Narrenturm

Cerm - pomożesz :DD, wiedziałem że można na Ciebie zawsze liczyć - ruszaj przodem :DD !!!

ale spamujecie w tej loży, przez posty się przebić nie można :PPP

np. wyjazd na nową placówke :PP

ooo, wypraszam sobie - nikogo nie szczype, co najwyżej ugryźć :PP

- Ale chyba raczej chodziło o smoka, yyy, no to ja już wstaję ;] A bo ja wiem o co mu chodziło :| - ide lulu :]

soka - :| ?? :| - a cio to takiego ? :PPP

hehe, ja bym tego nie jadł - można mieć potem niestrawności :PP

prosze się odsunąć od mojego kufra podróżnego :PP jest mój i tylko mój :PPP " Łapki precz od kuferka " !! :D

widze że waćpan już delegat - to tylko mały kroczek do I sekretarza :PPP

- A wątrobę oszczędzam na sylwestra. - Nie wierze !!! :PPP - Moim noworocznym postanowieniem jest jak zwykle: Wytrwać do noworocznego toastu :D - Czasem się udaje... - To musi być niezły wyczyn :DD :PP

Wolne od czego ?? :P

Zdrowych, radosnych, pogodnych, rodzinnych, pełnych zapachu lasu oraz trzasków polan w kominu Świąt Bożego Naodzenia życze wszystkim w Loży :)

Chyba chce by kochana córka nabrała troche ciałka :] Tak w miare oczywiście :PPP

Świerki na balkonach to jeszcze rozumiem, ale kto postawił ogromny świerk przed samym wejściem ?? :> Drzwi się ledwo otwieraj :P !!!

Narrenturm drzemał sobie w najlepsze przy kominku gdy nagle wszystko poczeło się trząść a do jego uszu dobiegło . - Ja i ta.. TA!! TAA!! Elfka!! - Cała sala zadrżała na efekt krzyku jaki z siebie wydobył Walgierz. - Ciszej jeśli łaska, spać mi się chce i nie mam zamiaru wysłuchiwać takiego basu prawie nad uchem ... rzekłą Narrenturm przysłuchując się słowom Dema .. - Swoją drogą ciekaw jestem jakby wyglądały wasze dzieci - Demo z trudem, przez łzy śmiechu, wypowiedział te słowa.. Narrenturm na te słowa zaniósł się takim śmiechem, iż łzy poczeły mu kapać po policzkach a całą sale wypełnił gromi głos radości roznoszący się po wszytkich kątach ...

- Arachnofobii nie mam (choć nie lubię pająków z cienkimi długimi nogami). A co to jest to drugie? - Lęk przed końmi i własnym ojcem :] - Freud to wynalazł

ooo, to by było dość duże i niewygodne w urzyciu :]

Mam nadzieje że nie masz arachnofobii, ani "małego hansa" - choć to drugie jest ciekawsze :]

to ja ide sie wygrzać do sauny i mam nadzieje że będzie pusta :P

Do karczmy wszedl aneland - oo juz wruciliscie myslalem ze bede pierwszy no ale nic potrarl rece najwaznijese ze karzdy z nas dostal opowoednia czesc skarbu- jak skonczyl to muwic usmiechnol sie i usiadl przy sfoim stoliku i siegnol po kubek jablecznika - Waści sobie robi głupie żarty :] - złoto zwinęła TYHE i tyla ją widzieliśmy ... dobrze ze sobie troche ksiag wziąłem to przynajmniej coś mi zostało z tej wyprawy hehehe - powiedział Narrenturm poczym pociągnął łyk piwa ...

- Witaj karczmarzu - wrzasnął owierając drzwi, gdy poczuł przyjemne ciepło dobiegające ze środka. - Noo - wreszcie wróciliście - powitał ich Narrenturm rozparty na ławi obok kominka - przed nim stał pękaty pucharek, który zwórcił odrazu uwagę Walgierza ...

Po czym Tyhe podbiegła do krasnoluda, rozkopującego złote monety i klejnoty. w tym momęcie otworzył się portał i wypadł z niego zaspany Narrenturm a turz za nim wymaszerował kufer :] - Jak miło że poczekaliście na mnie - dodał z nieukrywaną ironią i dołączył do TYHE i Walgierza - kuferek się ładnie ustawił obok i otworzył posłusznie wieko ... - OOO, jaką ładna pamiątkę masz Demo na siedzeniu :D, to chyba z miłości, co ?? :D

- Zwolniłbyś może co? Reszta nie nadąża - Złoto! Klejnoty! Diamenty! Rubiny! - Walgierz na głos wyliczał co zamierza znaleźć zupełnie nie zważając na resztę grupy. - To ja ide na skróty - powiedział Narrenturm - nie mam zamiaru gonić za Walgierzem jak opętany :] poczym zniknął w portalu ...

- Witam waszmościów i pannią Na Widmie :] - rzekł Narrenturm - Rozumiem że bedzie można zobaczyć co też pani schowała w swerze kieszeniowej :> - powiedział do TYHE - W tych podziemiach jest jeszcze dużo skarbów, trzeba je dokładnie obejrzeć, ruszajmy więc - a co do NEKROMANTY - musze cie zmartwić Walgierzu, zabiłeś jego powłoke cielesną jednak może się on odrodzić jak nie zlikwidujemy wszystkich jego zwolenników :/

Nie :P skąd taki pomysła ?? :|