Chmiel

Foto nr 13, jest i Najman widze.

Zeschuk zostawia sobie i BioWare furtke na wypadek opoznienia prac, ale jednoczesnie nie mowi nic o tym, zeby cos szlo zle. Zgadzam sie z Pepsim, ze lepiej troche poczekac niz dostac gre "szybko, szybko", ale zabugowana. Nawet nie chce mi sie przypominac co JoWood zrobil z Gothiciem 3. Wierze, ze BioWare podola sytuacji i nie bedzie problemow z serwerami. To jest najwieksza produkcja wszechczasow w przemysle gier, byc moze nawet jedna z najwiekszych w przemysle rozrywkowym ogolem. BioWare musi byc pewne, ze gra bedzie bez bledow, maja za duzo do stracenia. PS Popieram pomysl z ograniczeniem ilosci sprzedanych gier w czasie premiery. Jezeli na serwery od razu rzuca sie miliony uzytkownikow, to to moze sie skonczyc katastrofa. Jednakze stopniowanie uzytkownikow bedzie bardziej bezpiecznym rozwiazaniem. Ch.

Gdyby ceny byly podane w zlociszach to pewnie juz bym zamawial. Massssakra. No nic, trzeba czekac, moze jakis konkurs albo cos. ;)

Ludzie. Jaki Djikstra? Djikstra byl grubasem, krolem szpiegow, wyobrazacie sobie tego koxa jako szpiega? Poza tym, Djikstra nie byle wiedzminem. Wystarczy spojrzec na oczy "zabojcy" w galerii i od razu widac ze to wiedzmak. Co wiecej, niedoszly zabojca Foltesta byl wiedzminem, wiec to logiczne, ze ten rowniez nim bedzie.

Aż, się zarejestrowałem, żeby to napisać. Kolega wyżej, Bad Comrade, napisał, że stawia na "moce smoków" i "smoczą krew"... Ciekawa koncepcja... a co powiecie, na to, że Hawke to dziecko Morrigan i Szarego Strażnika? Z mocami dawnych bogów, których sam do końca nie rozumie(i nie kontroluje jak pokazał trailer)... ach... nie doczytałem. Już muradin na to wpadł. ;) Oczywiście, wątpię, aby te nasze dywagacje się sprawdziły, bo byłoby to zbyt proste jak na BioWare. Interesuje mnie bardziej gameplay, niż trailer, który z samą rozgrywką ma zapewne niewiele wspólnego. ps; nie ciekawi Was data premiery?? Wiosna 2011 to data wyjścia również SW: TOR. Czyżby BioWare, tak wierzył w swoje możliwości, że jest gotowy wydać te dwie gry "obok siebie"... wątpię... zwłaszcza, po komentarzach jakie przychodziły z Kanady. Mianowicie, że był zbyt mały odstęp czasu między wydaniem Mass Effect 2, a Dragon Age. Czy więc myślą, że fani Dragon Age, to nie fani Star Wars i na odwrót? Skąd więc zapowiedzi w stylu:" SW: TOR będzie grą marzeń naszych fanów. Grą marzeń fanów Dragon Age i Mass Effect." Wniosek nasuwa się jeden. Premiera, którejś gry będzie przełożona... chyba niestety TOR''a, ponieważ tam nie ma dokładnej daty podanej, w przeciwieństwie do DA.