MatiMarco

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    9
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O MatiMarco

  • Ranga
    Obywatel
  1. Super MeatBoy, Braid i Limbo - esencja platformówek indie :)
  2. Czy to jest wina Nintendo, że ich gry są tak dobre, że warto dla nich kupić konsolę?
  3. Tytuł must have na Wii U. Pre-order już złożony :) .
  4. MatiMarco

    Teslagrad zadebiutuje na Nintendo Wii U

    > Lecisz z tekstami o Nintendo w Polsce gdy ja piszę o sytuacji Nintendo w skali globalnej. Tu mnie masz - o AC pisałem z własnej autopsji - kumple z Miiverse świetnie się przy niej bawią. Gra to nie moje klimaty, ale i tak ją kupiłem, i nie mogę powiedzieć o niej złego słowa. >Praktycznie gry wydawane przez Nintendo to dosłowne kopiuj > i wklej gier z czasów SNES czyli zero oryginalności non stop to samo. > ale maniakalni fanatycy nintendo wszystkiemu zaprzeczą bo nintendo nie popełnia błędów i > są najbardziej kreatywni w branży. Co do "kopiuj-wklej" - też tak myślałem przyglądając się z boku, zanim nie kupiłem Wii. Może i gry mają w nazwie "Mario", i wyglądają tak samo tylko z podbitą grafiką, ale to nie wszystko - przede wszystkim dostaje się udoskonalony gameplay. Taki NSMBW to mistrzostwo 2-wymiarowej platformówki z kanapowym multiplayerem (ale już odsłona na Wii U - to po prostu to samo w HD). Super Mario Galaxy 1+2 - tu chyba nikt się nie będzie spierał, że to najlepszy trójwymiarowy platformer jaki powstał. Super Mario 3D World - byłem sceptyczny jak cholera do tej gry (czemu nie Galaxy 3?, port gry z 3DS - WTF?) - tym bardziej gra mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła - co-op, budowa plansz, design, mechanika rozgrywki - bajka. Pikmin 3 - jedynka i dwójka dopieszczona oprawą audio-wizualną, udoskonalona rozgrywka, mnóstwo trybów sterowania, nietuzinkowy RTS w swej najlepszej odsłonie po prostu. I wiele innych przykładów. Nintendo wykorzystuje swój franchise - wykorzystywanie podobnej mechaniki i postaci to gwarancja dla klientów, że kupują gry, które lubią. Co do nie popełniania błędów przez Nintendo, to mam inne doświadczenie - to właśnie N jako pierwsze dostaje baty od fanów po jakimś dziwacznym działaniu - a tych coraz więcej (new 3ds, wii u jako nextgenowe wii, zamiast nextegowy gamecube, pozostanie przy region block, itd.). W tym przypadku Nintendo broni się wyłącznie jakością gier, które może zaoferować. > I Wii U nie jest takie samo jak PS4 i XB1 No i chyba Nintendo najbardziej na tym zależy. Gracz PeCetowy bedzie oczekiwał głównie tytułów, które nie pogra u siebie. Użytkownik konsoli PS4/XB1 szukając jakiejś odmiany nie będzie wybierał pomiędzy XB1 a PS4. >Trine 2 to też nie do końca taka idylla. Wracając do meritum. T2 prawie od początku uplasował się jako bestseller tytułów indie na eShopie (przynajmniej w Europie), i na tej pozycji jest do teraz. Sukces Shovel Knight to po prostu idealny target dla tego typu gry, ale i tak warty zanotowania. Runner2, Nano Assault Neo, Little Inferno, Guacamelee, The Cave, i inne pokazują, że Teslagrad ma szanse. Oczywiście opóźniona premiera wpływa mocno na niekorzyść tego tytułu, gracze napaleni na tę grę, pewnie już ją ograli na pececie, inni poczekają na jakąś promocje, by nie poczuć się oszukanym, gdy tytuł pojawi się za bezcen w kolejnej akcji Humble Bundle. Jeszcze inni (w tym ja) po prostu ją kupią - bo to chyba najciekawsza pozycja indie w tym miesiąciu w eShopie...
  5. Wymaksowałem Rayman Legends na Wii U (tj. dalej pykam sobie w dniowe/tygodniowe wyzwania), i jestem gotów zaryzykować, że jest lepszy od Origins, i na pewno lepszy od mobilnych odsłon. Po prostu gierka jest świetna, gdy bawi się jednocześnie 5 graczy przy jednym telewizorze. Choć przyznam, że drugim najlepszym elementem w tych grach jest tryb runnera - więc mobilne jak najbardziej, ale ogólnie - konsolowe lepsze.
  6. MatiMarco

    Bayonetta 2 zadebiutuje 24 października

    Pierwsza część jest dostępna dla każdego kto kupi Bayonetta 2. W zależności od edycji - dostaje się kod do eShopu z elektroniczną wersją gry, drugą płytę, lub całe osobne pudełko.
  7. Strażnicy Galaktyki, Zrywa się wiatr, Godzilla. Jak na razie. Zdetronizować jedynkę może tylko Hobbit. Zobaczymy. A co do premier wrześniowych - Wilcze Dzieci w kinach studyjnych polecam.
  8. MatiMarco

    Teslagrad zadebiutuje na Nintendo Wii U

    Gracze Wii U nie są za bardzo rozpieszczani przez producentów 3rd party, w przeciwieństwie do 1st i 2nd party, którzy dodatkowo przyzwyczaili ich do wysokich standardów. Między innymi dlatego są wyczuleni na złej jakości porty, czy opóźnienie premiery gry względem pozostałych platform. Dziwi mnie Twój argument o AC, bo nie spotkałem się z ostrą krytyką w kierunku Black Flag. Całkowicie inną dziedziną są gry niezależne pojawiające się w eShopie. Myślę, że produkcje te mogą liczyć na przychylność fanów Nintendo. Dobrym przykładem jest Shovel Knight, czy choćby Trine 2.
  9. MatiMarco

    Teslagrad zadebiutuje na Nintendo Wii U

    > Wątpię by gra się dobrze sprzedała za względu jakich to fanów(czytaj fanatyków) obecnie > ma Nintendo. Jestem miłośnikiem Nintendo od czasów NESa. Moim ulubionym gatunkiem gier są platformówki. Wielkie N pokazuje niezmiennie od wielu generacji swój kunszt w tej dziedzinie (serie Mario, Donkey Kong, Yoshi, czy Kirby), dodatkowo oferując świetne tytuły od swoich partnerów (np. Sega, Capcom). Współczesne gry indie nierzadko inspirują się tymi produkcjami. Braid, Super Meat Boy, Limbo, Dustforce, NightSky, Fez, Cave Story, Gish, Trine, And Yet It Moves, Shank, Dust: An Elysian Tale, Guacamelee, i w wiele innych gier fani N mieli przyjemność grać. Czekam na Teslagrad odkąd zapowiedziano ją w zeszłym roku. Osobiście skojarzyła mi się z Braid - tylko, że zamiast czasoprzestrzeni, mamy tutaj elektromagnetyzm. Mam nadzieję, że zaoferuje równie zajmujące łamigłówki :) .