Lord_pinio_SGSTB

Zaczynam coraz bardziej podziwać twoja dzisiejszą pracę, Nowe staty pojawiają się chyba co godzinę, czy tak będzie zawsze, czy też może ma to inny głębszy cel?

fajna nazwa antyschylacz - Jeżeli się nieobrazisz, to pozwolę je sobie przyswoić i zaadoptować na przyszłość ;)

/ciach/ /ciach/ tylko, że THX to nie format dźwięku, bo filmy THX to nic innego jak DD-ex i oczywiście mnóstwo wymagań dot. sprzetu. Mam pytanie jaki masz wzmakol. Bo na mojej Yamaszce i u kumpla tak samo wrażenie jest odwrotne DD jest głosniejszy od DTS-a.

Samotny nomad bez większego zgiełku wszedł do karczmy po raz drugi. Siadł w zacienionym kącie na zydelku przy stole. Skinął na karczmarza i zaczął obserwowaś spod kaptura zasiedziałych gości. Zaczerpnął spory łyk z podanego przed chwilą napoju wciąż rozglądając się po karczmie. Mimowojnie był świadkiem rozmowy, grupy wojów szykujących się na wyprawę. Przed oczami przez chwile jawiły mu się niezliczone skarby. Szybko zebrał się i podążył do wyjścia. Już w myślach układał plan najkrótszej drogi do smoka. Abym tylko zdążył przed nimi - przez chwilę przemknęło mu przez mózgownicę. I zniknął w drzwiach.

/ciach/ Już chyba jest w piśmie Kino Domowe

Coż ja bym finansowo nie wyrobił, bo 2xtydzień to 30zeta x 2 osoby daje 60 zeta razy 4 tygodnie 240 zeta, na filmy z wypożyczalni przeznaczam średnio miesiecznie ok. 100 zeta i moze je obejżeć więcej niż jedna osoba, ze wzgledów ekonomicznych kino domowe jest zdecydowanie tańsze. Natomiast z efektem, też bywa różnie, bo nieraz zdarzyło mi się wyjść z seansu kinowego (oczywiście po obejrzeniu) ogłuszonym, bo jakość dźwięku jest nadrabiana jego natężeniem.

wychodzi na to, że grób Lei jest w Szepcie, a Amry będzie w Kurhanach Skowytu, bo jak się tam pojawiłem to napadła na mnie zgraja "Strażników Amry" to przeniosłem ze strony 103-5, tylko nastaw się na małą jatkę

... ale tylko tak wyglądało, zza zakretu, jednak cudem przeżył, sam jeszcze w to nie bardzo wierząc...

Mi udało się dobić do 26 lvl-a wojownikiem, grałem na poziomie trudności normalnym, wydaje mi się, że wypełniłem wszystkie zadania poboczne, ale na twoim etapie miałem chyba 22lvl.

Nawiązując do tematu zasilaczy. Mam pytanie jak sie oblicza pobór mocy dla poszczególnych elementów komputera, aby dobrać optymalnie zasilacz (jedo moc) do całości? Pytam dlatego, bo sam miałem problemy z kompem, a po dodaniu sieciówki, komp nie wyrabiał, zanim doszedłem, że przyczyna leży w zasilaniu trochę to trwało. W rezultacie stary zasilacz, który miał zapewniać 300W został zastąpiony zasilaczam Chieftec-a 360W, niedość, że wentylatory choć dwa robią mniej hałasu to komputer odżył. Zatem uważam, że zasilacz jeż często niedocenianym elementem komputera. Podam tylko, że stary zasilacz miał dla toru 12V zab. 10A co daje moc z prostego rachunku 120W, obecny ma dwa tory zabezpieczone 15A i 10A o łącznej mocy powyżej 200W, a używam dwóch napędów DVD i 1 dysk HDD obecnie 160GB.

Ja sprawiłem sobie przdłużacz do USB, bo nichciało mi się co chwilę wytargiwać kompa z półki przy podłodze, na szczęście mi mimo moich watpliwości, Flash przeżył i działa tzn., że pranie w temperaturze 50 st.C. nie jest dla niego szkodliwe, ale strachu się najadłem ;)

Ja dużym sentymentem, dażę płyty główne MSI, firma znana od lat choć może nie tak krzykliwa, ale płyty zapewniają przyzwoitą stabilność.

Cóz chyba już wystarczy tego suszenia - pomyslał Lord pinio zdejmując Flash-a z kaloryfera. Podszedł do kompa. Usiadł na krześle. Nabrał powietrza i delikatnie podłączył gadżecik do przedłużacza USB, którego gniazdo wystawało nad biurko. Wciąż z nienawiścią patrzył na swą sympatię. Kątem oka spostrzegł, że dioda Flasha mruga. ...Wypuścił powietrze z ulga. Niech chwilę popracuję to sprawdze czy działa. Wreszcie na jego twarzy pojawił się grymas przypominający uśmiech.

/ciach/ Ja osobiście stawiam na napędy LG, bo we wszystkich kompach dwóch moich i trzech u rodziny ojca i braci, mamy napędy LG, i praktycznie czytają i nagrywają wszystkie i chyba są najmniej wybredne co do płyt. Swoją drogą jak zapisujesz szybciej jest większa możliwość występowania błędów. Więc jak chcesz mieć pewność, że dane będą dobrze zabezpieczone na płycie wybieraj nalwojniejszy zapis - daje to większą pewność mniejszej ilości błędów i zgodnosci z innymi napędami.

Ja jak nagrywam płyty RW zawsze włączam - sprawdzaj błedy zapisu w Nero. Philipsów nie używałem i raczej nie będę, bo firma ta nigdy nie była przodującą jeżeli chodzi o nośniki. Możesz ją sformatować w wersji formatowanie dokładne i spróbować czy rzeczywiście jest uszkodzona. Pozatym istotne jest, czy kupiłeś płytę o właściwej prędkości zapisu, bo z CdRW różnie bywało. Ja osobiście używam płyty: CD-R TDK,Verbatim,Esperanza, Media store(te nadal da się nagrywać x4); CD-RW TDK,Verbatim, DVD-R TDK,Verbatim,EMTEC (były BASF nie polecam ostatnio mają obrzydliwą powierzchnię wszystko się do nich klei), Esperanza DVD-RW Verbatim (mam też jedną Platinium), ogólnie nie miałem większych problemów z tymi płytkami. Chociaż miałem partię CD-R TDK w wersji pudełkowej, z którą moja stara nagrywarka TDK CD-R/RW sobie nie mogła poradzić, obecnie mam nagrywarkę LG i sobie chwalę. Natomiast znajomi pokupowali Liteony i narzekają często pojawiają się błedy CRC na DVD-R.

Ano właśnie dlatego ta scena jest przesadna , ... Bo Jezus stąpił na ziemię i stał się człowiekiem... Więć jest nierealna. A pozatym jak wcześniej pisałem może dawać przyjemność z ogladania sadystom.

/ciach/ A nie są one tylko dodatkami, jak to oferuje np. Diablo. Można wręcz powiedzieć, że to dwie nowe gry rozszerzające fabułę i przygodę. A te 20 zeta ile trzeba dać za złotą edycję to chyba nalepszy stosunek ceny do jakości gry jakie sa obecnie oferowane, dla maniaków RPG. Oczywiście jest też BG I i II, IWD I i II.

Przyczyną może też być słaby zasilacz, lub padający.

Możesz jeaszcze spróbować najzupełniej w świecie wyczyścić, napęd i sprawdzić jak się płyta zachowuje z innym napędem, nalepiej przekopiować płytę, gdy da się gdziekolwiek odczytać bez błędów. Oczywiście zakładam, że kopiujesz płytę cd-R, którą sobie sam nagrałeś. Taki fakt na większej ilości płyt może świadczyć o tym, że nagrywarka, na której była ngrywana zaczyna się sypać, ale została nieprawidłowo nagrana. No chyba, że chcesz skopiować oryginała, wtedy może być to zabezpieczenie przed kopiowaniem

1. Jaki masz monitor? 2. Podłącz na innym monitorze, swój komp i zmień rozdzielczość na 640x480 oraz odświeżanie obrazu na 60 HZ z tym możesz uruchomić ze swoim. 3. ściągnij stery jak nie masz do swojego monitora i zainstaluj powinno cię uchronić przed [przekraczaniem niedopuszczalnej rozdzielczości, bo to że karta może, nie znaczy, że monitor MUSI wytrzymać. 4. Jak zainstalujesz stery wtedy eksperymentuj z obrazem. 5. Dziwi mnie fakt, że nie możesz zmienić rozdzielczości w trybie awaryjnym? w trakcie ładowania kompa należy wcisnąć F2 i wybrać tryb awaryjny.

Zdecydowanie lepszą kartą jest druga z przdstawionych przez ciebie, ale poszukaj coś ze stajni Galaxy i na dzisiejsze czasy lepiej już byłoby kupować coś na GF 6600. A czy będzie działać, powinna będzie chodzić wtedy wolniej, ale najlepiej to jednak sprawadzić.

Lorpinio już wściekły auwazył (podczas wieszania), że jego kobieta wrzuciła do maszyny prającej, jego polar. Niby nie powinno to budzić wściekłości, ale ........ w polarze kieszenie nie zostały opróżnione i pozostał w jednej z nich malutki gadżecik jakże mu pomocny - Flash 256 MB. Usiadł i patrzył na nią spod byka. Po prostu zaniemówiił. Po czy dotknął kaloryfera. ... Na szczęście jeszcze ciepły - Pomyślał. Wciąż patrząć na nią z wyrzutem - Jesteś nieobliczalną szowinistką - powiedział do niej. Usiadł przy kompie i czekał, aż gadżecik się wysuszy.

/ciach/ Na starym forum każdy następny post z linkiem nieobył, by się bez konsekwencji dla użytkowników je wystawiajacych. No ale tu jest praca dla Moderatorów, bo upominanie przez kolejnych użytkowników (pierwsze może być jeżeli jest właściwe i tyczy się nowych uzytkowników jak wcześniej pisałem) jest poprostu spamem i tworzy ŚMIETNIK. Jak ktoś ma na tyle woli i umiejętności twórczych, niech się wypowiadza w wolnych wątkach, a nie zakłda kolejne - Ripleye. Ja noszę się z chęcią założenia dwóch wątków od dłuższego czasu, ale na razie obserwuje Forum i grubo się zastanawiam, czy znajdą zainteresowanie? Natomiast użytkownicy zamiast bawić się w upominanie w nowo zakładanych watkach, jeżeli nie potrafią odpowiedzieć niech nie tworza spamu, tego żeczyłbym sobie i innym, ale też wiem, że świat nie jest idealny.

Tylko czy Forumowicze są od upominania, i czy w ten sposób nie spamują?

Rzeczywiście ten film pozostawia po sobie duży ślad, i uważam, że jest wielką przestrogą dla tych, którzy zaczynają się bawić z narkotykami. Warto obejrzeć. Choć niekażdy potrafi go zrozumieć, a raczej każdy może go zrozumieć nieco inaczej. Pana życia jeszcze nie oglądałem to ten z Cage-m? O handlarzu broni, jeżeli tak zamierzam w przyszłości obejrzeć. Ze swojej strony polecam dość ciekawy film Paycheck (Polski tytuł w wypożyczalniach Zapłata).