Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Space Hulk: Deathwing - recenzja. Gwardia Imperialna w natarciu.

4 posty w tym temacie

Po niemal ukończonej kampanii, a wcześniej paru chwilach spędzonych w becie muszę niestety przyznać rację autorowi. 5/10 wydaje się sprawiedliwą oceną, gdzie istotnie brakujące 5 punktów to wspomniane minusy. Tak naprawdę szkoda trochę twórców gry, bo względem klimatu wykonali tytaniczną pracę - szczegółowość przemierzanych okrętów, detale zbroi, a także sami 'genokradzi' przypadają do gustu niemal od razu. Niestety miałkość rozgrywki i fabuły kładzie całą przyjemność z gry, a zakończenie woła o pomstę do nieba. To mogła być genialna gra, a jeśli nie genialna, to przynajmniej taka 7-8/10, lecz brakło tu właśnie być może budżetu, a być może po prostu pomysłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale po co w strzelance fabuła? ... W tego typu grze ważne jest tylko, gdzie iść i do kogo strzelać, i tyle. Śmieszy mnie to ciągłe narzekanie na fabułę w FPS ach, gdyż nie o to w nich chodzi.

Co do omawianej gry, to mi, osobie, która uniwersum Warhammera zna tylko z gier, bardzo mi się podoba i chętnie zobaczyłbym jej rozwinięcie, tyle że w otwartych przestrzeniach i z większą różnorodnością przeciwników/ras wrogów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować