GThor

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    178
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez GThor

  1. Jak już czytałeś to może i był byk, ale jak ja czytałem to w tekście była mowa o wtorku, nie środzie.
  2. To ja już nie wiem czy to było dziś o 10 i artykuł jest o 1,5h po czasie czy to jutro o 10 będzie?
  3. Klimat sci-fi -> na screenie płonący miecz i tarcza. Dziękuję, do widzenia.
  4. Chodzi o to, żeby nie oceniać gry po tym, że "u mnie działa" to i u każdego musi, albo gada głupoty. Dla odmiany z ostatnim Batmanem nie mam problemów, ale to nie znaczy, że mam postawę "problemu nie ma".
  5. Nie, kupiłem EK i od początku problemy: - najpierw uszkodzone płyty instalacyjne, wątek o tym na forum ma 51 stron http://forums.cdprojektred.com/threads/36581-Przerwanie-instalacji-b%C5%82%C4%85d-10 odosobiony przypadek? nie sądzę, doczekało się to także wpisu w FAQu http://pomoc.cdp.pl/hc/pl/articles/206224497-Instalacja-gry-ko%C5%84czy-si%C4%99-b%C5%82%C4%99dem-b%C5%82%C4%85d-10-b%C5%82%C4%85d-danych-CRC- - potem gra wywalała po kilku, przy dobrych wiatrach kilkunastu minutach do pulpitu, kolejny spory wątek na ten temat i to nie jedyny http://forums.cdprojektred.com/threads/36893-Gra-ca%C5%82y-czas-si%C4%99-zawiesza-lub-wyrzuca-do-pulpitu pełno tego też na reddit czy steam community, u mnie rozwiązaniem było... usunięcie dllek od GOG Galaxy z katalogu z grą - po aktualizacji 1.07 wiele questów zostało popsutych, do tego stopnia, że ludzie domagają się rollbacka do 1.06, na forum REDów jest masa wątków z problemami, na reddicie jest to https://www.reddit.com/r/witcher/comments/3ds025/patch_17_bugs_megathread/ serwisy donoszą spadek fpsów na konsolach i absurdalny fps cap do 20 w wymagających miejscach - o tym, że mi coś w środku figurki Geralta lata luzem to już nie będę wspominał (i o kiepskim malowaniu też) Wiesz, polecam wyjść do świata, a nie ograniczać się do czubka nosa ;)
  6. No to chyba pomijasz 3/4 informacji o tej grze, albo udajesz greka.
  7. - Hej, mamy masę pomysłów na usprawnienie gry, będziemy to dodawać w kolejnych łatkach! - Zróbmy to jako darmowe DLC, PRowy efekt murowany, będą nas wielbić i wiele failów się tym przyćmi! - Genialne!
  8. Mam nadzieję, że ostatni DLC to będzie "Making the game playable DLC", bo jak nie to niech się schowają... Problemy z instalacją (skopane płyty w EK), potem crashe do pulpitu co kilka minut, a teraz nie możliwe do ukończenia questy fabularne i patch resetujący konfigurację... Trzeba mieć ogrom cierpliwości do tej gry, mi się niestety (a może na szczęście) już skończyła.
  9. GThor

    Retrorecenzja: Quake

    Jak już chcieć się czepiać, to w DN3D to były billboardy ;) myślę, że więcej osób zrozumie o co chodzi z teksturą niż spritem.
  10. https://youtu.be/mH-DaVKYeQ8?t=3107 po wejściu do tego pokoju zapisałem grę, to było ze 3 tygodnie temu, dziś po wgraniu patcha rozpocząłem grę od tego miejsca. Jak widać na filmiku od razu jest w stanie zbadać świecznik. U mnie Geralt dłubie palcem w stole i nic się nie dzieje, świecznik jest dalej czerwony, nie ma żadnego tekstu, aktualizacji zadania, nic. W efekcie nie mogę . I lipa. U mnie to wygląda tak https://www.youtube.com/watch?v=gV1lCZBqA3s
  11. Gdyby to było takie proste ;) Za zapachem już szedłem do piwnicy, tam znalazłem kapliczkę, znalazłem też lalkę i porozmawiałem o niej z Baronem, przeszukałem też pokój Ciri i przepytałem Małgosię, został mi do zbadania tylko pokój żony Barona i tam kompletnie nic się nie dzieje.
  12. Jak wyżej - zresetowanie ustawień do stanu domyślnego to po prostu porażka, ale da się przeżyć, to akurat pikuś w tym patchu można rzec ;) Ucieszyłem się ze zmiany sterowania - te jest o wiele lepsze i aż dziw, że tak nie było od początku, tylko trzeba było czekać DWA MIESIĄCE, żeby móc normalnie pograć. Ale jednak długo się nie pocieszyłem, ponieważ nie mogę popchnąć zadania "Sprawy rodzinne" (szukanie tropów u Barona), bo gdy badam fajkę, wazon, czy ślady na ścianie to nic się dzieje (a wszystkie pozostałe pomieszczenia przeszukałem) - Geralt chwilę kręci nosem albo skrobie paluchem po stole i tyle. Po kilku sekundach mogę to ponownie zbadać i dalej nic z tego nie wychodzi.
  13. To jest malutki krater po uderzeniu bomby w ziemię, nie po wybuchu bomby, która nie wybuchła -.-'' No, ale haters gona hate! No tak, bo w New Vegas co prawda był VATS, ale zabić mutanta z gatlingiem to tam się nie dało... bo ich nie było xD Za to można było pokonać szpona śmierci za pomocą rękawic bokserskich, seems legit i jest mega klimatyczne! A poza TES są takie? :D W Baldury grali, Icewindy, Tormenty, Gotyki, Wiedźminy i Mass Effecty też. Co by tam do głowy nie przyszło to pewnie też grali, ogólnie ciężko było im zaakceptować fakt w TESach, że wszyscy wkoło gadają, a postać nie.
  14. Ilu graczy tyle opinii ;) New Vegas nie było aż tak rewelacyjne, technicznie może tak, ale nie klimatem, w tej kwesti F3 jest moim zdaniem lepszy. Co do samego głosu postaci - tak wiele osób narzeka na to, że w grach Bethesdy postać nic nie gada, znam ludzi, którzy przez to nie mogą grać w TESy czy F3/FNV. Jak już to wprowadzają to huśtawka emocji graczy się odwraca i nagle głos jest zły, bo łamie immersję, możliwość kreaowania własnej postaci, etc, itd, itc. No kurde... trochę dystansu! Dodatkowo najczęściej wymienianym minusem F3 jest kiepska fabuła, określana jako płytka i nijaka. Dzięki nadaniu postaci głosu i jego przeszłości dostajemy postać z charakterem, dla której łatwiej będzie stworzyć wiarygodną i bardziej złożoną fabułę. Inaczej mówiąc Bethesda stara się jakoś poprawić wcześniejsze rzeczy, ale nikt tego nie dostrzega, bo łatwiej jest narzekać ;).
  15. lolwut? To teraz REDzi to eksperci od każdego gatunku gier? Poza tym to hack&slash (dobra, akszyn erpeg), nie C erpeg ;)
  16. Dodatek, który trzeba będzie pobrać, więc to jest DownLoadable Content jakby nie patrzeć. Nie każde DLC jest dodatkiem, ale każdy dodatek (w dobie cyfrowej dystrybucji) jest DLC :P. Nie dajcie się tak omamić PRowej gadce REDsów bo sporo kręcą, żeby wyjśc na bycie tró-friendly dla graczy. Jeszcze się okaże, że te "pełnoprawne" dodatki, które mają zapewnić 30h będzie można ukończyć w raptem kilka, max kilkanaście godzin robiąc wszystko.
  17. Z tą muzyką związaną z checkpointami to chyba pomysł ściągnęli od gry Avicii na mobilki, tam to fajnie motywowało do nie robienia błędów :D Ale nic tu związanego z Rollcage nie widzę, póki co to wygląda jak każda inna Trackmania.
  18. Mnie pierwsze co się rzuciło w oczy to te listki popylające wszędzie jakby tornado wiało, wygląda to po prostu głupio i momentami psuje powagę sytuacji, a poprawa tego to pewnie tylko kwestia zmienienia paru współczynników. Tak ciężko to zrobić? I weź tu traktuj grę poważnie - słonko świeci, chmur nie ma, a zielsko lata jak pogięte, drzewa mają napad padaczki, a las trzaska jakby się palił. Świetna gra składa się właśnie z dbania o takie detale, a tutaj tego zabrakło.
  19. GThor

    Opinia: Mody, głupcze!

    W ten sposób to się tworzy tzw. mapy, nie mody, bo inaczej to każda gra z edytorem map pozwala tworzyć mody. Niekiedy granica jest dość cienka i można się spierać (podany przykład Doty), ale jednak. - Hej! Patrz zrobiłem moda do Minecrafta! - A co on zmienia? - No... e... ma domek na drzewie! - WTF?! Minecraft jest za to świetnym przykładem co mody mogą zrobić z grą, bo gdyby nie one to by o tej grze już dawno zapomniano. Do tego o tyle fajnie, że są gotowe modpacki, które łatwo się instaluje i gra. Gdybym miał się męczyć samemu z instalacją każdego to bym sobie odpuścił. I tu jest główny minus modów - problemy z instalacją, konflikty, crashe, kiepski balans, kulejące elementy. Zdarzają się perełki, ale lwia część modów nie nadaje się do stabilnej gry. Trzeba na prawdę dużo czasu i cierpliwości, żeby przez to wszystko się przedrzeć, powgrywać co się chce do gry i ustawić tak, żeby działało. Mi na ogół do tego czasu przechodzi ochota na dalszą grę.
  20. Główna zawartość tej gry to tak na prawdę dialogi, jest tego masa (questy główne jak i poboczne) i, o ile ogląda się je fajnie, to interakcja jest niewielka, a i wybór niewiele wnoszący. Od czasu do czasu wybiera się lakoniczną opcję i dalej ogląda 5 minut scenek. To, że są świetnie napisane nie ulega wątpliwości. Jednak jako rpg z otwartym światem to jest mało do roboty (na serio, zabierzcie z gry dialogi i ile nagle zostaje gry w grze? ja na 5 minut gry oglądam 10 minut dialogów). Lwia część markerów to robota dosłownie na kilkanaście sekund -> wpadasz -> zabijasz kilku wrogów -> zbierasz skarby -> lecisz dalej. I tu gra wg mnie bardzo kuleje.
  21. 11 miesięcy to już nie tak krótko. Mi bardzo podoba się podejście Bethesdy, zmęczony już jestem tym, że przez 1-2 lata czytam o grze i jak już wyjdzie to mam jej po dziurki w nosach, bo znam wszystkie jej detale. Sytuacja identyczna jest z filmami, tyle trailerów że wszystkie ważniejsze sceny są już znane.
  22. http://30vs60.com/ jeżeli nie widzisz różnicy to sugeruję iść do okulisty. Owszem, 30fps może być ok, co widać przy filmach, ale wtedy obiekt szybko poruszający się na przestrzeni jednej klatki to rozmuta plamka, komputer renderując grafikę tego nie robi przez co oko mimo wszystko dostrzega te skoki, gdyby obiekty te były renderowane z takim rozmyciem to inna kwestia. Niestety rozmycie jak to rozmycie - traci się wtedy detale. Eksperyment można zobaczyć tutaj https://frames-per-second.appspot.com/ No to gratulacje cierpliwości ;) Granie w FPS z 30fps jest dla większości ludzi (szczególnie PCtowców przyzwyczajonych do większej liczby klatek) uciążliwe, tym bardziej, że niższy fps to wyższy czas reakcji gry (wizualnej) na polecenie gracza.
  23. @dariuszp nie twierdzę, że F1/F2 to złe gry (można rzec, że wychowałem się na nich), po prostu innego typu (turowa/izometryczna) niż F3/FNV (FPP). Inne tempo gry, inaczej się do tych gier podchodzi. Mi klimat Fallouta zniknął właśnie w New Vegas - western, bez mutantów, bez bractwa, bez nuka coli, praktycznie bez ruin, muzyka też westernowa. Nic tylko kapelusz na głowę i brahimny poganiać po pustyni. Za to w F3 ten klimat był. Ogólnie "internety" są zdania, że F3 pod względem klimatu był lepszy, natomiast New Vegas miał ciekawszą fabułę i mechanikę. PS. Kolor interfejsu można sobie w F3/FNV zmienić do woli, inna kwestia to taka, że domyślnie w F3 jest zielony, a w FNV bursztynowy (ja akurat w F3 grałem z bursztynowym, bo uwielbiam ten kolor). Ocenianie muzyki w całej grze po JEDNYM utworze (Atom Bomb Baby - The Five Stars; tak w ogóle to podoba mi się ten kawałek!) to szczyt hejtu chyba ;)
  24. Gadanie "to nie fallout", "to twór falloutopodobny" to patrzenie na grę przez pryzmat nostalgii, a to dość spora siła. Moim zdaniem to starych Falloutów nie ma co porównywać z nowymi, bo to gry różnego typu, gry z różnych epok. Można mieć klapki na oczach, można być ignorantem, można narzekać i negatywnie nastawiać się na odbiór nowych części (sam taki byłem), ale po co? Wystarczy się trochę otworzyć i też można czerpać garściami i to jeszcze pełniejszymi. F3 i FNV dały mi 10 razy więcej zabawy niż F1 i F2.
  25. Z pięć razy czytałem i dalej nie wiem co przeczytałem...