Starzyk

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    3
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Starzyk

  • Ranga
    Obywatel
  1. Lorchen: "Nie pamiętasz ani jednej planszy z sojuszem Krwawych Elfów z Orkami? I słusznie, bo takiej nie było. Ale przypomnij sobie proszę przebieg tych misji, w której Krwawe Elfy były "w sojuszu" z Przymierzem. Lord jak-mu-tam (Darnitros?) skazał wszystkie elfy na śmierć. I wątpię by to miało nakłonić pozostałe, w Azeroth`cie Krwawe Elfy do pozostaniu w takim "sojuszu". Logiczne, więc, że będą szukać przyjaciół wśród wrogów swych wrogów - a więc w Hordzie (gdzie notabene znajdują się też Opuszczeni - z Ledy Sylvanas na czele, która "w głębi serca ciągle pozostała elfem")" Widzę ze masz dużą wiedze na ten temat.:) Twoja teoria jest dosyć przekonywująca gdyż wykorzystujesz w niej dużo "imion". Ja jednak gdybym wcielił się w role krwawych elfów nie sprzymierzyłbym się z moim wrogiem (horda) tylko, dlatego ze Darnitros ich wygnał. Odnosząc się teraz do WOW-a MMORPG to przecież podróżując po świece WOW-a natykamy się na krwawe elfy, które nie są przeciwko nam, więc nie zostali tak do końca wygnani J. Są neutralne. Moim zdaniem tak powinno zostać. Blizzard powinien wprowadzić trzecia grupę jednostek neutralnych (Nagi Ilidana i krwawe elfy, może jeszcze kilka innych) i to sam gracz by wybierał czy skierować się w stronę przymierza czy hordy. To są tylko moje spostrzeżenia.:) Twoje są trafniejszymi gdyż trafiają w gusta Blizzarda.:) Ja się jeszcze nie zawiodłem na decyzjach Blizzarda (no może na niektórych) wiec i tak pewnie będzie i teraz.:)
  2. Ciekawy pomysł, wprowadzić Draenei do przymierza.:) Jeśli dobrze pamiętam było kilka plansz, w Warcrafcie III FT, w których miało się te jednostki do dyspozycji, prócz tych, które można było kupić w tawernie. Pamiętam jedna, w której walczyło się z orkami, a gracz grał podajże nagami. (w moim odczuci Nagi były neutralna rasa. W końcu Ilidan chciał uciec\pokonac "mrocznego pana" dokładnie nie wiem jak się nazywał:)). Jednak odnosząc się do Krwawych Elfów to nie jestem za tym, aby weszły w przymierze z orkami. Ja osobiście nie pamiętam choćby 1 planszy, w której grają one ramie w ramie z orkami, za to w sojuszu z przymierzem jest kilka plansz, a pomaganie Nagom nie uważam za skłonienie się w stronę Hordy, gdyż nagi również nie były w sojuszu z orkami.