Czy Wy się w tej redakcji dobrze czujecie? Pieprzycie straszne bzdury. Jak można porównywać do gry wirtualnej świat realny i to współczesny w dodatku? To gra ma albo imitować albo kreować własny świat. W zasadzie to w 4 literach mam poglądy polityczne autora. Po co to tu wylewa? Może pora zmienić pracę? Jest sporo miejsc... Wyborcza, onet, wp, tvn... Co to ma wspólnego z Tyranny, grą komputerową? I kto Wam naopowiadał bzdur że odgrywasz siebie w grach? Ile Wy lat macie? Gra komputerowa posiada scenariusz, który ktoś napisał. Nawet dając Ci ''wybór'' (nieważne czy rzeczywisty czy pozorny) - wybór ten ktoś wymyślił. I zamknął Ci de facto możliwość wyboru czegokolwiek innego. Więc, nie jest ważne co gracz by zrobił, tylko wybierasz to, co ktoś dał Ci do wyboru. I dobrze wiesz, że konsekwencji z tego nie będzie żadnych, wystarczy odejść od komputera. Od jakiegoś czasu Wam jakość spada, ale tym razem autor zastukał do dna od spodu tym ostatnim akapitem.