Jarden

EA znowu atakuje:/ Szkoda, gierka byla calkiem niezla.

Wiem o tym, jednak wiekszosc gier (z ostatnich to Saints Row 4 czy Castlevania Lords of Shadow) zostaje odblokowana "okolo" polnocy naszego czasu. Zakladam ze ta godzina zostala wybrana ze wzgledu na (niespotykana w dzisiejszych czasach) swiatowa premiere Rome 2. Jednak do tej pory nie widzialem takiej dziwnej godziny na odblokowanie.

Trailer fajny, juz by sie chcialo pograc ale...nie wiem co za kretyn wpadl na pomysl by odblokowac gre dopiero o 9 rano:/ Jak do tej pory przewaznie gry byly odblokowywane o polnocy (+ godzina/dwie) a tu nagle im sie dodatkowe 9 skads wzielo.

To zalezy czym sie bedzie roznic od wersji PS3:) Ja narazie z kumplem sie zaopatrzam w wersje PS3, przynajmniej do czasu loot 2.0, pozniej na pewno wrocimy (nie zebysmy rezygnowali calkowicie z grania) do PC.

Nie wiem co bylo nie tak, caly dzien (od okolo 14 do 24) nie moglem "zgarnac" nagrod, dopiero okolo 2 w nocy w koncu normalnie wszystko zadzialalo. Moze serwery byly przeciazone...

Serio sie komukolwiek udalo dostac te rewardy? Ja sie na strone zalogowalem (tak przez Chrome jak i IE) i gdy naciskam "redeem 4 rewards now" caly czas pokazuje ze cos robi ale nic wiecej, zero jakiejkolwiek informacji ze otrzymalem te rewardy ani nic:/

Ultimatum nie ma figurki wiec prawdopodobnie jest mniejsze.

O LotRO sie nie wypowiadam bo gralem w niego gdy jeszcze wymagal subskrypcji, pozniej gralem moze ze dwie godziny. Akurat o utrate graczy narazie sie nie martwie, wyjdzie nowy dodatek to i ludzi przybedzie, mam tylko nadzieje ze dodatek bedzie nieco bardziej w stylu WotLK czy Cataclysm (pod wzgledem trudnosci) niz MoP. MoP mi sie bardzo podoba pod wzgledem wizualnym ale niestety jego trudnosc nie powala, mowie w kontekscie dungoeonow nie raidow bo na nie od dawna nie mam czasu. W TOR gralem ostatnio gdy wymagal subskrypcji wiec nie wiem za bardzo jak wyglada jego stan teraz, nie wyobrazam sobie jednak czegos gorszego od NV, gdzie jego autorzy wymagaja od Ciebie 365 dni grania tylko po to by cie stac bylo na najlepszego mounta, a to tylko jedna z wielu rzeczy ktora by sie przydalo miec.

Pudelko ma 27cm wysokosci, 19cm szerokosci i 18cm glebokosci.

Jarden Najnowszy dodatek do mojej kolekcji, w weekend pewnie dodam jakies zdjecia tytulow ktore mi doszly od ostatniego (kwietniowego) update''u.

Widac tylko tyle ze gra jest na tyle oplacalna by nie pasc, jednak nie na tyle zeby dodawac jakis porzadny, duzy content (zdaje sie ze tylko jeden event dodal nowe moby i questy ktore zostaly w grze), no chyba ze policzymy te eventy ktore praktycznie niewiele zmieniaja i sa czasowe. Subskrypcje woli duzo graczy nad model F2P, nie bez powodu zreszta, odstrasza on bardzo wielu kiepskich/nie kulturalnych graczy ktorzy nie potrafia sie bawic wspolnie. Dlatego WoW dalej jest niepokonany jesli chodzi o MMO, fakt stracil duzo graczy ale mimo wszystko ma wiecej niz jakakolwiek inna (nie azjatycka) gra mmo, platna czy tez nie. Jak narazie tylko GW2 jest polowicznie dobrze wykonanym F2P, polowicznie przez brak/mala ilosc contentu. Rift jest po prostu "ok" po przejsciu na F2P ale i tak oplaca sie za niego placic, inaczej levelowanie trwa wiecznosc. Chyba najgorzej wykonanym F2P jak do tej pory jest Neverwinter ktory mowi wprost "mozesz zdobyc wszystko ale musisz grac 365 dni w roku i nie miec innego zycia ponad nasza gre" albo plac chorendalne ilosci euro.

Prawie ze jedno i to samo, tak czy siak producent poza sprzedaniem gry nie dostaje nic na utrzymanie serwerow. Jesli bedzie bardziej dopracowana gra z ciekawszym end game contentem niz TOR to jest to calkiem mozliwe, zalezy tez jak duza ilosc fanow ma sam swiat Elder Scrolls. Ja zycze im jak najlepiej bo dlamnie mmo w formie F2P to po prostu jedno wielkie badziewie, wole placic te 50zl miesiecznie i miec wszystko niz placic za "fragmenty" contentu co przewaznie wychodzi duzo drozej.

> Dla mnie świetna wiadomość, ze będzie subskrypcja. Zdecydowanie wolę płacić abonament > niż męczyć się z item shopem. Mała przerwa od WoWa nie zaszkodzi, o ile tylko sie TESO > nie okaże gniotem. Tez mnie ta wiadomosc cieszy, nienawidze modelu P2W...sorry "F2P". Jedyna sensowna gra F2P jest Guild Wars 2 ale za to nie ma tam praktycznie zadnego nowego contentu. Mam nadzieje ze ESO pojdzie droga WoW''a i bedzie do niego dodawany nowy major content chociaz raz na rok.

W kwestii destrukcji sie zgodzę ale jak chodzi o jaksc czesci textur jak i samej grafiki to BF3 jednak bije na glowe BC2. Akurat jestem jednym z tych (nielicznych graczy i ogolnie ludzi) ktorzy maja gdzies zdanie innych, nie podazam za trendami ani tym co jest na topie czy jest "cool", nie obchodzi mnie rowniez to czy jak powiem "uuuu nowy cod jest cool" czy tez "nowy cod ssie tak jak wszystkie po MW1" (to ostatnie jest akurat dlamnie faktem) kogos do mnie przekonana czy tez zrazi, czy ktos sie ze mna zgodzi czy tez nie, po prostu takie mam zdanie i powiem co o danej grze mysle. Nie naleze do zadnej grupy graczy, nie jestem w zadnym klanie, jak cos mi sie podoba to o tym mowie, tak samo jak cos mi sie nie podoba. Ta coz, jak narazie Titanfall nie zrobil na mnie zadnego wrazenia wiec sie nie wypowiadam, na Source engine nigdy tez nie narzekalem. Kwestia zreszta nie jest to jak stary jest engine tylko jak sie go udoskonala, w przypadku CoD''a udoskonalenia slychac tylko w ustach producentow kolejnych odslon, bo ich zupelnie nie widac. I nie, grafika nie jest dlamnie najwazniejsza lecz jak ktos mi mowi ze jest dzien gdy widze wyraznie ze jest noc to znaczy ze cos jest nie tak.

Nie sa ale chociaz przeskoki miedzy ich wersjami sa mocno widoczne. Juz nie wspomne o ich prezentacji na targach wszelakiej masci, gdzie producenci CoD Ghost pokazali rybki ktore odplywaja od postaci i podali to za przyklad "ewolucji silnikow graficznych i kierunku gier komputerowych", dopiero po kilku minutach doszedlem do siebie, pozniej sie tylko zastanawialem gdzie Activision przetrzymuje tych developerow ze oni twierdza ze to jest cos nowego a tym bardziej rewolucyjnego. Smiech na sali po prostu.

Mam nadzieje ze bedzie mozliwosc kupowania pre-paidow z konkretna iloscia kasy (tak jak teraz z punktami MS) bo inaczej bede udupiony, a nie mam zamiaru zmieniac regionu swojego konta. Mnie zdecydowanie ta zmiana nie cieszy:/

Szkoda ze ten "nowy silnik" wcale nie jest nowy a jedynie (ponownie) zmodyfikowanym enginem ktorego uzywaja od, zdaje sie, pierwszego Modern Warfare. Activision na prawde powinno sie nauczyc lepiej klamac bo to co wygaduja i pokazuja jest po prostu zalosne:/

Ciekawe czemu nie znalazlem tego na necie, niewazne, widac masz o tej konkretnej sytuacji wieksze pojecie niz ja. Tak czy inaczej mnie osobiscie drazni tlumaczenie imion, tym bardziej jesli jest wybiorcze, niszczy to cala imersje stworzona przez autorow gry/filmu.

Ok, znalazlem imie "Junona" (swoja droga pierwsze slysze o takim imieniu i serdecznie wspolcczuje dziecku/kobiecie ktora takie imie dostanie) ale za cholere nie moge znalesc niczego co by wskazywalo ze "Juno" mozna tlumaczyc na "Junona"

WTF, serio? Gralem oczywiscie po angielsku (teraz juz wiesz dlaczego), w co tylko moge grac po angielsku to tez to robie wlasnie po to by uniknac takich kwiatkow:)

W tej cenie zdecydowanie warto. DarkWolf_PL opisal kilka problemow ktore Rage mial na samym poczatku, w tym momencie doczytywanie terenu sie nie zdarza (przynajmniej u mnie) i jedyne do czego moge sie przyczepic to fakt ze fabula jest srednia a koncowka nijaka. Sam gameplay jednak dlamnie jest bardzo dobry, lepszy niz wiekszosci gier fps z ostanich kilku lat.

Ja rowniez, do tej pory zaluje ze od AC Brotherhood bylo go coraz mniej i byl coraz slabszy.

Co to jest "Junona"? Postac o imieniu Juno byla ale zadnej "Junony" nie pamietam:)

Prawdopodobnie Quake IV nie przejdziesz za szybko bo po pewnym czasie cie lekko znudzi, nie zmienia to faktu ze gierka jest niezla i zdecydowanie warta swojej ceny. Wracajac do Rage, nie, spokojnie mozesz kupic The Scorchers, jedynym minusem jest to ze gdy gra sie w koszyku znajdzie to cena zostanie zmieniana na euro ale to tyle. Konta ci nie zbanuja ani nic w tym guscie, sam w ten sposob kupilem dawno temu The Scorchers.

Zapewne cenega, jeszcze zadnej Castlevanii (o ile mi wiadomo) nie zniszczyli, maja szanse zrobic to teraz.