morthi

wychodzi na to, ze bez screenow udowadniajacych ze czegos nie napisaliscie a teraz klamiesz to nie da rady :/ dziwnym trafem w opisach czystego nieba na innych stronach stoi jak wol 50% a nie 20 km - przeciez oni tego nie wymyslili a kopiowali z waszej strony/waszych informacji az tak boli przyznac sie do bledu? zalosne

oczywiscie ze nie bylo :P trzeba bylo sobie samemu policzyc te 50% a nastepnie odkryc ktora odpowiedz jest bardziej poprawna przy zalozeniu ze 15 to wynik :P

np. mozesz przekraczac granice w unii europejskiej nie wozac ze soba paszportu :)

http://www.mswia.gov.pl/portal/pl/91/2653/INFORMATOR_EUROPEJSKI.html dowod osobisty jest dokumentem potwioerdzajacym tozsamosc osoby legitymujacej sie tym dokumentem. sprzedaz alkoholu osobom ponizej 18 roku zycia w Polsce jest zakazana posiadanie dowodu osobistego nie uprawnia do nabywania alkoholu :) a jedynie osiagniecie wieku wskazanego ustawa (USTAWA z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi. (tekst jednolity: Dz. U. 2002 r. Nr 147 poz. 1231) http://www.silesia-region.pl/kopm/ustawa1.html

bo wszystko jest mozliwe ;) nawet w polsce :D dzieki RobeN :P

dobry jest :) warto przesluchac :) jakos tez calkiem niezla jak na stream taaa - jakosc niezla bo wszedlem przez missionmetallica a nie z linku ktory dales :P w tym co jest dostepne to jakosc jest kiepskawa (w porownaniu z tym co jest udostepnione na missionmetallica)

tyle, ze w domu zazwyczaj nikt nie jest podlaczony do domeny ;)

polska wersje :) fabula jest genialna i bardzo zabawna - nie sposob sie nie smiac czytajac dialogi miedzy postaciami niedlugo bedzie demo i sam sie przekonasz, ze kb to godny nastepca homm5

w final fantasy tez nie ma trybu hot seat a jakos nikt nie narzeka a takie wlasnie jest kings bounty - epickie i z rozmachem. na plonace posladki miejsca brak zaznajom sie z tematem zanim zaczniesz cos krytykowac - bicie piany dla samej przyjemnosci nie wnosi niczego wartosciowego do dyskusji

Firma Stardock zaprezentowała tzw. Kartę Praw Gracza PC. Znany z kilku produkcji developer to firma, która słynie z dobrego traktowania klienta. I choć takich producentów jest wielu, znajdziemy też firmy niezbyt dbające o graczy. Stardock, znając rynkowe niuanse, przygotował specjalne prawa graczy, na które przypada 10 punktów. Oto one: 1. Gracz powinien mieć prawo do zwracania gry, która nie działa na jego komputerze i w rezultacie powinien otrzymać z powrotem wydane na nią pieniądze. 2. Gracz powinien oczekiwać, że gry, które trafiają do sklepów, będą już w wersjach ukończonych; pozbawione większych błędów. 3. Gracz powinien mieć prawo do otrzymywania sensowych aktualizacji do gier po ich premierze. 4. Gracz powinien mieć prawo do wyboru, by managery instalacyjne i aktualizacyjne nie włączały się samodzielnie i nie były konieczne do włączenia przed uruchomieniem gry. 5. Gracz powinien oczekiwać, że wymagania minimalne gier oznaczają faktycznie ich odpowiednie działanie na podanych konfiguracjach sprzętowych. 6. Gracz powinien oczekiwać, że żadna gra nie zainstaluje bez jego wiedzy nic potencjalnie niebezpiecznego dla jego komputera. 7. Gracz powinien mieć prawo do pobierania najnowszych wersji gier, za które już kiedyś raz zapłacił. 8. Gracz powinien oczekiwać, że gra w trybie dla jednego gracza nie będzie wymagać połączenia z internetem przed każdym uruchomieniem. 9. Gracz powinien mieć prawo do tego, że developer i wydawca nie będzie go traktował jak potencjalnego złodzieja. 10. Gracz powinien mieć prawo do oczekiwania, że raz zainstalowana gra nie będzie wymagać do działania płyty w napędzie optycznym. Niestety nie wiadomo czy prawa te wejdą w życie i zaczną obowiązywać wszystkich producentów. W każdym razie warto się z nimi zapoznać i podyskutować na ten temat. Osoby bardziej zainteresowane tematem mogą zaś wejść na stronę internetową Stardocka, a dokładnie – na blog prowadzony przez szefa firmy, Brada Wardella. Znajdziemy tam również kolejne prawa, dopisywane przez graczy. http://www.edge-online.com/blogs/the-gamers-bill-rights

a ten obrazek to podpucha co nie? http://forum.gram.pl/upl/forum/2008_36/20080905075920.jpg zastanow sie co piszesz drogi uzytkowniku kiedy patch di oiksjueh wersji?

jak na razie jedyna roznica jaka widze po dlugim uzywaniu obu systemow jest to, ze na home nie uruchomisz virtual pc :) bo sie bedzie zawieszac i przycinac :) a na prof dziala bez problemu do grania/ogladania filmow home w zupelnosci wystarcza

ciesze sie ze digipack jest taki a nie maly jak w cieniu - teraz beda sobie dwa czarnobyle staly na polce :) (bo do druugiego jak juz pisalem musialem sobie sam pudelko dvd zrobic :/) jak CI sie podoba powiew brezentowej swiezosci ?:D

niestety chyba masz racje :( a szkoda... mialem nadzieje na ek w pierwszej 10 ;) a tak jestem w polowie stawki :P

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał, że organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi, ZAiKS oraz SFP, naruszyły prawo, ustalając między sobą jednolite stawki za korzystanie z utworów audiowizualnych i odmawiając ich negocjacji. Jak informuje rzecznik prasowa UOKiK, w toku postępowania ustalono, iż ZAiKS oraz SFP postanowiły pobierać od każdego egzemplarza 8% jego ceny, jednak nie mniej niż sztywno określona stawka dla każdego nośnika. Na obie organizacje nałożono kary na łączną sumę 1,2 miliona złotych. Postępowanie antymonopolowe przeciwko ZAiKS-owi oraz Stowarzyszeniu Filmowców Polskich, na wniosek Izby Wydawców Prasy zostało wszczęte przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w 2005 roku. Jak informuje rzecznik prasowy UOKiK, Małgorzata Cieloch: Od tamtej pory zebrano szereg informacji świadczących o tym, że obie organizacje zbiorowego zarządzania prawami autorskimi - dążąc do zagwarantowania sobie jak najwyższych zysków - porozumiały się i ustaliły jednolite stawki za korzystanie z utworów audiowizualnych oraz odmówiły ich negocjowania. Jak pisze dalej rzecznik, zamierzeniem ZAiKS oraz SFP było wyeliminowanie konkurencji pomiędzy nimi ze szkodą nie tylko dla przedsiębiorców, którzy w celach komercyjnych korzystają z praw autorskich, ale przede wszystkim ostatecznych użytkowników, czyli konsumentów. Jak wiadomo, opłata pobierana z tytułu praw autorskich stanowi istotny element ceny nośnika z nagraniem. W toku prowadzonego przez UOKiK postępowania ustalono, że ZAiKS oraz SFP pobierały od każdego egzemplarza stałe wynagrodzenie stanowiące 8% jego ceny, a dodatkowo ustalono minimalną stawkę dla każdego nośnika (w przypadku filmu fabularnego na DVD była to kwota 2 złotych). Jak ustalił urząd, taka praktyka trwa już od 2003 roku. ZAiKS oraz SFP zostały zobowiązane przez UOKiK do zaprzestania opisanej praktyki oraz zapłaty odszkodowania w wysokości 250 tysięcy złotych przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich oraz miliona złotych w przypadku ZAiKS-u. Rozbieżność w wysokości kar finansowych jest podyktowana faktem, iż druga z organizacji już wcześniej stosowała praktyki ograniczające konkurencję.