maniekgdynia

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    166
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez maniekgdynia



  1. > @maniekgdynia
    >
    > Odpowiedzią na twoje pytanie jest to wszystko co ma BF czyli Duże mapy z destrukcja otoczenia
    > , pojazdy i lepsza grafika czyli krótko CoD jest hejtowany że jest CoDem a nie Bfem.
    >

    To są Twoje potrzeby i są spełnione, uwaga.... W BF :D
    Mi np duże mapy przeszkadzają, nie lubię chowania się w ciemnych zakamarkach i punktowania snajperką z tłumikiem. Dlatego mam CoDa i zastanawiam się nad Ghostem.
    Stwierdzenie, że nowa odsłona powinna być jak BF jest zwyczajnie, żeby brzydko nie napisać - mało sensowne.


  2. > > Nie wazne co by nie zrobili, ale wiekszosci i tak bedzie ''To ciagle to samo''.
    > Walic
    > > to ze 2mln ludzi to kupi i bedzie sie cieszyc to wedle naszych ekspertwo- ''gra
    > glupia
    > > i nie wprowadza nic nowego''...
    >
    > Bo to jest ciągle to samo. Jak 2mln ludzi woli płacić cały czas za ten sam produkt to
    > przykre :3

    Napisz co powinno w takim razie znaleźć się w nowym CoDzie?


  3. > czego nie rozumiesz? przez to, że plebs kupuje tą kupę co roku każdy fps się do nniej
    > upodabnia ;/

    Plebs? Wiesz co w ogóle znaczy to słowo, czy usłyszałeś w wiadomościach i rzucasz na lewo i prawo?
    Postaw się na miejscu producentów. Ktoś tam robi CoDa, zarabia miliony - ktoś inny mówi: zróbmy coś podobnego, zarobimy kasę... Nie lepiej nie zarabiać, bo nazwą nasz produkt "kupą." Zróbmy coś co nam pochłonie środki, nigdy na tym nie zarobimy, ale przynajmniej czopor z Polski będzie zadowolony.
    Ty reprezentujesz jakieś wyższe idee, nie grając w CoDa?


  4. A ja tam jestem ciekawy. Nie rozumiem w sumie tego hejtu na CoDa. Ktoś was bije pałką po jajkach żebyście w to grali? Nie podoba się, to nie grajcie :D
    Jakby to faktycznie była "kupa" to by tyle ludzi jej nie kupiło, a Acti nie zarobiło kasy - tyle w temacie. Zresztą, w BO2 wprowadzono fajną zmianę, mianowicie scorectreaki. Dodatkowo w porównaniu do MW2 (w 3kę nie grałem) już 90% zawodników na planszy nie biega ze snajperką i nie wykorzystuje overpowered Quick-Scope dla uzyskania przewagi. Graczy wyposażonych w nOOb-tubę też jest jak na lekarstwo - to chyba też plus?


  5. Dopóki granie w nowe wersje pesa nie będzie sprawiało takiej radości jak granie w te stare (pes 4, 6) dopóty japońce mogą zapomnieć o mojej kasie.
    PES 2013, w którym poprawiono wiele elementów rozgrywki i tak był zabugowany (żółta kartka za każdym razem dla bramkarza faulującego napastnika w sytuacji sam na sam itd.). Granie we 2kę w jednej drużynie w trybie masterleague to porażka po całej linii. Samoistne przełączanie się aktywnych zawodników (przy wyłączonej asyście w konfiguracji gry), tony żółtych kartek i wiele innych na wysokim poziomie trudności uniemożliwiają dobrą i wymagającą zabawę. Granie w PES2013 z kumplem w 1 drużynie na wysokim poziomie trudności to nie była walka z drużyną przeciwną, a z bugami.

    I tym się powinno konami zająć. bo póki co ani PES ani FIFA nie spełniają moich wymagań odnośnie grywalności.


  6. Dla mnie zupełny szajs. Nie wydaję na DLC, dla mnie produkt, za który bulę w sklepie niemałe pieniądze, powinien być kompletny i przez cały okres używalności nie powinienem cierpieć z powodu braku 56zł na dodatkowe mapy. Na ps3 do BO2 nie mam dokupionych żadnych map - ludzi do ogrania na podstawowych nie brakuje. Kolorowanie broni jeszcze bardziej mija się z moją logiką.


  7. > @maniekk - z tego co kojarzę, to Namco nie wycina takich numerów. Takiego Yoda''ę w Soul
    > Caliburze IV dało się odblokować bez płacenia za cokolwiek. Właściwie ciężko było mi
    > znaleźć DLC w PSStore, przy którym nie byłoby dopisku, że można je odblokować za darmo
    > za osiągnięcia w grze.

    To źle kojarzysz. Yoda był do odblokowania... Ale w wersji na X360, za Vadera trzeba było płacić. Tak samo na ps3 - Yoda był do kupienia (14zł w PSS).

    Generalnie fajny pomysł, jeśli tylko to będzie PIERWSZY SC, w który będzie można bez wyrywania włosów z głowy normalnie pograć - do tej pory wszystkie części umożliwiające grę po sieci były tak źle oskryptowane, że szkoda na nie czasu. Ciągłe lagi, DC, długie wyszukiwanie przeciwników, brak adekwatnych konsekwencji po ucieczce z walki, brak możliwości zaproponowania rematchu po walce z zawodnikiem o dobrym pingu (4ka, albo 5tka) - na internecie kablowym 10MB to się nie powinno przytrafiać.


  8. Ja specjalnie vity pod żadną nowinkę nie kupię, a na ps4 trochę poczekam - dam rozwinąć się rynkowi gier używanych, poczytam jak tam pierwsze miesiące użytkowania wypadają itp.
    Zastosowanie w grach typu CoD dla opisywanego rozwiązania widzę także prócz wymienionych, w np. jakimś scorestreaku drużynowym podkładamy gdzieś kamerę/czujkę UAV/czujnik termo tak, ażeby Ci z drużyny wyposażeni w 2gi ekran mogli zerkać czy aby przypadkiem w podglądanym miejscu nikt z przeciwnej drużyny się nie czai.


  9. Mi się nie uśmiechają opłaty za granie w necie. To zwykłe żydostwo ze strony producentów - sprzedawać sprzęt za cenę X, gdzie jego pełna funkcjonalność objawi się za X + 12 miesięcy razy Y. Żenada.
    Plusa mam opłaconego do sierpnia 2014 i jeśli w opisanej kwestii nic się nie zmieni, to i pewnie w 2015 będę się cieszył z comiesięcznych nowości w ps+.



  10. >
    > Możesz udostępnić hot-spota z komórki.
    >
    > Najważniejsze, że będzie można sprzedawać gry. :)

    Nie wiem czy się doczytałeś, co do tych używek :P

    A co do hot-spota. Po pierwsze nie każdy musi mieć taki telefon, ja osobiście jestem zwolennikiem najprostszych modeli - telefon ma dzwonić i pisać smsy/mmsy. Ewentualnie jakiś aparat.

    Microshit zalicza strzał za strzałem. Szkoda, że nie w 10tkę, a we własne kolano.



  11. Ściągnąłem, sprawdziłem obie, niestety po łebkach, ale na tyle pozwala mi czas po pracy. Faktycznie, KoA jest ciut przekolorowane, po 3,5 godzinach grania opanowałem, na tyle na ile mam rozwiniętą postać walkę, która nie jest jakimś wielkim wyzwaniem. Na normalnym poziomie jest za łatwo. W DS natomiast po 2 godzinach jestem praktycznie w tym samym miejscu co na początku, po farmowaniu tych soul pointsów pojawił się mobek, który zdecydowanie nie był na mój poziom, padłem na hita i... straciłem cały progres. Nie wiem, czy jest sens, skoro w tygodniu są 3 dni w których do konsoli zasiadam na maksymalnie na 2-3 godziny.


  12. Dla mnie osobiście ważny jest ten aspekt, który zadecydował przy wyborze ps3 czy x360, a mianowicie granie w necie. Korzystając z ps3, oczywiście ze wszystkimi aktualizacjami i oryginalnymi grami, wchodząc w multi - gram. A Microsoft każe sobie za taką usługę płacić. Dlatego poczekam na premierę, porównam tę cechę i jeszcze i tak upłynie dużo wody zanim zdecyduję się nad kupnem konsoli - chociażby dlatego, że abonament w ps plus mam do sierpnia 2014 :0
    Cała reszta to tylko dodatki, porównywanie nieznacznych różnic w parametrach nie ma sensu - bardzo dużo zależy od wielu innych czynników - jakość końcowa gry na ekranie zależy od najsłabszego ogniwa zestawu konsola - gra - kabel - telewizor.