Geglash

Na gram.pl, stronie/sklepie założonej przez ludzi, którzy chlubią się wywalczeniem tych tzw. 30 zł, pre-paid 2 miesięczny kosztuje niemal 90zł (mówię o fizycznym prepaidzie, nie o wiecznie niedostępnym on-line) + przesyłka...

Dobre czasy jak lubiałem RTSy się przypominają. A właśnie chyba przez gena przestałem lubić RTSy bo dostawałem baty na multi za każdym razem :P

Jakies 2 tyg od wyjscia nowej wersji zabezpieczen pojawiają się hacki które je omijają więc moim zdaniem nie ma sensu grać w to, chyba że się umówimy z zaufanymi kumplami.

Świetnie, czekam na mody do pogrania ;]

Jeśli chodzi o mnie to mimo, że dobry film mogę oglądać bez końca, to jeśli chodzi o gry i książki to po jednym przejściu/przeczytaniu totalnie mi się nie chce tego robić drugi raz. Za to kiedy przechodzę grę 1. raz to często zapominam o istnieniu takiej instytucji jak czas i kończę grać np. o 1 w nocy (kiedy na drugi dzień trzeba wstaćdo szkoły ;]). Dlatego ubolewam, że dzisiejsze gry mają tak krótką fabułę (CoD4 przeszedłem w 2 dni na prawie najtrudniejszym poziomie) i jestem skazany na młocenie w multi (które w w/w CoDzie4 jest na równie wysokim poziomie co single ;]).

Co się dziwić że globalne ocieplenie etc. Jak taki procek będzie w większości domów to co dopiero się będzie działo :P

U mnie pierwszy to jakimś cudem plan z reklamy GTA IV a drugi to oczywiście poczciwy, oryginalny Geglash ;]

Nie wątpię, że zrozumie. Nie ma nic lepszego niż inteligentna dziewczyna z podobnymi zainteresowaniami ;]

Parę tygodni? Hardcore. A piszesz jakąś fantastykę oprócz tego?

Jeśli ci się to uda to napisz w tym temacie, a nie poskąpię szczerych gratulacji ;]

Chcę chcesz siku?

W zawiązywaniu obuwia. Wykopałem tunel do Chin.

Ja bym wolal zeby zostalo tak jak jest. Co prawda wplyw CDP mozna tu odczuc i to bardzo ;] jednak mi to juz nie przeszkadza, wole to niz reklamy ;]. Druga sprawa to to ze watpie zeby ta zmiana sie przyczynila do czegos dobrego.

Potrafię docenić starsze, świetne gry, ale ostatnio jakoś mnie nie pociągają. Tym bardziej że na szerokim monitorze nierzadko nie można dopasować odpowiednich proporcji (np. 800x600 w Diablo 2 mam rozciągnięte w poprzek i nie moge nic z tym zrobic). Pamietam ze D2 kupilem jeszcze w Zlotej Edycji za 100zl ;]

I zamknęli cię w psychiatryku i choć miałeś w nim tv to kreskówkę zdjęli z anteny bo stwierdzili (na Twoim przypadku) że ma zgubny wpływ na psychikę (ale przecież ty NAPRAWDĘ go znasz!!!). Poznałem sens życia

Speaker Chwała

Coke can. Karabin.

Hmm no to ja powiem, że przechodziłem pieszo z Ukrainy do Polski, oczywiście byłem "czysty", no i postałem sobie w motłochu ludzi (prawie w ścisku) jakieś 3 godziny z pełnym pęcherzem, do tego szlifując łacinę podwórkową dzięki otoczeniu. Ludzie wokół przyklejali sobie taśmą klejącą paczki papierosów gdzie popadnie, wielu skarżyło się, ile razy już ich dzisiaj cofnięto itp... Co do Far Cry''a, faktycznie wpadka. Ale załóżmy, że multi Ci działa, a gra nie wymaga CD-Key''a. Jaką miałbyś satysfakcję z legalnej gry z bandą ludzi, którzy wrzucili sobie płytkę od kolegi kolegi do napędu i zainstalowali grę?

Sprzedałbym ich prasie. Co byś zrobił jakby znajomy z podstawówki ścigany przez policję cię odwiedził i prosił o pomoc?

Hmm ja w swoich postach nie nawiązywałem do fantastyki :P A co do reszty to cierpienie uczciwych ludzi przez tych nieuczciwych istnieje w niemal wszystkich dziedzinach życia. Pierwszy lepszy przykład - kontrole graniczne. Każdy musi odstać swoje w kolejce, a sprytny przemytnik i tak znajdzie sposób żeby to obejść. Podejrzewam też, że wraz z każdym wprowadzonym zabezpieczeniem w grach, które na upartego można oszwabić, pewna liczba do tej pory piracących zniechęca się do dalszego kombinowania.

Policja też nigdy nie sprawi, że całą przestępczość diabli wezmą. Ale czy to znaczy, że nie warto próbować?

Nie... Chcesz spać?

Ja tam nie piracę. Co smutne moi koledzy, którzy (uczciwie przyznaję że nie dysponują takimi środkami co ja) zamiast uzbierać w kilka miesięcy na jakąś nowinkę i potem delektować się legalną rozgrywką wolą sobie 4 razy w miesiącu ściągnąć grę z torrentów, bo "nie mają kasy"... Czy twórcy gier/sprzętu do PC nie mogą wprowadzić ograniczeń takich jak na konsolach? Ew. pomysł z xboxa - grasz na piracie/zmodyfikowanej konsoli - ban.

Nie Chcesz pracować w CDP?

Chcę. Chcesz polecieć w kosmos?