Lęki i Fobie

[deusER4 0]

Dnia 27.04.2010 o 14:50, Kardithron napisał:

Mój świętej pamięci bokser..

no dobra, kochałeś psiaka widać jak ja swojego, ale "świętej" w sensie pamięci o zwierzaku, nawet tym najukochańszym raczej używać się nie powinno ;] ..w sumie to wszelkie świętości to z tak zwanym duchem św kojarzyć tylko można. nawiasem mówiąc wynoszenie do rangi świętości ludzi nawet jest tylko błazenadą jakiś tam instytucji ]:>

Dnia 27.04.2010 o 14:50, Kardithron napisał:

nie mógł ukryć drobnego zaniepokojenia podczas burzy. Czasem
lekko zaskomlał, czy położył się pod stołem, ale raczej nic ponadto.

moje psisko miało z hukiem podobnie, reakcje tylko bardziej psychozą podchodzące.. jak go straciłem? uciekł w sylwestra (petarda rzecz jasna) mojej ciotce na spacerze ..nie wrócił gdyż była to całkiem inna lokacja, fak.. to był mistrz, nigdy go nie zapomnę :<