Radekl2

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    1546
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Radekl2


  1. W temacie o Windowsie 10 nikt nie odpowiada, więc pozwolę sobie tutaj też poprosić o pomoc, bo mi to spokoju nie daje.
    Otóż, mam w domu dwa laptopy Asus (oba mają swoje lata) i na jednym aktualizacja z Win7 do 10 przeszła bez większych problemów, ale trzy dni temu dałem się namówić na taką samą aktualizację w drugim laptopie. Użyłem do tego obrazu ISO nagranego na płytę (mam go z tego programu od Microsoftu). Po instalacji okazało się, że Windows chyba w ogóle nie dociągnął żadnych sterowników (touchpad działał strasznie wolno, laptop nie chciał uruchamiać się na samej baterii i najważniejsze przestał działać napęd DVD). Z tymi 2 pierwszymi sprawami sobie poradziłem pobierając sterowniki ze strony Asusa, a co z napędem? Już grzebałem w rejestrach, przeleciałem pół Internetów i nic... Napęd został uznany przez system za inne urządzenie, a jego sterownik jest nieznany (taki biały pytajnik w menedżerze urządzeń).
    Chciałem wrócić do 7, ale okazuje się, że nie mam jak- w teorii wystarczy wejść w ustawienia i przywrócić system, ale u mnie nie ma takiej opcji, mimo że mam folder Windows.old zajmujący ponad 20GB. Asusowe Recovery też nie działa (pewnie Win10 zjadł tę opcję)...
    Dobrej duszy, która pochyli się nad tym problemem z góry bardzo dziękuję.


  2. Przegrałem walkę z tymi sterownikami i ogólnie Windowsem 10 na tym laptopie. Jest tylko jeden problem- jak mogę teraz wrócić do 7? Folder Windows.old jest na dysku C (coś ok. 20GB) ale w ustawieniach nie mam tej opcji przywrócenia systemu opisywanej w każdym możliwym poradniku. Mogę jakoś to obejść? Ratujcie, bo jak nic nie zadziała to będę musiał szukać gdzieś win7 (nie mam płyty), a do tego nie jestem pewny, czy klucz na naklejce z tylu laptopa zadziała...


  3. Robiłem właśnie aktualizacje systemu z 7 do 10 na laptopie (model Asus K52De). Niby wszystko poszło ok, ale chyba gdzieś po drodze system "zgubił" napęd. Włożona płyta (próbowałem kilka różnych) kręci się chwilę i potem nic się dalej nie dzieje. W menadżerze urządzeń napęd widnieje jako inne urządzenia i ma przy sobie biały pytajnik (mój komputer też nie widzi żadnego napędu, a w BIOSie już nazwa się pojawia). Próbowałem wyszukać sterowników ale nic z tego, dawałem też odinstaluj i próbowałem uruchomić ponownie- nic nie pomaga. Google milczą.
    Wiem, że może średni temat dobrałem do tego problemu, ale stało się to po przejściu na 10, więc może ujdzie. Będę wdzięczy za każdą mądrą radę.


  4. Dnia 08.08.2015 o 13:25, Zekzt napisał:

    Widzisz, że gość dostaje po łapach za reklamę i refy i sam podajesz adres witryny. Trochę
    pomyślunku. Upomnienie.


    Co to ma być? Czy ja podałem linka do reklamy? Napisałem normalny adres do sklepu- to nie jest reflink ani nic podobnego i podzieliłem się własnym zdaniem o tym sklepie, ponieważ faktycznie są tam zniżki do różnych gier, a między innymi do Diablo, które zainteresowało Cartera...
    Zaraz pewnie dostanę ostrzeżenie za spam, ale weź trochę wyluzuj... Nie ma to jak karać wszystkich za wszystko.


  5. Dnia 02.08.2015 o 16:09, ZubenPL napisał:

    A tak na poważnie to o co chodzi z tym kontem MS, nie mam takiego a podczas update do
    10 nikt o założenie takiego mnie nie prosił?


    Sam właśnie nie wiem co to za dyskusja jak mi Microsoft też jakoś na siłę nie kazał zakładać żadnego konta. Wystarczy pominąć ten krok, odciąć się od Internetu, zamknąć w piwnicy i nikt nam naszych cennych danych nie ukradnie :)


  6. Możesz założyć konto ale wcale nie musisz. W moim przypadku Windows o to poprosił ale bez problemu mogłem pominąć ten krok, a system działa normalnie.
    Nie mam pojęcia jak i kiedy Microsoft sprawdził sobie legalność mojego systemu, ani czy zapisał w bazie, że mogę korzystać z 10 ale co będę dyskutował jak wszystko wydaje się działać.


  7. Mam tam Boot Option Priorities i niżej Boot Option #1 i #2. Mogę wybrać z ST96...AS, Slimtype DVD A DS...S i Disabled. Dałem jako #1 to z DVD i zapisuję zmiany F10. Jeszcze nawet sprawdziłem czy faktycznie się zmieniło i wszystko tam wyglądało ok. Czyli zostaje jakiś problem z płytą lub samym obrazem, chociaż w sumie Windowsa aktualizowałem z niej (otwierając jakimś programem ISO), więc raczej powinna działać.


  8. Z swoim laptopem nie będę już nic kombinował. Większym wyzwaniem będzie aktualizacja na komputerze siostry, którego stan woła o pomstę do nieba- tona dziwnych rzeczy instalowanych jako "dodatki" do darmowych aplikacji oraz avast rzucający informacjami o wirusach. Dlatego też chciałem poznać sposób na czystą instalację z płyty, żeby nie zostało nic, nawet resztki na D :)
    Ale do tego czasu może znajdę jakieś poradniki, gdy Win10 zagości na większej ilości urządzeń.
    Dzięki za wszystkie odpowiedzi i cierpliwe wyjaśnienie kilku spraw.


  9. Ok, to chyba można uznać, że mam prawie świeży komputer :) Nie będę już nic z tym kombinował, ponieważ jak napisałem uruchamia się i pracuje znacznie szybciej. Na tym mi zależało, więc niech zostanie jak jest.
    Ale i tak będę musiał kiedyś dowiedzieć się jak doprowadzić do mojego wymarzonego instalatora, nie mogę odpuścić :D (to co ja miałem nie było nawet instalatorem- nie mogłem wybrać gdzie zainstalować system, to praktycznie wyglądało jak ten program [ https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10], wybrałem uaktualnij teraz i potem, żeby nic nie zostawiał). Dlatego widzisz, że jakieś tam wątpliwości czy na 100% była to instalacja na czysto mogę mieć, szczególnie jak nie znam się na tym tak dobrze :)


  10. Dnia 01.08.2015 o 14:59, ziptofaf napisał:

    Ale... co ma BIOS do tego?!

    Nie wiem co ma BIOS do tego :) Przeczytałem gdzieś, że żeby zrobić reinstalację Windowsa z płyty trzeba coś tam zmienić w BIOSie, dlatego tak się do tego przyczepiłem :)

    Dnia 01.08.2015 o 14:59, ziptofaf napisał:

    c) Win10 się zainstalował. C: jest ładne i puste. Na D: coś zostało.

    Dobra, jeszcze zarzucę jednym inteligentnym inaczej spostrzeżeniem :) Otóż na C zostały chyba jakieś pliki, ponieważ są foldery z datą modyfikacji sprzed roku/dwóch (między innymi coś od Nvidii). Może to też jakieś śmieci ale dalej nie spełniło się moje marzenie o całkowicie wyczyszczonym dysku :D

    Dnia 01.08.2015 o 14:59, ziptofaf napisał:

    I teraz, uwaga - to że cokolwiek tam zostało jest BEZ znaczenia. Wejdź sobie w dodaj/usuń
    programy choćby. Widzisz tam cokolwiek co było na D:? No właśnie - nie ma tam nic takiego.

    Przyznaję się bez bicia, że masz rację. Nie pomyślałem, żeby to sprawdzić w taki sposób.
    Wiem, że może jestem męczący ale zwyczajnie instalacja tej 10 zabiła moje dotychczasowe przeżycia i wyobrażenia o instalacji systemu na nowo. Myślałem, że to pójdzie tak pięknie, sprawnie jak zawsze i że jak wspomniałem dostanę komputer prawie jak ze sklepu :)

    EDIT:
    Co do szybkości uruchamiania- mimo, że moje marzenia nie zostały spełnione to komputer uruchamia się o niebo szybciej :D Jakiś tam sukces osiągnąłem.


  11. Chodzi mi o to, że miałem taki ambitny plan, żeby wraz z przejściem do Windowsa 10 dostać mojego starego laptopa w nowym wydaniu. To znaczy, żeby grał on rolę odpalanego pierwszy raz- wiesz, sam system i ewentualnie programy, które Asus wciska na siłę. Robiłem to już raz korzystając z magicznego przycisku F9 (chyba). Pozwoliło mi to zobaczyć instalację Windowsa jak podczas pierwszego uruchomienia laptopa.
    Chciałem to samo osiągnąć z 10, ponieważ komputer już poważnie mulił (uruchamiał się bardzo długo). Jako, że nie trzymam tam nic ważnego, a pojedyncze pliki zgrałem na pendrive, chciałem wyczyścić go doszczętnie podczas instalacji Windowsa, co mi nie się udało :)
    Nie wiem czy na szybkość działania systemu nie będzie wpływało to co zostało na D (jakieś tam aplikacje instalowane jeszcze na 7, itp.). Pobawię się z tym jeszcze, chociaż sam BIOS zawsze mnie przerażał :p Najwyżej poczekam na jakieś poradniki :)


  12. Dobra... Ośmieszyłem się kompletnie licząc, że wybierając opcję, aby Windows nie zachował żadnych osobistych danych ani zainstalowanych aplikacji dostanę sformatowany dysk i laptopa z samym, czystym systemem. Przyznaję się do porażki... Dysk C wyglada na wyczyszczony ale na D dalej są moje dane. Czy znajdzie się tu jakaś dobra dusza, która wyjaśni mi krok po kroku jak doprowadzić do czystej instalacji z płyty na którą nagrałem obraz ISO z Windowsem 10? Dla mnie BIOS to czarna magia, a sam tylko raz formatowałem dysk przez proste naciskanie jednego klawisza (F coś)- to chyba jakaś funkcja odzyskiwania systemu, która odpaliła mi ładny i przejrzysty proces instalacji. Jak ma to pomóc to posiadam laptopa Asus.


  13. Dnia 31.07.2015 o 20:36, ziptofaf napisał:

    Chyba nie ma. No, z jednym tycim wyjątkiem - lepiej dzisiaj używać pendrive''ów a nie
    płyt, szybciej idzie proces instalacji :P

    Zdaję sobie z tego sprawę ale nie mam odpowiedniego pendriva- został mi tylko jeden, który ma za małą pojemność.

    Dnia 31.07.2015 o 20:36, ziptofaf napisał:

    dla mnie to miły gest z ich strony że 10tkę
    można mieć za darmo, nawet pod pewnymi ograniczeniami i nieścisłościami.

    Jasne, ja nie mam zamiaru ich za to krytykować. Dobry gest z ich strony i ja zdaję sobie sprawę, że Microsoft to normalna firma i jakiś zysk w tym widzi. Tylko jak dla mnie było trochę za mało informacji podczas tej aktualizacji, niby nie potrzeba do tego żadnej wiedzy ani umiejętności ale wolałbym wiedzieć co stało się z moim poprzednim systemem, itp :)


  14. Dnia 31.07.2015 o 19:05, ziptofaf napisał:

    Ja jeszcze swojego klucza nigdzie w sieci nie widziałem ale na pewno też NIE unikat (choć
    Windows 8.1 Pro N jest rzadki). Unikaty tylko dla nowych nabywców ;)

    Tak właśnie myślałem, że kod zależy od tego jaką wcześniej miało się wersję 7/8.

    Dnia 31.07.2015 o 19:05, ziptofaf napisał:

    Nie pojawi. Tak długo jak nie zmienisz płyty głównej. Nieważne czy masz k

    Ok. To wychodzi na to, że mogę brać się za czyszczenie komputera. Skorzystam może z okazji i zadam trochę głupie pytanie- najlepiej zrobić to wykorzystując płytę z obrazem ISO 10, czy jest może lepszy sposób na pozostawienie systemu i usunięcie wszystkiego innego?

    Dnia 31.07.2015 o 19:05, ziptofaf napisał:

    W Dziesiątce? Nie. Możesz na nowo zainstalować Siódemkę z tego klucza i ją zaktualizować.
    Licencja do twojego poprzedniego systemu pozostaje całkowicie niezmieniona.

    Chodziło mi o to czy właśnie dalej mam prawo korzystać z kodu do 7. Dzięki za wyjaśnienie sytuacji.
    Ogólnie trochę dziwnie to wyszło. Powinno być to jakoś czytelniej zrobione... Za dużo niejasności, samo przejście z kodu do 7 na jakiś dziwny do 10 w ogóle nie zostało wyjaśnione. Ja myślałem, że zostanę poproszony o wpisanie posiadanego kodu, coś tam się stanie i albo go zaakceptują, albo nie. Jeszcze raz dzięki za pomoc.


  15. Dnia 31.07.2015 o 17:36, ziptofaf napisał:

    Niech zgadnę, YTMG3-N6DKC-DKB77-7M9GH-8HVX7?

    A już się cieszyłem, ze dostałem jakiś unikat :D

    Dnia 31.07.2015 o 17:36, ziptofaf napisał:

    Masz go NIE używać przy instalacji. Microsoft już sobie ciebie zapisał w swojej bazie
    danych (a konkretniej - unikatowy identyfikator twojej płyty głównej) i gdy zechcesz
    zainstalować Windowsa od nowa to w polu na klucz cd masz wybrać skip/pomiń.

    Rozumiem, ale jak ja nie mam konta Microsoftu to mogę być pewny, że sobie mnie jakoś zapisał? Wiesz, wolę się upewnić przed tą czystą instalacją z płyty, że to zadziała i nie pojawi się żaden problem z brakującym kodem.

    Dnia 31.07.2015 o 17:36, ziptofaf napisał:

    Windows i tak się aktywuje tak długo jak nie zmienisz płyty głównej. A jeśli ją zmienisz...

    To jest laptop, więc jak coś zmienię to raczej całość :)

    Dnia 31.07.2015 o 17:36, ziptofaf napisał:

    Przepada jeśli robisz czystą reinstalkę. Nie przepada jeśli to upgrade.

    A jakbym się uparł i zdobył płytę do 7 to klucz z naklejki na laptopie już nie zadziała?

    Dnia 31.07.2015 o 17:36, ziptofaf napisał:

    Skądinąd - jest opisana przez MS metoda na wymuszenie aktualizacji (zakładając że w ogóle
    się zarejestrowałeś do tego że chcesz 10tkę i twój obecny Windows pobrał sobie pliki
    instalacyjne).

    Najśmieszniejsze jest to, że byłem pewny, iż nie zarezerwowałem tego Windowsa- znaczy na 100% zacząłem, ale chyba maila nie podawałem i zrezygnowałem z myślą, że muszę się namyślić, czy to nie podpucha :D. Jednak gdy potem sprawdziłem stan mojej rezerwacji to było napisane, że nic już nie muszę robić, bo Windowsa 10 zarezerwowałem i muszę tylko czekać. Miałem dostać informację, kiedy aktualizacja będzie dla mnie gotowa ale nie wytrzymałem i sam zaktualizowałem przez program pobrany ze strony Microsoftu.

    Tak więc najważniejsza sprawa dla mnie: czy muszę mieć konto Microsoftu, żeby on sobie mnie jakoś zapamiętał i żeby mógł stwierdzić, że to ja legalnie używam Windowsa 10 na tym laptopie, czy nie :)


  16. Jednak potrzebuję jeszcze waszej pomocy :D
    Czekałem i czekałem aż Microsoft przypomni sobie o mojej rezerwacji i w końcu zdecydowałem się zrobić to na własną rękę dzięki temu programowi ( https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10).
    Po dość długim czasie piszę z Windowsa 10, ale zastanawia mnie kilka rzeczy. Nie musiałem nigdzie podawać kodu aktywacyjnego, ani logować się na konto Microsoftu (którego chyba nawet nie mam). Tak ma być?
    Chcę sobie teraz przeinstalować system na czysto. Użyłem więc tego programu ( http://janek2012.eu/ultimate-pid-checker/), który pokazał, że kod aktywacyjny jest całkowicie inny niż ten, który mam na naklejce laptopa (do Windowsa 7). Czyli jak będę instalował na czysto mam wpisać ten kod z tego programu? Dodam też, że kod jest całkowicie inny niż to co pisaliście stronę wcześniej, zaczyna się na YTM, a kończy na -VX7.
    I jeszcze jedno- jeśli zrobię ten reinstall z płyty, na którą nagrałem obraz ISO to będę miał możliwość powrotu do 7 czy to już przepada całkowicie?
    I oczywiście dajcie znać co z tym kontem Microsoftu... Skype niby mam ale za nic mój jedyny mail nie wchodzi. Potrzebne mi to?


  17. Tylko jak wtedy wyglada sprawa z kodem aktywacyjnym? Bo ja mam tylko ten do 7 z tyłu laptopa. Myślałem, że ten obraz ISO to tylko dla tych co jakoś zdobyli kod do 10. Jak wygrzebię gdzieś jakaś czystą płytę to spróbuję tak zrobić, bo nie ma opcji, żeby przez aktualizację zainstalować na czysto? Myślałem, żeby zrobić aktualizację a potem zwyczajnie przeinstalować windowsa. Tylko w sumie nie wiem czy takim sposobem zainstaluje się 7 (naturalna dla tego laptopa), czy 10 :)
    Ogólnie trochę się wahałem z przejściem na ten całkowicie nowy wygląd 10 (8 sobie odpuściłem) ale nie można tak stać w miejscu jak świat pędzi do przodu :)


  18. Czyli jest szansa, że miałem zwyczajnie pecha i jednak kiedyś Microsoft sobie przypomni o mojej rezerwacji? Bo ja myślałem, że to jakiś błąd czy coś, szczególnie, że nie pamiętam, żebym rezerwował tego Windowsa :D Znaczy wiem, ze zacząłem ale chyba w końcu nie potwierdziłem, a tu wyskakuje informacja, że wszystko pięknie zaklepane i tylko czekać :)
    Nie śpieszy mi się, więc poczekam do końca tygodnia i jak nic nie ruszy to zacznę kombinować.
    Mam tylko jeszcze jedno pytanie- chciałem sobie wyczyścić kompletnie komputer- będę miał taką możliwość przy przechodzeniu z 7 na 10 czy czysta instalacja nie wchodzi w grę i będę musiał coś potem kombinować? Chciałbym wejść w 10 z "świeżym" laptopem, bez żadnych danych, bo w sumie już trochę muli :)


  19. Znalazł ktoś z Was może już jakiś magiczny sposób na popchnięcie do przodu aktualizacji z 7 do 10? Bo mi dalej wisi informacja, że zostanę powiadomiony, gdy będzie możliwość zainstalowania aktualizacji na moim komputerze. Próbowałem sposób z usunięciem katalogu \SoftwareDistribution\Download ale nic to nie dało. Mi nie wyskakuje żadne błąd tylko zwyczajnie nie dostałem możliwości aktualizacji. Mogę coś zrobić poza czekaniem?


  20. Kod zadziałał bez problemu i teraz Uplay pobiera mi kilka dodatków (w tym ten z przygodami Adewale). Za taką cenę wydaje mi się, że powinno być warto.
    Wychodzi na to, że tylko III przejdę bez DLC, bo do Unity mam też kupionego SP. Dalej nie rozumiem, dlaczego Tyrania Króla Waszyngtona sprzedawana jest w kilku porcjach po kilkanaście złotych, co pewnie winduje cenę samego SP do kilkudziesięciu złotych. Najwyżej oglądnę sobie kilka filmików na YT i będę spełniony z moim powrotem do serii AC.
    Jeszcze raz dzięki za pomoc w ogarnięciu tych dodatków.