Kraju

Patch nie zawiera w sobie DLC. Te musisz pobrać osobno.

To rzeczywiście dziwne, bo u mnie dosyć szybko znika i raczej nie mogę pozostawić rzeczy na dłużej.

Naprawdę myślałeś, że pozostawione rzeczy zostaną? Serio? Przecież to logiczne, że ekwipunek pozostawiony na ziemi nie pozostanie na dłużej w świecie gry, tylko po prostu zniknie. Tak jest w każdej grze, nie tylko RPG.

Jeżeli znasz zakończenie AC, to możesz sobie odpuścić. Jeżeli zaś unikałeś przez tyle lat spoilerów, to najlepiej przejść poprzednie części.

Znaków jest pięć, więc może dlatego.

Opieramy się na faktach, czy na pogłoskach i własnym widzimisie? Tak, zgodzę się, że dali plamę, ale skąd możesz wiedzieć jak była skonstruowana umowa z WB? Możliwe, że cała wina leży po stronie WB (w co wątpię), ale równie dobrze świadomie podjęli się takiego karkołomnego zadania. Nie trzeba "siedzieć w tym biznesie" aby wiedzieć, że nie da się przenieść gry w zaledwie kilka tygodnii, niemniej te 8 tygodni które mieli mieć to tylko plotka.

Ale ja ich nie bronię, ba, uważam ich za równie winnych jak WB. Po prostu pisanie o nich, że nie mają żadnego doświadczenia w robieniu portów jest błędne.

Prostujesz jedną nieprawdziwą informację, a po chwili podajesz kolejną nieprawdziwą. IG robiło już wiele portów i zazwyczaj efekt był co najmniej dobry. Wystarczy wyszukać ich na Wikipedii czy wejść na ich oficjalną stronę.

Takie populistyczne, acz prawdziwe apele nigdy nic nie dają. Ludzie zawsze będą kupować gry w pre-orderach, a i większa obniżka tego tytułu napędzi sprzedaż gdy w końcu grę załatają. I żadne hasła czy kampanie tego nie zmienią. Może i przekonasz garstkę osób, ale to niezauważalny procent z ew. dochodów ze sprzedaży gry. Co nie zmienia faktu, że masz rację.

Recenzowana była wersja na PS4, więc stan techniczny portu PC-towego nie ma tu nic do rzeczy.

Nie, bo jeszcze nie grałem, ale odpalałem kilka razy benchmark. Niezależnie od tego jak grę miałem ustawioną, były dropy do 4 FPS-ów, do tego gra nie wygląda jakoś szczególnie.

Co za skandal. Na Steamie pojawiła się nowa data premiery PC-towego Batmana. Okazuje się, że wersja PC zadebiutuje wraz z wersją na Linuxa oraz Maca...jesienią tego roku. Tóż to jest jakiś absurd. Równie dobrze grę mogą wydać we wrześniu jak i pod koniec listopada, kiedy to o Batmanie ludzie będą sobie przypominać jedynie pod kątem zestawień najlepszych gier roku. I teraz nie wiem co robić. Pisać do muve''a o zwrot kasy czy czekać z nadzieją, że patch jednak wyjdzie szybciej, a dodatkowo WB w ramach przeprosin da jakieś DLC (lub cały SP).

Do Kaer Morhen wrócisz w pewnym momencie fabularnym. Rób zadania główne, a niebawem (sądząc po Twoim lvlu) wrócisz do twierdzy. Nie wiem gdzie zdobyć mapy do schematów, ale ten poradnik przynajmniej pomoże Ci w zdobyciu rynsztunku: http://www.eurogamer.pl/articles/2015-06-18-wiedmin-3-rynsztunek-szkoly-wilka-mapa Jagged Oczywiście, że jest: http://www.gwentcards.com/ Sam korzystałem z tej strony i oprócz jednego małego błędu na Svorlag, to dzięki tej stronie zrobiłem tego aczivka.

Nie da się. Aby je zdobyć (łącznie 4) musisz wygrać turniej (wszystkie 4 pojedynki).

Jak z GTA IV.

Nie da się kupić, musisz go zdobyć.

To zależy wszystko od funkcjonowania firmy. Można łatwo zarobić szybkie pieniądze, ale strat wizerunkowych już niczym nie przykryją, chyba że w magiczny sposób nagle przestaną istnieć i założą nowe studio, wtedy zaczną do czystej karty, chyba że ktoś z mediów growych zrobi z tego aferę i nagłośnią sprawę. Niemniej nie dziwię się im, że przyjęli to zlecenie, tym bardziej, że już współpracowali z WB. Jednak mam teraz takie samo prawo winić ich za porażkę wersji PC, bo jednak mniej lub bardziej świadomie musieli wiedzieć, że nic z tego nie wyjdzie. Tak, rozumiem, że kod mogli dostać te kilka tygodni przed premierą gry i to WB nie wywiązywało się ze swojej części umowy, ale nie wierzę, że nie było jakichś środków, które ograniczyłyby lub chociaż zmniejszyły rozmiary tej porażki. Do Rocksteady nic nie mam. Zrobili trzy fantastyczne gry, a zapewne przy wersji PC-towej nawet nie umoczyli palca. Największa część winy leży u góry, czyli od WB, ale nie wierzę, że IG nie mogło zrobić więcej w tej kwestii.

Czyli pajace porwali się z motyką na słońce. Z tego co widzę, to przy Arkham Origins też pracowali przy konwersji i było przeciętnie, ale zdecydowanie nie źle.

Nic niezwykłego, wiadomo o tym od premiery gry. Dodali zabezpieczenia Umbra 3, które zostały wcześniej użyte chociażby w Dragon Age: Inkwizycja, FIFA 15 czy Lords of the Fallen i trzeba przyznać, że one działają, bo piraci z każdym z tych tytułów męczyli się miesiącami aby złamać te zabezpieczenia. Dodatkowo przy żadnej z tych gier nie było problemów z wersją PC, także to nie wina zabezpieczeń.

ziptofaf Bronisz tych "patałachów"? Ok, ciężko spodziewać się, że 12 osobowy zespół przeniesie grę z konsol na PC w kilka czy nawet kilkanaście tygodni. Pytanie tylko, czy jest to studio należące do WB i nie mieli możliwości zrezygnowania z projektu, czy jest to zewnętrzne studio, które przyjęło tę robotę, chociaż wiedzieli, że nie dadzą rady. Jeżeli to drugie, to tak, jest to banda nieudolnych patałachów, którzy również odpowiadają za stan techniczny Arkham Knight. lis_23 Z tą produkcją jest jak z GTA IV. Zwykła loteria jak na danym komputerze będzie gra chodzić. U jednych jest dobrze, u innych z bardzo mocnymi kartami jest źle. Dlatego PCLab nie zdecydował się na takie testy, bo byłby one przekłamane, a nie zapominaj, że robią je oni również pod kątem osób, które wejdą na stronę po dwóch latach od premiery gry, aby sprawdzić jak ona będzie chodzić. W tej chwili najwidoczniej na ich PC-tach bylła niegrywalna, lub były takie wahania między słabszymi kartami a mocnymi, że takie testy nie miały najmniejszego sensu. scott To nie da się zrefundować gry na Steamie nawet jak ma się box-a? Czyli pozostaje reklamacja w sklepie, w którym się kupiło? Bez sensu. Nie próbowałem, ale wydaje mi się, że da się załatwić tę sprawę na Steamie.

Jak dostać się do tych dwóch pytajników ze screena? Poszedłem górą, ale był znaczek, że są one gdzieś pod nią, ale nie mam pojęcia jak się do nich dostać, a nie chcę błądzić po omacku.

Pamiętasz przypadek GTA IV? W Arkham Knight jest identycznie. To czysta loteria, czy gra będzie chodzić dobrze, czy nie, i nie ma nawet znaczenia moc komputera.

Wiesz jaki byłby hejt, gdyby dali nawet jakąś popierdołkę w postaci skinu? Nie opłaca im się to. PC-towcy i tak już są wściekli i niczym nie da się już ugłaskać (chyba żeby wydali szybko potężnego patcha i dali za darmo całe SP), a tak jeszcze zdenerowaliby konsolowców.

Musieliby dać na wszystkie platformy, a akurat konsolowców nie mają za co przepraszać. Liczę jedynie na szybkie załatanie gry i ew. nowe sterowniki od Nvidii.

Sprawa z DLC wygląda tak. Skelligijski rynsztunek można znaleźć na Kaer Trolde, a zlecenie we Fyresdal. Oczywiście wszystko na Skellige.