Po grzyba? A weź se zobacz recenzje Duska, Ion Maiden itd. Weź se potem popatrz ile modów powstało do Dooma i ile dalej powstaje. Ile sourceportów powstało do tych gier. Potem popatrz z jakim entuzjazmem ludzie witają te gry, w tym Warlocka. Chcesz się kłocić z tysiącami ludzi i tłumaczyć im, że to co im się podoba nie ma sensu? Tobie się nie podoba, to nie graj, nie kupuj. Nikt cię za to nie potępia. Widać to nie jest produkt dla ciebie. Masz setki alternatyw. Na tym polega różnorodność. Dla każdego coś. Nie każdy chce od gier tego samego co ty. Ja na przykład nie potrafię grać w Wiedźminy, Mass Effecty, Bioshoki i inne współczesne tytuły. próbowałem, nie bawią mnie. Wychowałem się na starociach i tak mi weszły w krew że tylko takie gry mnie interesują. I takich jak ja trochę jednak jest. A że nie chcę wciąż tylko męczyć starych kotletów to chcę nowych gier robionych w tym stylu. Kapish?