Izrafel92

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2284
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Izrafel92


  1. zadymek. Nie traktuję ewolucji jako czyjegokolwiek projektu. Tak samo jak grawitacji. Ona jest i spełnia jakieś zadanie. Gatunki otrzymują cechy ułatwiające im przetrwanie lub tracą te, które stały się zbędne własnie dlatego, że ewolucja nastawiona jest na przeżycie danego gatunku, jego adaptacje w środowisku, społeczeństwie itd. Homo Habilis zaczął posługiwać się narzędziami. Z czasem rozwinęły się umiejętności manualne i zmysł planowania wprzód, co doprowadziło do tego, ze narzędzia stały się bardziej wymyślne i służyły większej liczbie celów.


  2. Zgreed66. Wolno Ci się kształcić w jakim kierunku chcesz, wolno Ci wyjechać, wolno Ci zarabiać na tym na czym Ci się uda, wolno Ci wierzyć w co chcesz. Ja mówiłem o ewolucji czysto darwinowskiej, stąd nie rozumiałem nawiązań do polityków, którzy nie mają z nią nic wspólnego. To, że mamy przeciwstawny kciuk, czy chodzimy na dwóch nogach nie jest zasługą żadnego urzędnika. Państwo, wiadomo, z tym masz rację i się zgadzam, ale to nie ma związku z ewolucją. No i nie każdy czarny wini białego za swoje niepowodzenia, choć wielu z nich, szczególnie z państw które były europejskimi koloniami może po części obwiniać Europejczyków o stan ich krajów.

    Zajanski. Właśnie można, jasne, że można to powiedzieć o każdym systemie, trzeba jednak pamiętać, że jest większa szansa na to, że jeden totalitarny władca będzie szalony, niż większość społeczeństwa. Jak mówiłem demokracja nie jest idealna, jednak niczego lepszego jak narazie nie mamy. Co do mediokracji, zgodzę się. Polskie społeczeństwo nie jest tak wykształcone jak np. skandynawskie, przez co jest mniej świadome i podatne na medialne pranie mózgów.

    rob006. Różnica polega na tym, że świr z nożem nie może czuć się bezkarnie robiąc coś takiego, nie wolno mu tego robić, możesz się przed nim bronić. Król może uciąć Ci nogę i kazać ją zjeść a Ty masz być posłuszny. Nie istnieją organy państwowe czy instytucje, prawa, konstytucja, organizacje itd. itp. które by go powstrzymały.
    Jasne, że nie robiłoby mi to różnicy, gdybym leżał pod ziemią, trup to trup. Jednak wolisz chyba, kiedy nie ma w państwie osoby, która pewnego dnia może uznać, że Twoja żona mu się podoba, wiec ją sobie weźmie.

    zadymek. Ewolucja ma przecież cel jakim jest zapewnienie nam przetrwania jako gatunkowi. Chodzi o to, żebyśmy nie wymarli. Co ja takiego robię poza pisaniem jaki jest cel ewolucji? Niczego nie odniosłem do boga, w żadnego na szczęście nie wierzę.


    KrzysztofMarek. Oglądamy to, co dane media uznają za coś, co może się nam spodobać. A co do telewizji Trwam i księdza Rydzyka, Radia Maryja itd. Trwam nie oglądam, więc się nie wypowiem, ale Rydzyka i Radio nie raz już widziałem/słyszałem i jedyną moją reakcją jest pogarda dla obu.

    Uważam, że wolnej woli nie da się narzucić. Każdy ma mózg. Równość. Względem prawa wszyscy jesteśmy równi, a przynajmniej tak ma to w zamierzeniu wyglądać. Idee głoszące że z powodu koloru skóry czy wyznawanej religii jest się lepszym od innych są mocno niepoprawne.


  3. Przykłady jak dachówka czy piorun nie są już zależne od władzy, tak samo jak przykład świra z nożem roba006 , którego argumentu kompletnie nie rozumiem, nie widzę w nim sensu. A król.. wiadomo, że zdarzali się świetni władcy, jak Trajan np. ale po nich następowali przecież inni, o innym charakterze i podejściu do obywateli i ich swobód. Taki system jest dobry tylko zakładając, że każdy król byłby taki jak go opisujesz.

    Zadymek, co do ewolucji i tego czy działa sama z siebie to już kwestia indywidualnego podejścia. Jeśli ktoś wierzy w boga wyjaśni sobie to po swojemu, wiadomo. Jeśli nie, to widzi ją tylko jako narzędzie do zapewnienia danemu gatunkowi przetrwania.

    Wracając do roba006. Świr z nożem nie ma prawa Ci nic zrobić, zostanie ukarany. Król, który nagle miałby kaprys zabić Twoje dziecko i dać Ci je do zjedzenia na obiad, co zdarzyło się w Persji wg. Herodota, nie miałby z tym problemów. Wolno mu.


  4. Dnia 13.04.2013 o 15:49, Zajanski napisał:

    Niemniej jednak można sobie wyobrazić monarchę absolutnego, który nie ma kaprysów, rządzi
    sprawiedliwie i zapewnia ludziom maksimum wolności (czyli - tępi morderców i złodziei,
    chroni państwo przed inwazją itp.).



    Brzmi jak Utopia. :) Oboje wiemy, że historia uczy, że to raczej nierealne.

    Co do mojego pojęcia wolności. Po części tak. Tak długo, jak nie krzywdzi to innych w żaden sposób i pozwala im robić to samo.


    Zgreed66

    O wiele więcej trzeba niż kilka wieków temu. Co do przykładu z drzewem i domem zgadzam się całkowicie. Uważam że to idiotyzm, ale jednocześnie trzeba pamiętać, że istnieją logiczniejsze niż polska demokracje, bardziej skupione na obywatelach.

    Zgreed66, mówisz jakbyś żył niemal jak w więzieniu, nie możesz zaprzeczać, że nie masz sporych wolności w stosunku do tego co Ci wolno, a czego nie.

    Jeśli wierzysz, że za ewolucję odpowiedzialny jest bóg to Twoja sprawa przecież. Jest nastawiona na zapewnienie naszemu gatunkowi, jak każdemu innemu zresztą, przeżycia jako gatunek. Co do polityków - oni naprawdę nie mają żadnego wpływu na ewolucję i tylko o to mi chodziło. Prawo ma, jasne, ale mówiliśmy o ewolucji. Niepotrzebnie ironizujesz. Przeciwstawne kciuki są wynikiem właśnie ewolucji, tak samo jak wyprostowana postawa czy mózg potrafiący radzić sobie z planowaniem do przodu. Kto o co obwinia białego?


  5. Nie nie, król np. nie potrzebował często żadnych dowodów, żeby Cię zabić. (Henryk VIII i jego żony, żeby nie szukać daleko). Dziś to nie takie łatwe przecież. Wolność nie jest nieograniczona, wiadomo, ale mamy jej nieporównywalnie więcej niż np. Chińczycy, czy północni Koreańczycy.

    Wolność to dla mnie samostanowienie o sobie, należenie do samego siebie i spełnianie się w czym się chce tak długo, jak nie krzywdzi to innych członków społeczeństwa.

    Ewolucja działa sama z siebie i rozwija w nas cechy i zachowania potrzebne do przeżycia. Politycy nie mają na nią żadnego wpływu. Nie było polityka, który by narzucił nam przeciwstawne kciuki :D

    Zgreed66. Arystoteles nie miał też żadnego problemu z niewolnictwem. Nie można przekładać starych idei na XXI wiek i oczekiwać, że to będzie działać.

    Ty mi powiedz na czym ta inność polega, sam określiłeś się innym. Czarnoskóry w Niemczech w roku 1939 pewnie nie cieszyłby się zbytnio swoją innością.


  6. Dnia 13.04.2013 o 15:19, Zajanski napisał:

    Jeżeli żyję w państwie, w którym jest władca absolutny, ale mogę handlować z kim chcę,
    mówić co chcę i robić co chcę, to mam więcej wolności, niż gdybym żył w państwie anarchii,
    w którym nie mogę wyjść z domu i nie zostać zabitym.



    Ale wystarczy jedno słowo tego władcy by Cię uśmiercić, wiec nie można tego nazwać wolnością. Tak, uznaję wolność za coś ogólnego, jak napisałeś i wybacz wszelkie nieporozumienia wynikające z tego powodu :).

    Zgreed66. Tych ocen nikt nie wpaja, często są uzależnione kulturowo a już na pewno ewolucyjnie. Wiadomo, że demokracja nie jest idealna, ale narazie niczego lepszego nie mamy.

    No właśnie, jesteś inny, masz prawo bycia innym i to zrównuje Cię ze mną i z resztą Polaków np. W Sparcie "innego" noworodka się zabijało.


  7. Sami o tym decydują, fakt, ale to są subiektywne oceny i siłą rzeczy w wizji TV wg. JKM musielibyśmy oglądać tych "pięknych" wybranych wg. czyjegoś gustu.

    Wolność i równość to wg. Ciebie narzucone wzorce? Kto je narzucił? Po co? Wyjaśnij mi to proszę, bo chyba nie nadążam za Tobą. Kto nie jest Tobie równy, od kogo czujesz się lepszym?


    Zajanski, ja nigdzie nie napisałem, że uważam demokrację za pogląd gwarantujący wolność. Narzucona wolność? Tak jak chrześcijaństwo narzuca wolną wolę, nie pytając Cię wcześniej o zdanie, czy w ogóle chcesz być wyznawcą tej religii?


  8. Pokornie przyznam, że wystarczyła mi wiedza na jego temat z innych mediów. Średnio naukowe podejście, wiem ( :( ), ale masa opinii krążących na jego temat w mediach wywołała u mnie takie a nie inne podejście do niego. : ) Jeśli mam błędne pojęcie na temat podejścia KJM do paraolimpijczyków to chętnie je zmienię, tylko mnie przekonaj.

    Daelor, w ten sam sposób histeria do całkiem niedawna uznawana była za chorobę. Dziś nikt poważny jej tak nie nazwie.


  9. Widzę, że dla Ciebie każdy, kto śmie mieć inne zdanie niż Ty zasługuje na pogardę i ironiczną odpowiedź.

    Kendziezawy - Równie dobrze można powiedzieć, że Wałęsa przecież wcale nie nienawidzi homoseksualistów. Zobacz, ile emocji wzbudziła jego wypowiedź.


    O to, że paraolimpiada to żadna olimpiada, rob006. No i nie napisałem, że w Polsce ja transmitują."Nie jestem pewien, czy w Polsce też".


  10. Rozumiem, że najlepiej byłoby pozamykać niepełnosprawnych w rezerwatach, żeby nie zawadzali za bardzo "normalnej" części społeczeństwa, przecież to nie ludzie, nie?

    Co do przykładu z W-F, niejeden zdrowy gra jakby pierwszy raz piłkę na oczy widział, więc szczerze wątpię, żeby ktoś miał się męczyć o wiele bardziej grając z np. niedosłyszącym.

    Skoro transmitują paraolimpiadę to znaczy, że ktoś jednak chce je oglądać. Nikt nie transmituje polskiej ligi baseballa np. a żadnego inwalidy tam nie ma uświadczysz.

    Nie wiem dlaczego były sportowiec, który chce sobie jeszcze pobiegać na starość to dla Ciebie ta sama kategoria co dwudziestolatek, który miał mniej szczęścia.


  11. Homoseksualizm jest całkowicie naturalny i normalny i wśród ludzi i wielu innych gatunków zwierząt. Ciekawe jest to, że tylko ludzie go tępią. Swoja drogą również ciekawe jest to, że np. Rzymianom homoseksualizm nie przeszkadzał, tak samo jak Grekom. Kultury z których wyrosła cywilizacja europejska nie miały z nią problemu.

    Że też homodontyzm u niektórych gatunków jeszcze nikomu nie przeszkadza :)