Assurubalit

Witam, Mam problem pewny, za pomocą karty telewizyjnej nagrałem 3 minuty interesujących mnie obrad sejmu, ale ten 3 minutowy film ma prawie gigabajt... można to jakoś przerobić aby adekwatnie do długości zajmowało stosowną ilość miejsca?

Właściwie to jest błędna interpretacja tego terminu. W warunkach wolnorynkowych monopol jest gdy jedna firma kontroluje większość rynku... Ile % rynku kontroluje TP SA? cały czas chyba zdecydowanie ponad połowę, podobnie Windows.. A w przypadku TP SA dochodzi fakt, że większość usługodawców internetu jest od TP SA uzależniona ze względu na okablowanie, albo nawet nadanie sygnału.. Ale o ile TP SA ma monopol w spuściźnie po PRL, to czemu Microsoft ma?.. cóż, gdy się to tworzyło nie było nikogo lepszego, albo w ogóle żadnej rozsądnej konkurencji.. A mi osobiście Microsoft nie przeszkadza.. na Windowsy specjalnie nie narzekam.. A pamiętam Windows 98, ME, XP, Vistę.. A większość tych "wrogów" Windowsa chyba w praktyce Microsoft kocha.. ale muszą ponarzekać.. a gdyby na prawdę nie podobały im się produkty Microsoftu to by po prostu przeszli na dostępną alternatywę ...

... mam pewne zboczenie... jak tylko zobaczyłem nazwę tematu - jak to jaka - egzaminacyjna ...

Jaka jest różnica między ESET NOD32 ANTIVIRUS od ESET SMART SECURITY ??

Baldur''s Gate 2

Przygotowani byli, a co najmniej w to wierzył towarzysz Koba. A przy ataku nie doszło by do chaosu w Armii Czerwonej, przy paranoi Stalina rozkazy trafiły by tuż przed atakiem, aby nikt nie zdradził.. Z tego względu na początku walk była katastrofa, bo wojsko kompletnie nie wiedziało co ma robić, Stalin za wszelką cenę starał się opóźnić inwazję, w tym celu odgrywał kabarety przy MSZ, oraz były rozkazy praktycznie zakazujące walk Armii Czerwonej (chodziło, aby nie dali się sprowokować w przypadku zaczepek)..Gdyby Stalinowi się udało być pierwszym, to nie było by tego problemu, wszyscy dostali by instrukcje co robić.. Mi chodzi bez większych zmian, we wcześniejszej polityce.. Bo przecież Hitler wydał rozkaz ataku na Moskwę dopiero we Wrześniu, gdy Leningrad był już oblężony.. wtedy dopiero ruszono na Moskwę.. gdyby już w czerwcu celem była Moskwa to by zapewne padła.. Polityka zawsze jest ta sama,zmienia się technologia, tło, ale stosunki międzynarodowe działają cały czas podobnie.. a poza tym to było odnośnie stwierdzenia, że Niemcy "od początków państwowości Polskiej" nas najeżdżali.. Hitler jak najbardziej był politykiem i wcale nie podchodził do wszystkiego bardzo emocjonalnie... Porywał tłum bo świetnie grał.. Przecież na każdym spotkaniu/wiecu najpierw było spokojnie, nudno.. Hitler badał wtedy badał nastroje i co ma mówić dalej.. A i podczas "kłótni" to było chyba zawsze celowo zagrane, sam chyba Hitler stwierdził, że był wtedy jak lód.. co i jego bliscy współpracownicy mieli stwierdzić.. Chodziło o wywarcie odpowiedniego wrażenia,.. Do każdej rozmowy choćby z przywódcami innych krajów przygotowywał się, aby udawać a to, pewnego siebie, a to przerażonego, itp.. Do Żydów i komunistów na pewno była prawdziwa, ale Polaków wcale nie musiał tak oceniać.. Mówiąc o "przestrzeni życiowej na wschodzie" mówił o ziemiach Rosyjskich... A Polacy mieli wybór czy ma ich zaliczać do ludzi, czy podludzi.. Od samego początku Hitler myślał o wojnie na zachodzie, tzn chciał zrobić porządek z Francją... Taka zemsta za 1918 r... A Wielka Brytania go nie interesowała.. ale czy chciał z nią sojuszu, to nie wiem..

Hitler był mistrzem propagandy, przy jego specjalistach szybko opracowano by teorię o niemieckim pochodzeniu Polaków... A to, zakładanie miast/wsi na prawie niemieckim, a to fakt, że Wisła niegdyś nazywana była Wandą, a od nich nazwę swą mieli Wandalowie, ... jak się chce w historii znajdzie się podstawy do wszelkich teorii.. A Hitler patrzył dalej - na ZSRR, gdyby zasiedlono cały wschód, może by się zainteresował Polską.. ale taka kolonizacja długo by jeszcze zajęła.. Dalej, trzeba pamiętać, że Polska pod koniec lat 30-tych gwałtownie wychodziła z kryzysu i gwałtownie się rozwijała.. czas działał na naszą korzyść, szczególnie przy zwróceniu uwagi na fakt, że w III Rzeszy panowała "anarchia totalitarna", gospodarka była chaotycznie zarządzana.. Patriota musi działać na korzyść kraju i jego mieszkańców, a nie ku jego zgubie..

Likwidacja Polaków to był czysty pragmatyzm, ponownie "to nic osobistego, to tylko interesy", gdyby doszło więc do sojuszu to jedyne represje były by marginalne i czysto polityczne, no i dodatkowo pewnie wobec Żydów. Czyli właściwie nic nowego, represje polityczne przecież i rządy "wspaniałej" Sanacji już wykonywały... A i "łagodny" poziom antysemityzmu reprezentowali, choćby pomysł zdobycia Madagaskaru i wysłania tam Żydów.. A możesz podać jakieś dokładne źródło nastrojów tych narodów wobec Niemiec? No i czy gó***? To chyba Polska wpadła w gó***, doprowadziła do tego, że dwa mocarstwa uznały ją za wroga do wyniszczenia.. Podaj dokładne i rzetelne źródło na temat ofiar prześladowań w państwach satelickich III Rzeszy.. No i Czechosłowacja to z lekka inna bajka, oni weszli w orbitę III Rzesz siłowo.. notabene, Hitler od razu widział w tym rozbiorze udział Polski, I Stalin i Hitler wiedzieli jak poważny to pokój... Wg obecnej historiografii gdyby Hitler nie zaatakował, to wojna najpóźniej by się rozpętała w lipcu inwazją ZSRR na III Rzeszę, Czy zdobyłby czy nie, to można by dyskutować, określenie "świr" mi tu nie pasuje, on był po prostu głupi, ale szanse na pokonanie ZSRR były... ZSRR w chwilach krytycznych od klęski ocalił cud.. A właściwie nikt inny dalej nie zagrażał realnie III Rzeszy... no wujek Sam, mógł pomachać, albo Churchill pokrzyczeć.. ale bez ogromnych strat na wschodzie III Rzesza nie miała by raczej problemu nawet z podbojem Wielkiej Brytanii.. Ja bym ich nazwał idiotami, a honor jaki reprezentowali to był poziom szlachty sarmackiej.. czyli duma z najgłupszych siniaków, ran... I to nie była by sprzedaż, to byłaby zwykła chęć współpracy .. i zwalczanie innych.. Czy naród chciał? No i pisałeś uprzednio o odwiecznym mordowaniu Polaków przez Niemców.. Fakt jest taki, że gdyby nie przychylność Cesarstwa np w 1039 r. Polski by dziś raczej nie było, a i później znajdą się inne przykłady współpracy.. Noo i pamiętaj, że podobny pogląd jak ty o Niemcach, mają prawo mieć wobec Polski Ukraińcy, Białorusini, Litwini.. aa i Rosjanie znajdą przykłady gdy ich biliśmy, Niemcy również, Czesi także, ... wszędzie wrogowie! A czy ja go wybielam? Yu jest mowa o możliwych relacjach niemiecko-polskich Myślę, że wielu i Mieszka I uzna za diabłów, on eż prowadził krwawą ekspansje, wysiedlał podbitych, albo i sprzedawał w niewolę.. W historii trzeba odrzucać "emocjonalne" podejście, inaczej człowiek zwariuje.. A wyszlibyśmy na tym na pewno lepiej niż "sojusznik" Francji i Anglii, chyba lepiej bić niż być bitym?,, W tym sojuszu doszłoby do powtórki 1018 r., a tak wyszedł 1028 podajże.

ZSRR byłby akurat kiepskim sojusznikiem, bo ZSRR w ogóle nie zwracało uwagę na pakty międzynarodowe, więc pomoc by na pewno wykorzystali do szerzenia komunizmu.. Hitler wydał rozkaz jakoś w marcu/kwietniu do przygotowań.. Wtedy było już jasne, że Polacy mają gdzieś wszelkie układy i przyszłość.. A to dla Hitlera było jasne, że Polacy dotrzymają wszelkich układów, a taki sojusznik jest najlepszy..

Podaj mi przykłady krajów satelickich III Rzeszy, gdzie obywatele na tym ucierpieli z rąk Niemców? A zwracając uwagę na nawet silną pozycję Polski, to może udało by się wynegocjować, że nie bylibyśmy byle satelitą, a względnie równym partnerem. Zajrzyj może do porządnych podręczników do historii? Co było np w 1018, czy też w 1039? Polska jest w swoistym trójkącie, ten kto prześpi układanie się pozostałych dostaje lanie.. W 1938-1939 r Polska zaspała mimo prób obudzenia, nie spał zaś Stalin i w ostateczności to z nim się dogadał Hitler.. Podobnie nieraz Polska się układała z Rosją z sukcesem.. "To nic osobistego, to tylko interesy" A co ma sądzić? W polityce się liczą interesy... więc ponownie "To nic osobistego, to tylko interesy".. I nie wpychaj tu propagandy anty niemieckiej..

Hitler od początku miał plany ataku na ZSRR chodziło przecież o "przestrzeń życiową na wschodzie".. A o sojuszu z Polską Hitler myślał na poważnie od początku.. Cytując Alana Bullocka odnośnie tych propozycji w październiku 1938 r. " Podniesienie kwestii stosunków niemiecko-polskich miało bardzo szczególne cele. Po pierwsze, była to rewizja i bez wątpienia obalenie rezultatów uzgodnień pokojowych po wojnie światowej, a po drugie - ściślejsze związanie Polski z Niemcami w celu uchronienia ich przed zagrożeniem ze wschodu na wypadek rozpoczęcia działań wojennych na zachodzie, a równocześnie otwarcie historycznej drogi ataku na Rosję, gdy nadejdzie czas na "rozwiązania niemieckiego problemu przestrzeni życiowej". Hitler proponował Polsce [...] zapewnienie sobie miejsca w "nowej" Europie, jaką zamierzał stworzyć, z prawdopodobną rekompensatą terenów zwróconych Niemcom ziemiami rosyjskimi." Niemcy by nas nie mordowali, mielibyśmy pokojowe stosunki, za to Rosjanie nas mordowali i tak i tak, a jest szansa, że w ogóle by nie mieli okazji.. W sytuacji kryzysowej ZSRR obronił się "cudem".. przy Polskim wsparciu, cud mógłby być uniemożliwiony. Dalej, kilka lat zwłoki znacznie wzmocniło by Polskę, rozwój GOP I, GOP II, to były intensywne plany rozwoju...

Tak sobie myślę, te wszystkie trolle internetowe, to ciekawe zjawisko.. Czasem żałuję, że nie jestem na psychologii czy czymś takim, fajna praca magisterska by z tego mogła być..

Odkopuję ten temat, Jakiej firmy polecilibyście bezprzewodową kartę sieciową? Obecnie chce się pozbyć kabli, i muszę uzbroić blaszaka w odpowiednią kartę... radźcie więc!

Łee... chciałem zrobić upragde z Visty, a tu mi wyskoczyło, że niezgodność wersji językowych...

Mam pytanie, wie ktoś czy będzie polska wersja językowa RC? jeśli będzie to nie więcej kiedy?.. Dalej, czy zalecalibyście aktualizacje Visty do 7 RC?

Chyba się do tego dorwałem, ale jednak mało interesujących mnie informacji tam było.

biogram napisać mam.. A problem jest taki, że nie ma bezpośredniej literatury o Jasiu, a czegoś ciekawego w rozmaitych syntezach znaleźć nie mogę... noo chyba, żeby w PANie sprawdzić, ale to i tak muszę wiedzieć gdzie dokładniej szukać,

Na pracę... wymóg z 10 pozycji literatury... a mój poziom angielskiego nikły jest, a polskiego wydania Warrena już kiedyś szukałem i nie ma.

Ja tam nie miałem żadnych negatywnych doświadczeń z policją i mam o niej pozytywną opinię.. Baa.. raz powinni mi wystawić mandat za zagłuszanie spokoju w okolicach północy w centrum miasta... tylko zwrócili uwagę.. a może to straż miejska? noo fakt jest, że podobne instytucje.. Problemem jest, że wszelkich funkcjonariuszy jest mało..

Witam, wkrótce kończy mi się licencja na Pandę, z której nie jestem specjalnie zadowolony, i zaczynam się rozglądać za innym programem antywirusowym.. Będę więc wdzięczny za dokładne i szczere rady.

http://img8.imageshack.us/img8/2158/egzamine.jpg

Myślę, że jakieś większe media były by na pewno zainteresowane głoszeniem prawdy... wzmogło by to tylko ich oglądalność i nakład, szczególnie gdyby było sensacyjne.. To jest błąd logiczny, że wszyscy którzy odpowiadają za przekaz informacji byli by zainteresowani zatajaniem prawdy.. Biznes jest biznes... za rzetelne udokumentowanie czegoś (co media potrafią) na dłuższy okres czasu zwiększyła by się ich oglądalność, jako szerzyciele prawdy..

Akurat chodzenie do lekarza ze zwykłą grypą potrzebne nie jest... osobiście sam zawsze leczę grypę, zasada jedna, przy utrzymywaniu się gorączki ją zbijać i nie wychodzić.. zwykłą grypę trzeba przeleżeć.. góra 3 dni gorączki, plus kilka dni osłabienia...

Otóż to! Nawet obsesja tu nie ma nic do tego..obsesja może dotyczyć prędzej homoseksualizmu.. Ale faktem jest, że w interesie żadnej władzy nie będzie rozprzestrzenianie wirusa, daje to poważne zagrożenie dla ich władzy... Jak będzie panika może dojść do poważnych rozruchów, może i rewolucji.. a i osłabienie społeczeństwa jest zagrożeniem dla władzy... A i w interesie żadnego z polityków niej jest podnoszenie podatków.. Prędzej odwrotnie(tj. obniżenie podatków) bo może dać większe poparcie..

Większość tutaj jest zdecydowanie bardzo młoda, bo chyba nikt nie wspomina SARS, tylko ptasia grypa... fakt różnic specjalnie większych nie było, ale obserwacja jest... A zagrożenia żadnego przekreślać nie można... podstawowa zasada - nigdy nie lekceważ wroga.. Trzeba pamiętać, że jeśli wirus rozprzestrzeni się zbyt szybko, to służba zdrowia może sobie nie poradzić.. Jeśli, nagle chorych będzie ogromna ilość społeczeństwa, a takie są prognozy, to będzie swoisty "korek".. zabraknie miejsc w szpitalach, zabraknie środków medycznych... Ptasia grypa rozprzestrzeniała się wolniej, SARS także.. zagrożenie więc jest..