Mike

...historia jest troche dluzsza i tym razem to chyba my cos pokrecilismy, wiec niedlugo info i generalne wyjasnienie tego i owego:) M.

Otoz. Po pierwsze to nie jest, zadne odswiezanie. Gra wychodzi na peceta po raz pierwszy i jest bardzo mocno zmieniona wzgledem wersji konsolowej i nie chodzi tu tylko o lepsza grafike, ale dostosowano do peceta caly system sterowania postacia, gui i wiele drobniejszych elementow. Bio zawsze przyklada sie do pracy i wersja pecetowa to nie zwykly port z czcionkami na pol monitora;) Po drugie, 99 to nasza cena sugerowana, co oznacza, ze mozna gre na rynku kupic czesto duzo taniej, daleko nie szukajac na gramie, za 79plnow... A po trzecie, to nie wiem skad Ci sie wzielo to 50plnow? Rozumiem, ze podajesz tak na oko;) Gry na peceta w PL sa i tak duzo tansz niz w calej EU, np. w anglii Jade PC kosztuje 30 gbp, czyli bagatelka ok. 180 plnow, a jeszcze maja tam 5% nizszy VAT niz w Polsce... Pozdr...

:-))) nie moge nic powiedziec, bo nie chce spoilerowac;) ale skoro na forum BioWare tak mowia;) informacji do premiery bedzie jeszcze troche i wszystko sie wyjasni :)

Nie trzeba, wszystkie ceny w zamowniech zostana zmienione. Nikt nie zaplaci nawet o zlotowke wiecej niz obecna cena! M.

Odnosnie wymagan Jade''a. Przygotowywujemy info na ten temat. Bo to jedna z bardzo niewielu gier w dzisiejszych czasach która ma naprawdę dobrze zooptymalizowany silnik i smiga az milo na slabszych konfiguracjach. Rozmawialem z jednym testerow, i powiedzial mi, ze u niego w domu na nvidii 6600 chodzi plynnie w max detalach. Znaczy sie, ze i ja sobie na max detalach pogram, bo wciaz mam 6600GT :) Pozdr.

;-)

Z tego co sie orientuje STALKER ma tez kosztowac 99 pln :)

Odnośnie spraw technicznych związanych z patchem, jutro sprawdzimy co i jak i damy znać! Pozdr.

Dodam tylko, ze usatyfakcjonowac gamespota nie jest latwo. To chyba najrzetelniej oceniajacy serwis na sieci... Ciekawe jak nam pojdzie tam z Wiedzminem, lekko nie bedzie...

Zalosc sciska jak sie czyta takie teksty, ze tez Ci nikt degrada nie zapodal za propagowanie piractwa. Jak Ci ktos kiedys ukradnie cos co w pocie czola bedziesz tworzyl kilka lat to moze zmadrzejesz... Zreszta tak samo jak pisanie, ze to nic nowego. Oby Cie inni oceniali tak jak Ty oceniasz. Przyda Ci sie to w zyciu (pokora). M.

Witam wszystkich, Widze, ze przyda sie slowo wyjasnienia. Na poczatek sprawa najwazniejsza, komercha! Otoz: - pomimo, ze nie robimy Wiedzmina charytatywnie, to na dodatkach nic nie zarobiamy (choc w sumie na samej grze pewnie tez tak wiele nie zarobimy, ale to inna historia;) - czyli wszelkie dodatki do Wiedzmina, nie sluza zarobieniu dodatkowych pieniedzy! To podstawowa roznica w stosunku do sprzedawania znanych licencji na komiksy, kubeczki i inne duperele. Otoz wszystkie te dodatki sluza tylko i wylacznie pomocy w promowaniu gry wsrod wiekszej grupy osob i jako dodatki dla fanow serii. Oczywiscie niektore beda platne, ale na ogol wyglada to tak, ze CDP nie ma z tego zadnych profitow. Skala biznesu na takich drobiazgach jest tak niewielka, ze sa one traktowane jako fajne dodatki dla fanow, a nie maszynki do zarabiania dodatkowych pieniedzy. - komercha (potocznie rozumiana) jest zla - patrzymy na to tak samo jak Wy. Gdy logo Starwars pojawia sie na badziewnej jakosci plastikowym kubeczku i kosztuje on sporo kaski, to nie jest ok. Jednak gdyby byla to np. porzadnie zrobiona stalowa skarbonka w ksztalcie glowy Vadera:) i kosztowala by mniej wiecej tyle co inne skarbonki, to ja jako fan StarWars i jako okrutny szef bylbym zadowolnym posiadaczem 1szt, ktora lezala by u mnie na biurku i straszyla:) - myslac powyzszym tropem, dodatkow do wiedzmina bedzie troche. Ale wszystkie w klimacie i wszystkie albo jako dodatki dla fanow (skorzane mousepady, tshirty itp) dostępne tylko w fanowskim sklepie internetowym, albo jako projekty okołogrowe, realizowane przez inne firmy, mające pomóc w promocji gry. I tak np. gra na komórki pomoze nam z dodarciem z informacja o grze do posiadaczy tel komorkowych, ktorzy nie siedza tak mocno w grach i mogliby nie zauwazyc wyjscia Wiedzmina na rynek. Nie mowiac o tym, ze jak bedzie dobra (a taki jest plan) to i wielu fanow wersji PC tez bedzie moglo sobie w nia popykac w trakcie nudnych wykladow;) Chyba nie ma w tym nic zlego? Moze poza tym, ze rzeczywiscie zalezy nam na wypromowaniu gry do jak najszerszego grona, przez co nie bedzie ona tak "elitarna", ale musimy tak robic, jesli chcemy aby gry w Polsce sprzedawaly sie w coraz wiekszych ilosciach i co za tym idzie, aby latwiej bylo finansowac ich produkcje (co by nie mowic, wyniki sprzedazy w Polsce sa dla nas mega istotne). Pozdr.

Nie chodzi o zadne tam wycfanienie. Gracze bardzo powaznie podchodza do planowanych dat premier. Naszym zadaniem jest uprzedzić, że data moze sie jeszcze zmienic - wtedy jest sie lepiej przygotowanym na ewentualne przesuniecie. Pol biedy jakby tu jeszcze wszystko od nas zalezalo, ale my jestesmy tylko lokalnym wydawca, zdanym na laske i nielaske ogolnoswiatowych wydawcow i pracujacych dla nich developerow i na wiele spraw nie mamy tyle wplywu jakbysmy chcieli - niestety.

odpowiem w zastepstwie migema:) My tez popieramy sprawe goraco. Jak to okreslil migem, polowanie trwa:) Tak. Choc musimy tez spojrzec jak sie przyjma obecne dodatki. Najfajniej wydawac wszystko razem, ale gdy sie nie da, a glos graczy mowi, ze czegos potrzeba, to bedziemy starac sie to spelniac. Z tego co wiem, to ma sie niezle i premiera sie zbliza. Cena bedzie zachecajaca:) Pozdr

Powtorze jedna wazna rzecz za Destro. TO nie jest ogolnopolska promocja, tylko promocja gram.pl. Nie wiem czy szczegoly akcji ogolnopolskiej juz zostaly ogloszone. Ale z tego co slyszalem ma byc b. ciekawie :)

Musze cos wyjasnic. Otoz, nie stosujemy zadnych trickow. Nie stosowalismy i nie bedziemy. Zawsze staramy sie szczerze komunikowac co i jak. Oczywiscie nobody perfect i mamy sporo rzeczy ktore musimy poprawic. Ale bledow nie popelnia tylko ten co nic nie robi. A w CDP nie dzieje sie zle. Tylko dzieje sie duzo. Tak duzo, ze czasem trudno nam to wszystko skutecznie ogarnac i stad biora sie bledy. Od grudnia nieustajaco sie przegrupowywujemy, reorganizujemy i wzmacmiamy poprzez zatrudnianie nowych osob, aby moc wszystkim wyzwaniom sprostywac na biezaco. I bardzo wierze, ze ten moment zbliza sie wielkimi krokami. Pozdr.

oficjalnie wymagan jeszcze nie podalismy, ale ruszyc, ruszy na pewno:)

...dodam jeszcze, ze staramy sie aby wersje ang byly dostepne, zwlaszcza, przy grach, gdzie widzimy duze zapotrzebowanie. Tak bylo np. z homm 5 ktore mozna bylo na gramie (i zdaje sie wciaz mozna) zamowic: http://www.gram.pl/sklep_karta.asp?p=364 Musisz jednak pamietac, ze jestes w sporej mniejszosci, tych wersji ang bylo malo, nie wiem ile, ale strzelam, ze nie wiecej niz 300 i wciaz je mamy:( polskiej wersji ile poszlo sam wiesz, stad sie bierze, to, ze wersji ang nie traktujemy jako sprawy mega podstawowej...

Musze sie z Toba nie zgodzic. Takiego wyniku sprzedazy i popularnosci gra nie osiaga sama z siebie, tylko w wyniku bardzo ciezkiej pracy wlozonej w budowanie jej pozycji na rynku. Jest wiele "niezlych gier" ktore sprzedaja sie w znacznie mniejszych nakladach (tak 5-10 razy mniejszych). Nasze wydanie bylo bardzo porzadnie przygotowane (na co zaglosowali swoimi pieniedzmi klienci). Oczywiscie nie bylo idealne (bugi w wersji PL), ale tak bogate i roznorodne edycje nie zdarzaja sie wcale tak czesto. Co do bugow, to odpisalem Ci w oddzielnym poscie, ze nie wiem czy zauwazyles, ale wiele z nich pojawialo sie po kolejnych oficjalnych patchach i tylko moglismy zgrzytac zebami i ponownie "dotlumaczac" teksty ktore autorzy juz raz od nas dostali i ktore nie wiadomo dlaczego w patchu nie byly po polsku. Niestety w takiej rzeczywistosci pracujemy i warunki te sa dalekie od idealnych :-\

Niestety to nie takie latwe. Kontrakty podpisane i czesto juz zaplacone, relacje z Konami na wage zlota, to niestety nie jest takie proste...

To prawda z komentatorami dalismy ciala. Zawierzylismy nazwiskom i profesjonalizmowi. Niestety jak zwykle wychodzi, ze liczyc to mozna tylko na siebie. Obiecuje, ze drugi raz tego bledu nie popelnimy. Sprawy Guild Warsa nie znam. Wiem, ze zaraz po starcie byl duzy problem z polska wersja, bo arena net wszystko pomieszala, ale chyba po weekendzie zamieszania sie poprawili. Ale moge czegos nie wiedziec.

Widze, ze jestes do nas strasznie uprzedzony. Niestety bug''i w grach sie zdarzaja, zwlaszzcza, jak goni sie ze terminami, aby gracze dostali dany tytul jak najszybciej w swoje rece. Zreszta, zrobic lokalizacje w ktorej jest kilka tysiecy stron tekstu, najrozniejszego rodzaju, z ograniczonym wsparciem autorow naprawde nie jest prosto. Co do bugow w Homm5 nie wiem czy zauwazyles, ale bardzo duza ich ilosc pojawiala sie wraz z kolejnymi patchami. Pojawialy sie np. teksty po angielsku. Dzialo sie tak dlatego, ze pierwsze patche PL nie zostaly nalezycie przygotowane przez autorow, na co mielismy maly wplyw. Potem fajni i my musielismy te bledy poprawiac na nowo. Naprawde robienie polskich wersji to nie jest bulka z maslem, choc wszyscy tak sie do tego przyzwyczaili, ze wlasnie to tak widza. A co do braku wyboru wersji jezykowej. Naciskamy na zachodnich wydawcow, aby pozwolili takie wersje robic. Niestety, kazdy wydawca ma inna polityke i duzo firm ktore reprezentujemy po prostu sie nie zgadzaja na takie rozwiazenie. Jesli tylko sie da, staramy sie to robic (Dark Messiah np.). Dodatkowo czasem dochodza klopoty techniczne gdy wersja PL jest pelna, nie tylko kinowa (co u nas znacznie czesciej sie zdarza niz u Cenegi np.). Oczywiscie bedziemy zach firmy meczyc dalej o wersje dwujezyczne. Pozdr.

Nie tylko dało by się zrobić, ale wręcz trzeba. Jutro rozpoznam co i jak. Ciekawe gdzie leży problem... (chłopaki z pomocy twierdzą, że odpowiadają na bieżąco i nie mam powodu im nie ufać). Hmmm... M.

Kurcze to musisz być naprawdę wyjątkowym przypadkiem. Na pewno wysyłałeś?;)

Oczywiście, że rulez:) Gry nie drożeją wciąż od lat kosztują w przedziale 99.90-129.90. Powiem więcej w wyniku ostrzejszej konkurencji na rynku, zarówno wśród sklepów internetowych jak i zwykłych realne ceny gier znacząco spadły!

Zapraszamy. Jak tak dalej pójdzie to zawsze będziemy prowadzić jakieś nabory:)