Zendemion

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    276
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Zendemion

  1. Zendemion

    Forumowa Mafia

    A jednak wybrałeś Booddiego ;] Tu mi zabiłeś ćwieka - byłem przekonany, że to starzy nowi gracze, a nie tylko nowi. Brawo dla pań :)
  2. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Robie a nie zastanowiło Cię, że najpierw podejrzewasz Rosjan o zestrzelenie samolotu, a potem oskarżasz ich o mordy? Wątpię czy byliby na pokładzie atakowanej jednostki. Z liderowaniem też możesz się pożegnać moim zdaniem . Uru Ukbe ma żelazne alibi, a Ty spędziłeś lata na terapii i przestałeś ostatnio brać leki. ================================== Nie zapominaj, że nie myślę dość klarownie po katastrofie ;]
  3. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Zenon rozejrzał się po towarzyszach niedoli. -A więc przyszedł czas samosądu? Sami chcemy być może przyspieszyć poczyniania mordercy? Zatem niech tak będzie. Myślałem o tym trochę wcześniej i uważam, że tak zdesperowane mogą być jedynie osoby czujące, że ich życie jest warte o wiele więcej od naszego. Takie, które chcą ograniczyć liczbę "gęb do wykarmienia" jak nazwał to Ponury. Moim zdaniem jeśli ktoś zasługuje na lincz to jest to on lub ten brazylijski bramkarz - w końcu sława potrafi niszczyć ludzi, nieprawdaż? ============================================================= Skoro już ktoś pierwszy rzucił kamieniem znaczy, że czas zaczyna naglić. Fiarot ładnie wyłuskał dwójkę, którą chciał. Moim jednak zdaniem Booddy na razie jest poza wszystkim - nie odniósł się do nikogo ani do niczego w czasie dotychczasowej gry chyba, że liczyć to: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=59878 . Ponury co prawda też, ale: 1. Ponury pasuje mi do fabularnego linczu 2. Booddy prognozuje na lepszy rozwój fabuły niż "śmierdzące gacie" ======== Lincz ->Ponury666
  4. Zendemion

    Forumowa Mafia

    No, bo skoro teraz nikt nie jest w stanie zweryfikować istniejących przed nimi stosunków Garrincha może udawać, że byli świetnymi znajomymi i nie w jego interesie była śmierć tamtego. ============ Nie czepiaj się jakości argumentów, cisnę tylko fabularkę ;p
  5. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Może Lewkoń negatywnie wspominał swojego obrońcę? Może się o coś posprzeczali i teraz Garrincha się mścił? Ale to tylko próżne domysły. Z kolei słowa Ponurego: "Chociaż z drugiej strony mniej gęb do wykarmienia (a kogoś postury średniego niedźwiadka nie satysfakcjonowały te iście ,,katastroficzne" racje)" aż zbyt dokładnie odpowiadają moim przemyśleniom na temat możliwego motywu zabójcy.
  6. Zendemion

    Forumowa Mafia

    -Myślałem, że bezpieczny powrót do domu to kwestia walki z naturą. Okazuje się, że mamy dodatkową trudność. I to nieznaną. Spodziewałem się, że jakoś mi się uda, brałem to niemal za pewnik. Ale teraz...- Sowa zaczął się powoli załamywać. -Myślałem, że uda mi się wyprawić godny pogrzeb żonie i przyjaciołom. Jednak nie znam dnia ani godziny. Wyryję ich imiona na jakimś kamieniu, który znajdę po drodze. Chociaż tyle na pewno mogę zrobić. Zenon wziął głębszy oddech. - Ale jakie były motywy? Jedyne co nasuwa mi się teraz na myśl to ograniczenie liczby ocalonych do minimum, by zwiększyć własne szanse na przeżycie. W końcu w tym terenie wody i jedzenia nie ma zbyt wiele. -Kto jednak mógł być aż tak zdesperowany? Uru Ukbe ma sensowne alibi, z siostrą i Buscettą spędziłem wiele czasu tego dnia. Nie mogę się jedynie opędzić od myśli o przerośniętym ego piłkarza. -Kontynuował swoje rozmyślania. - Bo przecież wszyscy piłkarze wielkiego formatu to bardziej gwiazdy niż sportowcy, prawda? Bokser też jako mięśniak mógłby chcieć użyć swojego jedynego atutu - siły - by zwiększyć swoje szanse przeżycia. -Ah co to będzie, co to będzie. Ciemno wszędzie, głucho wszędzie - powiedział już na głos próbując dodać rodakom z otaczającej go grupy otuchy cytując wieszcza.
  7. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Zenon przyglądał się dość niezręcznym wysiłkom siostry Kale. "Te dłonie faktycznie zostały stworzone do różańca, ale robi co może" - pomyślał. Zjadł jedyną kanapkę jaką miał w plecaku. Poruszał ręką. "Chyba się do czegoś już nadaje, pora do roboty". Po czym spytał Buscettę, czy nie przydałaby się dodatkowa pomoc. Gdy usłyszał odpowiedź twierdzącą zaczął zbierać krótsze gałązki, które mogły posłużyć za dokładniejszą osłoną od wiatru, a gdy okażą się zbędne nadadzą się na doskonałą rozpałkę do ogniska. Znalazł też spore skupisko mchu na kamieniach. Powinien być wygodny. "Inni niech sobie działają pojedynczo jeśli sobie tego życzą, grupa jest prawdziwą siłą, a ja nie mam zamiaru zginąć zapomniany w jakimś opuszczonym przez Boga krańcu świata." - zamruczał pod nosem.
  8. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Zenonem targały różne uczucia. Z jednej strony pomoc i wsparcie jakie zapewniła mu siostra Kale bardzo podniosły go na duchu. Docenił też, że kobieta z aparatem uszanowała jego cierpienie i zrezygnowała z robienia mu zdjęcia. Z drugiej karcił się za okazanie słabości. Wiedział, że nie ma nic złego w uzewnętrznianiu swoich uczuć, lecz wolał tego unikać wśród nieznajomych. Szczególnie, że nie każdy musi być godzien zaufania. Czuł, że musi pokazać swoją siłę lub zostanie uznany za bezużytecznego dość prędko. Gdy tylko usłyszał mimo świszczącego w uszach wiatru co mówi Murzyn, postanowił przynieść tyle drewna na ile tylko pozwoli mu bezużyteczne lewe ramię. Wziął się do pracy czym prędzej. Wyruszył w kierunku zachodnim od obozowiska. To w tamtą stronę wiał wiatr. Wyboru dokonał w przekonaniu, że łatwiej będzie mu iść z wiatrem, a do czasu kiedy zacznie wracać choć trochę się uspokoi. -Kamienie i kamienie. Gdzie jest jakaś roślinność? -Klął do siebie po piętnastu mituach marszu. -Chyba pora wracać , jeszcze się zgubię. - zastanawiał się gdy dojrzał dość sporą gałąź. Spróbował z całych sił ją pociągnąć. Ani drgnęła. -Chorela. Najwyraźniej będę musiał sprowadzić kogoś innego z obozowiska do pomocy.- Jak pomyślał tak zrobił. Niestety wiatr nie osłabł ani trochę, być może nawet się wzmógł. Wracał walcząc z wichurą i piaskiem i drobnymi kamieniami uderzającymi o jego ciało.
  9. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Zenon Sowa był jakby w transie. Od dłuższego czasu nic nie czuł. Może to i lepiej. Gdyby czuł to złamana ręka i wybity obojczyk trochę by mu dokuczały. Lecz to nic w porównaniu do straty i pustki jaka by w nim zapanowała. Miał wszystko o czym mógł marzyć: świetnych przyjaciół, wspaniałą żonę, na finanse też nie mógł narzekać. I wszystko prysło w mgnieniu oka. Przyjaciół i żony, z którymi leciał na dawno wyczekiwane wczasy, by wziąć udział w osławionym karnawale w Rio, teraz nie był w stanie nawet rozpoznać. Zapłakał. Zaczął krzyczeć. Wreszcie wpadł w histericzny śmiech. Uderzał się parokroć pięściami w głowę. Powoli uspokoił oddech i odzyskał jako taką jasność umysłu. W samą porę by wysłuchać przemowy czarnoskórego bujając się to do przodu to do tyłu. Słowa dotarły do niego jednak dopiero parę minut później, gdy pogodził się ze zrządzeniem losu na tyle by wstać. Skierował się ku zbierającej się skromnej grupce ocalałych. Usłyszał kobietę wołającą o pomoc. Bardzo chętnie, myślał, ale moja ręka się do niczego nie nadaje. Nie zmienił kierunku. Doszedł do zgrupowania. Usiał na jakimś kamieniu, których wokół pełno. Siedział osowiały czekając na rozwój wydarzeń.
  10. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Mój dług z ostatniej edycji został spłacony Robie :). No to byle do soboty.
  11. Zendemion

    Forumowa Mafia

    To nie czekamy na Roba? :(
  12. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Budo lepiej się dopisz ;p. Jeszcze optymizm Cię zawiedzie i nie będzie następnej.
  13. Zendemion

    Forumowa Mafia

    No to kapitalnie :). Czekanie się opłaciło.
  14. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Mg: Ziemas 0. rob006 1. Ponury666 2. Kalenos 3. Zendemion 4.
  15. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Ja nadal jestem chętny. Gdyby cała lista była aktualna to po dodaniu was byłoby dość na w miarę dobrą edycję. Niestety zapewne tak nie jest.
  16. Zendemion

    Forumowa Mafia

    No i znowu zabrakło siły rozpędu by ruszyć edycję : /
  17. Zendemion

    Forumowa Mafia

    To znaczy, że skład mafii już jest ustawiony? :P @Rob - to taki mały falstart zrobił koniec świata.
  18. Zendemion

    Forumowa Mafia

    A tak btw co się stało, że Win nie jest wpisany z automatu? Tak dziwnie wygląda lista ponumerowana od jedynki.
  19. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Mg- ? 0. 1. kindziuk 2. Cael 3. Zendemion
  20. Zendemion

    Forumowa Mafia

    To jak tam sesja ludzie? Kiedy będzie fizyczna możliwość ruszenia edycji czy też najpierw zebrania aktualnej listy wypełnionej po brzegi?
  21. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Nie tylko Ty :) Co do filmiku - za co poleciał Sam?
  22. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Potwierdzam
  23. Zendemion

    Forumowa Mafia

    Wygląda na to, że MG nie przystał na Twoją propozycję. A szkoda
  24. Zendemion

    Forumowa Mafia

    To co Dazzy? Zarządzasz start w związku z tym, że wszyscy się niedawno zapisali i nikt nie powinien być autolinczerem czy czekamy na większy skład? :)
  25. Zendemion

    Forumowa Mafia

    A kiedy to innych będzie cieszyć Twoja pochwała uznasz się za dziadka FM? :P Teraz moje wątpliwości co do ustawiania remisu gdy są w grze 2 mafie wśród 6 graczy ogółem. Najważniejszym założeniem jest, że do remisu trafił dokładnie jeden mafiozo - trafiło dwóch to nie zakombinują, nie trafi żaden to nie ma sensu kombinować. a) Mafiozi oskarżali się nawzajem żeby nikt ich nie powiązał. Z tego co mówił Win nie głosuje się na swojego podejrzanego tylko na "tego drugiego". Wtedy jedyne co można zrobić to zostawić remis albo sprawić, że tylko kompan zginie i się wystawić. b) Mniej ambitna mafia - nie wymieniają się w swoich podejrzeniach. Wtedy właśnie mamy głos na swoim kompanie i możemy zdziałać wiele. Jak rozwiązany jest podpunkt b? PS. Też się cieszę z pochwały Fiarota, żeby nie było :D