Harry Potter: Hogwarts Mystery - ciąg dalszy afery z mikropłatnościami

[Gram.pl 3]

Katarzyna Dąbkowska

Okazuje się, że, pomimo krytyki, twórcy gry wcale na dobre nie zmienili mikropłatności.

Przeczytaj cały tekst "Harry Potter: Hogwarts Mystery - ciąg dalszy afery z mikropłatnościami" na gram.pl

[NemoTheEight 1]

Jakich mikropłatności? W tej grze za kasę można kupić tylko 2 waluty, które sa po nic. Za obie kupuje się stroje (któe nic nie dają, ot wygląd), a za jedną, rzadszą, mozna kupić energię, któa odnawia sie do maksimum jakoś w mniej niż godiznę. Na darmowych odnowieniach zrobienie 8-godzinnej lekcji (w sensie majacej 8-godzinny limit na skonczenie) trwa jakieś 4 godziny.

Jedyne realne zarzuty jakie ja słyszłem od graczy to głupi system rozwijania przyjaźni (gra wymusza kogo mamy zabrać na . misę z wyborem, bo o ile znajoomosc z jedną pozstacia rozwiniemy i tak, to z drugą juz nie, ja akurat zwybrąłem źle) i to, ze nie bardzo wiadomo jak developerzy chcą rozwijać grę, skoro nie to singleplayer oparty na wątkuabularnym i ci, co teraz zaczęli skończą przed wprowadzeniem zmian.

Ale to nie jest ggierka ze zbiernaiem postaci, jak te DC/Marvel/TMNT/Tekken/LOTR, gdzie jak chcą to wprowadzą paywalla na najfajniejszą postać. (w grze Marvel: Avengers Allience nie wyrabiałeem z eventami bez inwestowania normalnej kasygrając 20 h/d).