WoWmen

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    2731
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez WoWmen


  1. OT:Edit jakoś nie chcę mi działać :s gdy dodam edita nie pokazuje się w poście :(

    Reakan dziękuję, że chcesz coś mi uświadomić ale niestety nie skorzystam z Twojej tezy, ponieważ jest lekko mówiąc wyssana z palca i podparta na dość słabych, wręcz miernych argumentach.

    Kolejny raz proszę o nie obrażanie nurtu filozoficznego oraz osób które za nim podążają. Jeśli się do tego nie zastosujesz będę zmuszony to zgłosić do moderacji bo o ile mi wiadomo zakazane jest obrażanie innych.


  2. Dnia 27.11.2007 o 20:42, vip konius napisał:

    no moze ale Ty pierwszy napisales ze jestem smieszny.... wiec ja tez cos napisalem od siebie...

    Źle mnie zrozumiałeś. Odnosiło się to do tego na jakich argumantach opierałeś swą tezę. Nigdy nie mam intencji obrażać kogokolwiek. Za nieporozumienie przepraszam.

    Dnia 27.11.2007 o 20:42, vip konius napisał:

    no w sumie rozumiem...
    tylko jeszcze jedno... po co byc satanista jezeli mozna zostac opetany a nik chyba by tego
    nie chcial co nie ?

    Sataniści nie wierzą w opętanie ;) Biorąc rzecz z kąta widzenia osoby wierzącej : Osoba która nie czyni zła ani nie ma w swoich zamiarach żadnych nikczemnych rzeczy nie jest podatna na opętanie. Kierując się rozumiem nie zejdzie na złą drogę która może do tego doprowadzić. Troszkę zawiłe ale nie umiem tego lepiej wytłumaczyć ;)
    "Pseudosataniści" są bardziej na to podatni patrząc z tego punktu widzenia.

    @hate mastah
    Proszę Cię, przeczytaj wcześniej napisane przeze mnie posty a następnie jeśli chcesz się wypowiedź. Nieznając całkowicie satanizmu nie powinieneś się na jego temat wypowiadać oceniając jaki jest.


    ps. A teraz jeśli pozwolicie ucieknę na jakiś czas do "formowej mafii", ponieważ edycja się rozpoczęła a ja jak na chwilę obecną jedynie tu piszę ;)


  3. Dnia 27.11.2007 o 20:30, vip konius napisał:

    sam jest smieszny worze

    Może się to obyć bez obrażania innych osób?

    Dnia 27.11.2007 o 20:30, vip konius napisał:

    hmmm mmoze to byli pseudo katolicy ? moze dowiedz sie wiecej o katolikach a dopiero pozniej
    sie wypowiadaj....
    w bibli jest napisane ze Bog bedize mial falszywych "misjonarzy" np ksiadz pedofil...
    i tak samo radio maryja, mecherowe berety to zal.pl

    Czyli jednak rozumiesz to o czym mówilem gdy "zaatakowałem" Twoją religię. Teraz odnieś identyczny argument w stosunku do satanizmu. "Pseudostaniści" to też tacy fałszywi misjonarze którzy jedynie się podszywają. Teraz już chyba musisz zrozumieć moje przesłanie :P


  4. Dnia 27.11.2007 o 20:18, Lord Otis napisał:

    Nie wybieraj z kontekstu tego co Ci pasuję. napisałem że głównie psedoatanizmem nazywają go
    Ci filozoficzni wyznawcy satanizmu.
    Zresztą mam właśnie w rękach książkę Czesława Cekirki, gdzie dużo surowiej niż ja podchodzi
    do tematu. twierdzi iż filozoficzni sataniści śą jedynie promilem w satanizmie. I nie rozdziela
    satanizmu na filozoficzny i psedusatanizm jak zresztą większość badaczy tematu. Ciebie natomiast
    zapraszam do lektury byś mógł się podzielić swoimi spostrzeżeniami.

    Hmm co wyrwałem z kontekstu?
    Widać że rozmowa będzie jałowa ponieważ ślepo wierzysz w to co jest wpajane współczesnym ludziom.
    Powiem krótko, po co mam czytać coś co jest napisane przez kogoś kto ma podobny ślepy punkt widzenia jak Ty?
    Szufladkowanie patologii z czymś innym jest dość dziwne.

    To tak jak przypisać jakiś odłam chrześcijaństwa który praktykuje bestialstwa i nazywa siebie chrześcijaninami do prawdziwego chrześcijaństwa i uogólniać całą wiarę.


  5. Dnia 27.11.2007 o 20:14, vip konius napisał:

    U pseudosatanistów główną rolę odgrywa niszczenie cmentarzy i czarne msze z ofiarami z dziewic,
    dzieci lub zwierząt zabijanymi bądź gwałconymi ku rzekomej czci Szatana, a w rzeczywistości
    dla podziwu grupy (rówieśniczej, koleżeńskiej itp.).

    Zrozumiesz wreszcie że pseudosatanista to nie satanista ? Wcześniej opisałem na przykładzie katolika(lub wstaw tu każdą inną religię, filozofię życia).

    Dnia 27.11.2007 o 20:14, vip konius napisał:

    aha i torche filmow juz sie nagladalem w szkole o satanistach... wiec co nieco wiem....

    Porażające źródło wiedzy. Śmieszny jesteś naprawdę a równocześnie obrażasz innych.

    Bez urazy dla każdego katolika(to tyko przykład, wcale tak nie twierdzę): Ja też widziałem kilka filmów i to w dodatku w 100% zgodnych z rzeczywistością o Krzyżowcach jak w imię swojego boga : mordowali, gwałcili i niszczyli dobytki narodów. Wiesz co jest jeszcze lepsze? Pseudosataniści zabili może maksymalnie 1000 osób powiedzmy a katolicy? no zgaduj...hmmmm nie wiem czy w milionach czy w miliardach to liczyć :P

    ps. Coś mi edit nie działa :(


  6. Dnia 27.11.2007 o 20:00, Lord Otis napisał:

    Tak jak widzisz nie masz po co się tak bulwersować bo sam do końca nie masz racji.

    Mam bo istnieje tylko jeden rodzaj, jak sam napisałeś drugi to "pseudosatanizm". Tak samo moga być "pseudokatolicy" którzy jedźą chomiki i gwalcą zwierzeta, to że się tak sami nazywają nie znaczy że są katolikami :P

    @ Vip Konius
    przeczytaj parę postów wyżej. Jeśli nadal nie zrozumiałeś że to jest nurt filozoficzny który nie ma z wymienionymi przez Ciebie zwierzęceniami to niestety nic Ci już nie pomoże w dewiacji religijnej (śmiem mniemać żeś Katolik).
    Nie mam zamiaru Cię urazić tym postem ale może tak zrozumiesz.

    @ ReNeG4De
    Odpowiedź na medal :D



  7. Dnia 27.11.2007 o 19:51, ^RaZZieL^ napisał:

    Satanizm opierajacy się na walce z kościołem i przekręcaniu modlitw, rytuałów jest po prostu
    śmieszny i można go nawet nazwać ideologicznym antyklerykalizmem ;)

    Satanizm filozoficzny w moim rozumieniu to nic innego jak hołd dla hedonizmu, indywidualności
    i prawa człowieka do każdej decyzji jaką tylko zechce podjąć, o ile nie krzywdzi tym samym
    drugiej osoby. To postawa dużej liczby ludzi w naszych czasach która ktoś po prostu nazwał
    tak a nie inaczej. Jak się pomyliłem niech ktoś z satanistów mnie poprawi ;)

    Pierwszy przez Ciebie "satanizm" nie jest satanizmem tylko odchyłem mózgowym danych ludzi ;)

    Zgadza się satanizm to po prostu hedonizm współczesny. Jednak droga do szczęścia nie jest ograniczona druga osobą, jeśli ktoś stoi na jego przeszkodzie należy się go pozbyć aby je osiągnąć. Ta część jest akurat do osobistej interpretacji, każdy zdrowy przy zmysłach satanista nie skrzywdzi innej osoby.


  8. W skrócie telegraficznym :
    -Satanizm to nie religia
    -z "szatanem" jedyny związek to symbol osoby wyzwolonej, sprzeciwiającej etc.
    -Satanista nie je kotów, nie podpala kościołów, nie rozkopuje grobów, nie podpala krzyży itp. to jedynie to co sobie ubzdurali ludzie którzy mylą psychicznie skrzywionych ludzi którzy sami także nie rozumiejąc na czym polega satanizm próbują się wyróżnić czymś "złym"

    Chyba wystarczy na obecną chwilę :P


  9. Dnia 27.11.2007 o 19:30, reykan napisał:

    Sataniści to po prostu ludzie chorzy na umyśle, niewyżyte osoby szukające okazji do porozwalania
    grobów na ich "mszach". Takim to mało co pomoże, bo niestety nie są pod wpływem szatana, ale
    własnej głupoty i niedojrzałości. A zadaniem ich kapłanów jest zapewnienie im tego stanu jak
    najdłużej...

    Twoją opinią czuję się bardzo urażony.....
    Najpierw dowiedź się co to Satanizm i kim są sataniści zanim zaczniesz kogokolwiek oceniać.
    Dla ułatwienia podpowiem Ci, że to co napisałeś nie ma najmniejszego związku z satanizmem :P Jeszcze raz coś takiego napiszesz i zgłoszę to do moderacji.....


  10. Dnia 27.11.2007 o 05:00, Yarr napisał:

    > Zostawił zaproszenie na gg ( Wiem bo pytałem :))

    Skuteczniej byłoby zostawić wiadomość w wątku o polityce :D

    ooooo, teraz jeszcze Budo i Upiordliwy i by był fajny skład mafii :>

    ps. Dziwne to Ktulu troszkę xD Ciekawe czy będzie tak wciągające jak prawdziwa mafia :)


  11. Dnia 27.11.2007 o 00:14, conradzik napisał:

    > http://wroclaw.justgotowned.com/ sama prawda :)

    ta stronka, kryjąca się pod tym linkiem... To miało być zabawne? Nie wiem, dlaczego, ale autorem
    tej "stronki" nie jest zapewne ani koreańczyk, ani marokańczyk... Zatem, kto zostaje? Czytaj
    wyżej. Jeżeli ma ona w jakimkolwiek stopniu nawiązywać do kandydatury Wrocławia do Expo. Dla
    mnie to dzieło, jakiegoś "skrzywionego" umysłu, mającego za wiele wolnego czasu...

    Autorem jest prawdopodobnie jeden z tych co wymieniłeś :P co byś nie wpisał przed "." zamiast Wrocław tam się wyświetli. Powaga zabija powoli, nie słyszałeś o tym? Koniec offtopa ;p

    Wrocław został zmiażdżony przez swą konkurencję a mowa o "nieuczciwej" konkurencji jest tylko kolejną próbą ratowania polskiej dumy, porażka 127 głosami mówi sama za siebie.


  12. >Nie gadaj tutaj głupota , widziałem takie edycje gdzie prawie wszyscy byli PRO :P tj. tacy

    Dnia 26.11.2007 o 19:20, Phelela napisał:

    jak ty , bo ogólnie wszyscy prezentujecie jeden wysoki poziom , jakbym miał wybierać najlepszego
    gracza wybrałbym upiordliwego :P podoba mi się jego styl gry ;] Szkoda że dawno już
    nie grał :]


    Upiordliwy jest faktycznie chyba najlepszym graczem FM z którym grałem, podstępna bestia :D


  13. Dnia 26.11.2007 o 21:13, Deto napisał:

    > 6) „Czy mogę pogadać z innymi graczami o Mafii inaczej niż przez forum?”

    > Kontaktować można się wyłącznie bandytom i Indianom - nie ma mowy o gadaniu na gg mieszkańców

    > (bo ban :P)

    A co z ufolami ?

    Odpowiedź jest chyba oczywista ;p


  14. Powrót do FM po wiekach przerwy :> Widzę tu kilka znajomych ksywek :)
    MG - Demrenfaris

    1. Kalkulator12
    2. Sam Fisher
    3. Deto
    4. Laska-z-Polski
    5. Neban
    6. Phelela
    7. Glizda
    8. mtobi
    9. Spider88
    10. Scorp2005
    11. Kukowsky
    12. skyler
    13. Keroth
    14. matiz123
    15. Remember_The_Name
    16. boogie85
    17. Fiarot
    18.WoWmen

    edit: literówka


  15. Dnia 02.11.2007 o 15:23, Xantus napisał:

    > Typy danych to ja znam na pamięć :P chodzi mi bardziej o instrukcję zamiany danych np.

    > 4:label1.caption:=inttostr(1024*(strtoint(edit1.text))); {kb to b}
    > Jak muszę zmienić instrukcję by wyniku były obsługiwane jeśli przekraczają zakres integera.


    Uzyj zamiast inta Int64 i pozniej konwersja --> StrToInt64

    Dzięki za komendę :)
    Szkoda tylko że nadal mam błędy z przekraczaniem zakresów (przy TB -> b) ale chyba po prostu to za duże liczby :s a Int64 to największy w Delphi jeśli sie nie mylę. Ale i tak teraz mogę robić większe obliczenia. Jeszcze raz dzięki.


  16. Dnia 02.11.2007 o 15:14, Xantus napisał:

    > Jest jakaś możliwość zamiany integer na real lub inny typ by obsługiwane były liczby
    większe
    > niż w zakresie integera?

    http://pl.wikibooks.org/wiki/Delphi/Podstawowe_typy_danych

    Wybierz jakis ktory bedzie odpowiednio duzy :)

    Typy danych to ja znam na pamięć :P chodzi mi bardziej o instrukcję zamiany danych np.
    4:label1.caption:=inttostr(1024*(strtoint(edit1.text))); {kb to b}
    Jak muszę zmienić instrukcję by wyniku były obsługiwane jeśli przekraczają zakres integera.


  17. Dnia 02.11.2007 o 15:03, Tieru napisał:

    Witam , mam pytanie bo karte pre-paid bede mial w sobote ,a mam jakies "Triale" na nich moge
    zagrac??

    Trial służy do utworzenia tymczasowego konta, osobnego niż to które posiadasz z normalnego cd-keya. Możesz sobie na nim pograć (nowa postać) ale by grać nadal na normalnym koncie musisz przedłużyć je pre-paidem.


  18. Mam pytanie odnośnie Delphi.
    Chciałem sobie stworzyć następujący konwerter np. kb->b, Tb-> Mb itd.
    Lecz mam problem z typem danych ponieważ integer nie obsługuje 2147483647, moje pytanie brzmi :
    Jest jakaś możliwość zamiany integer na real lub inny typ by obsługiwane były liczby większe niż w zakresie integera?

    Przykład:
    Podaję liczbę 100000000000 mb i chcę to zamienić na kb. Z integerem wyskoczy błąd że wynik wychodzi poza zakres a więc jak mam to zrobić?(jaka instrukcja zamiany danych)


  19. Dnia 14.09.2007 o 13:25, Olamagato napisał:

    > Dziękuje, byłem się jeszcze zapytać w sklepie bodajże komputronika a tam mi powiedziano,
    że
    > nie będzie mi działał dual gdy dołączę 3 kość i ogólnie nic nie będzie działało.
    A zapytali chociaż o płytę główną i procesor? :)
    W tej chwili piszę z komputera pracującego jako synchroniczny dual mający 3 moduły DIMM.

    Oczywiście że....nie xD
    Więc jak napisałeś wcześniej jeśli do duala 512 + 512 podepnę kość 1gb wszystko powinno być ok(te same częstotliwości i CL oczywiście)? z kolei jeśli podłączę 4 kość (też 1gb) czy nadal wszystko będzie ok?
    Zadaję może troszkę za dużo pytań ale w tej dziedzinie (dual ram) całkowicie się nie orientuję a nie chcę kupić ram-u na daremno.


  20. Dnia 13.09.2007 o 00:37, Olamagato napisał:

    > Nie jestem pewien czy dual ram-y będą współpracować z pojedynczą kością.
    Tryb dual, nie polega na innej technologii kości pamięci. To są takie same kości jak każde
    inne. Trik polega na równoczesnym dostępie do chipów pamięci 64-bitowej jakby była to jedna
    kość 128-bitów.
    Co więcej dodając do dwóch pamięci dual trzecią o dwa razy większej pojemności jest bardzo
    prawdopodobne, że wszystkie trzy razem tez będą pracowały w trybie dual. Jedyną negatywną konsekwencją
    jest zwiększenie stopnia CL, czyli obniżenie prędkości dostępu w porównaniu do sytuacji gdy
    mamy tylko jedną kość lub dwie. To jednak wynika z ograniczenia kontrolera pamięci DDR2 zawartego
    obecnie w procesorze.

    Dziękuje, byłem się jeszcze zapytać w sklepie bodajże komputronika a tam mi powiedziano, że nie będzie mi działał dual gdy dołączę 3 kość i ogólnie nic nie będzie działało.
    Bardziej ufam Twojej wersji.


  21. Dnia 12.09.2007 o 19:29, DJ Danielus napisał:

    Nie sądzę - moja sytuacja na przykład - mam 3 sloty pamięci (każdy zajęty). Posiadam 2x128MB
    oraz 1x256MB. Mam pamięci:
    DDR100
    DDR400
    DDR133

    Także raczej mało prawdopodobne jest, że nastąpi konflikt. Jednak pamiętaj, że komputer będzie
    uzależniony od najsłabszej z nich.

    "ps. Proszę nie pisać o różnych częstotliwościach i innych możliwościach tylko odpowiedzieć na to pytanie ^^"

    Tutaj w ogóle nie chodzi o częstotliwości tylko o to czy kości dual mogą sprawiać problemy z innymi kośćmi