Gallahard

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    39
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gallahard

  1. Gallahard

    BioWare ma już pomysły na Dragon Age 5

    BeWare Kończ Waść. Wstydu oszczędź.
  2. Nie wspomnieli, iż polski użytkownik ma problem z przeglądaniem sklepu i dokonywaniem zakupów podczas pierwszych dni wyprzedaży. Ale to Polska - kraj mlekiem i miodem płynący (gdzieniegdzie dziegciem).
  3. DLC składa się z klasy, przedmiotów i mało zachęcającej reszty. Niech jeszcze dodają specjalne zadanie tylko dla nekro (ironiczne stwierdzenie). Rozumiem sentyment dla nekromanty, ale trochę  powagi dla graczy też się liczy. Ach te Dajcie Ludzie Cash.  Tak niewiele za tak wiele. Widzę tu jakiś błąd myślowy.  
  4. Diablo III: Reaper of Souls - Ultimate Evil Edition - X zł Rise of Necromancer - X zł Kompletne wydanie - X +25-50% zł Ci co kupili wcześniej znowu przepłacają
  5. Ciekawe czy będzie zniżka dla tych co już mają Diablo III: Reaper of Souls - Ultimate Evil Edition :P Coś czuję, że raczej nie :D  
  6. Ja natomiast zagrałbym w kilka gier z ps3 na ps4. Ostatecznie mogą byćw remaster (choć wolałbym drugi raz nie płacić za grę). Nowszym tytułom  brakuje według mnie swoistej głębii. Większość to typowy "ograj, zapomnij". Infamous 1 i 2 Mass Effect 2 - 3 Demon Soul Dark Soul Te gry nadal sprawiają mi mnóstwo zabawy.
  7. Jest szansa, że pomimo panującej mody ( BeWare), okaże się to całkiem przyzwoitą gierką. Byle tylko antagonista był jak trzeba. Zgaduję, że poprowadzimy  jednego z kilku bohaterów.  Możliwe, że wszyskich.
  8. Ciekawe co będzie z jakością wymienionych tytułów?  
  9. Co do hejter'ów. Jeżeli ktoś ma własne zdanie, inne niż pozostałe osoby.  To znaczy, że słucha hejterów i dał się zmanipulować przez Żniwiarzy. Łał. Ja też nie lubię nowej odsłony Mass Effecta. Moim zdaniem za dużo w nim elementów mmo, a za mało single player'owych. Chwała Żniwiarzom! - wypowiedział pustym mechanicznym głosem.
  10. Woda na młyn. I biznesik się kręci.
  11. Liczyłem, że znów znajdą jakiś sposób, by graczy "zmusić" do gry multi. "Nie dostaniesz bonusów, jeśli nie grasz w multiplayer." Powtórka z ME3. Tam to był detal z zakończeniem. Teraz single'owcy znów poczują się gorsi. Właśnie za takie bajery ta gra jest u mnie na minus.
  12. Ach Gothic I Ze wszystkich Gothic'ów (1-3) to właśnie część 1 budzi we mnie najmilsze wspomnienia. Pomimo upływu lat, z "orginalną" grafiką oraz z wszelkimi niedoskonałościami jest najbardziej grywalną dla mnie częścią. Ech! Szkoda, że los potoczył się inaczej. Tak, czy tak mamy 3 Gothic'i, które miały to coś.  
  13. Prequel z Nathanem? Może jest sposób. Musieliby tylko uargumentować, dlaczego nie pamięta on o wcześniejszej przygodzie. 1 Ktoś narzucił ''zasłonę pamięci", bo zbyt dużo się dowiedział; 2 Przeżył coś o czym wolał nie pamiętać (traumatyczne zdarzenie); Więc może nie dadzą mu odpocząć na emeryturze... Tak, czy tak. Na pewno będzie OK.
  14. Jeśli będzie prequel to prawdopodobnie stworzą mnóstwo dziur fabularnych w poprzednich tytułach. Zmniejszą sobie też możliwość manewru w fabule. Inny bohater to pełnia możliwości. Naughty Dog jeszcze mnie nie zawiodły swymi produkcjami. Chyba tylko oni (spośród gier, w które gram). Ktokolwiek zostanie twarzą U5 będzie miał "pazur". Tak jak Drake.
  15. Miodnie Chloe jest wystarczająco charakterystyczną postacią, by dalej prowadzić serię Uncharted. To tylko jedna możliwość, ale U5, kiedyś powstanie. Samodzielne dlc z jej udziałem, może być formą "przekazania władzy" przez Drake''a. Seria Uncharted musi mieć swojego Indy'ego Jones'a.
  16. Ja do DA:I podchodziłem cztery razy (kończyłem jak tylko zobaczyłem walke na Zaziemiu). Teraz już nie próbuje, bo i po co?! Jest tyle dobrych, a przynajmniej nie do końca spapranych gier. Dwójka była już grą, w którą ciężko się grało. Jakimś cudem jednak zmusiłem się i zagrałem dwa razy do końca (oczywiście, obyło się bez ochów i achów). Musiałem tylko zaczynać około 10, ale się udało (z trudem, na szczęście odpuszczałem w pierwszych 2 godzinach rozgrywki). W serie ME grałem bez szczególnego znudzenia (fakt 3 nie była genialna, ale jak miała być skoro zmusili się do zrobienia pseudo multi). Nasi "kochani" producenci gier zrozumcie: "Jak będę chciał pograć w multi to kupie grę zrobioną tylko pod multi". Jeżeli chodzi o ME:A. Uważałem, że musiano, by się bardzo postarać, aby ją zepsuć. Teraz wierzę, iż jest to prawie pewne.
  17. Gallahard

    Risen 3: Władcy Tytanów - recenzja

    Pragnę zamieścić swoją krótką opinie o Risen 3. Najpierw moim zdaniem wady (Jest to moja opinia i każdy może się nie zgadzać) Risen to zręcznościowe rpg. W 1 to zręcznościowy finał ( walnij tytana ognia 7 razy młotem, a to żeś mag się nie liczy), -Mini gierki jako dodatek - rozumiem, ale nie każdy musi cieszyć się z naciskania przycisku jak oszalały, chcąc zdobyć legendarny przedmiot (quest: Muscle Man), -Przerost ilości zadań nad ich jakością, -Bitwy z potworami morskimi. Zaleta to wybór 1 z 3 frakcji, ale i tu czuję niedosyt. Prócz różnych czarów, umiejętności i drobnych zadań nie czuje się tej przynależności do danej organizacji. Nawiązania do serii Gothic są, ale nie nazwałbym ich jakimś dużą zaletą, a wręcz przeciwnie krokiem w tył. Risen to inna seria gier, a nawiązania po krótkim czasie zaczynają irytować (przynajmniej mnie). Według mnie do nazwania Risena następcą Gothic'a jeszcze daleka droga. To tyle, jeżeli chodzi o moje narzekania