Gamescom 2014: pierwszy gameplay z Life is Strange, nowej przygodówki twórców Remember Me

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Zapowiedziana tuż przed targami gamescom gra Life is Strange doczekała się pierwszego gameplayu. Zobaczcie, jak prezentuje się nowa produkcja studia Dontnod Entertainment.

Przeczytaj cały tekst "Gamescom 2014: pierwszy gameplay z Life is Strange, nowej przygodówki twórców Remember Me" na gram.pl

[pinoyz 0]

Gone Home

[Tarasada 0]

Zapowiada sie ciekawa przygodówka, szkoda że odchodzą od modelu Point & Click bo w przygodówkach to było najlepsze moim zdaniem, zaraz za fabuła.

[PokerMorda 0]

Graficznie wygląda to dość średnio... Sam gameplay też nie jest lepszy. Jak na razie jest to bardziej interaktywny placyk po którym chodzimy i oglądamy przedmioty. Wygląda to średnio, ale zobaczymy co jeszcze twórcy dla nas trzymają w zanadrzu.

[Phobos_s 0]

Dnia 13.08.2014 o 19:28, PokerMorda napisał:

Jak na razie jest to bardziej interaktywny placyk po którym chodzimy i oglądamy przedmioty.

Yyy... Po części na tym polegają przygodówki?
Jak dla mnie wygląda ciekawie. Znamy tylko zarys fabuły, a jak wiadomo, cała siła dobrej przygodówki leży w dobrej historii.
Więc nie psioczyłbym tak jeszcze skoro najważniejsza rzecz jest jeszcze niewiadomą (poza ogólnym zarysem, ofc).

[PokerMorda 0]

> Yyy... Po części na tym polegają przygodówki?

Może... Nie wiem, ale dla mnie przygodówką trudno to nazwać. Przywykłem do gier takich jak Syberia, czy choćby nie szukać daleko Syberia 2. Z kolei to jest dla mnie, takie nie wiadomo co.

[Phobos_s 0]

Dnia 13.08.2014 o 22:15, PokerMorda napisał:

Może... Nie wiem, ale dla mnie przygodówką trudno to nazwać. Przywykłem do gier takich
jak Syberia, czy choćby nie szukać daleko Syberia 2. Z kolei to jest dla mnie, takie
nie wiadomo co.

No to pograj w Fahrenheit, Heavy Rain, Murdered: Soul Suspect, Silent Hill (przygodówka i horror w jedym), cała seria Sherlock Holmes, czy wszelkie Gone Home, Anna, itd...
Na point & click przygodówki się nie kończą : )

[PokerMorda 0]

> No to pograj w Fahrenheit, Heavy Rain, Murdered: Soul Suspect, Silent Hill (przygodówka
> i horror w jedym), cała seria Sherlock Holmes, czy wszelkie Gone Home, Anna, itd...
> Na point & click przygodówki się nie kończą : )

Fahrenheit był akurat nudny jak flaki z olejem, i podobnie jak Heavy Rain, lepszym określeniem jest QTE the game. Poza tym, zauważ, jak pod szyldem przygodówek, coraz częściej kryją się próby przekazania produktu opartego na filmowym odbieraniu fabuły, czy fabule w ogóle, zapominając o innych mechanikach gry. Połowa gier które przytoczyłeś, to głównie fabuła, a gdzieś między tą fabułą, gracz ma czasem coś do roboty.

Mów co chcesz. "Life is Strange" mnie nie przekonuje. Nawet jeśli przygodówki nie kończą się na Point and Clickach.

[Phobos_s 0]

Dnia 13.08.2014 o 23:12, PokerMorda napisał:

Fahrenheit był akurat nudny jak flaki z olejem, i podobnie jak Heavy Rain, lepszym określeniem
jest QTE the game. Poza tym, zauważ, jak pod szyldem przygodówek, coraz częściej kryją
się próby przekazania produktu opartego na filmowym odbieraniu fabuły, czy fabule w ogóle,
zapominając o innych mechanikach gry. Połowa gier które przytoczyłeś, to głównie fabuła,
a gdzieś między tą fabułą, gracz ma czasem coś do roboty.

Nieee, nie chodzi o to, że "zapomina się" o innych składowych klasycznych przygodówek.
Jest to po prostu pewien rodzaj rozwoju. To tak jak z RPG i Action-RPG. W końcu klepanie wszystkich gier na podobną modłę zaczyna być nużące i ludzie szukają czegoś nowego. Dlatego gatunek ewoluuje. Do standardowo rozumianego RPG dodawane są nowe elementy i zmienia się to czy to.
W przygodówkach jest tak samo. Klasyczny p&c zaczął się rozwijać, zmieniła się perspektywa, twórcy zaczęli robić coś nowego.
Ale nie powiesz mi, że przygodówki kiedyś nie były oparte na fabule.
Seria Syberii bardzo bazuje właśnie na fabule, Seria Broken Sword, stare Beneth a Steel Sky itd itp. Przygodówki od zawsze "oparte były na fabule" : )
A w mojej liście zapomniałem jeszcze o serii o Tex''ie Murphym : )

I nie zgodzę się, że w połowie z przytoczonych gier gracz ma tylko czasem coś do roboty. Gracz ma w nich dużo do roboty. Celowo nie wspomniałem o The Walking Dead czy The Wolf Among Us, które to są właśnie takimi grami o jakich mówisz: filmowo przedstawiona fabuła a faktycznego działania niewiele.
Ale takich gier nadal jest bardzo niewiele : )

Dnia 13.08.2014 o 23:12, PokerMorda napisał:

Mów co chcesz. "Life is Strange" mnie nie przekonuje. Nawet jeśli przygodówki nie kończą
się na Point and Clickach.

Twoje prawo : ) Nie neguję go.
Ale to tak skąpym gameplay''u trudno ocenić całą grę. Przekonamy się po premierze.
Ja tam trzymam kciuki : )

[Cykada85 0]

Remember Me kompletnie mi sie nie podobalo. Nowa gra znudzila mnie juz w polowie ogladania, no ale to tylko krotki gameplay, ktory w sumie nie wiele pokazal.