paweldomar1

Jestem jak najbardziej za takim pomysłem;) Ja mogę wymienić na PS3: Ratchet and Clank: Quest for Booty Motostorm

Widzę, że nie jestem jedyny, który zostawia prezentację na ostanią chwilę. W sumie to mam na napisanie jej ponad 11 dni (6 maja angielski mam pisemny, 11 i 12 ustny( na któe wiele się uczyć nie będę), a dopiero 17 polski ustny). Ja to od początku wiedziałem, że jej nie kupię, bo temat fantasy bardzo mi pasuje:)

Looool... Inteligentne wypowiedzi kibiców Barcy:D Cóz za nieumiejętność pogodzenia się z porażką:P

I ja mogę się pochwalić świadectwem ukończenia liceum:) Teraz tylko wytrwać do 20 maja, a potem pełnoprawne wakacje;)

"Prawidłowo" to może byłaby ona strzelona, gdyby nie ręka. Shinoda - ile razy aktorzyny z Barcelony udawały, a kartek nie dostały? Sędzia nie był najlepszy, popełnił kilka błędów, w większości na korzyść Barcelony. Na szczęście nie wypaczyło to wyniku meczu i Inter MOIM ZDANIEM zasłużenie awansował.

Nie będzie wisiał jeden mecz. Nie mam zamiaru przez następne kilka lat wypominać tego meczu. Denerwuje mnie to, jak "wielką", "wspaniałą", "fair" i uosobieniem "sprawiedliwośći" robi się Barcelonę. Zachowanie Pedro - aktorstwo. Leżący Sneijder - gra się dalej. Messi też nie lepszy - starcie z Maiconem. Tak samo denerwuje mnie (jak Ertona) gra milionem podań, dla mnie jest to przereklamowane. A co do meczu :Bardzo ładna bramka Pique, świetnie się obrócił i jednym zwodem oszukał Cesara i obrońcę Interu. Jednak jeśli Barcelona wygra, będę to uznawał za zwyciętwo niesprawiedliwe, ponieważ w mojej opinii czerwona kartka się nie należała Motcie(?). Nie zamierzam ukrywać mojej niechęci do Barcelony, nie lubię też Interu - ale gra Barcelony mnie denerwuję i nie chcę oglądać ich w finale.

Druga żółta, ale Motta nie widział Pedro, zupełnie przypadkowa sytuacja i mówię, dla mnie tu kartki być nie powinno. Nie jestem kibicem Interu, w tamtym meczu rzeczywiście bramka Milito ze spalonego i tu nie ma dyskusji, jednak w mojej opinii tamten mecz był dyktowany przez Inter i wygrana zasłużona. A Barcelona dziwnym trafem trafia na sędziów w ważnych meczach, gdzie sędziowanie daje Barcelonie wyraźne korzyści - jak już wspomniałem o panie Ovrebo. Ale taki futbol jest, dlatego mam nadzieję, że Inter po prostu wygra dzisiejsze spotkanie i dyskusji więcej nie będzie.

Także wypełniłem, mam nadzieję, że pomoże to w zaliczeniu pracy;)

Lalalala, Barcelona dziś przegraaaa... No bez kitu, sędzia to albo jest z katalonii, albo sam chce, by Barca wygrała. Możecie mówić co chcecie, ale kartka czerwona dla Motty z kapelusza. A ta "piękna" i "fair" gra Barcelony to śmiechu warte! Aktorzyna Pedro to płakał tak jakby mu kość pękła. Akcja, gdy Sneijder leżał, a ta cudowna Barca atakuje dalej. FARCA a nie Barca... Jak Inter przegra, to szanowny sędzia zajmie u mnie miejsce na czarnej liście w zaszczytnym gronie obok panów Ovrebo i Webba.

Nie tylko Ty;p Dlatego właśnie interesuje się tym "przeciekiem". W sumie nawet jeśli byłaby trudna, to dla każdego będzie taka sama i wynik 50% może być wynikiem dobrym, jednak wolałbym na swoim świadectwie mieć wyniki powyżej 70%;P

Mam do Was pytanie - czy tylko u nas mówią w szkole, że matury z przedmiotów dodatkowych mają być bardzo trudne, ponieważ nie decydują o zdaniu matury? Podobno takie miał u nas jeden z nauczycieli przecieki z OKE. Jest w ogóle u Was mowa o tym, czy tylko nas straszą, żebyśmy nie odpuszczali nauki do samej matury?:P

Uncharted 2, DIRT 2, Ratchet and Clank - będę musiał popracować trochę po maturze, o takiej okazji przegapić nie mogę :)

Mam pewien dylemat - zastanawiam się nad kupnem Settlers 7, jednakże jakoś nie ogarniam jeszcze sposobu rozgrywki (gram w demo). Czy w pełnej wersji jest jakiś samouczek bądź coś w tym stylu? Jestem fanem Settlersów, bardzo lubiłem częśći 1-4, jednak nabrałem teraz pewnych wątpliwości po dłuższym obcowaniu z demem.

Ostatnio oglądałem mecz Bundesligi. Był rzut wolny i dośrodkowanie w pole karne. Zawodnik był na pozycji spalonej, piłka nie byłą adresowana do niego, jednak ten wyskoczył do niej, a piłka przeleciała 1 czy 2 metry nad nim, dotarła do innego zawodnika, który w momencie podania na spalonym nie był. Decyzja sędziego - spalony. Może i stary zapis, ale jak dla mnie bardzo prawidłowy, bo bramkarz jednak wyszedł do tego gracza, który był na spalonym. Więc nie oglądam mało meczów, tylko możę każdy sędzia interpretuje lub widzi to po swojemu.

No tak nie do końca - spalony jest wtedy, gdy zawodnik będący na tej właśnie pozycji absorbuje uwagę obrońcy/baramkarza, nie musi nawet dojść do piłki. Meczu nie oglądałem, więc o tej sytuacji się nie wypowiem, ale Twoja definicja spalonego to jest z nosa wzięta.

Możesz, jeśli udostępnisz mu swoje dane do swojego konta PSN, z którego ściągnąłeś grę. Wystarczy, że Twój kumpel będzie miał na swojej konsoli Twoje konto(może być to jego drugie), ściąnie z niego grę, a grać będzie na swoim.

Kilka sparingów w okresie przygotowawczym i kondycja bardzo dobra:)

Oblivion, Morrowind, Fable? Może w którąś z tych gier nie grałeś?:)

Alonso to chyba odpadł w Q1:P

Zgadzam się, gol ze spalonego Drogby rzeczywiście mógł ustawić mecz, ale ludzie, to było w 78 minucie... Sędzia w tym meczu gwizdał źle dla dwóch stron, zarówno przy tym golu, jak i golu Machedy (ręka...), jak i brak karnych na Parku i Anelce. Oskarżanie jednak o to, że sędzia był przekupiony, to sorry, dziecinada, a teksty takie jak "Wtedy paru gagatkom ( np drogbie ) dac w twarz, i wbic na pustą." czy "PS Dziwnym trafem, Henry też ''czarny''..." to za dobrze o Tobie nie świadczą. Co z tego, że Drogba strzela bramki, czasem ze spalonego, skoro jest napastnikiem więc tylko czeka na sytuację i stara się ją wykorzystać (Taki Rooney to na pewno zatrzymałby się, przyznały, że był spalony i nie strzelał... - osobiście nic do Niego nie mam, bardzo go lubię, jest jednym z moich 3 ulubionych napastników, ale takie oskarżanie, że on zawsze coś miesza przy bramkach niesprawiedliwych jest z wzięte z nosa, jak pisałem jest napastnikiem i chyba oczywistym jest, że ma za zadanie strzelać jak najwięcej bramek), co z tego, że Henry jest czarny? Pomyłki sędziowskie są częścią futbolu (tak samo wkurzałem się na Ovrebo czy ostatnio w dwumeczu Chelsea-Inter, gdzie CO NAJMNIEJ 1 karny powinien być, a niektózy twierdzą, że 2 czy 3). Suma sumarum to jednak Chelsea bardziej kontrolowała grę niż Manchester, więc zwycięstwo dziwić nie może (choć jak dla mnie każdy wynik byłby sprawiedliwy). Przyjmij na klatę to, że Manchester wszystkiego wygrać nie może, a nie pisz tekstów takich jak zacytowałem, bo świadczy to o Twoim "świetnym" podejściu do piłki jak i kulturze osobistej... Brawo Chelsea. Bardzo ładna akcja (i zarazem asysta) Maloudy i bramka Joe Cole''a. Teraz do końca skupić się TYLKO na Premier League i mistrzostwo może być nasze:)

Za to prawdziwą "gwiazdę" ma Barcelona w ataku, któy w jednej z pierwszych sytuacji musiał tylko kopnąć piłkę w stronę bramki, a strzelił kilka(jak nie kilkanaście) metrow nad bramką ( chodzi o Ibrahimovića, który potem jednak strzelił te 2 bramki). Arshavin w rewanżu raczej zagra, Gallasowi prawdopodobnie odnowiła się kontuzja i rewanż obejrzy z wysokości trybun lub w domu. Za to środkowi obrońcy Barcelony (Marquez i Milito) raczej ogrania nie mają, bo podstawowymi są Pique i Puyol, więc liczę na to, że mimo braku Fabregasa, za to z takimi graczami jak Nasri, Arshavin, Walcott i Almunią sobie poradzi z Barcą i wygra 0:1 na Camp Nou. Barcelona zagrała świetnie przez pierwsze 20 minut pierwszej połowy, potem mecz wyrónany i bardzo emocjonujący, oby więcej takich.

Widzę, że Chyla się kłania:P Tutaj po prostu prędkość oblicz ze wzoru V = S/t, S jest równe 4 amplitudom (jak napisał Gorn7, ciało wychyla się do odległości A, wraca do położenia początkowego, czyli także pokonuje A drogi, następnie wychyla się w drugą stronę także o A, i na koniec wraca do położenia początkowego, czyli kolejne A, co daje razem 4A). 4A jest tutaj 1 okresem, czyli robi to w czasie 1 sekundy;) Stąd V=4A/t, czyli 0,08m/1s

Ja na swój triumf w LM Wisłą czekałem 10 sezonów, aż w końcu zdobyłem upragnione trofeum (w play-offach mmusiałem weliminować kolejno Valencię, Real Madryt, Manchester City i Bayer Leverkusen). Teraz za to mogę się pochwalić naprawdę fenomenalnym składem, w którym średnia wieku nie przekracza 25 lat. Też miałem mecze, w których powinienem dostać sromotne baty, jednak udało się awansować (najciekawszy dwumecz z Realem- 3:3 na Santiago Bernabeu i 2:2 w Krakowie). Już masz niezłą drużynę, skoro dotarłeś tak wysoko, teraz się jeszcze bardziej zgrają i w przyszłym sezonie LM będzie Twoja:)

Niestety, w dzisiejszym meczu Inter okazał się lepszy i Chelsea żegna się z Ligą Mistrzów. Z tego, co zauważyłem, to Niebieskim gra się nie do końca kleiła (niecelne podania, brak pomyśłu na grę, czasami zbyt duża pasywność w ataku, bo co taki Malouda ma zrobić sam naprzeciwko Maicona, gdzie ŻADEN zawodnik nie podejdzie mu pomóc? Oczywistym jest, że piłkę straci, a i cenne sekundy uciekają), bramka dla Interu padła po świetnym podaniu do Eto''o w tempo, nie ma mowy o żadnym spalonym. Bardzo dobrze zagrał Turnbull, dobrze mieć takiego zmiennika za Petra Cecha. Do obrony mieć pretensji większych nie można, Ivanović dołączął się do akcji ofensywnych, Terry z Alexem raczej nie popełniali błędów. Lampard w tym meczu nic szczególnego nie pokazał - nie był on dzisiaj motorem napędowym The Blues. Malouda coś tam próbował zdziałać, Kalou po wejściu przez pierwsze minuty był widoczny, potem przygasł, tak samo Joey, który w tym meczu co prawda za dużo czasu nie miał, tuż po wejściu był widoczny, lecz później raczej tracił piłkę. W ogóle cała pomoc dzisiaj miała, jak dla mnie, bardzo słaby występ. Drogba jak to Drogba, czasami miał piłkę, czasami ją tracił, czasami podawał, czasami strzelał, ale większych korzyści dziś to nie przyniosło. Anelka też czasami spróbował coś zrobić, ale także nic to nie dało. Czerwona kartka dla Drogby - jak dla mnie Thiago Motta ładnie przyaktorzył, sam najpierw Drogbę zaczepiał, wywrócili się razem i to wykorzystał. Nie lubię takiego cwaniactwa, nie obraziłbym się, jakby Motta nie mógł zagrać w przyszłych meczach, po prostu aktorzyn nie znoszę. Gdyby Chelsea wykorzystała jakąś sytuację (Anelka po podaniu Drogby, któryś z wolnych). Mecz do zapomnienia, trzeba się skupić na lidze i w następnym sezonie myśleć o ewentualnym zwycięstwie w LM. Gratulacje dla Interu, byli po prostu lepsi i nie ma tu nic do gadania, jednak byłbym zadowolony, jakby w następnej rundzie odpadli.

Mój obecny stan finansowy nie pozwala na zakup żadnej gry na PS3 (a chętnie bym widział u siebie BF:BC2, Heavy Rain i właśnie GOW3). Nic tylko pozazdrościć:)