Boro666

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    699
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Boro666


  1. >
    > > Tak wiec purysci moga sie upierac nad fabula i gameplayem, jednak grafika zawsze
    > bedzie istotna.
    >
    > Z całym szacunkiem, ale jeśli dla Ciebie ''puryzmem'' jest fabuła i gameplay to chyba
    > mamy rozbieżne spojrzenie na gry, bo dla mnie właśnie fabuła i gameplay to gra.
    >
    > > A niestety obecna generacja konsoli nie pozwala
    > > na zbyt wiele i beznadziejnej jakosci tekstury oraz modele po prostu wala po oczach,
    >
    > > szczegolnie na duzym telewizorze.
    >
    > W ramach sprzeciwu pozwolę sobie zauważyć, że zwycięzcą na tegorocznej gali VGA w kategorii
    > grafika jest exclusive ma konsolę właśnie.

    Jako purystow traktuje graczy chocby wymienionej Tibii czy innych MUDow, dla ktorych pojecie grafiki nie ma znaczenia, bo w grze szukaja czegos innego. Dla mnie gra jak kazdy inny produkt powinna miec dopracowane wszystkie aspekty, a nie tylko wybrany. Oczywiscie nei twierdze ze jakies Angry Birdsy nie moga byc fajna rozrywka, bo oczywiscie ze moga.

    VGA to zenujace przedstawienie i dla mnie osobiscie nie ma ono zadnej wartosci. Podobnie jak wszelkiego rodzaju gale MTV i innych takich dziwolagow. Od strony aranzacji, projektu poziomow Drake jest fajnie zrobiony, ale poza tym gra nie prezentuje nic nadzwyczajnego, jak na obecne mozliwosci. Poza tym to jest nagroda tegoroczna wsrod wybranych pozycji, a nie ogolna w historii. To ze nie zrobiono nic lepszego nie oznacza, ze nie jest to mozliwe.


  2. Crysis 2 akurat ma bardzo fajna kampanie, czego nie mozna powiedziec o czesci 1, gdzie faktycznie mozna bylo usnac. Ale ta gra powstala raczej jako pokaz sily i kunsztu. Oczywiscie na rynku jest miejsce dla roznych Tibii i innych takich rzeczy, jednak swiat nie stoi w miejscu. jest ogromna liczba ludzi, ktorzy oczekuja czegos wiecej i chca za to placic. Najlepszym dowodem niech beda chocby wyniki sprzedazy roznych gadzetow. Tak samo filmy pokroju Battleshipa czy Transformersow, ktore maja po prostu zenujaca fabule, bez wiekszych problemow sie sprzedaja. A sprzedaja sie dlatego, ze podnosza poprzeczke jesli chodzi o grafike komputerowa (efekty specjalne). Tak wiec purysci moga sie upierac nad fabula i gameplayem, jednak grafika zawsze bedzie istotna. Chocby po to by lepiej obrazowac swiat po ktorym porusza sie nasz bohater. A niestety obecna generacja konsoli nie pozwala na zbyt wiele i beznadziejnej jakosci tekstury oraz modele po prostu wala po oczach, szczegolnie na duzym telewizorze.


  3. > > Teraz to bardziej
    > > lista rezerwowa i to taka z szyflady z napisem: "kupić na wyprzedaży Steam".
    > Czyli nigdy, bo EA + dlc (a te na pewno będą) = Origin. ;p

    Wersja ze wszystkimi DLC spokojnie moze sie pojawic na STEAM. Przykladem niech bedzie Crysis 2. Poza tym EA gdyby chcialo, to by umozliwilo kupowanie dodatkow poprzez platforme Valve. Oni po prostu cwaniacza i probuja promowac Origina pozycjami "exclusive".


  4. > Ech... A czy ktoś pamięta jeszcze starego Space Hulka na Amigę i pod DOS?
    > Bo widać, że Pepsi o niej kompletnie zapomniał choć to była pierwsza adaptacja planszówki
    > Space Hulk jako gra komputerowa.
    > To była co prawda taktyczna strzelaninka FPP w czasie rzeczywistym ale nie mniej gra
    > bazowała na tym samym na czym ta strategia będzie bazować.

    Pamietam. Mialem ja na A500. Byla bardzo fajnie zrobiona jak na owe czasy. Trudna i mroczna.


  5. > Hm... Wyobrażacie sobie mechanikę shootera opartego na silniku ARMA na gamepadzie? :P
    > Chodzi mi o to całe wychylanie się, turlanie, różne rodzaje zbliżenia, chodzenia i biegania
    > etc... No cóż, może się uda. Chociaż nadal PC = mody, a więc mój wybór wersji ;p

    Na padzie daloby sie grac, bo wbrew pozorom ma dosc duza liczbe przyciskow, tyle ze drastycznie by spadla precyzja celowania. Mody sa fajne, ale na PC i tak nie da sie w to grac przez hacki, ktore sa tak samo latwe jak modyfikacje oraz roznych kretynow, ktorzy po prostu zabijaja innych by ich zdenerwowac. Wlasciwie tylko z kumplami na zamknietym serwerze gra ma jakis sens.


  6. > to niech dalej robia multi bez mozliwosci zakladania wlasnych serwerow.. Jakos kiedys
    > nie bylo problemow z tym..

    Ale przeciez wszystko jest wedle planu. W dzikim amerykanskim kapitalizmie liczy sie tylko kasa. A kase masz ze sprzedazy NOWEGO produktu. Tak wiec by klient kupil ten nowy produkt musisz mu uniemozliwic uzywanie starego, w taki czy inny sposob. Utrzymywane sa tylko kury znoszace zlote jajka pokroju WoW, gdzie gracze placa drakonski haracz na utrzymanie serwerow, ale i luksusowego zycia prezesow.


  7. > Mój boże, poziom jadu i hejtu na takich forach jest straszliwy. Nie kupię, nie zagram.
    > No to nie, ale co to za zajęcie - siedzenie i narzekanie, czyż nie można inaczej zagospodarować
    > czasu? Tak, to hipokryzja, więc już kończę i wychodzę.

    A co, wolno wyrazac tylko opinie gdy sa mile, grzeczne i najlepiej pod publiczke? Tak sie sklada, ze DA2 bylo zenujaco kiepskie. Jesli kolejna czesc nie zmieni diametralnie struktury gry, to bedzie kolejny gniot w ktory mozna sobie zagrac jak go dolacza do gazetki jakiejs.

    Swoja droga sprawiasz wrazenie jakiegos niezrownowazonego psychicznie czlowieka. Piszesz cos o jakims "hejcie", a sam sie rzucasz i miotasz, po czym tupiesz nozka jak mala dziwczynka i wychodzisz obrazony.


  8. > > Raczej trudno żeby wyglądały gorzej skoro to Crysis 3...
    > Musiałeś ominąć komentarze jak to tragicznie wyglądał Crysis 2 ;p

    Fakt, gra zdecydowanie nie prezentowala sie tak, jak mogla. Jednak mimo wszystko przepasc miedzy C1 i 2 byla bardzo duza, praktycznie pod kazdym wzgledem. Nawet fabule w koncu wykombinowali w miare rozsadna. W 1 czesci normalnie usnac bylo mozna... :E


  9. Dnia 22.11.2012 o 15:29, Dared00 napisał:

    > W kazdym razie wypuszczajac
    > nowa konsole powinni zrobic wiekszy przeskok jesli chodzi o wydajnosc, a nie skupiac

    > msie na watpliwych atrakcjach typu Kinect, ktory swoja droga bedzie podstawowym
    kontrolerem
    > w nowej wersji klocka.
    "Wątpliwych atrakcjach"? Kinect jest najszybciej sprzedającym się urządzeniem elektronicznym
    w historii. MS musiałoby być idiotą, żeby się na nim nie skupiać.

    Bo go polecala Oprah w swoim show. Gier na Kinecta jest doslownie kilka i sa, delikatnie mowiac, dretwe.


  10. Dnia 22.11.2012 o 14:45, TobiAlex napisał:

    > Przeciez kolejny Xbox juz jest u developerow ;) Zadna tajemnica ze sie pojawi. Z
    relacji
    > wynika, ze nie zachwyca.

    Bo nie ma zachwycać, wręcz nie może. Od samego początku było wiadomo, że nie będzie takiego
    skoku jakościowego jak z pierwszego XBOXa na drugi. Jaki wtedy byłby koszt konsoli w
    dniu premiery? Kupiłbyś powiedzmy za 3000 zł konsolę? Za te pieniądze można złożyć dobrego
    PC.

    Jesli mozna zlozyc dobrego PC, to za takie same pieniadze mozna zmontowac dobra konsole. X360 w momencie premiery i tak byl dosc drogi (okolice 1500zl), wiec nie mowmy ze to jakas promocja. PS3 jeszcze wiecej kosztowal i jakos sie sprzedawal. W kazdym razie wypuszczajac nowa konsole powinni zrobic wiekszy przeskok jesli chodzi o wydajnosc, a nie skupiac msie na watpliwych atrakcjach typu Kinect, ktory swoja droga bedzie podstawowym kontrolerem w nowej wersji klocka.


  11. Mnie tez ta gra srednio przekonuje. Dla mnie najwazniejszy jest tryb single oraz rozbudowanie gry. Mam juz dosc tych popierdulek, ktore teraz wychodza. Czasem fajnie sobie popykac tak dla wyluzowania w cos bezmyslnego, ale Populous raczej nie byl taka pozycja. Nawet biorac pod uwage mase ograniczen jakie narzucal sprzet owych czasow. Jak gra wyjdzie i zobacze jakies demo i gameplaye, to pomysle.