, więc nie każdy. A tu mi pocztówkami wyjeżdżasz :) Dziwne i robimy spam.

No zabij mnie, a nie wiem co to miało znaczyć jaką wersje kupiłem :) Według Ciebie jaka jest "normalna"? Czy uważasz, że gra z wersji Codex różni się od gry z zwykłej edycji? Żebyś mógł mi dokładniej wytłumaczyć o co chodzi, napiszę- kupiłem wersję Codex.

Uwaga. Spoilery zostały chyba dobrze dobrane, więc zabawy nie powinienem popsuć :) Radzę nie czytać ich zawartości. Właśnie skończyłem wątek główny AC: B- nie zagłębiałem się zbytnio dalej... Nie latałem po podziemiach (to nie podchodzi pod spoiler), ani żadnych misji pobocznych nie robiłem. Fabuła jak zwykle bardzo, bardzo wciągająca. Nie podobało mi się tylko, gdy . Ogólnie było jednak ok. Fabułę oceniam na 9/10- fajne było, jak pisałem , oraz niektóre misje (większość). AC:B to świetna gra, klimat genialny, grafika mi odpowiada, żadnych błędów (zaznaczam, że u mnie), bractwo to świetny pomysł- dużo ułatwia, co czasami nie jest tak wielką zaletą. Jeszcze muszą nad tym popracować- ja jakoś nie poczułem się "liderem" Bractwa. Rozczarowało, a może lepszym słowem będzie- zaskoczyło mnie zakończenie, ale to już zostawiam Wam. Czuję się w pełni zafascynowany grą i nie będę żałował kupna edycji Codex. Teraz pewnie pobawię się w multi, a potem wrócę i będę robił misje na 100%, oraz znajdę może , zniszczę wszystkie i polatam z moimi uczniami. Do zobaczenia w multi- nick Radekl2. Jak będziecie chcieli mnie zabić tam to się powstrzymajcie :) Powodzenia i takich samych odczuć po zakończeniu gry życzę. PS. Shinigami- mamy inne odczucia. Multi wciąga, a może dlatego, że to nowość? Nie wiem, dopiero w pełni zabiorę się do gry.

Ja nie mam (nie używaj słowa "każdy" jak nie masz informacji na 100% sprawdzonych :)

A ja znów napiszę, że nic takiego u mnie nie ma :) Gra się dobrze- przynajmniej tak samo jak w AC II, a tam nie było kłopotów...

UWAGA! Umieszczam wycinki fabuły. Single jest piękny :) Szczególnie fajne są misje z ... Świetna akcja i pomysł. Zobaczyć takie cudeńka w AC... Na razie najlepsza była misja z - "wypiłem" na niej 4 mikstury lecznicze i zostało mi i tak jedno życie (kwadracik), fart, fart i jeszcze raz fart :) też niczego sobie. Widać, że prawidłowa akcja jest nadal świetna- mamy jeden cel, ale po drodze spotykają nas różne niespodzianki. Świetnie jest to wszystko zgrane, a bractwo wymiata :)