Araziel77

Gramowicz(ka)
  • Zawartość

    473
  • Dołączył

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutralna

O Araziel77

  • Ranga
    Delegat
  1. W AC przemoc jest cholernie obrazowa i tak naprawdę jest jedynym sposobem rozgrywki. Nie masz ani jednej możliwości darowania komuś życia, bo gra Ci mówi, że musisz kogoś zabić. Zauważ, że do pewnych rzeczy trzeba dorosnąć. Książki nie mają oznaczeń wiekowych, ale nie dasz dziesięciolatkowi do poczytania "Zbrodni i kary", bo nawet jeśli pominiemy, że to ciężka książka, to i tak nie będzie się nadawała dla dziecka. Do widoku przemocy też trzeba dorosnąć. A jest wiele gier dla nastolatków, gdzie i fabuła i rozgrywka są spoko. Nie trzeba od razu sięgać po AC.
  2. @leszeq Zgadzam się z Tobą w pełni. Mnie okropnie wnerwiają sytuacje, w których dorośli kupują takiemu dziesięciolatkowi któreś GTA, bo kolega ze szkoły też w to gra. W rodzinie miałem kilka takich przypadków. Potem taki dzieciak w obecności rodziców grzecznie w grze jeździ samochodem i "uczy się przepisów ruchu drogowego", a jak rodzic sobie pójdzie do własnych zajęć, to się zaczyna jatka z minigunem. Sporo rodziców w ogóle nie wie, że gry mają oznaczenia wiekowe! W idealnym świecie rodzic powinien spędzać czas razem z dzieckiem przy korzystaniu z komputera, ale skoro dzieciak sam sobie radzi, to można go z pewnością z komputerem zostawić samemu. I potem pojawiają się problemy wychowawcze. Jeśli rodzice sami nie mogą poświęcić czasu i chęci na sprawdzenie materiałów, z jakimi dziecko ma do czynienia, to niech chociaż prawo ich wyręczy. Niech na pudełkach z grami będzie narąbane ostrzeżeń itd., nawet i z połowę powierzchni zajmują (ponaklejane na folię, żeby po rozpakowaniu pozbyć się tego szitu :D). Niech w sklepach sprzedawcy w kasie zwracają uwagę na oznaczenia wiekowe. Im więcej ostrzeżeń i informowania o tym, tym lepiej. Ale i tak gry komputerowe są tylko kozłem ofiarnym. Prawdziwą przyczyną tych problemów jest niepoświęcanie czasu dzieciom. I zwalając winę na gry, tak naprawdę winni temu rodzice pozbywają się wyrzutów sumienia.
  3. > Wow! Ale promocja. Zostały jeszcze 2 dni. Zakład, że będą FIFA Street i FIFA Manager? > Powinni brać przykład z zimobrania na muve. Nieco polegli w porównaniu do muve, trzeba przyznać.
  4. Spoko, FIFĘ 13 dali jeszcze raz :) Przynajmniej tak widzę 44 minuty po północy. Chyba kończy im się ten repertuar.
  5. Dostrzegam straszną monotonię w promocjach adwentowych od EA. Tak jakby EA miało tylko trzy marki do sprzedaży: Simsy, Battlefield oraz FIFA. Są co prawda dwa wyjątki (Medal of Honor i Need For Speed), ale ogólny obraz wieje nudą.
  6. Jeśli chodzi o Frostbite, to nie napawa mnie ten silnik optymizmem. To znaczy może dojść do powtórki z DA2, jeśli mówimy o sposobie prowadzenia walki. Bo nie spotkałem się jeszcze z sytuacją, by do gry o widoku taktycznym (mam na myśli gry balduropodobne, również i pierwszą część DA) użyto silnika graficznego z FPS-a. Może mi coś umknęło. W każdym razie zrobienie widoku taktycznego na Frostbicie wydaje się niesamowitym obciążeniem sprzętu.
  7. Coraz rzadziej zwracam uwagę na oceny użytkowników na Metacritic. Często dobre gry cierpią na tym, że graczom nie podoba się polityka wydawcy, są uprzedzeni albo popadają w przesadną nerwicę. Oczywiście nie mówię tutaj o nowym Painkillerze, o którym nie mam pojęcia. Ale zdenerwowało mnie np. totalne zjechanie Dragon Age 2. Ja rozumiem, że gracze znienawidzili EA itd. Ja rozumiem, że BioWare odwróciło się od wielbicieli klasycznych cRPG. Ale gra sama w sobie, w gatunku, który reprezentuje, jest moim zdaniem niczego sobie, a fabuła jest lepsza niż w części pierwszej. Gra jednak została obrzucona tonami błota z powodu ogólnej frustracji i niezrozumienia. Ja, jak nie lubię gier sportowych, to nie włażę na Metacritic i masowo nie wystawiam najniższych ocen Fifom i innym PESom. Metacritic powinien zmienić podejście do ocen użytkowników, wymagając uzasadnienia i kontrolując rzeczowość opinii.
  8. Nie trzeba powtarzać, bo ja to wiem, inni też. Dlatego też zasadność umieszczania tego newsa byłaby wątpliwa. Bo "GOG nie jest dla nas", gram.pl i GOG nie są ze sobą za bardzo (oficjalnie) powiązane, więc nie muszą sobie wzajemnie robić reklamy. No i spółka GOG jest zarejestrowana na Cyprze, więc nie jest też właściwie polską firmą. Ale! Ale jako Polak, mimo "że to nie dla mnie", to kupiłem na GOG-u kilka gier. Chociażby gdy się okazało, że zniszczyła mi się jedna z płyt z Arcanum, więc skorzystałem z GOG-a. Mimo, że nie jestem żadnym targetem. I zgadzam się z TobiAlex - mimo że nie jesteśmy targetem Steama, to potrafi być on dla nas atrakcyjny. GamersGate też. Itd. itp.
  9. Nie podobają mi się te akcje "Pay what you want" z GOG-a. Chodzi o to, że oferta w stosunku np. do Humble Indie Bundle nie jest taka porywająca i dopiero po przekroczeniu najwyższego pułapu cenowego wchodzą jakieś konkrety, wcześniej nie ma opadu szczęki. Poza tym GOG sztucznie podnosi poprzeczkę ze średnią wpłat. Bo dziwne było obserwowanie, jak w trakcie akcji z serią Divinity średnia spadała z każdą chwilą. Dla porównania - w Humble Indie Bundle raczej średnia się podnosi, i to raczej szybko. Każdemu zależy, żeby zapłacić te przykładowe 8 dolarów i dostać jakieś miodne rzeczy. Przy GOG-u trzeba być naprawdę bogatym lub zdesperowanym (mówię o polskich realiach), żeby wydać 15 dolarów dla upolowania jakiejś jednej wymarzonej przez nas gry. Zwłaszcza że przypuszczalnie bez "Pay what you want" ta gra będzie kosztowała przeważnie 3, 6 lub 10 dolarów. Być może na Zachodzie akcja im świetnie wychodzi, ale dla polskiej kieszeni wydaje się być poza zasięgiem. Może nie mam tu racji, więc ograniczę się do mówienia o mojej własnej kieszeni :D
  10. Araziel77

    Assassin's Creed Revelations [M]

    Czy w AC:R wydanej w serii Ubisoft Exclusive jest dodatek The Lost Archive? Nie mogę nigdzie znaleźć sensownego potwierdzenia tego, a z drugiej strony wiem, że do poprzednich części w tej edycji dorzucali większe DLC.
  11. Jest pewien substytut wyższego poziomu trudności już od AC: Brotherhood, czyli pełna synchronizacja. I tak ma być w AC III. Tzn. masz minimalne wymogi wykonania zadania, a żeby mieć pełne synchro, to musisz spełnić dodatkowe. I to czasem konkretnie podnosi poprzeczkę. Co prawda nacisk nie jest położony na walkę (poza warunkami w stylu "nie strać X punktów zdrowia"), a na inne elementy. I tak w AC przeważnie jest - walka nie jest trudna, raczej inne elementy grę utrudniają (skradanie, pościgi itp.).
  12. A w newsie nie dodano screena z Wiedźmina, bo Geralt ma pochwy na miecze :P
  13. A jest w empiku, to znaczy będzie: http://www.empik.com/wiedzmin-2-zabojcy-krolow-edycja-rozszerzona-pc,p1048995143,multimedia-p
  14. A spójrz tutaj: http://www.gram.pl/sk8_9w3hGOi1_Wiedzmin_2_Zabojcy_Krolow_Edycja_Rozszerzona.html
  15. Wiadomo coś może o tym, by mieli wydać Edycję Rozszerzoną na PC w formie pudełkowej? Bo planuję wkrótce kupować Wiedźmina 2 i nie wiem, czy się wstrzymać, czy nie.