Wasieq
Gramowicz(ka)-
Zawartość
158 -
Dołączył
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralnaO Wasieq
-
Ranga
Przodownik
-
9-latek zastrzelił siostrę, bo nie chciała mu oddać pada
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Strzelania z gier? Nie no, jasne, cud nad cudy, że co trzecia osoba na ulicy nie jest w takim razie haj-elo-uber-pro komandosem. Grałem w CoDa, więc chyba powinienem być w stanie zabijać terrorystów z półobrotu. Bez wsparcia z powietrza. Aha, widziałem jeszcze MacGuyvera, więc będę ich zabijał samoróbką ze spinacza... Ale prościej powiedzieć: wina gier... -
Battlefield V - II wojna światowa w grze coraz bardziej prawdopodobna
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
I znów kolejny Battlefail... Naprawdę lubiłem BF2, bawiłem się świetnie przy 2142. BF3 i 4 były ok, nabiłem mnóstwo godzin z kumplami mimo wad. A potem bum i One, którego już raczej nie odkurzę, przplatane Battlefrontami, o których im mniej powiem tym lepiej. Szkoda. -
Recenzja Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi - nikt nie spodziewał się tak dobrego filmu!
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
No ja niestety zgodzić się nie mogę. Już tłumaczę. Ostatni Jedi to w żadnym wypadku zły film. Ogląda się go przyjemnie i zdecydowanie lepiej niż Przebudzenie Mocy, ale nadal mam problem z jedną rzeczą - mam wrażenie, że moznaby podstawić dowolne inne nazwy i otrzymałoby się po prostu dobry film. Brakuje mi Gwiezdnych Wojen w Gwiezdnych Wojnach - Palpatine był uosobieniem zła, Snoke, w poprzedniej części straszy, w tej... powoduje lekkie wtf na twarzy. Duży plus dla Adama Drivera, robi co może żeby oddać to co dzieje się we wnętrzu Kylo Rena. Postać mentora? Praktycznie nie istnieje, za wyjątkiem jednej sceny, będącej wielkim ukłonem dla przeszłości. Nie wspominając o scenie a la "Mary Poppins". Wątek Finna w tej odsłonie jest jakby wcisnięty na siłę i w perspektywie... niepotrzebny. Reasumując, rozumiem, że Disney musi w pewien sposób odciąc się od 'tego co było" i stworzyć wszystko na nowo. Szkoda, że przez to, dla mnie, Gwiezdne Wojny straciły swoją esencje. Tym niemniej polecam iść na film i przekonać się samemu. To dobry film, ale nie Gwiezdne Wojny. -
Tyle, że, o ironio, ocena Gamespotu jest "tymczasowa", cokolwiek to znaczy... Choć zdziwiłbym się gdyby ostateczna średnia ocen odbiegła jakoś mocno od 7. I też nie jestem pewien czy to dobrze...
-
EA, ty bando chciwych nerfopasów: recenzja Star Wars: Battlefront 2
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Jak gra ma napis "Star Wars" to zapomnij o czymś takim jak funkcjonalna mózgownica. Dlaczego? Wytłumacz, proszę, bo nie rozumiem co ma "Star Wars" do braku funcjonalnej mózgownicy? Inn kwestia, byłoby doskonale, gdyby gracze raz na jakiś czas zrobili bojkot jakiegoś tytułu, zwłaszcza jeśli to tytuł z segmentu AAA. Nie podoba mi się w jakim kierunku wydawcy idą, proponując coraz to kolejne gry-usługi, w których za każdy duperel płaci się milionami monet. Obawiałem się, że Battlefront II bedzie bezczelnym skokiem na kasę tak samo jak pierwsza część, dlatego z grami ze stajni EA pożegnałem się dość dawno temu. I, choć czasem z ciężkim sercem (Titanfall 2), wracać nie zamierzam. -
Star Wars: Battlefront II w pigułce - zobacz nowe wideo
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
No trzeba przyznać, że EA potrafi podkręcić temperaturę marketingu... Nadal jednak czekamy na efekt końcowy, bo hype i fantastycznie sklejone trailery, to nie wszystko. A ostatnimi czasy EA dużo obiecuję, tylko z dostarczeniem jest jakoś tak na dwoje... -
Otóż nie :) Jest dobrze, jak jest. Nie odmawiam AS-owi zasług, ale z tego co wiem to sprzedał prawa, więc to co widzieliśmy i graliśmy to już raczej sprawność REDów.
-
E-sport na igrzyskach olimpijskich? Szef Komitetu: - nie tak prędko!
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
No tak, ale boks, judo czy zapasy to są szlachetne dziedziny prania się po mordach, z wielowiekową tradycją przeciwników wymierzających sobie nobliwe ciosy pokoju i braku dyskryminacji. To celebracja wartości, ciężkiej pracy, dopingu i mnóstwa hajsu z kampanii marketingowych. Nie to co plebejskie granie w gry <sarkazm> Cóż, możliwe, że obecność esportu na Olimpiadzie to pewna przesada, ale byłoby to ciekawe doświadczenie. Zwłaszcza na Olimpiadze w Tokio - bądź co bądź Japończycy mogliby dużo powiedzieć w temacie a ich wykonanie mogłoby nas wszystkich zadziwić. To mógłby być naprawdę ciekawy eksperyment, ale najwyraźniej jeszcze nie czas... -
Bitwy powietrzne ze Star Wars: Battlefront II "mogłyby stanowić osobną grę"
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Hue hue hueeeeee... A tak poważnie, jestem bardzo mocno sceptycznie nastawiony do drugiej odsłony Battlefront'a, zarówno po jedynce, jak i po gameplay'ach z dwójki. Pożyjemy zobaczymy, ale z zakupem na pewno się wstrzymam. -
Szeloba, czyli zła, ludożercza feministka. Felieton Trafienie Krytyczne
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Znaczy... spoko... w sumie nie spoko... a tak poważnie, to niezbyt rozumiem o co cały szum? Obydwie części "Śródziemia", są robione (tylko) na motywach powieści Tolkiena, więc przyczepianie się do "prawilności" świata przedstawionego jest mniej więcej tak samo sensowne jak szukanie spójności w serialowym "Wiedźminie" z Żebrowskim. Z drugiej strony, o wiele łatwiej jest zmienić Szelobę w kobietę, chocby celem stworzenia interakcji miedzy bohaterami, niż bawić się z Talionem gadającym z wielką pajęczycą, którą prędzej zasiekłby mieczem niźli posłuchał. Zresztą, wyobraźmy to sobie: Talion wchodzi do jaskini, widzi pająka, przygląda się nieufnie, sięgając po miecz. Szeloba buja się na swych nogach, patrząc na kąsek, który właśnie wszedł do jej leża. Podchodzi bliżej, powoli, a Talion wciąga miecz. Widząc ostrze, pajęczyca przemawia (telepatycznie?) - schowaj ostrze, Gondorczyku, mam dla ciebie przepowiednię! Jedyna sensowna odpowiedź Taliona: - jaaaasne. Za Gondor! I heja ze scyzorykiem. Pomysł z ludzką formą Szeloby nie jest zły. A że jest to piękna zła kobieta? Dajmy spokój - gry są wypełnione pięknymi kobietami, ot kanon. Lady Aribeth, Lara, Cortana... Niewiele jest przypadków kiedy mamy do czynienia ze złymi brzydkimi kobietami (znów Wiedźmin i Panie Lasu). Więc moje pytanie - naprawdę musimy niczym politycy zastanawiać się nad wzorem dla dzieci i młodzieży w grach, wyższością płci jednej nad drugą i znaczeniem ukrytym genderowego hokus pokus wplecionego przez twórców? Nie lepiej po prostu poczekać do premiery i cieszyć się grą? -
W Call of Duty: WWII warianty broni i wyposażenia w zrzutach z zaopatrzeniem nie zapewnią przewagi
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Ojej, Collections, Collections Bundle, zrzuty zaopatrzenia, warianty kosmetyczne, a na dodatek możliwość grania kobietą i czarnoskórym Niemcem. Nie zrozumcie mnie źle, wszystko fajnie i spoko, ale nie możnaby tak CoDa? Po prostu? -
E3 2017: Star Wars: Battlefront II z mikropłatnościami. EA tak nadrobi darmowe DLC
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Może i wyciągneli wnioski, ale kult DLC/mikrotransakcji wiecznie żywy, jak widać... Ale cóż, poczekamy, zobaczymy jak będzie z wykonaniem. -
Wiedźmin - Netflix wyprodukuje z Platige Image serial na podstawie opowiadań. Bagiński jednym z reżyserów!
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
No, to spodziewam się całkiem konkretnej produkcji. Oraz kolejnych wypowiedzi AS-a, o tym jak serial przysporzył mu więcej smrodu, niż pożytku oraz że szczegółow serialu nei zna, bo obraca sie wśród ludzi yntelygentnych^^ -
Star Wars: Battlefront II - trzy razy więcej zawartości niż w pierwszej części
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Obiecanki-cacanki, a w praktyce to się zobaczy. Niestety pierwszy battlefront nie porwał. Jestem ciekaw, czy EA da radę spełnić połowę swoich obietnic, zwłaszcza jeśli chodzi o zawartość. No, chyba że będą uzupełniali poprzez DLC jak to jest obecnie w zwyczaju -.-' -
Mass Effect: Andromeda - tak przeciętnie, że aż boli. Nasza recenzja
Wasieq odpisał Gram.pl na temat w Newsy i teksty
Bardzo ciekawe pytanie, zwłaszcza w kontekscie Inkwizycji. Jedną z moich obaw była powtórka Inkwizycji w postaci: 'musisz przejść jeszcze dwie lokacje, żeby ruszyć dalej w fabule'. O ile z początku było to zabawne, o tyle w dalszych częściach gry irytowało i spowodowało że DA:I nie skończyłem. Inna kwestia, że mam trochę wrażenie, że ME:A padł ofiarą własnego marketingu. Wszyscy spodziewali się złotych gór i wodotrysków, a tutaj gra która po prostu jest... niezła.Ale nie powoduje opadu szczęki i rozłożenia na łopatki. Nie twierdzę, że to źle. Ktoś wcześniej poruszył temat książek - jasne, mozna czytać Shakespear'a albo, bardziej w klimacie, Heinlein'a lub Dick'a, ale czasem ma się po prostu ochote na czytadło. I tym chyba własnie jest Andromeda - czytadłem, przy którym fajnie się posiedzi przez jakiś czas i tyle. Co mnie zastanawia, Panie Sławku, czytając Pańską recenzję odniosłem wrażenie że nowa produkcja Bioware'u to dno dna i beznadzieja. Być może tak jest, ale z drugiej strony nie widać przez to tych pozytywów (jakieś są na pewno), które sprawiają, że ocena końcowa to 7/10 a nie np. 4/10. Pytanie więc za sto punktów: jest 'nieżle na 7/10' czy 'tragicznie na 7/10'?