Roboty publiczne - pup

[Illidian_Stormrage 1]

Witam, szukałem w wyszukiwarce podobnego tematu ale nie znalazłem lecz jeśli takowy jest a ja byłem ślepy i nie zauważyłem najmocniej przepraszam za spam.

Piszę w imieniu kolegi który jest zarejestrowany w powiatowym urzędzie pracy jako osoba bezrobotna, w piątek dostał bon na szkolenie pracownika administracyjno - biurowego z elementami księgowości, po czym ma iść do pracy z robót publicznych, i pytanie brzmi czy roboty publiczne mogą obejmować tylko miesiąc zatrudnienia czy jesteś jakieś większe kryterium minimalnego czasu zatrudnienia? Sam wyczytałem na stronie naszego urzędu pracy że praca taka może być DO 6 miesięcy lub DO 12 miesięcy ale nie ma OD ilu.

Z góry dziękuję w imieniu kolegi za odpowiedzi i pomoc.

[Alexei_Kaumanavardze 2]

> Z góry dziękuję w imieniu kolegi za odpowiedzi i pomoc.

Z tego co wiem to czas szkolenia to min. 6 miesięcy. Pracy raczej po tym nie dostanie (no chyba, że ma kogoś z rodziny w urzędzie). 12 miesięcy to raczej nierealne. I tak musi iść (inaczej straci zasiłek/ubezpieczenie) i tam wszystkiego się dowie.

Szkolenie MOŻE zakończyć się przed czasem, jeżeli zleceniodawca uzna osobę za niespełniającą jej wymagania i w zależności od raportu z przebiego realizacji bonu kolega dostanie zaświadczenie o odbyciu stażu, lub nie. Do zaliczenia stażu wymagany w 99% jest ukończenie całego kursu. Wyjątki są dwa: Przełożony stwierdzi, że dana osoba już ukończyła kurs i chce ją zatrudnić (rzadko się zdaża, ale znam osobę któa dostała taki bon w dużej sieci sklepów spozywczych (w administracji), albo stwierdzi że dana osoba olewa temat/nie przychodzi do pracy/ nie wypełnia obowiązków.

Generalnie najczęściej te szkolenia to straszna nuda i katorga bo albo nie dają Ci roboty (bo przecież i tak nic nie umiesz), albo wymagają wiele, w zamian oferując dzień szkolenia. Kumpel spędził pół roku jako cywilny pracownik sztabu wojskowego i roznosił koperty przez godzinę, a przez pięć grał na telefonie (czasy przedsmartfonowe - pół roku ze snakiem).

[Illidian_Stormrage 1]

Hmm, my się chyba nie zrozumieliśmy, szkolenie na 100% tylko miesiąc - 150h za które jest wypłacany ryczałt a po tym szkoleniu ma podjąc pracę, tak powiedziała mu Pani siedząca w PuP''ie tylko zastanawia się na ile te zatrudnienie będzie no i gdzie bo tego już nie powiedzieli, ma już bon szkoleniowy i jutro ma sie zgłosić w miejsce odbywania szkolenia.

I jeszcze jedno pytanko ma, czy jeśli by miał w czasie trwania szkolenia rozmowę o pracę, może się zwolnić na 1h-2h żeby iśc na nią czy będzie to negatywnie jakoś odbierane i moze zaważyć na całym szkoleniu?''