Boro666

No, ale chwile wczesniej mowili o "niszczeniu branzy gier przez promocje (Steam)". Widac potrafia krytykowac tylko innych, ale wzgledem siebie juz zadnych refleksji...

Male studia padaja? Co ty opowiadasz... Wlasnie to dzieki grom za 5 euro rozkwita cala branza indie i zarabia naprawde bardzo przyzwoicie. Padaja tylko studia powiazane z duzymi wydawcami, ktorzy traktuja ich jak szmaty, a gdy mega droga produkcja okaze sie porazka to leca na bruk. Takie studia nie potrafia tworzyc na wlasna reke, bo caly ich model biznesowy opiera sie na wysokich pensjach i oszukanczym marketingu, tak by sprzedac mierny produkt w dobrej cenie. Zas niezalezni tworcy tworza to, czego pragna ich klienci, czyli przecietni gracze, bo i sami sie wywodza z tej grupy. I bardzo dobrze ze gracze pokazuja ze maja firmy typu Activision czy EA gleboko w powazaniu, bo i ci wydawcy maja cie jeszcze glebiej w okreznicy. Pluja ci w twarz, a ty jeszcze sie oblizujesz ze smakiem i szykujesz wazeline.

Przeciez w BG walka wiele sie nie rozni od tej w DA. Naciskasz pauze i wybierasz czary poszczegolnym postaciom ;) Ale mozesz tez po prostu isc na zywiol.

Dla mnie 99,9% gier jest wartych moze z 5 euro i za tyle je wlasnie kupuje na Steamie. Za nieliczne pozycje moge dac do 15 euro. Wiecej to zwyczajne zdzierstwo przy tym co prezentuje znakomita wiekszosc wspolczesnych gier. Goscie z GOGa, czyli CD Projekt, tez chyba zyja w jakims wyimaginowanym swiecie sprzedajac w Polsce Wiedzmina 2 za 130zl. W kraju, gdzie srednia pensja wynosi 1500zl miesiecznie, z czego 1200 na dzien dobry pochlania czynsz za mieszkanie. Jednak nie przeszkadza im by w Rosji, gdzie zarobki sa podobne do naszych, ta sama gre oferowac za jakies 40zl...

Niestety Space Marine ciezko nazwac dobra gra, ale dla odmozdzenia mozna sobie posiekac z kumplem. Brakuje mi jakiegos mrocznego RPG w tym systemie, cos w klimacie Space Hulka.

Ja nie czekam na zadna z tych gier. Pewnie wybadam Bioshocka 3, RE6 czy Maxa, ale ogolnie jakos nie mam wielkich nadziei. Za to ARMA 3 zapowiada sie dosc interesujaco.

Chyba w lumpeksie. Od 4K zaczynaja sie kurtki u Hilfigera, a oni maja tanie (jak na skore). Osobiscie uwazam ze tyle pieniedzy za lach to przegiecie, ale nie zmienia to faktu, ze skorzane kurtki sa bardzo drogie.

Jest wiele japonskich gier zalosnie zrobionych. Ba, wiekszosc ichnich produkcji nawet nie wychodzi poza Japonie. Wychwalane pod niebiosa gry z serii Final Fantasy tez poza filmikami byly zenada. Niby historia byla OK, postaci dalo sie polubic, ale jesli sie temu przyjrzec na powaznie, to zal dupe sciska. Zobacz jak wygladaja dzisiejsze produkcje z Japonii. Chocby kolejna odslona Yakuzy. Przeciez to jest inna epoka i amatorszczyzna. Tak wiec nie ma co generalizowac. Najwazniejsza jest tak naprawde historia i mechanika rozgrywki. Jesli gameplay jest przyjemny, to mozna przymknac oko na niedorobki. A np. taki Crysis albo Far Cry. Swietna grafika i w ogole, ale nuda taka, ze mozna usnac na siedzaco. A Capcom jest na minusie glownie dlatego, ze probuje nieustannie odcinac kupony od starych produkcji. Nie ma w nich zadnej innowacyjnosci.

Saper generalnie jest nei do przejscia dla wiekszosci graczy, bo wymaga znajomosci dodawania, a do tego nie ma auto aima i god mode.

Matias, pierd*lisz

Dobrze ze dali napisy, bo ludzie by nie dali rady przejsc po angielsku tak skomplikowanej gry. Te tysiace dialogow, zagmatwana fabula!

A na Steam aktualizacja pobierze sie automatycznie, czy tez trzeba to robic recznie?

Byc moze != na pewno. Tak wiec robia cos na PC i tyle wiadomo na ten temat.

Cthulhu normalnie

Watpie by chodzilo o lenistwo. Prawdopodobnie wydwaca wie ze bardzo wielu graczy by sie do gry zrazilo po demie, wiec wola nie ryzykowac i licza na to, ze ludzie kupia kota w worku. Dosc powszechna praktyka ostatnimi czasy.

Zenada. Widac ze tropem innych pozycji znow dostaniemy niepelny produkt. Dodatkowo wydawca zmusza gracza do kupna w ciemno takiej pozycji, ktora z pewnoscia bedzie miala nie jedna niedorobke. Wszystkie te ich badziewiaste DLC powinny byc czescia gry, a jesli juz koniecznie musza byc do pobrania, to powinny byc darmowe. Mam kilka DLC do gier na Steamie i 99% z nich to kompletny syf, nie warty nawet 5zl. Gre powinno sie kupowac dopiero po prztestowaniu, np. grajac w demo. Bez tego to wydawcy moga sie, ze tak powiem, cmoknac. Rozumiem, ze istnieje pewna grupa frajero-fanboyow, ktorzy lykaja kazda scieme, jednak inteligentny konsument wybiera produkt sprawdzony, i taki ktory mu pasuje. Zreszta Far Cry nigdy nie byl super gra, a jesli jeszcze przed wydaniem zostajemy zmuszeni do kupna w ciemno, to i trojka zaczyna sie rysowac dosc podejrzanie.

Tak, EA to jest rdzennie polska firma.

Nie moga tam posadzic wymiatacza, bo z PRowego punktu widzenia taki film nie bedzie zbyt dobry. Przecietny gracz jest kompletna lama i gra wlasnie jak lamaga. Pozniej po wlaczeniu takiego wideo dostanie jakichs kompleksow. Zobacz ze 99% oficjalnych filmow z gameplayem to wlasnie takie kaleczenie.

Ufff, dobrze ze dodali te napisy, bo kompletnie nie moglem sie polapac o co chodzi w tym filmiku

Tylko czekac na platne dema gier

Teraz jeszcze tylko 10 lat i bedzie beta.

Pewnie jakies platne DLC szykuja. Najwyzsza pora.

Zawsze zastanawia mnie jedno - czemu jesli gra chodzi idealnie pod WinXP to i tak zalecanym systemem jest Win7? Przeciez jest to totalny bezsens. Probuja jakos lansowac nowsze systemy, czy co?

Problem w tym ze nie zawsze jestes w stanie ocenic czy gre chcesz zatrzymac. Poza tym zdanie mozna zawsze zmienic, a wtedy moze juz byc po ptakach. Ja ogolnie tez lubie Steama, ale brak przenoszenia pozycji miedzy kontami to niedogodnosc.

Mnie zabilo ze w Dead Island jak slyszymy polski, to ktos sie modli. Ostro w Techlandzie pojechali