scyzor

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    440
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez scyzor

  1. Odczuwam nieodpartą chęc zagrania w tą grę. Mimo, że wolę semi-sim racery pokroju FM czy GT. Te filmiki nie tyle przypomniały mi Flatouta, bo tą grę akurat ominąłem, co prehistorię w postaci Destruction Derby 2 hehe. Dziesiątki godzin w głupie demo, 16 lat temu :)), a ile w pełną to nie chce liczyć... Powyższa gra po prostu ciekawa i aż chce się ją sprawdzić, nic na filmikach nie pozwoliło mi stwierdzić, że zrobione na odwal się. Wręcz przeciwnie. Pewnie na konsole też trafi, bo co to za problem coś przerzucić dzisiaj na Xbox One, na PS4 już trzeba trochę więcej przysiąść, ale i potencjalny zysk inny:)
  2. scyzor

    Reklamowa ofensywa Sony

    > > Nie będę się wykłucał, bo większość tego co piszesz to głupoty i pobożne życzenia. > > Polecam się zainteresować tematem. To nie są pobożne życzenia. Zwłaszcza co do mocy PS4. > > Co do reszty to możesz gadać zdrów, u > > Sony nie ma w co grać a Knack to katastrofa, gdzie Ryse i Dead Rising dostają oceny > 7-8/10. > Ryse? > http://www.metacritic.com/game/xbox-one/ryse-son-of-rome > To są oceny 7-8? Raczysz żartować. Zdejm klapki z oczu, Ryse to porażka równie wielka > jak Knack. > > Co do tego 720p i 60fps, to może czas byś zatrybił żę nie sama rozdziałka, ale szczegółowość > > > grafiki się liczy i to co tam jest. To by nie poszło na X360 w takim detalu, > Mhm. Zwłaszcza, że grę tworzono najpierw na X360 :3 > A poza tym, gra w 720p@20 na next-genowej konsoli kosztującej 599$ w 2013 roku, to PORAŻKA. > > a tym bardziej na PS3... > A to niby dlaczego? X360 ma jakieś secret-sauce? Bo exy na PS3 wyglądają lepiej niż te > na X360 i to jest uznawane za fakt. > > Nie twiedzę, że Xbox One jest świetnie przygotowany, ale lepiej niż Sony na > > pewno. > W jakiej to niby kwestii? > > Moc ma niższą, owszem, ale patrzenie na sam RAM czy ilość shaderów GPU to błąd, > Nope. W radosnych czasach poprzedniej generacji, gdy gra na PS3 chodziła w 640p a na > X360 w 720p cały Internet krzyczał (ty też, patrz niżej), jakie to PS3 jest słabe i w > ogóle skazane na porażkę. Tutaj mamy znacznie większe różnice (720p vs 1080p). Przypomnijmy > użytkownikom tego forum twoje poprzednie posty na ten temat: > http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=49580&pid=13 > http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=62939&pid=5 > http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=52632&pid=11 > http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=73352&pid=5 (ten post mi się spodobał najbardziej > "Nowa generacja to 1080p natywne i nic więcej" - czyli coś, czego w większości gier Xbone > nie osiąga :D) > > XOne jest wyżej taktowany > Jesteś tego pewien? > http://gamingbolt.com/substance-engine-increases-ps4-xbox-one-texture-generation-speed-to-14-mbs-12-mbs-respectively > > i ma wlutowany eDRAM, a to robi sporą różnicę. > eSRAM a nie eDRAM. W dodatku to rozwiązanie: > a) jest trudne do zaprogramowania, bo twórca musi sam zdecydować, co tam ładować. Przy > eDRAMie tego problemu nie było > b) pojemność tej pamięci jest zbyt mała, by pomieścić cały framebuffer w grach FullHD > c) eSRAM choćby był pierdyliard megabajtów na sekundę szybki, nie nadrobi różnicy w GPU. > A jest ona, uwaga, OGROMNA (32ROP vs 16ROP, 18CU vs 12 CU) > > Dla mnie sama > > przewaga jednej konsoli nad drugą od strony technicznej nic nie znaczy. Xbox był > mocniejszy > > od PS2, ale nie miał tylu dobrych gier, X360 był lepszy graficznie i już miał gry, > więc > > osiągnął sukces. > Interesujące, teraz spójrzmy na twoje posty, które wspomniałem wyżej. > Teraz obie konsole są bardzo blisko pod względem hardware i jak zawsze > > najważniejsze są gry. Xbox One na ten moment ma więcej porządnych tytułów, to jest > oczywiste. > Nie ma. Ryse to crap. Jedyną dobrą grą na One z eksów to Forza. Gdy odnosiłem się do mocy, to nie dlatego że stwierdzałem, że jest ona ważna, wręcz przeciwnie. Stąd to co napisałem na koniec. W poście co najwyżej umniejszałem znaczenie papierowej mocy PS4, bo gry nie będą o połowę lepiej wyglądały. Jest jeszcze kwestia jak to się będzie miało do programowania, gry tworzone są standardowo pod directX i czy OpenGL ma wszystkie jego funkcje, wątpię, a mowa tu o dX11. Co do samych sterowników to się nie martwię, ale funkcjonalność bibliotek. PS4 jest konsolą, którą się kupuje bo nic ciekawszego nie ma na polskim rynku. Ja kupię XOne dla gier, bo dostane te co lubię. Kontynuacja Killzone do mnie w ogóle nie przemawia. Jak wyjdzie Uncharted, GT7, jakaś powodująca opad szczęki nowa marka to biorę. Na razie naprawdę nie wiem po co się ładować w to jak się ma PS3 czy X360. Za rok będzie w co grać, a te paszkwile które teraz są za 250 będzie można kupić w rozsądnych cenach.
  3. scyzor

    Reklamowa ofensywa Sony

    > > Zejść na ziemię? Czy może kupić Xbox One? Tam na starcie jest genialna Forza 5, > która > > mocno przesuwa poprzeczkę w tego typu grach, > Przesuwa poprzeczkę w czym? tym, że po tylu latach nie ma cyklu dnia i nocy? Efektów > pogodowych? (na co idzie ta niesamowita moc Xboksa One?) Że jest mniej tras i samochodów > niż w poprzedniej części? Czy może w końcu tym, że jest to gra za 60 dolców, w której > dzięki mikrotransakcjom zmodyfikowano gaemplay tak, że przypomina bardziej Real Racing > 3 niż pełnoprawną Forzę? > > a GT6 wygląda na jej tle żałośnie... Ryse > > do pogrania, ale nie na długo, ale gra porządnie zrobiona. > Bzdura, Ryse to słabizna, gorsza nawet od Knacka, a to naprawdę sukces. > > Bardzo dobra 3 część Dead Rising. > Która równie dobrze mogła się pojawić na X360. 720p@20FPSów to nie next-gen. > > Także są 3 gry, a na PS4 w jedna - Killzone. > Bo oczywiście innych gier nie było (skoro podałeś Ryse, to ja podam tego nieszczęśliwego > Knacka. Jest jeszcze Resogun). > > PS4 z takim line-upem nie powinno znaleźć się na rynku, ale wiadomo że jeśli sprzedawać > konsole to w sezonie > świątecznym, > Xbox One z kolei z takimi bebechami nie powinien W OGÓLE znaleźć się na rynku. Poza tym, > jeżeli gry mają być jakimś argumentem - One jest w jeszcze gorszej sytuacji niż PS4. > Startowe eksy są równie słabe a multiplatformy chodzą o wiele gorzej na One niż na PS4. > > a grudzień 2014 byłby zdecydowanie zbyt późnym terminem, bo Xbox co by nie mówić > jest > > dużo lepiej przygotowanym systemem > Dobry żart milordzie. Patrząc na to, jak działa system operacyjny w One - ta konsola > nie była gotowa na 2013 rok. MS ją przyspieszył. > A o hardwarze to już nie wspominam, bo to śmiech na sali. Ostatnio się okazało, że One > może nie miec szybszego CPU niż PS4, mimo że cały Internet myślał inaczej. Nie będę się wykłucał, bo większość tego co piszesz to głupoty i pobożne życzenia. Ale do jednego po prostu muszę się odnieść. Forza 4 jest grą lepszą od GT6 praktycznie pod każdym względem, a Forza 5 to zupełnie inna liga. Grałeś w ogóle w obie serie? Czy tylko oglądałeś recenzje? Ja wszystkie GT od części drugiej i wszystkie Forzy przegrałem i to mocno. Ostatnio siedziałem na GT6 i co po jakichś zmiennych efektach pogodowych, jak grafika jest gorsza od tej z FM4 na Xbox 360, modyfikacje i model jazdy też słabiutko, nie mówiąc o dźwiękach. Muzyka jest jak zawsze dobra. Z kolei FM5 audio-video po prostu niszczy, co do modelu jazdy to jakieś poprawki pewnie są, nie grałem ani na padzie, ani na kierze. Względem FM4 nie szaleli pod tym względem, wiec i tak Gran Turismo jest z tyłu. Zgodzę się co do przycięcia tras co jest nieporozumieniem, ilość samochodów jest O.K. i tak te co odpadły były mało popularne, ja ze swoich ulubionych i tych którymi bym chciał pojeździć nic nie straciłem. GT ma 120 Nissanów, z czego 10-15 ciekawych, reszta to toczące się pudła dla Japończyków... Co do reszty to możesz gadać zdrów, u Sony nie ma w co grać a Knack to katastrofa, gdzie Ryse i Dead Rising dostają oceny 7-8/10. Co do tego 720p i 60fps, to może czas byś zatrybił żę nie sama rozdziałka, ale szczegółowość grafiki się liczy i to co tam jest. To by nie poszło na X360 w takim detalu, a tym bardziej na PS3... Nie twiedzę, że Xbox One jest świetnie przygotowany, ale lepiej niż Sony na pewno. Moc ma niższą, owszem, ale patrzenie na sam RAM czy ilość shaderów GPU to błąd, XOne jest wyżej taktowany i ma wlutowany eDRAM, a to robi sporą różnicę. Dla mnie sama przewaga jednej konsoli nad drugą od strony technicznej nic nie znaczy. Xbox był mocniejszy od PS2, ale nie miał tylu dobrych gier, X360 był lepszy graficznie i już miał gry, więc osiągnął sukces. Teraz obie konsole są bardzo blisko pod względem hardware i jak zawsze najważniejsze są gry. Xbox One na ten moment ma więcej porządnych tytułów, to jest oczywiste. Sony na razie obiecuje, jak spełni obietnice to O.K. ja i tak kupie obie konsole dla konkretnych gier, tylko że tą moim zdaniem lepszą szybciej i będzie to prawdopodobnie Xbox. Chyba, że zapowiedzą na 2015 rok GT7, które okaże się znacznie lepsze od Forzy, ale nie liczyłbym na ten tytuł "tak szybko"
  4. scyzor

    Reklamowa ofensywa Sony

    > No to robia, o co chodzi? Nie wiem czy zauwazyliscie, ale ps4 dopiero co wyszlo, kto > liczyl na tuzin wysokobudzetowych exow na start powinien czym predzej zejsc na ziemie; Zejść na ziemię? Czy może kupić Xbox One? Tam na starcie jest genialna Forza 5, która mocno przesuwa poprzeczkę w tego typu grach, a GT6 wygląda na jej tle żałośnie... Ryse do pogrania, ale nie na długo, ale gra porządnie zrobiona. Bardzo dobra 3 część Dead Rising. Także są 3 gry, a na PS4 w jedna - Killzone. PS4 z takim line-upem nie powinno znaleźć się na rynku, ale wiadomo że jeśli sprzedawać konsole to w sezonie świątecznym, a grudzień 2014 byłby zdecydowanie zbyt późnym terminem, bo Xbox co by nie mówić jest dużo lepiej przygotowanym systemem, tylko że bez oficjalnego supportu u Nas...
  5. Wyjdzie Forza 5 i reszta gier będzie wyglądać jak z innej epoki. Takie fakty :). Mam nadzieje, że kopniak w tyłek dla Polyphony będzie tak mocny i bolesny, że zrobią w końcu porządną grę mogącą pod każdym względem stanąć do walki z Forzą. Trzeba systemu zniszczeń, możliwości kompleksowych zmian w samochodach, znacznej poprawy fizyki, modelu jazdy. Dla GT7 mogę kupić PS4, chyba że nie staną na wysokości zadania, to zostanę przy X One i FM :). Tylko że taka gra wyjdzie za 2-3 lata, a FM dostępna wraz z premierą X-a w Polsce, cóż szkoda... O reszcie z litości nie wspominam. Grałem w twory od Simbina i większych różnic w zachowaniu aut na korzyść ich produkcji nie zauważyłem. W cuda w Assetto czy Project C.A.R.S. też bym nie wierzył, nie te budżety i za szybko też ich nie zobaczymy :).
  6. Forza 5 po prostu przesunie poprzeczkę w każdym praktycznie aspekcie. To tego dojdzie gigantyczne community, praca nad ustawieniami co do milimetrów i niutonów :). Dali bolid Indy, bolid F1 Lotusa - to daje naprawdę ogromną dodatkową dawkę zabawy. Ja już widzę ligi, gdzie pojedynek na optymalne ustawienia pod dane tory mocno rozgorzeje :). Na PC dla możliwości jakie daje Forza trzeba by kupić parę gier, tu jest wszystko jest w jednym i to z pełnymi licencjami, w przepięknej grafice :). Aż szkoda że trzeba czekać co najmniej do wiosny.
  7. Już motyw z Indy Carem był super, a tu jeszcze bolid F1 - ekstra!!! Z możliwością malowania aut, będzie można zrobić całą stawkę tylko, że wszystkie bolidy w kształcie Lotusa :). Do wiosennej premiery w Polsce wszystko nabierze rumieńców i naprawdę będzie świetna gra.
  8. > Hmm, ani to nie jest złe, ani nie powala ... Nie jest złe, a zarazem nic lepszego jeszcze nie było dane zobaczyć w tego typu grach :). Grałem we wszystkie części Forzy na padzie później na kierownicy i tylko zacieram ręce na poprowadzenie takiego Indy na granicy przyczepności po Nurburgringu :). Owszem na PC mogą być symulatory lepiej oddające jazdę wyścigowym autem, ale nie ma w nich kilkuset seryjnych samochodów i takich możliwości modyfikacji oraz społeczeństwa. W tą grę trzeba choćby raz zagrać, by wyrobić sobie zdanie :). Z tego co widziałem to w każdym aspekcie jest tylko lepiej.
  9. > "Silnik fizyczny, sterowanie pojazdem" - nad tymi elementami pracują mając już ukończone > 80% gry? No to to mówi wszystko o poziomie realizmu. > > Jeśli ktoś chce mieć gierkę na PC która dorównuje grafiką Forzy czy GT6 (ba nawet jest > trochę lepsza), ma Ferrari, McLarena, Pagani, Mercedesa, Lotusa itd. i FIZYKĘ, która > w już chwili prezentacji Tech Preview pół roku temu, była o generację do przodu względem > wszystkich symulatorów, o FM, GT czy Shiftach nie wspominając, powinien zacząć odkładać > pieniążki. > I wpisać sobie w google ASSETTO CORSA. > A najlepszy numer jest taki, że nawet bez kierownicy, na klawie czy padzie jeździ się > znakomicie w Tech Preview. W tym roku release, w tym miesiącu będzie można składać pre-ordera. Oni to wydają i wydają, samochodów tyle co Forza czy GT na pewno nie będą mieli, będzie ich garstka. Co do modelu jazdy to powinna być klasa, ale już jeśli chodzi o grafikę to poczekałbym na gameplay''e bo można się zdziwić. Po prostu nie ten budżet, nie te możliwości co first-party od Sony i Microsoftu.
  10. > "Prawdopodobnie będzie miała rozbudowany aspekt społecznościowy" - dlaczego to musi być > wpychane do każdej nowszej gry? Po prostu po całym dniu nauki i pracy chciałbym w spokoju > zagrać samemu w jakiś tytuł... Za jakiś czas to w ogóle nie będzie można grać samemu, > bo żeby rozpocząć grę trzeba zaprosić frienda... > Pograj w Forzę, a zrozumiesz. Tu nie chodzi o friendów, ale o turnieje, rywalizację z innymi graczami, bo AI to nuda. Do tego dochodzą domy aukcyjne samochodów, ustawień, grafik itd. Z prostych kształtów ludzie potrafią stworzyć dowolnie skomplikowaną kompozycję, niektóre naprawdę są cudowne. Nikt Ci nie broni odpalić walki z kompem, to zawsze będzie, ale jest kikutem tego co może dać taka gra, a Forza 5 znowu przesunie granice tego co da się zrobić. Jeśli gra jest zrobiona w 80% to czekam, jak do dnia premiery Xbox One w Polsce nie pokażą gameplaya, dokładnego opisu co będzie w grze to biorę konkurencje :)
  11. A może rekordy bił, bo był nową jakością? Potem już granie wydawało się bardziej schematyczne, Ci nagonieni samym marketingiem odeszli po zwiedzeniu świata, nie każdy był zainteresowany tłuczeniem honoru i odznak? Każdy produkt ma okres życia i to oczywiste, że bez dodatków gra padłaby szybciej. W żadną grę nie gra się w nieskończoność. Ja odeszłem po Burning Crusade, bo mi się zwyczajnie znudziło, wróciłem dopiero teraz od razu kupując dodatki.
  12. Ja to nie wiem czemu cały czas wyjeżdżacie z tym casualstwem. Przecież duele polegają na tym samym, tak samo walki w teamach. To co się dzieje obok - questy, nowe lokacje i tak hardkorów średnio interesowało. Zawsze chodziło o to by wbić maksymalny level i grać pvp. Masz ten sam sprzęt, czyli właśnie premiuje się skilla, bo jest kwestią co kto z nim zrobi. Ja grałem w podstawę i dodatek kilka lat temu, teraz wróciłem i stwierdzam, że jest znacznie lepiej. Szybkie lvl-owanie do 70-tki. Dużo usprawnień w systemie, może trochę uproszczeń jest, ale skillowanie poison czy lockpickingu bardziej mnie denerwowało niż cieszyło, a teraz idzie z levelem. Może mam sentyment do drzewek rozwoju i to mnie trochę rozczarowało, ale może to i lepiej. W drzewku wybierałem skille których używam, tu dostaje skille i wybieram, których użyje w danym czasie, na jedno wychodzi. Co do ras, klas itp. To pamiętam jak wszyscy wieszali psy na Blizzie, gdy dał blood-elfy hordzie, potem ludzie nie mogli zdzierżyć, że są jakieś worgeny, chociaż zamysł taki był od początku. Gilneas wyłączone z gry, tak samo jak wiele innych terenów. Może troszkę przesada z tą Pandarią, ale trzeba było stworzyć nowe lokacje. Tereny się wyczerpały. Kwestią było - nowy świat czy nowy kontynent, dobrze że wybrano kontynent. Mi się gra bardzo miło, teraz wyjdzie patch 5.4 i znowu będzie ciekawiej.
  13. Xbox One broni się sam. Dla mnie ma zdecydowanie lepsze gry na wejściu. Problem jest taki, że to wejście będzie miało miejsce w Polsce dopiero na wiosnę. Jakbym miał kupować którąś z konsol to tylko Xboxa. Playstation 4 musi dostać nextgenowe Gran Turismo oraz ciekawego shootera, jakim Killzone po prostu nie jest. Konsoli od Sony nie skreślam, ale zwyczajnie nie ma dla mnie gier z tego co widzę. Chłodno patrzę na gameplaye i to czym były poprzednie edycje danych gier. Wychodzi mi na to, że kupuje GTA 5 oraz Fifę 14 na Xbox 360 i dalej czekam :P
  14. scyzor

    Gran Turismo 6 z datą premiery

    Z tym Gran Turismo to się Sony zwyczajnie ośmieszyło. Pokazało kilka filmików nie mających nic wspólnego z grą, tak samo jak przy GT5. Jak wygląda 5-tka wiadomo, a jak wyglądały trailery etc.? Można powiedzieć, że nowe Gran Turismo po prostu będzie, do Forzy 5 nie ma nawet co porównywać, do 4-ki jeszcze można. Szkoda, że nie zdecydowali się zrobić tej gry porządnie na PS4, tylko takie coś...
  15. Dla mnie większego zdziwienia nie ma. Forza Horizon okazała się całkiem dużym sukcesem, mi osobiście w ogóle nie przypadła do gustu, ale różne są upodobania. Pewnie będzie wychodziła co dwa lata jak zwykła Forza. Jeśli się udało podgryźć NFS już pierwszą częścią to czemu tego nie kontynuować, wielkiej roboty nie mają. Modele aut są, zmiany jedynie w trasach i fizyce prowadzenia, wszystko sprowadza się do uproszczeń względem FM. Ten tytuł zainteresowałby mnie, gdyby miał naprawdę spektakularne trasy - bardzo fajnie grało się w PGR3, nie wspominając już gier tj. NFS2. Więcej fantazji tutaj trzeba :P
  16. Każdy produkt kiedyś zaczyna zdychać. Czas na wielki update grafiki, mechaniki, świata albo w ogóle przeniesienie MMORPG wieki do przodu, napisać nową historię. Nadal jednak za dużo zarabiają, by porzucić pseudorozwój WoW, a szkoda.
  17. Szału nie ma jeśli chodzi o Wii U, ale tragedii też nie ma. Jak wydadzą kolejne dobrze zrobione tytuły, które korzystają z funkcji które do konsoli władowali to będzie jeszcze lepiej. Nintendo dużo na projekt Wii U nie wydało, w przeciwieństwie do MS i Sony. Konsola jest tania w produkcji, nie muszą od razu przejąć Europy i USA, dobra sprzedaż w Japonii uratuje im tą konsole, a zarabia cały czas i to mocno 3DS, a także Wii. W te święta dostaniemy konsole PS4 i XB1 praktycznie bez gier, na x-a pójdzie z grubych tytułów Forza5, ale nie każdy lubi te klimaty. Pozostałe raczej nie zabijają. Wii U będzie już miało sporą bibliotekę mocnych, nie takich drogich tytułów. Problemem nie są konsole nowej generacji, ale current-geny, które graficznie praktycznie w ogóle nie odstają, a mają dziesiątki genialnych gier. W przygotowaniu takie hity jak GTA5 czy GT6 :). Sam biorę X One, ale dopiero jak gry osiągną normalne dla mnie ceny rzędu 100-130 zł, wtedy upłynnię X360 z biblioteką kilkudziesięciu gier; może dorwę jakieś tanie PS3 i nadrobię kilka ciekawych tytułów. Ale 1700-2100 w konsole i na starcie po 250 za grę, którą przejdę w ciągu tygodnia to słaba oferta, bo przez miesiąc musiałbym dla takiego projektu jeść torf i popijać deszczówką :). I tu Nintendo daje ciała, bo jakby wyceniło WiiU na kwoty rzędu 900-1000 zł w przeliczeniu, to by zupełnie inne wolumeny konsol sprzedała i szybko powetowaliby to sobie z marż na grach... Ryzykują że w Europie i USA każdy zapomni o tej konsoli...
  18. Obie konsole mają swoich fanów i na pewno zejdą na pniu w sezonie gwiazdkowym. Sam kupiłbym Xboxa bez mrugnięcia okiem, dla gier które lubię. Nie będzie mi dane, trudno będzie trzeba poczekać. Śmieszą mnie ludzie, którzy cały czas się dają wciągnąć całej machinie marketingowej i stoją po jednej ze stron, jakby bronili rodziny :)). W USA masa ludzi kupi przecież obie konsole, dla exclusive''ów, to samo w innych częściach świata. Niecałe 4 tysiące to nie jest jakaś kosmiczne kwota, wiele osób za tyle kupuje komputery co 2-3 lata. Ja kupię PS4, jeśli GT7 okaże się grą najlepszą, wybitną, ale na tę grę będzie trzeba poczekać kilka rat z racji wypuszczenia 6-tki pod PS3...
  19. Nie ma takie znowu tragedii. Zeszło tych konsol parę milionów i to jest baza do tworzenia gier z zyskiem. Nintendo na pewno wyjdzie na swoje, może przecież zmniejszyć produkcje. Gry się nie najgorzej sprzedają. Było wiadomo, że Sony i Microsoft będą zdecydowanie z przodu i wytoczą ciężkie armaty, Nintendo to nie ten potencjał. Jedyny efekt mógłby być taki, że nie zarobili tego co wydadzą na marketing i całą ofensywę produktową. W okolicach gwiazdki zapewne porządnie przytną ceny, wrzucą jakieś ciekawe gry. Konsola nie dla mnie, nie ma mocnego racera i nie będzie. Zresztą przy możliwościach sprzętu różnicy by nie zrobiła, bo poziomu FM4, by nie osiągnęło a co mówić o 5-tce.
  20. > > Z drugiej strony lepiej > > jak wchodząc będą mieli tytuły w okolicach stówki, a nie 250 zł jak na premierze... > > Mógłbyś to rozwinąć? Spodziewasz się stówki za nowe gry czy coś źle rozumiem? Po roku takie gry jak Ryse czy FM5 powinny być w okolicach stówki, jeśli konsola będzie się rozwijać w normalnym tempie. W 2006 roku, rok po światowej premierze, można było kupić gry na Xbox-a 360 za 99 zł, już przed świętami była seria klasyki. Wziąłem z niej Kameo, Dead Rising, PDZ... Szybko powstała baza sensownych gier za mniejszą kasę. Premiery z czasem wychodziły w cenach 199 zamiast 259.
  21. Xbox One ma więcej lepszych gier na starcie od PS4. Cena wyższa bo każda konsola idzie z Kinectem. Kamerka od Sony kosztuje swoje - 60 dolców, a jeszcze jest Move by cały system był konkurencyjny z Kinectem. Ja mam nadzieje, że MS nie odsunie premiery w Polsce o rok, jak to miało miejsce z Xbox-em 360 i wejdzie już na wiosnę. Z drugiej strony lepiej jak wchodząc będą mieli tytuły w okolicach stówki, a nie 250 zł jak na premierze... Na razie na PS4 nie ma gier dla mnie, GTA 5 wychodzi na current-geny, GT6 niestety też. Wolę pograć w Titanfall, Ryse czy FM5, czekać na kolejne Halo - jestem posiadaczem X360, niż pakować się w tytuły średnio mi odpowiadające jak kolejny MGS, fajnie prezentuje się Destiny ale ono będzie zarówno na PS jak i Xbox-ie.
  22. Powiedział coś nowego? Żebyście się nie zdziwili jak gry third-party będą działały na PS4 na takiej samej zasadzie jak te z Xbox One. Pewne jest jedno. Na Xbox-a będzie dużo świetnych gier i dla mnie lepszy line-up ma MS. Wyższa cena bierze się z tego nieszczęsnego kinecta, którego średnio potrzebuje, ale cóż... Forza 5 wygląda miodnie :) - http://www.gametrailers.com/videos/xqtvk6/forza-motorsport-5-e3-2013--mclaren-p1-gameplay--cam-
  23. Gościu o ekonomii masz zielone pojęcie, o kursach też. Polska to nie centrum wszechświata. Jakby wydajność pracy, poziom produkcji, PKB było na poziomie starej UE to byś miał to 1=1. Ten kurs jest optymalny, a w przypadku 1=1 leżałby eksport i zasiłki dla bezrobotnych położyłyby wszystko :). Tak więc, nie filozofuj...
  24. To mnie akurat nie dziwi. Każde badania wykażą, że ten produkt za 2100 złotych się w ogóle nie sprzeda na gwiazdkę. Marketing, dystrybucja itp. swoje wezmą. Lepiej puścić większą transzę na USA, tam wszystko zejdzie. Cena dla Polski to 1600 zł, więcej to liczenie na gadżeciarzy, mainstream takiej kasy nie wywali. Xbox 360 wyszedł u Nas po roku, pamiętam jak łyknąłem go w MM za 1399 zł z PGR3. Była baza gier poniżej 100 zł i w okolicach tej sumy. Tutaj wszystko będzie drogie :P
  25. -Szczerze? -Szczerze. -Drogo... Wyjdzie pewnie 2099 zł, gry na premierze z pewnością poniżej 200 złotych nie zejdą. Prawdopodobnie oleje Xbox One jeśli chodzi o ten sezon. Moim zdaniem ta konferencja się kompletnie nie udało. Ja chciałem zobaczyć jak jeden z drugim biorą pada do ręki i na zasadzie małej sieci pokażą co nieco w FM5. Co dostałem? Jakiś bzdetny filmik, co nie wiem czy jest choćby replayem granym z różnych kamer. Tutaj miały być pokazane tory, kluczowe futures, a nie znowu kupa. Takowa była już pokazana parę tygodni temu. Czy mi się wydaje czy Sony pokazało więcej na swojej konferencji sprzed ponad miesiąca? Jako fan Xboxa, który wywalił kasę na jakieś 40 tytułów jestem trochę zawiedziony. Ja miałem pożądać tej konsoli i zastanawiać się nad kupnem lepszej kierownicy. Przeszedłbym do obozu wroga, gdyby Sony nie dało ciała - GT6 robione pod PS3... Jedno zdanie podsumowujące mi się nasuwa na temat "next-genów" - wychodzą mocno za późno, ale względnie/odnośnie do tego co te projekty sobą prezentują i co dają odbiorcom to zdecydowanie za wcześnie... Poprzednim razem było uderzenie. Teraz to za te 2100 zł można sobie złożyć konkurencyjny PC pod telewizor, dokupić pady i większością sensownych gier i tak się będziemy cieszyć. Liczyłem na więcej.