loreena25

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

W SGW i SGW2 grało się całkiem spoko, ale irytowało mnie to prowadzenie za rączkę. Nawet nie można było czasem wybrać samodzielnie miejsca, z którego dokonywało się morderstwa. Nawet przesunąć się o centymetr ;/ No i było generalnie dość łatwo i gry były krótkie. Niemniej dało się przy tym pobawić i była przyjemność z gry. No ale tu mamy otwarty wiat, 3 tryby gry (snajper, duch, wojownik) i możliwość przejścia całości w taki sposób, w jaki nam się tylko spodoba.

Nie kraczę, tylko rozważam taką ewentualność. Wystarczy wspomnieć np. to co stało się z serią Assassin''s Creed i wtopą z Unity. Chyba nie muszę przypominać ile Ubisoft patchy i dlc musiał udostępniać, żeby gra zaczęła chodzić "jako tako". Do dziś nie jest zupełnie płynna. Sniper Ghost Warrior 3 jest pierwszą tego rodzaju i na tym poziomie produkcją CI Games, dlatego można by się teoretycznie martwić, ale tak jak powiedziane zostało - mam nadzieję, że wszystko pojdzie jak trzeba i gierka będzie porządna.

No ciekawe co z tego będzie. Wiadomo jak to jest z trailerami - pokaże się najlepsze, a najgorsze przemilczy... Plusem zdecydowanym jest to, że zamiast bawić się w CINEMATICS zrobili trailer faktycznie z gry i to dfaje pewnie ogląd. Miejmy nadzieję, że to, co tutaj pokazano będzie miało odbcie w rzeczywistoci i pieniądze wydane na grę nie okażą się wyrzucone w błoto. Ja pozostaję z nadzieją ;)))))))))))