Resetti
Gramowicz(ka)-
Zawartość
123 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO Resetti
-
Ranga
Przodownik
-
Zwiększa, ale tylko wersji pudełkowej, a 50zł jak na grę do pobrania to niemało...
-
Za grę sprzed 12lat i do tego w wersji do pobrania cena z pewnością nie jest niska...
-
Nie twierdzę, że wydanie na PSN coś zmienia tylko, że ta decyzja potwierdza, iż jeżeli nawet remake jest w planach to z pewnością nie ukaże się szybko... co jest dziwne, bo z pewnością FFVII byłoby hitem.
-
Będą, ale później niż by mogły, bo SE chce najpierw zarobić na wersji podstawowej...
-
Tak było w przypadku poprzednich części na GBA i DS...
-
To oznacza, że remake FFVII na razie nie jest planowany... ciekawe na co czekają.
-
Mówisz? Ogólnoświatowa sprzedaż Wii nadal jest dwukrotnie lepsza niż X360, lub PS3 więc jeżeli tak wyglądają ciężkie czasy, to co można powiedzieć o PS3, które obecnie jest na samym końcu łańcucha pokarmowego;)
-
Niepoważne jest granie w FPSy na standardowym padzie, przy np. Metroid Prime 3 i grze na WiiMote... zwykły pad można w tej sytuacji porównać do chodzenia po mieście w nartach, a WiiMote do naprawdę wygodnych butów;)
-
Na X360 ukazało się już kilka typowo japońskich hitów, które nie są dostępne na PS3, a jednak sprzedaż X360 osiągnęła niewiele ponad milion, podobnie było z GameCube, który pomimo całej masy wyjątkowych gier sprzedał się w zaledwie 4mln. więc te specyficzne tytuły na PS2 z pewnością nie miały większego wpływu na sprzedaż konsoli...
-
Rynek japoński nie mógł się nasycić niecałymi 8mln Wii. PS2 osiągnęło tam 27mln. Niedługo premiera MH3 i wtedy sprzedaż Wii z pewnością będzie większa niż wszystkich konsol razem wziętych...
-
Panie Zaitsev porównanie do Tamagotchi konsoli, na którą sprzedaje się najwięcej softwaru (nawet w przeliczeniu na jedną konsolę wychodzi podobnie jak w przypadku PS3) jest co najmniej nie na miejscu. Wii i software na tę konsolę biją rekordy sprzedaży w USA i UE, więc jak widać kolos ma się świetnie. Wbrew stereotypom, których autor używa w ilościach wręcz hurtowych najwięcej gier od 3rd party w 2008r. sprzedało się właśnie na Wii. Zła sytuacja w Japonii (wbrew temu co jest napisane w artykule) trwa od kilku tygodni, ale różnice między PS3, a Wii sięgają max. 20% więc i tak nie jest źle. Sytuacja konsol stacjonarnych w Japonii ogólnie jest wręcz tragiczna, dlatego przy niewiarygodnych sukcesch Wii na zachodzie Nintendo trochę odpuściło sobie Japonię co jak widać wykorzystało Sony, ale wróżenie z tego końca tej konsoli jest śmieszne...
-
WSResort zapowiada się naprawdę świetnie, nie gustuję w minigierkach (poza genialnym WarioWare:) i nie lubię gier sportowych, ale dla tej gry jestem gotów zrobić wyjątek i ją kupić.
-
PlayStation Network i Home zdobywają kolejne miliony użytkowników
Resetti odpisał Gram.pl na temat w Archiwum tekstów
Widać, że nie mają się czym chwalić... -
Ciekawe jest to, że gry Nintendo w większości zawsze lepiej sprzedawały się w USA i Europie niż Japonii, a w ostatnich latach te różnice jeszcze się pogłębiły... Dal przykładu: Mario Kart Wii: 2.2mln Jap, 6.5mln USA, 6.7mln UE Nintendogs: 1.8mln Jap, 8.7mln USA, 11.6 UE
-
Widzisz to co chcesz widzieć... sprawdź sobie najpierw kto zaczął rzucać nawozem, a później umoralniaj...