Cybertrash

M:tG wciąga na dłuuuugie godziny :) Jak ktoś chce się zapoznać z podstawami, może ściągnąć z neta grę komputerową, swojego rodzaju tutorial objaśniający podstawowe zasady (do ściągnięcia z Wizards.com). A co do ceny - talia "ready-to-play" zawierająca 60 kart kosztuję niecałe 50zł (W empikach leży mnóstwo zestawów). Owszem, cena 10zł za sztukę i więcej też zapewne się znajdzie, ale to raczej za unikatowe karty.

Po co grać w MMO ? Przecież nic z tego nie mamy - zapytacie. To ja zapytam : po co w ogóle gracie ? po co czytacie książki ? po co oglądacie filmy ? No i w końcu - po co żyjecie ? :) Jakby nie patrzeć, takie mmo to jak wirtualne życie. Zarabiacie kasę, wydajecie ją na coraz lepsze "itemy". Podejmujecie decyzję, rozmawiacie z innymi ludźmi, walczycie z nimi. Zupełnie jak na co dzień. Taka zabawa w egzystencję ;p Mnie jedynie Guild Wars przyciągnął na dłużej. Połączenie misji w stylu "single playerowym" z grą online spodobało mi się i to bardzo. Obecnie gram w EvE Online i muszę przyznać, że to niesamowita gra. Czegoś takiego szukałem. Reszta dla mnie może nie istnieć. Czy takie tytuły jak Star Trek czy SG odniosą sukces ? Czy wprowadzą coś jeszcze ciekawego poza samym tytułem i miejscem akcji ? Czy będzie coś "głębszego" niż misje w stylu zabij, przynieś, nie bądź długo ? Mam mieszane uczucia, ale czas pokaże. Zjawisko bardzo niebezpieczne ? Już były przypadki "zejścia" np. przy CS... Wszystko zależy od człowieka, jeśli niczym się nie interesuje, nie potrafi się powstrzymać, brak mu silnej woli... Uzależnienie od kompa to nic nowego. W przeciwieństwie do np. papierosów, komp nie zabija organizmu, zabija natomiast życie osobiste, kontakty z innymi ludźmi itd. ;] Jeśli spojrzeć na to z innej strony - czas też zabija...

2399 zł ? Co to jest ? Przecież to cena nowej karty grafiki, cena JEDNEGO komponentu do dobrej maszynki służącej do grania (Przy czym Ps3 i tak będzie mocniejsze i to znacznie). Wbrew pozorom masa ludzi może sobie pozwolić na taki wydatek. Niektórzy wezmą pewnie np. na raty. Ludzi są tacy biedni ? Bullshit, co drugi znajomy już ma Core 2 Duo w kompie i GF 8800 gts...taa, strasznie biedni... Oszczędzanie latami ? Bullshit numer 2. Idziesz do pracy nawet za 800zł i po 3 miesiącach masz już PS3 (zakładając, że mieszkasz z rodzicami i możesz odłożyć całość). Poza tym jestem ciekaw, skoro jesteście tacy biedni - skąd bierzecie kasę na zamawianie gier na Gram, czasem nawet i 3 naraz ? No i oczywiście - skąd macie odpowiednio mocne pudła by pograć w te nowości ? (Gram.pl na brak zamówień jakoś nie narzeka.) ;p No ale wiadomo - jak sobie nie ponarzekacie to dzień stracony.

Dokładnie, kupiłem HL2 po premierze w 2004 i już wtedy nie miałem ŻADNYCH kłopotów, wręcz przeciwnie, dla mnie to całkiem ciekawe rozwiązanie. Plusy już wypisał Blind vampire, więc nie ma sensu powtarzać tego samego. A co do minusów - jak ustawisz sobie hasło takie jak login (ROFL ;]) możesz stracić konto i wszystko co na nim było (czasem nawet kilka gier wartych razem sporo kasy). Hakowanie Steam i ściąganie za free ? Wielka rzecz - wszędzie można się włamać, nie ma systemów perfekcyjnych, tak samo jak nie ma idealnych ludzi... Inna sprawa, że mamy ceny w dolarach, które sprawiają, że zakup czegokolwiek jest nieopłacalny. Pierwsza część Hitman, bardzo fajnie, z chęcią bym go wziął i miał na stałe w formie cyfrowej do ściągnięcia zawsze i wszędzie...zaraz, zaraz ...za ILE ? 19$ + podatek co daje prawie 25$. Prawie 75 zł za dość starą już grę, którą, z tego co pamiętam, dało już niejedno pismo o grach w swoich "pełniakach". Tak więc ceny mogą być atrakcyjne, ale raczej tylko w USA.

Słabe gry ? Chyba ktoś tu ostatnio ze schodów spadł ;p Dla samego "Alone in the Dark 4" warto brać. Space Empires również złe nie jest. To, że nie dali czegoś, co odpowiada waszym gustom, nie znaczy od razu, że zamieszczone pełniaki są złe...W swojej klasie, w swoim gatunku, są jednymi z lepszych. Fanboye, fani itp...lol, jedni kochają CDA, inni Gwiezdne Wojny, a jeszcze inni Kubusia Puchatka ? To takie żałosne ? Powiem wam, co jest naprawdę żałosne - antyfani. Ludzie z nizin intelektualnych (zazwyczaj...) wypisują jakie to pismo jest beee, jaki to Smuggler jest chamski (a wy głupi, skoro nawet ironii nie rozumiecie..), że pełniaki do kitu (jakby redakcja tworzyła te gry, rofl ). No ale przynajmniej dzięki nim mogę się pośmiać, za co im dziękuję !

EP1 moim zdaniem nie był kiepski, po prostu mało wnosił nowego i kończył się w momencie, kiedy mieliśmy największą ochotę na dalszą grę (o to chodziło zapewne ;p). Po tym co widziałem na kilku filmikach "gameplay" z EP2, mogę powiedzieć śmiało, że wniesie on wiele ciekawych rzeczy do serii i być może wciągnie graczy niemal tak samo jak "podstawka". 8 godzin to średni czas przechodzenia FPS''a, można zatem uznać EP2 za taki " nie do końca " sequel. Dobrą wiadomością jest to, że w pudełku z EP2 znajdziemy także Team Fortress 2 oraz Portal, czyli łącznie aż 3 gry.

Dokładnie...Teraz każdy chcę EK z 50 gadżetami za 99zł najlepiej na pozłacanym papierze (bo na kredowy to już reakcja typu "pfff" ). Śmiech na sali i tyle. Chyba za bardzo byliście rozpieszczani. "Co za g****. I tym sie mam zadowolić, rany papier kredowy i już sie chwlą tylko nie wiadomo czym ;/ Słabo, ekskluzywne opakowanie ?? Czyli jakie, plastikowe?? Widzę, że nadzieje na EK sie straciły..." Ten pan zapewne spodziewał się najnowszej kierownicy Logitech''a za 1000zł, dołączonej do każdego egzemplarza edycji premierowej, ehehh. Nie chwalą, tylko wypisują w punktach zawartość...Czego się jeszcze spodziewaliście ? Modelu Jaguara XJ220 na benzynę ? Dla mnie liczy się tylko gra... Do instrukcji pewnie nie zajrzę, poradnik będzie sobie leżał, mapa zostanie w pudle, a owe efektywne pudełko będzie efektywnie leżało w szafie i przyciągało kolejne warstwy kurzu, czyli standard w moim wypadku.

Za kilka lat to już grafika z Gears of War będzie przestarzała ;] Teoretycznie GF 8800 z zunifikowanymi shaderami (czyli czymś co Xkloc też posiada) jest potężniejszy niż układ graficzny owej konsoli (biorąc pod uwagę same parametry na papierze). Jak dorzucimy do tego quad core i (już niedługo) pamięć ddr3...hmmm. Moim zdaniem Crysis prezentuję się lepiej niż GoW, a jakoś nie widać wypowiedzi typu "poczekamy 3 lata z premierą, ponieważ kompy są za słabe." "zmiłom" , lol, od razu mi się humor poprawił ;p

"AMD i Nvidia zapowiedziały nowe układy GPU, które w pełni wesprą produkt Microsoftu. Chipy Nvidii - G80 i G84" Z tego co pamiętam - G80 już jest i to jakiś czas jako karty 8800 (gtx, gts, gts 320mb). G84 faktycznie dopiero wejdą, prawdopodobnie już w kwietniu. Model Gf 8600 za znacznie mniej niż 1000zł może być ciekawą propozycją dla mniej zamożnych :) Jeśli chodzi o upgrade kompa - zrobi się jak będzie kasa (czyli nigdy lol ;p) i jak będzie potrzeba. Na razie, w takie tytuły jak Test Drive, Jade Empire, STALKER czy nowy C&C można grać spokojnie na max bez Viśty i jej dx10...Może w 2008 coś wymienię dopiero ;p

"Games for Windows Live to przeznaczona dla systemu Vista wersja Microsoftowego systemu Xbox Live." Nie zapominajcie, że do tej płatnej "przyjemności" trzeba będzie posiadać Vistę, bueheh :) Pomysł chory...płatny multiplayer i to w dodatku nie MMO (przy mmo to rozumiem jeszcze ;p). Ktoś tam pisał, że coś takiego już weszło (WoW) , lol. Tyle, że ta gra to nie MMO, to gra akcji...chciałbyś np. płacić za granie w Quake 4 online ? W ogóle pomysł na rywalizację Xbox vs PC jest dla mnie chory, ale niech robią co chcą. (Imho gałka na padzie nie dorównuję szybkością i precyzją dobrej myszy). No nic, dobrze, że to tylko do grania vs. Xkloc ;)

Nie da się zrobić w grze fizyki bardziej realistycznej niż w....rzeczywistym świecie, to jest pewne ;p. Już obecny havok zapiera dech w piersiach, co będzie w nowym - strach pomyśleć. Co do PhysX Ageia - dla mnie śmiech na sali. Gadżet bardziej dla szpanu. Pomysł może i ciekawy ale jakoś nie widzę, by każdy w obłędem w oczach leciał do sklepu i wykładał 700 zł na coś, co mu się nawet nie przyda. Prędzej czy później tego rodzaju obliczenia spadną na jeden z wielu rdzeni proca lub na wielordzeniowe GPU - ponoć to będzie kolejny krok rozwoju kart. Skoro proce mają kilka rdzeni, czemu GPU nie może mieć ?

Nie dziwię się dzieciom Butchera....Też bym wolał Doom 3, lol.

Demo ściągnąłem dziś rano z FileShack. Trzeba było poczekać w 20 minutowej kolejce, ale transfer 350 kB/s to zrekompensował ;>. Graficznie jest nawet lepiej niż się spodziewałem, wymagania kosmiczne nie są. Opcji do przestawiania jest sporo, więc każdy sobie będzie mógł odpowiednio wszystko ustawić pod swój sprzęt. Co do samej akcji - szybka, ostra, dynamiczna, widowiskowa (ach, te rozpadające się budynki :p). Nie zawiodłem się. Teraz trzeba tylko skombinować kasę na "fulla"... (Stalkera też jeszcze nie zamówiłem, może by tak nerkę sprzedać ?).

Na athlonie x2 z 2gb ram i radku x1800xt przy wersji 1.02 miałem jeden wielki pokaz slajdów nawet na niskich detalach... Wgrałem 1.04 i co ? Chodzi wybornie nawet ze wszystkimi ustawieniami na max...Zupełnie jakbym kupił nowy sprzęt. Ludzie na forum nwn2 wymyślali najróżniejsze bzdury, ale nikt nie przyznał, że po prostu kod gry to jedna wielka kupa... Dobrze chociaż, że twórcy posprzątali i nawet powiesili odświeżacz powietrza. :>

Kiedyś gry wydawano w wielkich kartonowych pudłach z 10 stronicową instrukcją na papierze "toaletowy utwardzany v. 1.1", często za 159 zł i było ok. Teraz macie za stówę wydawane gry z różnymi dodatkami, nawet gdy nie jest to EK, no ale oczywiście - "nic specjalnego" , PWND ! Może różowego słonia na patyku, albo zaproszenie do Disneylandu ? he ? Ja kupuję grę dla gry, a nie dla plakatu, książeczki, 200 stronicowej instrukcji czy innych pierdół. "Zawartość nie przekonała mnie na tyle, by kupić" , LOL , a sama gra ? zero emocji ? To może trzeba obniżyć cenę do 30zł i wysyłać same gadżety ? Gra droga ? To kup sobie X''a 360...

"Dobry czas reakcji na padach? LoL, przecież nie ma jakichkolwiek opóźnień, mamy XXI wiek, kolego." No właśnie, LOL kolego...chodzi oto, jak szybko zdołasz namierzyć łeb poruszającego się przeciwnika przy pomocy myszy i gałki (grzyb;p) pada...spróbuj sobie kiedyś po dłuższym graniu na kompie, wziąć do łapy pada i grać w FPS''a...w jadący czołg nie trafisz, a co dopiero mały punkcik, no i pamiętaj, że masz na to sekundę, bo przeciwnik przecież nie śpi. Moim zdaniem, taka gałka nie dorównuję szybkością i precyzją myszy i musiałbym naprawdę dłuuugo siedzieć, by mieć jakieś szanse z pecetowcem.

Grałem kilka razy w otwartą betę multiplayer i muszę przyznać, że to będzie wielkie wydarzenie w świecie RTS :) Dziś za to się dowiaduję, że gram.pl wyda ów tytuł...może być lepiej ? :> Co do wymagań...te napisane na stronce są dość wysokie, ale z pewnością będzie można pograć spokojnie na słabszym sprzęcie. Betę odpalałem na x2 3800+, 2gb ram, karta 512mb - na max chodziło świetnie, ALE przy większej ilośći jednostek, na przykład podczas gry 2v2 - zwalniało. Nie chcę nikogo straszyć, ale setki jednostek na ekranie przy dużym oddaleniu kamery to duże wyzwanie dla każdego kompa. Poza tym na pewno optymalizacja ulegnie zmianie na lepsze w finalnej wersji gry, więc nie ma co się martwić. Z tego co pamiętam nie odpali bez shaderów (Gf 4 mx itp.).

Zacznijmy od tego, że płyta musi mieć socket AM2 (Twoja to Socket A z tego, co widzę). Do AM2 potrzeba pamięci DDR2 (zapewne masz ddr). . hmmm, co jeszcze...Twoja płyta ma złącze AGP. Nowsze z socketem Am2 mają już Pci-express x16, czyli nowa grafika też się kłania.. Niestety, jak widzisz, wieści mało optymistyczne. Ja bym tu widział 2 opcje... Rozmowa z rodzicami o modernizacji :) albo po prostu sprzedaj tego X2. No i oczywiście gratuluję wygranej.

Mam takie małe pytanko. Czy można liczyć np. na podobne zniżki w Empikach i innych sklepach ? W sklepie gram.pl piszę, że te np. 30 zł zniżki bierze się z wPLN. Wcześniej było napisane : "Już wkrótce w punktach handlowych na terenie całego kraju kupić będzie można gry w Totalnej Noworocznej Wyprzedaży CD Projekt". Ok, Pytanie tylko, czy też mają tak atrakcyjną cenę ? :) Nie miałem ostatnio czasu, aby się przejechać do jakiegoś sklepu, dlatego pytam.

Coś w tym jest, nie ? W końcu ten mały zasób słów nie bierze się z powietrza i nie jest też dziedziczny. To co napisali, jest po części prawdą. Jeżeli widzisz książkę raz na dwa lata, za to codziennie po 8 godzin grasz np. w CS''a , czy Kwaka, czego oczekujesz ? Bo chyba nie tego, że zostaniesz profesorem... Wiadomo, że książki są teraz bee i zło (bo po co poczytać, skoro można 100 innych rzeczy, nie ?). RTS was raczej mówić/pisać nie nauczy. Podobnie jest z forami...połowa osób robi błędy, przy których padam ze śmiechu. Niestety inni patrząc na takie posty utrwalają sobie błędy. Owszem, są jeszcze RPG. W nich mamy niebanalne słownictwo, a walka nie ogranicza się do wciskania "attack" sto razy na minutę. Jeśli chodzi o język angielski...owszem, można się sporo nauczyć. Przy grach nawet kompletny leń się wiele nauczy ;p Nie twierdzę, że gry ogłupiają, bo tak nie jest. Jednakże nie nauczą was słów, którymi zaskoczycie rozmówcę (i nie chodzi mi tu o slang ;p). Nie nauczą was też pisania wypracowań na 5... Niestety jeśli chodzi o zasób i "jakość" słów, nadal "stare", dobre książki nie mają sobie równych. Tylko nie chrzańcie, że nie macie czasu na "patrzenie na litery"...zawsze można coś wygospodarować (tylko po cholerę, nie ;>) Osobiście nie wierze także w dysleksję. Nie wierzę, że ktoś jest zbyt głupi, by nauczyć się (nawet na pamięć!) zasad ortografii. Dla mnie jest to tylko pójście na łatwiznę. Większość takich osób i tak nie robi nic, by coś zmienić, więc lepiej załatwić sobie papier "nie czytam książek, nie umiem pisać" i styknie, nie ? Miałem paru takich kumpli. Stwierdzili, że jest im to na rękę, skoro nie będą się musieli martwić o błędy.

To już od twórców zależy, które pomysły uznają za "dobre" i zdecydują się je zaimplementować do gry. Hmm, gdyby wszyscy się ze sobą zgadzali, byłoby nudno. Różne punkty widzenia rzucają na sprawę światło z różnych stron, dzięki czemu mamy dokładniejszy obraz, zamiast brnąć tylko przez swój wąski tunel myślowy...

Mnie tam nie obchodzi, co ludzie gadają...Nadal czekam na tą grę i mam gdzieś, że wyjdzie Crysis powalający grafiką itd. Nie ocenia się gry według daty wydania, czy wymagań wypisanych na pudełku. Może i nie przegoni oprawą innych gier zapowiadanych na 2007, ale ma to "coś" w sobie, coś, co mimo tylu poślizgów nadal mnie do Stalkera przyciąga.

No cóż...potknięcia zdarzają się każdemu, również najlepszym. Dobrze, że CDP wyjaśniło sytuację i dołożyło starań, by wszystkie paczki wysłac dzisiaj. Nie spodziewałem się jednak dostawy w sobotę. Jestem pozytywnie zaskoczony :) Czy się wkurzyłem ? Może lekko, na początku. Po chwili stwierdziłem jednak, że moje nerwy niczego nie zmienią (no może poza stanem mojego zdrowia ^^). Trzeba wyluzowac i poczekac jeszcze ten jeden dzień. Dorwiecie się jutro do Nwn i zapomnicie o wszystkim. Zajmijcie się teraz czymś innym. Idźcie na imprezę, na film, spac ? :P

Liczcie na poniedziałek ^^ . Jeżeli przyjdzie wcześniej, np. w sobotę, to będzie to jedynie miła niespodzianka ;> Z jednej strony, to nawet dobrze, lol. Muszę zrobic jeden projekt w weekend, a z Nwn 2 na biurku nic bym nie zrobił ]:P

Skopiowali....fajnie, ale trzeba jeszcze miec nagryware Blue-Ray, a ta co prawda już jest do kupienia, ale za ile...uuu, masakra ;)